Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Zazdroszczę Wam, ze możecie jeść słodycze. Ja muszę się mega pilnować przez zaparcia, wiec nie jem. Ale dzięki temu ostatnie 3 tyg nie przybrałam na wadze pomimo ze dziecko przybrało już ponad 0.5kg.
Twilight, to szybko cię wypuszcza, u nas obserwacja zwykle 3-4 dni. Ale jak nie będzie powodu to słusznie.
Jeeju ja myślałam ze tylko mi się tak spać chce, miałam dziś drzemkę poranna i popołudniowa. Ale nawet wyszłam na chwile z dziećmi na dwór, fajne słoneczko było. Dziewczyny biegały po podwórku a ja jak wielka biała niedźwiedzica siedziałam na fotelu bujanym. Ech brakuje mi aktywności, wszystko mnie już boli, kręgosłup itd. Jeszcze aby do tego 36 dotrwać. Do 40 to bym w zyciu nie dotrwała, naprawdę już mnie ta ciąża mega meczy. Wiem ze jk będzie noworodek tez nie będzie lekko, noce nieprzespane itd, ale jednak już powoli będzie można odzyskiwać swoje ciało… fizycznie powinno być z dnia na dzień coraz mniej bólu, nie coraz więcej
-
Aasha wrote:No chyba mało popularne jak na dzisiejsze czasy, ja bardzo chciałam Michała ale mąż się nie ugiął. No wiec będzie Krzys. Wiele innych mi się podoba, ale ze tak powiem wśród najbliższych już zajęte, a nie chce zeby się powtarzało.
Powodzenia w rychłych porodach!!! Cierpliwości i zdrówka dla Was Marcoweczki!!
Zniechecona, Hermiona5, Jusia 82 lubią tę wiadomość
-
Aasha ja tez już chwilami nie mam siły. Meczy mnie bycie w domu, tęsknie za normalnym trybem aktywnosci. Ostatnio ciagle bym spala, boli mnie dosłownie wszystko w brzuchu chwilami, mam przez to zły humor i zdarzy mi się warknąć na męża albo na młodą choć bardzo się staram tego nie robić. Dziś się popłakałam mężowi, ze nie dam rady dotrwać do końca i urodzić, niech mnie dobije 😅 jakoś tak raźniej czytać, ze nie tylko ja tak mam… Nie wiem jak mogłam kiedyś myśleć o trójce dzieci, ostatnio mam humor taki, ze po porodzie wszystko sprzedajemy i nigdy więcej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2023, 17:20
-
Sansiviera, gratuluje synka ! I zazdroszczę, ze masz to za sobą.
Gusia, łącze się w bólu (dosłownie). Ja szczerze mówiąc nie pamietam żebym czuła się tak kiepsko w poprzednich ciążach, ale może to się zapomina… albo po prostu było lepiej. Nie mogę się doczekać aż będzie już bezpiecznie i urodzę. I przyjdzie wiosna. Myśle ze za 2 miesiące już będzie całkiem przyzwoity czas.Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Tez się pocieszam tym, ze już tylko kilka tygodni, potem chwila połogu i będzie wiosna, podwórko, kwiatki posadzę, spacery wrócą i jakieś życie w ogóle… 😅
Mikaaa92 lubi tę wiadomość
-
Byłam na szkole rodzenia.
Z tym porodem w domu, ponoć się zdarza wcale nie tak rzadko i Panie przyjeżdżają już z noworodkiem na ręku.
Oczywiście zalecała dzwonić od razu po pogotowie, a pępowinę po ustaniu tętnienia zawiązac czymś, sznurek lub wstążka.
A żona kuzyna ma termin na Walentynki i jak z nią rozmawiałam to uświadomiła mi że jest coś takiego jak poród lotosowy, gdzie nie odcina się w ogóle pępowiny 🫣 więc chyba dziecku nic nie będzie jak poczeka z tą pępowina na przyjazd karetki.
Pocwiczylam sobie oddech , kolejne spotkanie dopiero za 2 tygodnie i mam nadzieję urodzić do tej pory.
Ostatnio jakoś mega mnie starszaki denerwuja a pomyśleć że dzieci będzie więcej 🙈
Córka dziś całą drogę z przedszkola do domu wyła , bo za szybko ją odebraliśmy
Sansiviera - gratki . Też już bym chciała mieć to za sobą.
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Gusia- ja mam płytki krwi(PLT) 115,Płytokryt (PCT) 0,14, PDW 17,1 (podałam te wskaźniki poza normą).
Lekarz zlecił mi w związku z tym jeszcze kilka dodatkowych badań. Myślę, że nie chce tego lekceważyć ze względu na moją historię zakrzepową (no i to krwioplucie w zeszłym tyg).
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152 -
Juusia zastrzyki przy małopłytkowości są chyba poniżej 60 tysięcy? Choć to moze zależeć od lekarza. U mnie w tej ciąży z maloptkowoscia taka była postawiona granica, na szczęście się zatrzymały na 80 tysiącach i pod koniec przestały spadac. Czego i Tobie życzę Wybierasz się do hematologa? U mnie pomogła dieta wyhamować spadek, pamietam, ze miałam przez dietetyczke rozpisane koktajle i zalecone picie pokrzywy, ona jest dobra na płytki podobno tyle mogę Ci podpowiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2023, 20:24
Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
Ulaa, Jusia cieszę się, że Wasze bobaski przybierają na wadze 🥰
Też dzisiaj zaliczyłam 2h drzemki, a kompletnie się tego nie spodziewałam, po przeczytaniu parunastu stron książki oczy mi się zaczęły kleić
Jestem dzisiaj po dziwnym spotkaniu z rodziną męża. Przyjechali na dwa dni, zatrzymali się u teściów i wpadli dzisiaj do nas na kawę. Nie widzieliśmy się półtora roku, więc było oprowadzanie po mieszkaniu itd. Nie byli zbytnio rozmowni, a jedyne pytanie odnośnie ciąży jakie usłyszałam w moją stronę to ile przytyłam 😆 niby to najbliższa rodzina męża, ale kontakt jaki z nimi ma w ogóle o tym nie świadczy... Czułam się jak na spotkaniu z "ciotką z Ameryki" z która w sumie nie ma o czym gadać, ale przyjechała, więc wypada się spotkać 🙄Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Juusia zastrzyki przy małopłytkowości są chyba poniżej 60 tysięcy? Choć to moze zależeć od lekarza. U mnie w tej ciąży z maloptkowoscia taka była postawiona granica, na szczęście się zatrzymały na 80 tysiącach i pod koniec przestały spadac. Czego i Tobie życzę Wybierasz się do hematologa? U mnie pomogła dieta wyhamować spadek, pamietam, ze miałam przez dietetyczke rozpisane koktajle i zalecone picie pokrzywy, ona jest dobra na płytki podobno tyle mogę Ci podpowiedzieć
Mówisz o heparynie? bo jeśli tak to ja biorę całą ciążę.
Nawet nie wiedziałam o tej pokrzywie, ale akurat piję codziennie bo lubię więc dobrze wiedzieć
Próbowałam zapisać się do hematologa, do którego chodziłam podczas starań ale terminy na marzec... Popatrzę jeszcze może dziś w innym miejscu.
dzięki :*
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152 -
Nie, nie o heparynie a lekarz w ciąży ma obowiązek Cię przyjąć w ciągu 7 dni, ja bym się na to w tej sytuacji powołała
A tak w ogóle cześć dziewczyny! Kolejny ciążowy piątek! Jak u Was nocka? Ja się obudziłam w nieco lepszym nastroju, choć wieczorem się pojawiło kulka skurczów przepowiadających znów. Mam nadzieje, ze to się będzie wiązało z porodem przed skończonym 40. tygodniem 😅 żal mi nadal trochę tej poniedziałkowej wizyty, bo przynajmniej wiedziałabym co tam sie w brzuchu dzieje i na co sie nastawiać -
Cześć! U mnie dzisiaj 36+0 🥳
Zazdroszczę wam tych drzemek w dzień, ja zupełnie nie mogę usnąć. Ale wieczorami padam szybciutko.
Dzisiaj mam ambitny plan zrobienia biszkoptu, sernika, malinowej chmurki i posprzątania łazienki. I jeszcze zebranie u małego w przedszkolu. Trochę czarno widzę ten plan ale a nuż się uda:)
Jeszcze koleżanką się zapowiedziała jutro na wizytę - przywiezie mi kolejne ubranka. To chyba już na trojaczki starczy spokojnie😅Hermiona5, Madzixon lubią tę wiadomość
-
No zobaczymy jak mi wyjdą te rozszerzone badania i podejmę decyzję co i jak dalej.
Ja też dziś lepiej. Słoneczko i coraz dłuższy dzień robi swoje Nawet wskoczyłam w dres i lecę zaraz na pilates.
Aniamania- mam to samo. Piorę i piorę i zastanawiam się kiedy my to ubierzemy. A piorę tylko ten najmniejszy rozmiarAniamania lubi tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152 -
Ja się budzę w nocy, strasznie się boje ze poród mnie zaskoczy w domu jadę na 13:30 na wizytę do prowadzącej, jeszcze pomyślałam ze może jednak umówić się z nią ze na kolejnej wizycie mi zdejmie krążek i bym od razu się na patologie ciąży zgłosiła? Jak będę mieć rozwarcie to chyba musza przyjąć? Tylko pytanie czy dotrwam do 38tc. Te prawie 3 tyg wydaje mi się mega długo, ja już ledwo się toczę. Aniamania podziwiam ze masz sile taki ambitny plan realizować
Aniamania lubi tę wiadomość
-
Aasha ja myślałam żeby do 35t dotrwać, a dzisiaj już 36+2 🙈 coś w tym jest że najpierw człowiek się martwi, leży, chucha i dmucha, a potem żadnej akcji 🤣 Dzidzia sobie sama wybierze termin kiedy chce przyjść na świat 😊
Konieczynka ja już też chętnie się za tydzień rozpakuję, wszystko mnie już męczy, te bóle, infekcje, nie wiadomo jak spać 🥴
Gusia to kiedy teraz wizytujesz? 20.02?💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Cześć dziewczyny!
Ja dzisiaj byłam na pobieraniu krwi.
Pielęgniarki do mnie „ooooo, Pani to już chyba na ostatnich nogach”
No oby!
Ktoś dzisiaj wizytuje?
Wydaje mi się, że ktoś jeszcze, oprócz Aashy.
Chicaloca,
Co z tymi biustonoszami na duży biust. Jestem ciekawa czy masz coś do polecenia 😜⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Tak Mikaa, 20stego wiec już na szczęście niedaleko 😅 a Ty teraz kiedy? Tez w ten sam dzień?
BoboBolek ja tez bym się ucieszyła, jakbym usłyszała takie słowa hehe -
Ja dzis mialam KTG, przez 15 min zapis nieprawidłowy, bo moja wiercipieta...spała. Szkoda, ze o 4 w nocy nie byla spiaca, wtedy kiedy ja byłam 😅 niezbyt miła pani połozna kazala ją obudzic, ale na szczescie poszlo gladko i dalszy zapis był już ok.
Wyszło lekko ponad 2800g zywiołowego dziecka, ilość wód ok, przepływy ok.
Jutro ciąża donoszona, tez w sumie jak sie tak zastanowilam to nie mialabym nic przeciwko gdyby mloda sama wskazala czas swojej gotowosci na wyjscie, nawet gdyby to bylo przed tym 21.02 😎Mikaaa92, Hermiona5, Aniamania lubią tę wiadomość
14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
Mikaaa92 wrote:Dzidzia sobie sama wybierze termin kiedy chce przyjść na świat 😊
Konieczynka ja już też chętnie się za tydzień rozpakuję, wszystko mnie już męczy, te bóle, infekcje, nie wiadomo jak spać 🥴
Właśnie wczoraj liczyłam że może akurat w ten czwartek urodzę, ale dziś myślę że piątek też jest spoko 😅
Zaczęłam ostatnio lepiej spać, zasypiam normalnie koło 22-23 i z pobudka na WC, śpię do 6-7. Ale w dzień jestem jakaś taka padnięta, emocjonalne huśtawki mam, raz myślę że mogę rodzić już, a chwilę jestem przerażona że czeka mnie poród.
Następna wizyta 16.02 i boje się ze wtedy dostanę skierowanie do szpitala na indukcje. Jeśli lekarz będzie się trzymał tego że do końca 39tc z cukrzyca, trzeba ciążę rozwiązać, to najpóźniej 24.02 powinnam rodzić.