Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
BoboBolek co za okropne plamienia 😑 ale najważniejsze że z dzidzią OK!
Mój M trochę narzeka że doszło mu obowiązków (he he he) ale wypełnia je dzielnie i wspiera mnie jak może 😊 ogólnie jest bardzo przejęty sytuacją ale to nasze pierwsze, wyczekane to wiecie💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Ulaa współczuje wizyty..ale mimo to ze teraz poszłam tez dodatkowo na NFZ żeby mieć te skierowania to tak właśnie widze te wizyty 😬
Mój mąż bardzo mi pomaga na tyle ile może bo nie wraca zazwyczaj wcześniej niż o 18, ale w jego obowiązkach jest codzienna kolacja, kąpiel i usypianie małej. No i w weekendy tez się nią zajmuje i sprząta tak samo jak i ja. Ale on nie narzeka na to, fakt ze trzeba mu powiedziec co i jak bo sam by nie wpadł na niektóre rzeczy. Ale nigdy nie było jakiegoś sprzeciwu wiec nie wiem co bym bez niego zrobiła 🙈 -
Roksi ten "mój" dziad nawet nie zlecił mi żadnych badań 🤦♀️
Na szczęście mam swoją panią doktor, do której chodzę prywatnie, co prawda chciałam trochę oszczędzić chociaż na badaniach krwi, ale nie będę chodziła do takiego buraka i się prosiła o wszystko. A już nie mam ochoty szukać kogoś innego na nfz -
Generalnie mój mąż tez ogarnia i tak dalej, ale ten tekst w sobotę był dziwny 🙉 a może to przewrażliwienie ciążowe.
Ulaa niefajnie z tym lekarzem. Ja właśnie przy pierwszej ciazy trafiłam na takich dwóch i zrażona nie chodzę więcej - dlatego wtedy tak to skomentowałam. Było to dla mnie bardzo nieprzyjemne doświadczenie.
Całe szczęście, ze Ty wiedziałaś po co tam idziesz i czego powinnaś oczekiwać to mogłaś przynajmniej mu dogadać. Trzymam kciuki za znalezienie nowego, fajnego lekarza!
Przeżyłam dzisiejszy dzień z młodym 🙉 zaproponowałam mu drzemkę poobiednią, ale tylko ja zasnęłam 😆 i obudziło mnie głośne mamo sikuuuu, szybko 🤣🤣 cale szczęście zdążyliśmy 😂😂 -
BoboBolek wierzę że wszystko będzie dobrze i trzymam za to kciuki.
Ja w pierwszej ciąży trafiłam na taką babkę że do dziś ją pamiętam. Pierwsza wizyta i jej tekst - może pani jest w ciąży, może nie, przyjść za dwa tygodnie. Kiedy na kolejnej wizycie zapytałam o zwolnienie ze względu na pracę i atak rwy kulszowej to mnie postraszyła inspekcją pracy a zwolnienia nie dala. W końcu poszłam do gin faceta i dosłownie niebo a ziemia.
Co do mężów- to naprawdę lepiej trafić nie mogłam. Opiekuńczy, troskliwy, pomocny, wyrozumiały, nie ważne ciąża czy nie on zawsze staje na wysokości zadania. Super mąż i chyba jeszcze lepszy ojciec ♥️ -
Ja w pierwszej ciąży trafiłam na babkę na NFZ, która jak poroniłam (to było poronienie zatrzymane i potrzebowałam zabiegu) i spytałam co teraz robić, powiedziała, ze są inni lekarze i ona mi nie powie. Wyobrażacie to sobie? Mam taki uraz od tamtej pory, ze głowa mala. Ale wtedy bardziej byłam załamana niż bojowo nastawiona i nic jej nie powiedziałam, tylko z płaczem wyszłam, pojechałam do Szczecina, gdzie w Medicusie przyjęli mnie tego samego wieczoru i lekarz, bardzo miły, od razu dał skierowanie na szpital…
Roksi mojemu tez trzeba mówić, co jest do zrobienia, ale na szczęście nie marudzi. Raczej do mnie częściej wyjeżdża z tekstem No tak, tób to i tamto, a skończysz w szpitalu i jak sobie poradziny. Wiec wtedy się poddaje i leżę jak księżniczka, nie chce mi się z nim sprzeczać, poza tym dobrze moc czasem chociaż na chwile usiąść po całym przedpołudnie biegania za młodą. No ale ja miałam poprzednia ciąża z problemami i musiałam polegiwać, to mu się tak zakodowało pewnie tez, ze w ciąży się leżyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 07:34
-
Cześć dziewczyny, chyba nie było mnie tu dluższą chwilę. U nas wszystko dobrze tylko moje samopoczucie trochę gorsze. Na nic nie mam siły, mam dość tych mdlości, już nie mam pomysłu co jeść bo wszystko mi śmierdzi.
W tym tygodniu zaczęłam urlop, tyle miałam planów a tu wyjście na plac zabaw z dzieckiem to wyczyn.
To sobie pomarudzilam, mam nadzieję, że jeszcze 2-4 tygodnie i będzie lepiej 😆
Co do lekarzy na NFZ jestem po pierwszej wizycie u Pani doktor u której prowadziłam poprzednią ciążę. Wtedy byłam z niej zadowolona, teraz mam mieszane uczucia. Chyba założyła, że skoro to druga ciąża to wszystko już wiem bo prawie się nie odzywała. Z badań zleciła mi tylko morfologię, mocz, WR i Toxo IgM... (TSH i glukoze robiłam sobie sama wiec mam przynieść wynik). Zobaczę czy na kolejnej wizycie da więcej, jeśli nie to zrobię sama. Karty ciąży też jeszcze nie mam, na następnej wizycie założy...
-
Mój mąż też się spisuje i wspiera ile może. Tylko te złote rady z wczoraj. Może i chciał dobrze, coś nie wyszło. Ważne że sie zreflektował .
Ten lekarz na NFZ , do którego chodzę jest ok. Mało mówi, ale kompetentny.
Za to gdy wyszedł mi test ciążowy, mój lekarz nie miał terminu żeby mnie przyjąć i umówił na za tydzień, więc pojechałam do innego, w sumie z przypadku bo miał wolne. To już źle świadczyło o nim skoro wszędzie kolejki a ten od ręki przyjmuje. I też mi jakąś nadżerkę znalazł, zabronił sexu, na USG powiedział że jest tylko pęcherzyk ciążowy i on nie wie czy ja jestem w ciąży.
Taki zamęt mi zrobił w głowie, masakra. Wiecej tam nie wrócę. W sumie chciałam tylko ciążę potwierdzić a tu takie teksty.
Teraz odliczam dni do prenatalnych. Będzie USG i pappa . Boje się strasznie że z dzieckiem jest coś nie tak .
I mdłości dziś mi wróciły, dawno nie miałam. Z Biedronki z zakupów szybciej wyszłam jak wchodziłam. Między lodówkami mi mega śmierdziało, a potem jeszcze spocony facet koło mnie przeszedł. Fuj
Robię dziś ogórkowa. Zachcianek ciążowych ciąg dalszy 😄🥒
-
Konieczynka też mam problemy z zakupami, bo mi śmierdzi w sklepie, ale nakładam maseczkę i jakoś daję radę. A najgorsi są spoceni ludzie 🤢 tragedia! No dla mnie to nie to wytrzymania.
Co do lekarzy na nfz to ja miałam do tej pory dobre doświadczenia, ten lekarz, u którego byłam wczoraj ma dużo dobrych opinii, ale tylko z prywatnej praktyki. Natomiast to jest tego typu lekarz, co na nfz robi wszystko po macoszemu i zaprasza na dokładniejsze badania do prywatnego gabinetu 😏 dla mnie to niedopuszczalne.
Dziewczyny ja mam gibekolożkę u której prowadzę ciążę i ona jest świetna, przyjmuje prywatnie. Do tego lekarza na nfz chciałam iść tylko ze względu na skierowania i darmowe badania. Ale jeśli ma to tak wyglądać to moja noga tam już nie postanie. A mąż jak się dowiedział o tej wizycie (bo byłam tym razem sama), to myślałam, że wyjdzie z siebie, mocno mnie przytulił i powiedział, że absolutnie nie zgadza się żebym chodziła do takiego buraka.
Ja już nie będę szukała żadnego innego lekarza na nfz. Trudno, będę robiła wszystko prywatnie i mimo, że możemy sobie na to pozwolić, to wewnętrzna Grażyna się we mnie odzywa, że powinnam mieć to za darmo 😂
-
Tez poszłam na wizytę na NFZ aby mieć skierowanie i mam podobne odczucia - więcej tam nie pójdę. Cała wizyta za badaniem bez komentarza trwała 8 minut z czego po tych 8 minutach byłam już w aucie 🤦♀️
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
U mnie dziś prenatalne +😱 Pappa + Nifty
Roksi, Hermiona5, Mikaaa92, Ulaa lubią tę wiadomość
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Wow Luusia! Koniecznie daj znac po 😊 zaczyna się dziac u nas 🙈
Luusia lubi tę wiadomość
-
Luusia, trzymam kciuki!!
Moj maz tez jest pomocny, ale rowniez trzeba przynajmnej zasugerowac:D
Wczoraj skorzystalismy, bo dzieci na 3 dni u dziadkow, wiec skoczylismy do kina na kolejna czesc “Za jakie grzechy dobry Boze”, niezle sie usmialismy choc fakt, czulam sie jak stara babcia jak maz sapytal mnie w barze co mi wziac a ja…”yyy herbate…” (mdlosci nie odpuszczaja )Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
Luuusia- mocno zaciskam kciuki za Was Czekamy na dobre wieści.
No ja gdyby nie Wy to w ogóle na ten NFZ bym się nie skusiła bo myślałam, że to będzie porażka. Akurat w przychodni do której się zapisałam, jeżeli wszystko jest ok, ciąże prowadzi położna. Doszłam do wniosku, że skoro i tak chodzę prywatnie do lekarza, który wystawia mi zwolnienie, recepty i robi usg to wystarczy mi spotkanie z położną. Wizyta trwała 5 min, ale to wystarczyło żeby dostać skierowanie na wszystkie badania, za które pewnie znów bym słone pieniądze zapłaciła.
Ale wiem, że można różnie trafić- człowiek odprowadza tak ogromne składki a potem zastanawia się jak go potraktują.
P.S. Mój małż ciągle mi krzyczy żebym się nie forsowała i że mu się nie podoba że poodkurzałam itd. Boję się co będzie dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 11:47
Luusia lubi tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Mój mąż to też 'dobry chłop', w domu ogarnie, ugotuje, z dziekciem się super bawi, tylko ma ostatnio dużo do roboty bo oprócz pracy ma ważny kurs więc mówi wprost że jak nie daję rady w większości ogarniać domu dziecka i pracy bo źle się czuję to muszę iść na zwolnienie..trochę mi smutno no ale w sumie ma rację.
Ulaa ten lekarz to prawdopodobnie ojciec dziewczyny, z którą byłam w grupie na studiach 🙈 Milczek ginekolog, z Gdańska. Prawdopodobieństwo zwiększa fakt, że ta dziewczyna tez do miłych nie należała 😂😕
Bobobolek przykro że musisz się stresować tymi plamieniami ale najważniejsze że z maluchem wszystko ok🙂
Luusia, powodzenia na wizycie 👍
Luusia lubi tę wiadomość
-
Co do lekarzy to ja pierwszą ciążę całą prowadziłam prywatnie ale lekarz był wiecznie zabiegany, wizyty na chybcika, bardzo dużo pacjentek więc i opóźnienia. Przy następnej chciałam wypróbować opiekę na NFZ, zobaczyc a nuz się uda zaoszczędzić. I tak od marca gdzie było poronienie byłam u 5 różnych lekarzy, z czego jeden był okropnym chamem, a ten ostatni który ma dobre opinie okazał się rzeczywiście miły, chociaż wizyta była dosyć krótka. Zobaczę za tydzień. Prywatnie zawsze mozna się zapisać.
-
Aasha wrote:
Wczoraj skorzystalismy, bo dzieci na 3 dni u dziadkow, wiec skoczylismy do kina na kolejna czesc “Za jakie grzechy dobry Boze”, niezle sie usmialismy choc fakt, czulam sie jak stara babcia jak maz sapytal mnie w barze co mi wziac a ja…”yyy herbate…” (mdlosci nie odpuszczaja )
Czyli polecasz? Zastanawiam się czy do kina przed tymi upałami właśnie nie uciec... My jak byliśmy ostatnio na wyjeżdzie to małż pyta w knajpie czy mi jakieś piwo bezalko zamówić? A ja też sobie zażyczyłam herbatę-ukoiła chociaż na chwilę moją zgagę
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)