Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Planeheart wrote:nie mogę znieść tego ze rodzina tak się ode mnie odwróciła a matka z chęcią zamknęła by mnie w domu do końca ciazy i nie pokazywała światu, żeby broń Boże nikt się nie dowiedział ze jej córka zaszła w wieku 22 lat w ciaze....mamy tego dość
Ja w wieku 22 lat miałam 2 letniego synka żadna tragedia mówię Ci i do dzisiaj żałuję, że nie "robiliśmy" jednego po drugim, bo teraz ogromne problemy wyszły. No ale w końcu u mnie już 12t za pasem, więc chyba w końcu będzie ok
Nie patrz na innych, nawet na rodzinę. Jeśli partner Cię wspiera i razem się cieszycie z maleństwa to niczego więcej do szczęścia wam nie trzebaPlaneheart, syla2312, Rubi lubią tę wiadomość
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
abne82 wrote:Cześć
To ja dołącze do grupy.
Termin mam na 19 marca, dziś 9 tydzień 2 dzień.
Mam 35 lat, to moje drugie dziecko jedno ma już 10 lat i trochę się martwię i mam paranoję jak sobie dam radę z noworodkiem...
Pozdrawiam
Hej. Witaj dasz radę , z pierwszym dałaś radę to i z drugim również. Mój brat też ma 10 letnie dziecko a jego żona dopiero drugim w ciąży po kilku latach starań
Będzie dobrze
https://www.maluchy.pl/li-73084.png -
Część abne82
Dasz radę przypomniesz sobie wszystko do tego teraz jest Internet :d a tak serio to czemu masa nie dac rady będziesz miska pomocnika
Mnie jeszcze spanie łamie w południe a u rodziców nie mogę sobie drzemie zrobić bo nikt nie wie tyle dobrze że mama bawi się z synkiem to trochę odpoczywam ale już niedługo mi się skończy to dobro
-
Ja dziś też zaliczyłam wizytę. Bobas ma 2,4 cm . Najważniejsze, że krwiak zniknął . Plamienia ustały. Co prawda, nie może być całkiem pięknie i zapowiada się cukrzyca ciążowa, ale z tym dam sobie radę. Mam skierowanie na krzywą i do diabetologa. Zaczynam wierzyć, że tym razem będzie dobrze...
beti97, anettte, PolaMinka, Skali89, Marietta lubią tę wiadomość
11.2016 [8 tc] - puste jajo plodowe, 06.2017 [5 tc] - cb
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą...
One tylko zmieniają datę swojego przyjścia na świat" -
Hejka, dawno mnie nie było więc pewnie nie nadrobię. U nas po wczorajszej wizycie dzidzia ma 18,6 mm. Wg OM 7 tyg i 5 dni a usg 8 tyg i 4 dni. Ja mam hipoglikemię i muszę zwiększyć euthyrox. Poza tym wszystko gra. Następna wizyta za 4 tygodnie.
LonaW, Skali89 lubią tę wiadomość
-
Kazio14 wrote:Super że krwiaka nie ma. Można odetchnąć. A cukrzyca - masz rację - do przeżycia. Po pierwszym szoku i frustracji jest już w miarę normalnie
Ja się jej spodziewałam, bo niestety obciążenie rodzinne mam - Tata i babcia mają cukrzycę. Do tego mam insulinooporność. Ale z tym da się walczyć
11.2016 [8 tc] - puste jajo plodowe, 06.2017 [5 tc] - cb
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą...
One tylko zmieniają datę swojego przyjścia na świat" -
A ja jestem po dodatkowym badaniu na dokładnym usg i chyba już nie będę marcówką..
Nie wiem czy mój lekarz się tak bardzo pomylił że widział w zeszły poniedziałek i w ten poniedziałek serduszko i płód, czy po prostu w dwa dni ten płód obumarł i zmienił zupełnie swój wygląd.. Dziś inny lekarz stwierdził że to na pewno nie wygląda jak płód, że to nieprawidłowa masa w macicy i jego zdaniem to nie jest żadna ciąża..
Zrobiłam pół godziny temu betę ale nie robię sobie już nadziei.
Przykre jest to że jeden mi mówił że to ciąża bliźniacza a drugi po dwóch dniach mówi że to w ogóle nie wygląda jak ciąża..
Pewnie zrobię jeszcze jedno usg kontrolne, ale czekamy już na najgorsze.
Trzymajcie się laski i uważajcie na siebie, mam nadzieję że jestem ostatnia z takimi nieprzyjemnymi wieściami w tym wątku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 10:51
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
30.12.2024 wizyta
-
MartaBS - trzymaj się, powiem szczerze pierwszy słyszę o czymś takim i nawet nie wiem jak Cię pocieszyć.
Teraz moje wątpliwości, ze podejrzanie za dobrze się czuję wydają się strasznie niepoważne...
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Konami wrote:Ja dziś też zaliczyłam wizytę. Bobas ma 2,4 cm . Najważniejsze, że krwiak zniknął . Plamienia ustały. Co prawda, nie może być całkiem pięknie i zapowiada się cukrzyca ciążowa, ale z tym dam sobie radę. Mam skierowanie na krzywą i do diabetologa. Zaczynam wierzyć, że tym razem będzie dobrze...
Konami nie wiem czy pytałam się już Ciebie jak duży był krwiak? A ciekawe czy bez plamień on też się może wchłonąć? Ja mam dzisiaj wieczorem wizytę więc będę wiedziała co się tam w środku dzieje.
Też mam ryzyko cukrzycy ciążowej, po niedzieli idę zrobić krzywą. Trzymam kciuki za dobry wynik.
-
MartaBS... Jej, normalnie jak to możliwe żeby aż tak bardzo się pomylił? Ale skoro testy ciążowe, beta wychodziły pozytywnie to jak to możliwe że to w ogóle nie ciąża? Może jest ciąża, ale nie bliźniacza, tylko to co jest uważane za drugi płód jest jakąś jak to drugi lekarz określił "masą"? Ja bym poszła jeszcze na jedno badanie gdzieś do zupełnie innego lekarza, na dobry sprzęt, bo to jest niebywałe normalnie...
-
MartaBS to straszne co piszesz. Zrób jeszcze jedno badanie w innym miejscu, może to jakaś okropna pomyłka. Wiesz przecież, że takie rzeczy się zdarzają. Trzymam kciuki!
Konami super czyta się co piszesz - mimo problemów zdrowotnych pełno optymizmu - ja też mam w głowie myśli, że będzie dobrze... musi być dobrze. Poradzimy sobie z różnymi przeciwnościami, bo kobiety są silne!
Wczoraj miałam kiepski dzień - dużo pracy domowej, mdłości i osłabienie. Później jeszcze przypałętały się nerwy na wszystkich dokoła (co zdarza mi się rzadko). Dziś za to czuję przyjemny przypływ energii i dobrego samopoczucia - niech trwa!Konami lubi tę wiadomość
-
MartaBS wrote:A ja jestem po dodatkowym badaniu na dokładnym usg i chyba już nie będę marcówką..
Nie wiem czy mój lekarz się tak bardzo pomylił że widział w zeszły poniedziałek i w ten poniedziałek serduszko i płód, czy po prostu w dwa dni ten płód obumarł i zmienił zupełnie swój wygląd.. Dziś inny lekarz stwierdził że to na pewno nie wygląda jak płód, że to nieprawidłowa masa w macicy i jego zdaniem to nie jest żadna ciąża..
Marta a na wydruku z USG miałaś taki wykres bicia serduszka? W ogóle lekarz puszczał Ci na chwilkę serduszko? Ja nie wiem czy można się pomylić bo serduszko to taki pulsujący punkt widoczny nawet dla nas jak lekarz wskaże. Strasznie to wszystko trudne do pojęcia. Trzymaj się Marta. Może to jakieś jedno wielkie nieporozumienie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 12:15
-
Nie miałam wykresu bo w ogóle nie dostałam zdjęcia usg, lekarz na pierwszej wizycie pokazał mi na ekranie płód, pokazał bijące serduszko (taki mały pulsujący punkcik), ale nie robił zdjęcia bo widział dodatkowy pęcherzyk (pusty) i chciał zrobić za tydzień usg żeby zobaczyć jak się sytuacja rozwinie.
Jak przyszłam po tygodniu czyli w poniedziałek to nadal twierdził że 'tamta' ciąża jest żywa, zmierzył,(1,9cm) i powiedział że to 8t4dz. Ale obraz dalej był niejasny bo powiedział że teraz w tym drugim pęcherzyku pojawiło się 'coś', być może zarodek. Stwierdził że to wygląda jak ciąża bliźniacza jednokosmówkowa ale na razie chce to jeszcze sprawdzić na lepszym sprzęcie.
I po dwóch dniach czyli dziś, ten drugi lekarz (niby jeden z najlepszych w Białym) zrobił mi usg i stwierdził że on tu nie widzi ani żadnego pęcherzyka ani płodu. Że widzi tylko jakieś dziwnie zmienione tkanki w macicy i że to nie jest ciąża. Że może była ale teraz na pewno nie jest. Nie ma żadnych przepływów więc nie ma mowy o żadnym sercu itp. Widziałam ten obraz usg dziś i faktycznie nie wygląda to ani tak jak wyglądało dwa tyg temu ani jak zdrowa ciąża.
Najgorsze jest to że ja mam potworne mdłości, cycki mnie dalej bolą a tu taka wiadomość. Ja wiem że się różnie zdarza we wczesnej ciąży ale spodziewałam się raczej że powie 'jednak ciąża pojedyncza' a nie że nie ma jej wcale..
Czekam na wynik bety, i zrobię jeszcze jedno usg dziś u innego lekarza. Jeśli on też stwierdzi że żadnego serduszka tam nie ma to będzie jasna sytuacja.
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
30.12.2024 wizyta
-
MartaBS bardzo rozne te wiadomości od lekarzy. Jeden mówi tak, drugi inaczej. I to w tak krótkim odstępie czasu? Chyba na twoim miejscu poszłabym jednak do kogoś innego. Za duże rozbieżności w tym co mówią. Poczekaj jeszcze na wynik bety, skoro już zrobiłaś o śmigają do kogoś innego. Możesz powiedzieć kto jest tym lekarzem w Białym?13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek