Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
OvuGrażyna wrote:Dziewczyny wczoraj przezylam chwilę grozy. Jestem na wczasach w Chorwacji... i nagle zaczęłam krwawic czy plamic...był to.sluz dużo sluzu z krwią. Odrazu Panika... pojechaliśmy do szpitala. Droga nam zajęła 3h. Dojechaliśmy późno w nocy. Okazało się że dzidzius żyje. Nie wiadomo skąd plamienie... może wysiłek może upał a może coś jeszcze innego. W każdym razie mam zakaz pływania:p dostałam dupka 3xdziennie i mam leżeć. Do Polski wracam dopiero w sobotę...
Rany, uważaj na siebie! A mogę zapytać o kwestie formalne wizyty w szpitalu? Pokryło to ubezpieczenie, czy na zasadzie członkostwa w unii? Miałaś że sobą kartę polskiego NFZ? Mam nieplanowany wyjazd do Włoch, nie mam karty naszego NFZ i chyba już nie zdążę wyrobić i nie wiem co na wypadek wizyty w szpitalu..
PolaMinka lubi tę wiadomość
-
Hej babeczki jestem po badaniu 1 trymestru u mnie maluch nie chciał współpracować. Polecam pochodzić popic wody zjeść coś słodkiego i nie stresować się. U mnie ryzyko wyszło niskie postanowiłam więc nie zagłębić się dalej i nie robię dalszych testów papa i innych. Fajnie wygląda popatrzeć na maleństwo przez dłuższy czas jak się rusza jak kciuka przykłada do buzi. NIESAMOWITE.podczas kaszlenia maleństwo ma niezle turbulencje.serduszko biło 161 i jest to w normie. Przesunął mi się termin porodu a 26.02 ale zostaje tu bo się z wami zzylam
PolaMinka, Dreamy_Girl, PatSim, Marietta, Skali89, KasiaMarysiaaa lubią tę wiadomość
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
Wyrób sobie kartę EKUZ jest bardzo pomocna. Wyrobienie to duże słowo jedzie się do NFZ i odbiera od ręki, chyba też online się da zrobić. Na stronie NFZ jest cały FAQ https://www.ekuz.nfz.gov.pl/zwrot_kosztow/strona-glownablo wrote:Rany, uważaj na siebie! A mogę zapytać o kwestie formalne wizyty w szpitalu? Pokryło to ubezpieczenie, czy na zasadzie członkostwa w unii? Miałaś że sobą kartę polskiego NFZ? Mam nieplanowany wyjazd do Włoch, nie mam karty naszego NFZ i chyba już nie zdążę wyrobić i nie wiem co na wypadek wizyty w szpitalu..
-
PatSim wrote:Nieee, u mojego chodzi o to, że on sam nie wszedłby na dopochwowe. A ja uważam, że tego jego strata to go jakoś szczególnie nie namawiałam. Raczej żaden lekarz nie odmówi wejścia do gabinetu z obojętnie kim.
No proszę to ciekawe
A jak to tłumaczył- zazdrość czy co jeśli można wiedzieć? Pewnie, że nie ma co naciskać. Musi sam do tego dojrzeć. Ale strata ogromna, te sekundy kiedy patrzy się na tego małego człowieka są bezcenne i niezapomniane
Myślałam, że zdarzają się jeszcze na tym świecie tacy dziwni lekarze...Uff -
blo wrote:Rany, uważaj na siebie! A mogę zapytać o kwestie formalne wizyty w szpitalu? Pokryło to ubezpieczenie, czy na zasadzie członkostwa w unii? Miałaś że sobą kartę polskiego NFZ? Mam nieplanowany wyjazd do Włoch, nie mam karty naszego NFZ i chyba już nie zdążę wyrobić i nie wiem co na wypadek wizyty w szpitalu..
mój mąż jest Włochem, my teraz też jesteśmy we Włoszech na wakacjach. we Włoszech w przyoadku wizyt należy opłacić ryczałt (tzw. ticket) za wizyty nagłe (wizyty na izbie, tzw pronto soccorso lub w lecznciach '' po godzinach'' - guardia medica lub guardia turistica). nie oowinno być drożej niż 20 euro dla członków UE, ale musisz mieć kartę bo to dla nich jedyny dokument. za pobyty w szpitalu nic się nie płaci, to już sobie rozliczają sami bo to większe koszty. jeśli jedziesz do Włoch nagle, nie zdążysz zrobić karty to wykup sobie ubezpieczenie turysyyczne pokrywające koszty leczenia - to kosztuje śmieszne pieniądze przez internet a zwracają praktycznie wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2017, 16:21
-
hej kobietki co prawda rzadko się udzielam, ale nie bardzo mam o czym pisać, bo na szczęście jest nuda
za to codziennie was podczytuję.
Dziś miałam usg prenatalne. Stresowałam się dość mocno, ale okazało się to zupełnie zbędne - maleństwo jest zdrowe i śliczne
to jest 12t i 3d ciąży, dzieciątko obecnie mierzy 58,7 mm, a serduszko bije z prędkością 155. Pani doktor powiedziała, że to będzie raczej dziewczynka, ale lepiej póki co się nie nastawiać, bo może to ulec zmianie W ogóle był problem z badaniem przez powłoki brzuszne, bo prawie nic nie było widać. Mam chyba jakąś odchyloną macicę. Zbadała mnie dopochwowo i mogłam podziwiać małego człowieczka żyjącego we mnie - to jest coś niesamowitego!
martuśka737, Marietta, PolaMinka, Skali89, syla2312, dandelion lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPolaMinka wrote:No proszę to ciekawe A jak to tłumaczył- zazdrość czy co jeśli można wiedzieć? Pewnie, że nie ma co naciskać. Musi sam do tego dojrzeć. Ale strata ogromna, te sekundy kiedy patrzy się na tego małego człowieka są bezcenne i niezapomniane
Myślałam, że zdarzają się jeszcze na tym świecie tacy dziwni lekarze...Uff
Zazdrość, zazdrość Mówiłam mu, że tam i tak wszyscy patrzą w jedno miejsce, na monitor, ale on nigdy nie był to chyba nie bardzo wiedział, czego się spodziewać. Co ciekawe to i tak spodnie miałam mocno zsunięte, gdzie sam lekarz mi je zsuwał, żeby wygodnie było przeprowadzić badanie, ale już był za bardzo podekscytowany, żeby zwracać na takie pierdoły uwagi.
-
Agar88 wrote:Gdzie polecacie w Krakowie wykonać usg prenatalne?
Zobacz dobie dobreusg.pl przyjmuja dr Wiechec i pani dr Nocuń. Wiechcia polecił mi mój gin i jak poczytasz opinie to rzeczywiscie ma dobre, zreszta ta pani dr tez. Usg pierwszego trymestru kosztuje 300 zl. Tylko zapisywac trzeba sie z wyprzedzeniem, ja sie zapisywalam ok misiaca wczesniej i juz nie bylo za duzo terminow, bynajmniej do dr Wiechcia
-
https://www.fotosik.pl/zdjecie/33011053bd56cf14 - serducho
https://www.fotosik.pl/zdjecie/02d6f8b64d93b1ae - całość
https://www.fotosik.pl/zdjecie/560bca880bb1b62f - główka
Obiecałam, to wrzucam malucha z prenatalnych (moje też robione było dopochwowo, przez tyłozgięcie macicy)
Konami, kinia2111, PatSim, Asia87, Dreamy_Girl, syla2312 lubią tę wiadomość
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
juja00 wrote:Ja siedzę jak na szpilkach .. w piątek miałam genetyczne serduszko 156ud/min maluszek ma 5.5 cm nt 1.1mm i reszta jest ok tylko słabo widoczna kość nosowa... wpisał, że hypoplastyczna i od razu kazał zrobić pappa. Niby powiedział, że to jeszcze nic nie oznacza i dzisiaj lub jutro zadzwoni do mnie jeśli wyjdą zle wyniki .. eh nie potrafię cieszyć się ciążą.. miałam nadzieję, że już wyczerpałam limit nieszczęść, a tu znowu pod górkę.. oby było wszystko dobrze..
Wydaje mi się, że ważniejszym wskaźnikiem jest jednak przezierność karkowa, u mnie lekarz dłuuugo szukał kości nosowej, w końcu kazał przyjechać jeszcze raz za tydzien, w poprzeniej ciąży. Wszystko było w porządku, tylko sprzęt usg słabszej jakości trzymam kciuki, wszystko powinno być dobrze
Zojkaaa wrote:Dziewczyny czy Wy też macie problem z dodawaniem wpisów z telefonu? Bo u mnie to już któryś raz z kolei. Wyświetla się tylko 1 "linijka" i nic więcej. Nie wiem w czym tkwi problem.
Czy istnieje możliwość "wielocytowanie" tak jak to robi Marietta?
Znowu straty na naszym wątku
Dziewczyny jest mi ogromnie przykro, ściskam Wwas wirtualnie i życzę aby szczęście szybko się do Was uśmiechęło.
Natka94 gratulacje z okazji ślubu!
PatSim ślicznie wyglądacie!
Ja też mam dziś wieczorem wizytę (pierwszą na NFZ) do tej pory byłam spokojna, teraz zaczynam odczuwać lekkie zdenerwowanie. To chyba jednak normalne i całkiem tego nie uniknę.
Co do badań USG mój lekarz mówił że jeszcze w 2 trymestrze wykonuje USG dopochwowe z tego względu że jest znacznie bardziej dokładne.
Jagnasam nie denerwuj się. Moja mama mówi że sny zawsze trzeba odwrotnie interpretować Wwszystko będzie dobrze.
Ja też mam wciąż usg dopochwowo- lepiej widać podobno co do "wielocytatów"- da się z telefonu, jeśli możesz sobie otwierać wiele okien jednej strony w przeglądarce na smartfonie
OvuGrażyna wrote:Dziewczyny wczoraj przezylam chwilę grozy. Jestem na wczasach w Chorwacji... i nagle zaczęłam krwawic czy plamic...był to.sluz dużo sluzu z krwią. Odrazu Panika... pojechaliśmy do szpitala. Droga nam zajęła 3h. Dojechaliśmy późno w nocy. Okazało się że dzidzius żyje. Nie wiadomo skąd plamienie... może wysiłek może upał a może coś jeszcze innego. W każdym razie mam zakaz pływania:p dostałam dupka 3xdziennie i mam leżeć. Do Polski wracam dopiero w sobotę...
Brrr... ale nerwy! dobrze, że wszystko w porządku! uważaj tam na siebie!
A ja dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej- CRL 7cm jak sobie wyobrażam, że z nóżkami to już prawie całą dłoń zajmuje...
anka418 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja w Krakowie polecam sofimed na ruczaju dr Piotrowski i przyjmuje też na czystej tylko nie pamiętam nazwy to jest lekarz z ujastka. Ja robiłam u niego z polecenia mojego prowadzacego i byłam zadowolona czekać trzeba około miesiąca może 3 tygodnie
Chyba mnie dopada problem bolacej kości ogobowej najgorzej jak siadam wcześnie to dość może jeszcze przejdzie
Gratuluję udanych wizyt sporo w ostatnim czasie było
