Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja od wczoraj mam taki ból głowy ... nie mogę sobie miejsca znaleźć . Mówicie że tylko apap w ciąży można przyjmować ? Apap nigdy mi nie pomagał . Nawet przed ciąża . Dzisiaj poradnia, do której chodzę jest otwarta od 15. Zadzwonię , może podpytam położną co mam ze sobą zrobić . A wczoraj w poście pochwaliłam się że mi objawy przechodzą. A tu powrót mdłości.
Oj dziewczyny ale my kochamy te nasze maluchy2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
nick nieaktualnyDziewczynki wyglada Wam to na chłopca czy dziewczynkę ? to są nogi do góry nogami może widzicie
http://static.pokazywarka.pl/k/f/t/a4e7d147196bd9a9e97483096750ac9b_orig.jpg
http://static.pokazywarka.pl/3/r/k/033fa4f8dc0fb2a4a75108e5e36b772c_orig.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/r/l/5a873934a7a0272048b8b84cec1952ab_orig.jpgMamaPama, Marietta lubią tę wiadomość
-
Natka94 wrote:Czy któraś z Was ma może torbiel pajęczynówki w głowie?
Mam wizytę u neurologa za tydzień, ciekawe czy pozwoli rodzić naturalnie.
Do tej pory musiałam ograniczać się na wf z fikołkami, wysiłkiem itp
Odkąd jestem w ciąży i nie biorę moich przeciwbólowych leków strasznie dokuczają mi migreny i źle widzę na prawe oko. Bóle trwają kilka dni
Nie wiem co robić, apapem mogę się jedynie podrapać po czubku głowy
Współczuję Ci. U mnie to tak pierwszy raz tak mocno złapało . Ciekawe czy cokolwiek może nam ulżyć ... ;(2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
Też wydaje mi się że chłopiec Pytałam swojego Dr co mogę wziąć na migrenę i niestety tylko paracetamol który nic a nic nie działa Robię zimne okłady wodą z octem.
2009- Synek Kacper
18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
(Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
-
Zapomniałam napisać o swoich badaniach prenatalnych, dziewczyny z Poznania pytały, gdzie warto zrobić.
Byłam prywatnie w Medarcie u dra Szymańskiego, specjalisty od genetycznych/połówkowych. Jestem bardzo zadowolona z wizyty, samo badanie trwało ponad 20 minut, lekarz bardzo dokładnie wszystko mierzył i przez cały czas opowiadał, co widzi na ekranie i co aktualnie robi. Po wizycie dostałam płytę z nagraniem części badania, zdjęcia oraz szczegółowy opis/wyniki. Sprzęt był bardzo wysokiej klasy, tydzień później byłam u swojego lekarza prowadzącego i różnica kolosalna ;)Niestety jest to prywatna klinika i nie przyjmują na NFZ, cena samego USG prenatalnego wynosi 300 zł. Moim zdaniem warto, ale to już prywatna decyzja każdej z nas
-
Justa1994 wrote:Dziewczynki wyglada Wam to na chłopca czy dziewczynkę ? to są nogi do góry nogami może widzicie
Ja obstawiam chłopca . Ciekawe czy się sprawdzi
Indiana_dzika wrote:Też wydaje mi się że chłopiec Pytałam swojego Dr co mogę wziąć na migrenę i niestety tylko paracetamol który nic a nic nie działa Robię zimne okłady wodą z octem.
Dzięki , za odpowiedź. Wczoraj próbowałam z okładami. Chyba zrobię sobie porządny spacer żeby przewietrzyć szare komoreczki
2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
KasiaMarysiaaa wrote:Ja na początku ciąży miałam bóle takie jak na okres Co oczywiście zmyliło mnie i myślałam że po prostu ten cykli jest bezowocny. Te bòle utrzymywały się jakiś czas natomiast potem znikły i to mnie bardzo cieszyło a teraz jakieś 2 dni temu 3 właśnie was pytałam o te bóle ponieważ wróciły znowu i mam przy nich wrażenie że zaraz dostanę jakiegoś plamienia ponieważ tak już mój organizm jest przyzwyczajony że ból równa się okres ale na szczęście nic takiego się nie dzieje Mam nadzieję że to tylko i wyłącznie sprawa rozciągania się macicy chociaż raz te bóle są intensywniejsze a za chwilę o wiele mniejsze więc myślę że u ciebie też tak jest
A ja sobie uzmysłowiłam, że gdybym nie była w ciąży, to na te właśnie dni przypadałby mój okres. Może to ma jakiś związek? Przeczytałam gdzieś, żeby ćwicząc w ciąży nie wysilać się za mocno w dniach, w których przypadałaby miesiączka, więc może jest coś na rzeczy? -
nick nieaktualny
-
kinia2111 wrote:Mnie ostatnio przez prawie tydzień kuło coś tak jakby w okolicach jajników, raz po jednej raz po drugiej stronie, w końcu przestało, potem mnie gniotło tak gdzieś po środku, a teraz to mnie tylko zaboli jak np. za mocno mi się kaszlnie albo jak za szybko się poderwę z kanapy. Za to kręgosłup daje mi popalić... Ten odcinek lędźwiowy najbardziej... Nie wiem co to będzie jak przyjdzie nosić duży brzuch, wtedy to już chyba w ogóle nie będę się mogła ruszyć.. Muszę zapytać gina czy może jakieś masaże wchodzą w grę, bo maści przeciwbólowe zapewne odpadają...
Takie bóle chyba są normalne, bo oznaczają rozciąganie się więzadeł, więc tym bym się nie przejmowała A na ból pleców polecam jogę - już niedługo zacznie się nam II trymestr i będzie można zacząć, a ponoć nic tak dobrze jak joga nie pomaga zapobiegać bólom pleców i nie przygotowuje do porodu. Ja zamierzam chodzić -
Justa1994 wrote:Kurczę wszyscy obstawiają chłopca i nawet ja sama z tych zdjęć myśle ze chłopiec a marzyła mi się dziewczynka - mała Mia .. ale oby zdrowe !
Widziałaś może wpis mamyginekoglog na ten temat? Może to Ci coś pomoże?
https://mamaginekolog.pl/chlopiec-czy-dziewczynka/ -
nick nieaktualny
-
Mnie czasem pobolewa czasem tak że trzeba się skulic ale wierzę specjalistom mówią że dzidzia zdrowa. Piersi są trochę mniej uciążliwe wreszcie wczorajszy dzień odbył się bez popołudniowej drzemki. Ale za to nie wiem czy nie mam jakiejś infekcji bo rano sikam ale powoli któraś tak tam? Nic mnie nie boli nie chodzę często ale nie mogę se porządnie siknac jak to było do tej pory.mozy mi 7cm dzidziak naciskać zaczyna... sama nie wiem.
2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
02.01.22- II --> rośnij
-
A jak u was z jedzeniem? Tzn jak się czujecie po jedzeniu bo ja mam wieczne bekanie... ostatnio byłam w maku i to był mój ostatni raz! Zdychałam do 2 w nocy! Mnie jakoś specjalnie nic nie boli, jak np się szybko przeciagne to czuje takie ciągnięcie na dole... Nie wiem czy jest wszystko ok ale nic niepokojącego się nie dzieje, na wizycie byłam 3.08. to była pierwsza na potwierdzenie ciąży, zrobiłam wszystkie badania, krew mocz i wirusowe super lipa tylko że tokso nigdy nie miałam, kolejna wizyta 5.09. A 6.09. prenatalne. Teraz wypoczywam na urlopie w górach...
-
olka89 wrote:Mnie czasem pobolewa czasem tak że trzeba się skulic ale wierzę specjalistom mówią że dzidzia zdrowa. Piersi są trochę mniej uciążliwe wreszcie wczorajszy dzień odbył się bez popołudniowej drzemki. Ale za to nie wiem czy nie mam jakiejś infekcji bo rano sikam ale powoli któraś tak tam? Nic mnie nie boli nie chodzę często ale nie mogę se porządnie siknac jak to było do tej pory.mozy mi 7cm dzidziak naciskać zaczyna... sama nie wiem.
Ja tak mam, tzn. od jakiegoś tygodnia czuję się, jakbym miała problemy z... prostatą Strumień nie jest taki jak przed ciążą i składam to na karb ucisku. A czy to nie jest spowodowane infekcją (mam za wysokie pH moczu), to się dowiem na wizycie w poniedziałek pewnie. -
Anika133 wrote:
I też walczę z krwiakiem, bardzo rozległym, w 8 tygodniu trafiłam do szpitala z krwawieniem, nie wiedząc, że mam krwiaka... Krwiak powodował odklejenie jaja płodowego, sytuacja była bardzo poważna
Teraz minęły 4 tygodnie i jest dużo lepiej, cały czas biorę leki na podtrzymanie i leżę w domu na zwolnieniu.
Tak więc badź dobrej mysli, będzie dobrze musisz tylko leżeć i stosować się do zaleceń lekarza. Bierzesz jakieś leki?
Biorę luteinę i mam leżeć, ale przy małym dziecku to raczej średnio możliwe. Zero basenu, aktywności, seksu. Łapię dobre myśli, gadam do brzucha.
W poprzedniej ciąży też miałam krwiaka, ale o wieeeeeeleeee mniejszego.
Damy radę Mamy silne dzieci! -
szatanka wrote:Ja tak mam, tzn. od jakiegoś tygodnia czuję się, jakbym miała problemy z... prostatą Strumień nie jest taki jak przed ciążą i składam to na karb ucisku. A czy to nie jest spowodowane infekcją (mam za wysokie pH moczu), to się dowiem na wizycie w poniedziałek pewnie.
I ja tak mam! Zauważyłam ok 2 tyg temu. Wyniki badania moczu w porządku, żadnych odchyleń, pH 5.5, więc uznaje że to normalne -
Ja też ostatnio tak chodzę do toalety bo czuje ze niby mi sie chce siku a tu poleci malo co, nic nie piecze i nie boli wiec nie sadze zeby to bylo jakies zapalenie, ale pewnie przez to ze wszystko sie rozciaga to jest jakis ucisk na pecherz i przez to nasze sikanie tak wyglada jak wyglada :p
A z ta joga wlasnie tak myslalam, tylko w mojej miejscowosci niestety nie ma nic takiego, moglabym dojezdzac do krakowa, ale chcialabym jakies fajne miejsce z polecenia gdzie maja moze jakies specjalne kursy dla mam, w dodatku amatorek w tym temacie :p -
olka89 wrote:Mnie czasem pobolewa czasem tak że trzeba się skulic ale wierzę specjalistom mówią że dzidzia zdrowa. Piersi są trochę mniej uciążliwe wreszcie wczorajszy dzień odbył się bez popołudniowej drzemki. Ale za to nie wiem czy nie mam jakiejś infekcji bo rano sikam ale powoli któraś tak tam? Nic mnie nie boli nie chodzę często ale nie mogę se porządnie siknac jak to było do tej pory.mozy mi 7cm dzidziak naciskać zaczyna... sama nie wiem.
Ja również nie miałam żadnych objawów , a na wczorajszej wizycie pani doktor stwierdziła infekcję i przepisała globulki dopochwowe Pimafucin.
Stosowała może któraś z Was??