Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Narinka wrote:Witam się nieśmiało
Dziś wyszedł mi pozytywny test, czekam na wynik bety.
Marietta, a my już się spotkałyśmy na majówkach 2016 r.
Chyba podobne terminy wtedy miałyśmy nawet
Narinka!!! Od razu Cię skojarzyłam!
Witaj serdecznie, wciągam Cię na listę 
Daj znać jak tylko będą wyniki!! gratulacje!
-
Zabka87 wrote:A ja sie troche martwie. Poza piersiami i podwyzszona temp nie mam zadnych objawow. Wczesniej mialam lekkie mdlosci, zmeczenie i takie rozpieranie na dole brzucha. Teraz zupelnie go nie czuje.
Nie martw się na zapas... ja też nie mam ŻADNYCH objawów poza bardziej wrażliwymi piersiami, ale to i tak tylko podczas karmienia dziecka... ani mdłości, ani bólu żadnego, zupełnie inaczej niż w poprzedniej ciąży. Ale nie ma sensu się martwić na zapas, osobiście znam kilka dziewczyn, które ciąże przeszły tak bardzo bezobjawowo, że się zorientowały, że noszą w sobie kogoś ekstra dopiero w 3-4 miesiącu
-
Narinka wrote:Zwariuję, bo o 10 miałam pobieraną krew i do tej pory nie ma nic. Ciągle odświeżam diagnostykę
A zamówiłaś wyniki na cito czy normalnie? mogą być nawet jutro... kolejnym razem jeśli robisz w Diagniostyce bezpośrednio- dopłaca się 2,20, albo 2,50 i masz wynik za 2-3 h...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zabka87 wrote:A ja sie troche martwie. Poza piersiami i podwyzszona temp nie mam zadnych objawow. Wczesniej mialam lekkie mdlosci, zmeczenie i takie rozpieranie na dole brzucha. Teraz zupelnie go nie czuje.
Nic się nie bój, wszystko na pewno jest w porządku. Dla dziewczyn, które obawiają się, że mają skąpe objawy przytoczę taki przykładzik, który udowodni, że są kobiety przechodzące ciążę bezobjawowo :)W moich okolicach jakiś czas temu krążyła plotka, że pewna Pani grubo po 40, ale jeszcze nie 50 dowiedziała się, że jest w ciąży... uwaga... w dniu porodu! Nie za bardzo chciałam w to wierzyć, ale od roku pracuję z dziewczyną, która jak się okazuje, zna osobiście ową Panią i z całą mocą potwierdziła, że rzeczywiście tak było i to wszystko prawda. Otóż owa Pani oprócz braku miesiączki nie miała żadnych objawów ciążowych. Pytanie czy brak okresu nie dał jej nic do myślenia... dał, ale była przekonana, że to menopauza Z racji tego, że kobieta jest dosyć otyła, nie zdziwił ją bardziej zaokrąglony brzuszek, który tylko trochę się powiększył. Ludzie ją pytali, a co z ruchami dziecka??? Ale ona odpowiadała, że coś czuła, ale myślała, że to w żołądku jej się przewraca
Także dziewczynki nie przejmujcie się zupełnie, co organizm to inny
-
Hej dziewczyny,
dzisiaj otrzymałam wynik beta hcg 441,6.
Nie umiem odczytać na wykresie, który to tydzień. Mylące są dla mnie te przedziały. Czy mogłaby mi któraś z Was powiedzieć jak to się liczy? No i przede wszystkim który to tydzień?
Marietta lubi tę wiadomość
Anianiaa -
Dziewczyny bardziej doświadczone mamy proszę o poradę ;/
Wczoraj z mężem się przytulaliśmy i kurcze jak wypłynęlo nasienie to miałam lekko podbarwione na różowo (to nie była krew). BYła tego mała ilość. Czy to ok czy nie bo nie wiem czy leciec do gina?
niedoczynność tarczycy, pscos, cykle bezowulacyjne
Starania od grudnia 2016
]
26 czerwca dwie kreski:)
3 lipca pierwsza wizyta u ginekologa -
Jeśli było to jednorazowe to bym nie panikowala, ale do czasu wizyty wstrzymała bym się zKolorowyBalonik wrote:Dziewczyny bardziej doświadczone mamy proszę o poradę ;/
Wczoraj z mężem się przytulaliśmy i kurcze jak wypłynęlo nasienie to miałam lekko podbarwione na różowo (to nie była krew). BYła tego mała ilość. Czy to ok czy nie bo nie wiem czy leciec do gina? i na wizycie bym gina poinformowala. A miałaś jakieś skurcze, spiecia, bóle? Ja w pierwszej ciąży po miałam i z tego co pamiętam to mieliśmy czasowy zakaz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2017, 21:49
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
DziękujęMarietta wrote:Woooow- w 4tym tygodniu zazwyczaj widać dopiero pęcherzyk ciążowy, ale gna ta Twoja dzidzia do przodu super wieści mam nadzieję, że nic nie pokręciłam z tym zarodkiem, ale takie słowa usłyszałam od lekarza... Marietta podziwiam Cię za ogarnianie tego wszystkiego tutaj - jesteś wielka ja mam czasem problem z nadążaniem za Waszymi postami, hehe
Zobaczysz, będzie dobrze. Wiesz, że to sprawa indywidualna i czasem trzeba poczekać. Spokojnie. Trzymam kciukiNatka94 wrote:Ja dziś jadę do rodzinnego miasta, dziś wieczorem (jak zdążę) będę mieć USG, albo jutro rano. Martwię się, bo to ponad 7 tydzień, a tydzień temu nawet zarodka nie było
Nawet nie myślę, co będzie jak okaże się że jest pusto.
PatSim wrote:W moje 25 urodziny
Ja dzisiaj wizyta, strasznie się stresuje. Jeszcze to dopiero o 16:15, nie śpię od 6, nie wiem jak wytrzymam. Ja to się booję wszystkiego, że pozamaciczna, że puste jajo, że nie będzie serduszka. Ale zaraz po tym nachodzi mnie jakiś spokój, że musi być dobrze. Czekaliśmy dwa lata na ten cud, to był ostatni cykl po którym już mieliśmy się poddać.Miałam podobnie. Staraliśmy się kilka lat o Maleństwo, to był ostatni cykl i bardzo nas zaskoczyłPatSim wrote:Ja po wizycie Był tylko pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte. Pytałam gina, czy może być puste jajo, to twierdzi, że jest ciałko więc wszystko ok. Jestem taka zła, że nie poczekałam tygodnia. Teraz 2-3 będę się katować, że nie będzie zarodka. idąc do lekarza miałam obawy, jednak czułam spokój - teraz już musi być dobrze! Poczekaj spokojnie, już niedługo zobaczysz zarodek, a zaraz po tym serduszko trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2017, 22:00
-
Narinka wrote:Witam się nieśmiało Dziś wyszedł mi pozytywny test, czekam na wynik bety.
Marietta, a my już się spotkałyśmy na majówkach 2016 r. Chyba podobne terminy wtedy miałyśmy nawet
Witaj i gratulacje
Narinka lubi tę wiadomość
03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
