Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
syla2312 wrote:Kochana ja mieszkam obecnie na wsi i uwierz to, że ktoś ma kury i krowy nie znaczy, że nie wie czego wolno a czego nie w ciąży. Nie jesteśmy 100 lat za murzynami i cywilizacja do nas dotarła. wcześniej mieszkałam 4 lata w Warszawie ale wolę spokój na wsi
Chodzi mi o to, że ludzie którzy mają gospodarkę, piją mleko od krowy, jedzą rosół z własnych kur i jajka od własnych kur. I raczej nie przejmują się epidemiami z Belgii, dużo ludzi z miasta wybiera naturalną żywność najlepiej od gospodarzy, bo wiedzą że nie jest to naszpikowane chemią. Ja też uciekłam z miasta, ale gospodarki nie mam i mleko muszę kupić -
Cześć. Dziś kończę 11 tydz i kalendarz mi oznajmil, ze dzis mija granica bezpieczenstwa dla plodu mam nadzieje, ze do konca juz bedzie bez zadnych komplikacji. Jeszcze dwa dni i odstawiam steryd. Kolejny lek z glowy. Czekam na prenatalne jak na zbawienie, wierze, ze ta wizyta bedzie przełomowa i jesli.wszystko bedzie ok to bardzo mnie uspokoi.
MamaPama, syla2312, OjMaryś, Natka94, Dreamy_Girl lubią tę wiadomość
😇😁😇😇😁 -
Zgredek 12 wrote:Cześć. Dziś kończę 11 tydz i kalendarz mi oznajmil, ze dzis mija granica bezpieczenstwa dla plodu mam nadzieje, ze do konca juz bedzie bez zadnych komplikacji. Jeszcze dwa dni i odstawiam steryd. Kolejny lek z glowy. Czekam na prenatalne jak na zbawienie, wierze, ze ta wizyta bedzie przełomowa i jesli.wszystko bedzie ok to bardzo mnie uspokoi.
Zgredek 12 lubi tę wiadomość
-
Black&White wrote:Chyba nie bardzo zrozumiałaś o co mi chodzi
Chodzi mi o to, że ludzie którzy mają gospodarkę, piją mleko od krowy, jedzą rosół z własnych kur i jajka od własnych kur. I raczej nie przejmują się epidemiami z Belgii, dużo ludzi z miasta wybiera naturalną żywność najlepiej od gospodarzy, bo wiedzą że nie jest to naszpikowane chemią. Ja też uciekłam z miasta, ale gospodarki nie mam i mleko muszę kupić
Napisałaś to trochę takim sposobem, że można to było tak zrozumieć. I z tego powodu stanęłam tak jakby w obronie
https://www.maluchy.pl/li-73084.png -
co do ruchów to nie mogę się zgodzić, że były to rewolucje żołądkowe, ja ich nie czuję /czułam w brzuchu tylko wyraznie w podbrzuszu, dokładnie w macicy bo wiem doskonale na jakiej wysokości mam teraz jej dno i gdzie się kończy. ruchy mniej więcej na wysokości kości biodrowej, więc ciężko mi uwierzyć, że to jelita, bo drgało w macicy
-
syla2312 wrote:Napisałaś to trochę takim sposobem, że można to było tak zrozumieć. I z tego powodu stanęłam tak jakby w obronie
-
Lilcia wrote:Cześć,
mam pytanie do dziewczyn, które już były w ciąży i miały mdłości.
Czy to się kiedyś skończy ? Ja już nie mam siły to trwa już dwa miesiące non stop, z małą przerwą (już myślałam, że koniec ale nie...).
Nie mam już siły, juz nie pamiętam jak to było przeżyć dzień bez bólu zołądka i chęci wymiotów. Jedzenie nie sprawa mi już przyjemności.
Słyszałam, że w drugim trymestrze przechodzi a ja mam 13t5d i nic...
Już powoli tracę nadzieję, że to się skończy i jestem przerazona myślą. że to będzie trwało do końca Tak moze być ?
Przejdą napewno poczekaj jeszcze chwile zobaczysz że poczujesz sie lepiej. To nie jest tak jak w ksiązce pisze że mija 3 miesiące i mdłosci ustępują. Też w pierwszej ciązy tak myslałam ale chyba od 15 tc dopiero poczułam się lepiej. Tak więc głowa do góry
t
Cykl rozpoczęty 1 czerwca 2017 -
Po dłuższej nieobecności witam Podczytuję Was cały czas, ale ciężko coś napisać. Mój 2-latek przestał spać w dzień i ma etap "mama pobaw się ze mną". U mnie i Dzidzi wszystko ok w czwartek miałam wizytę. to był 13t1d. USG pięknie wyszło. Dzidzia ma 7 cm. Tętno 156. Lekarz mówi, że jak najbardziej wszystko jest OK Ja czuję się znośnie, bo zgaga i wzdęcia męczą wieczorami, niezależnie od tego co zjem. Poza tym 2 kg na plusie. Brzuszek delikatnie widoczny, za to piersi pięknie się zaokrągliły Marietta termin porodu wpisz mi na 28.02, ciąża tydzień starsza niż wynikałoby to z OM. Ale zostaję z Wami jeśli można
Natka94, IskiereczkiTrzy, Marietta lubią tę wiadomość
-
Dandelion nie stresuj sie. Ja przez jakis czas czulam malucha codziennie prawie a teraz raz na kilka dni. Nawet jak leze na lewym boku. Przewaznie bobo zaczyna jak zjem cos slodkiego lub ogorki ko serwowe takie lekko octowe ktore musze miec codziennie. Dzidzia teraz szybko rosnie i juz niedlugo beda to codzienne kopniaki
-
buba123 wrote:encorton brałaś? bierzesz jeszcze jakieś leki...? Bo ja acard luteinę 100 3x1 i w zastrzykach neoparin i prolutex po 1 dziennie...
Szybko odstawił ci sterydy ja mam jeszcze na cały wrzesień wiec do 16tyg napewno a dalej sie dowiem co dalej.
2009- Synek Kacper
18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
(Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
-
Hejka melduję że ja wyniki wszystkie wzorowo mój Kropek też pięknie tańczy wiek ciąży z USG 9t3d więc wszystko nam się zgadza Tatuś widząc brzdąca powiedział : Kurcze breakdance tańczy normalnie przez to że ruchliwy mamy pomazane fotki ale dla mnie i tak najpiękniejsze i najważniejsze że ciąża przebiega prawidłowo wracam do bawienia gości i przygotowywania obiadu Dziś powiemy już rodzinie że można w głos oznajmić że spodziewamy się dzidziusia
Natka94, MamaPama, LonaW, Dreamy_Girl, IskiereczkiTrzy, Marietta lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
ale musiałam się naczytać żeby nadrobić. U mnie to pierwsza ciąża w dodatku zagrożona ale nie fisiołkuje tak z jedzeniem. Jem wszystko oprócz surowego mięsa i ryb. I mam przykazane dokładne mycie owoców i warzyw. Teraz ze względu na cukrzyce wiadomo musiałam odstawić wszystko co słodkie plus miękkie owoce typu banan, gruszka itd.
Co do krzywej w której rosną wyniki to jest to normalna krzywa pochyła. Wszystkie trzy wyniki masz prawidłowe. Ja też mam pochyłą ale nieprawidłową.
Do zakupów mnie w ogóle nie ciągnie bo cóż kupować jak nie wiem jaka płeć będzie? Jak dziewczynka to nie czekają mnie duże zakupy bo wszystko będę miała po córkach siostry.
Wagowo nie przytyłam, ale brzuszek popołudniami już mam spory. W swoje spodnie się mieszczę ale popołudniu wygodniej mi w leginsach.
Dzisiaj pobolewa mnie brzuch bo od 2 dni denerwuje się budową, wszystko idzie nie tak. Wiem, że nie wolno się denerwować ale we mnie się aż gotuje.
Co do seksu nam z krwiakiem nie wolno do 12tc się kochać mimo, że bardzo nam się chce Dopiero po prenatalnym będę wiedziała czy już możemy. Niestety znam kilka historii gdzie kochanie we wczesnym etapie przyczyniło się do plamień. Nie chcę absolutnie nikogo wystraszyć tylko potwierdzić, że przy zdrowej nic się nie wydarzy ale jak jest jakiś problem to często przytulanie jest czynnikiem gdzie pojawiają się pierwsze objawy, że jest coś nie tak.
-
Ja już po diabetologu. Uwzięła się na mnie kobieta i znowu mam iść za tydzień... Trzy razy mi się zdarzyło przekroczyć normę a ona już kręci nosem... Mogłaby już dać spokój... Teraz strach jeść żeby nie przekroczyć bo mi insulinę dowaliTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Buba- ja duphaston juz odstawilam i koncze encorton. Jestem na zastrzykach neoparin oraz luteina 100 1x2 tabletki. Kwas foliowy 5 mg oraz wit d. Mysle, ze teraz juz bedzie ok i po prenatalnych odstawie luteine, chociaz zapisala mi jeszcze 3 opakowania wiec w sumie wątpię....😇😁😇😇😁
-
Hej!
Ja się tez pochwale. Dziś wskoczył nam 13t2d, widziałam maluszka na USG, mamy 7cm i taaaaakie długie nogi.
Marietta, pomyliłaś się ostatnio i termin wpisałaś mi na 20 któregoś marca a ja mam 03.03 także przy okazji możesz zmienić
No i na 90% będzie chłopczyk! Liczyłam na dziewczynkę ale jak p doktor powiedziała to I raz w ciazy poczułam taka ogromna radość ze musiałam się wszystkim pochwalić. Zdrowa ta moja ryba, ale uparciuch z niego niezły. Odwrócił się pleckami tak ze nie można go było zmierzyć ale główkę to w nasza stronę odwrócił jakby na złość nam się śmiał do zdjęć ze się nie pokaże ^^ nawet po mc donaldzie na którego wysłała mnie p doktor w przerwie nie chciał sie ożywić i chyba zasnął. Po ojcu ^^
KasiaMarysiaaa, Skali89, PolaMinka, Dreamy_Girl, IskiereczkiTrzy, Marietta lubią tę wiadomość
-
Zabka87 wrote:Dandelion nie stresuj sie. Ja przez jakis czas czulam malucha codziennie prawie a teraz raz na kilka dni. Nawet jak leze na lewym boku. Przewaznie bobo zaczyna jak zjem cos slodkiego lub ogorki ko serwowe takie lekko octowe ktore musze miec codziennie. Dzidzia teraz szybko rosnie i juz niedlugo beda to codzienne kopniaki
dzięki -
nick nieaktualnyLeżę drugi dzień połamana tak jakby mi się coś przestawiło w tym dolnym odcinku kręgosłupa
Jak już chodzę to jestem przekrzywiona na prawą stronę i nie wiem co mam z tym zrobić wzięłam sobie dzisiaj specjalnie wolne Może znacie jakiś sposób co by pomogło??? -
nick nieaktualnyPlaneheart wrote:Hej!
Ja się tez pochwale. Dziś wskoczył nam 13t2d, widziałam maluszka na USG, mamy 7cm i taaaaakie długie nogi.
Marietta, pomyliłaś się ostatnio i termin wpisałaś mi na 20 któregoś marca a ja mam 03.03 także przy okazji możesz zmienić
No i na 90% będzie chłopczyk! Liczyłam na dziewczynkę ale jak p doktor powiedziała to I raz w ciazy poczułam taka ogromna radość ze musiałam się wszystkim pochwalić. Zdrowa ta moja ryba, ale uparciuch z niego niezły. Odwrócił się pleckami tak ze nie można go było zmierzyć ale główkę to w nasza stronę odwrócił jakby na złość nam się śmiał do zdjęć ze się nie pokaże ^^ nawet po mc donaldzie na którego wysłała mnie p doktor w przerwie nie chciał sie ożywić i chyba zasnął. Po ojcu ^^
Super gratuluję !Planeheart lubi tę wiadomość