Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJusta1994 wrote:[ powiem Wam ze chciałabym mieć już brzuszek,i zrobić usg 3D ale nie zrobię bo częste usg jest szkodliwe ..
Ja USG 3d mam na każdej wizycie i ostatnio mam wizyty co dwa tyg. Co do brzuszka ja mam raz większy, raz mniejszy, ale akurat wolałabym, żeby jak najdłuzej pozostał mały. Dziecku to nie szkodzi, ale jak już teraz jest duży to co będzie po 30 tyg, kiedy rośnie z dnia na dzień. A im większy brzuch tym większe obciążenie dla kręgosłupa, trudności z chodzeniem, itd. -
Black&White wrote:Ja mam ciągle ciążę spożywczą którą miałam wcześniej
W zeszłym tyg miałam duży brzuch ale przy okazji mega problemy z gazami... teraz jest ok więc i brzuch mniejszy
Mi bardzo pomogły jogurty naturalne, kefiry i jabłka. Odkąd jem ich więcej, mam mniejsze problemy z gazami i zaparciamiNo i jem częściej a mniej. Stosuję metodę podjadania i popijania. Jem mniejsze posiłki i w międzyczasie podjadam zdrowe przekąski. W ciągu dnia popijam owocowo-warzywne smoothie. Też syci i odciąża żołądek.
W takim razie mogę dopisać się już do mamusiek marcowych
Wczoraj byliśmy na prenatalnych. Na karku 30 krzyżyk i obawiałam się tych badań. Pierwsza ciąża. Ale niepotrzebnie. Dzidzia jest zdrowa, ma ładny nosek i prawdopodobnie jest dziewczynkąMierzy 6,83 cm. Ryzyko trisomii też jest niewielkie, co bardzo mnie uspokoiło.
Termin porodu wg ostatniej miesiączki wyszedł na 10 marca, inne badanie usg wskazało 11 marca, natomiast ostatnie prenatalne na 9 marca.
I mimo, że to dopiero 1.dzień 4-go miesiąca, od tygodnia chodzę w spodniach ciążowych. Zwykłych już nie dopnę. A jak chodziłam z odpiętym guzikiem, to musiałam je wiecznie podciągaćWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 11:21
Marietta, Mair lubią tę wiadomość
-
Panama- dopisałam na pierwszej stronie, gratulacje
Fortitudo- masz już na mailu wszystko
Mair, honda92, Dreamy_Girl, Kinia2111 - zaakceptowałam- podeślijcie maile- aaa i zacznijcie najlepiej od książki Gaskin, czyta się jednym tchem jak się wciągnie człowiek, także pójdzie szybkoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 12:49
Dreamy_Girl, Fortitudo, panama lubią tę wiadomość
-
My po usg. Wszystko ok. Maluch ma 4.12cm,tętno 164. Teraz czekamy dwa tygodnie na wynik nifty i usg prenatalne. Jak będzie ok, to może wtedy trochę odetchnę☺️
PatSim lubi tę wiadomość
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
My już po usg genetycznym trochę zeszło bo bobas nie chciał współpracować Ale ostatecznie udało się wszystko zmierzyć
Bobo ma 76 mm nt 2.0 wszystko w porządku i prawidłowe.
Synek też dokuczal bo był śpiący padł od razu jak wyszliśmy z gabinetuKasiaMarysiaaa, PatSim lubią tę wiadomość
-
PatSim dziękuję
będę poszukiwała
Marietta mail już poszedł, dziękuję
Gratuluję udanych wizyt i badań prenatalnych!Cudownie, że Wasze Maluszki są zdrowe
Ja dziś mam nieco gorszy dzień - od rana mnie muli. Blee. A już miałam coraz rzadziej takie sytuacje. Cóz... trzeba przeczekać
Brzuch u mnie już jest widoczny, a zawsze miałam płaski; jestem szczupłą osobą. Do pracy chodzę w luźnych bluzkach, więc jeszcze nikt nie dopytuje i nikt się nie domyśla. Ale jak ubiorę w domu obcisłą koszulkę, to brzusio już sterczyPatSim lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlack&White wrote:Ja mam ciągle ciążę spożywczą którą miałam wcześniej
W zeszłym tyg miałam duży brzuch ale przy okazji mega problemy z gazami... teraz jest ok więc i brzuch mniejszy
Mam to samoW tamtym tygodniu mówię do siebie matko jedyna tak szybko już widać taki brzuszek ? A w tym tygodniu nic
i waga mi spadła o 0,5 kg ( ogólnie przytyłam już coś
-
nick nieaktualnypanama wrote:Mi bardzo pomogły jogurty naturalne, kefiry i jabłka. Odkąd jem ich więcej, mam mniejsze problemy z gazami i zaparciami
No i jem częściej a mniej. Stosuję metodę podjadania i popijania. Jem mniejsze posiłki i w międzyczasie podjadam zdrowe przekąski. W ciągu dnia popijam owocowo-warzywne smoothie. Też syci i odciąża żołądek.
W takim razie mogę dopisać się już do mamusiek marcowych
Wczoraj byliśmy na prenatalnych. Na karku 30 krzyżyk i obawiałam się tych badań. Pierwsza ciąża. Ale niepotrzebnie. Dzidzia jest zdrowa, ma ładny nosek i prawdopodobnie jest dziewczynkąMierzy 6,83 cm. Ryzyko trisomii też jest niewielkie, co bardzo mnie uspokoiło.
Termin porodu wg ostatniej miesiączki wyszedł na 10 marca, inne badanie usg wskazało 11 marca, natomiast ostatnie prenatalne na 9 marca.
I mimo, że to dopiero 1.dzień 4-go miesiąca, od tygodnia chodzę w spodniach ciążowych. Zwykłych już nie dopnę. A jak chodziłam z odpiętym guzikiem, to musiałam je wiecznie podciągać
Gdzie kupiłaś ciążowe ?Wczoraj weszłam do H&M i skończyło się na oglądaniu słodkich ubranek i koniec, nie znalazłam spodni
-
nick nieaktualnyJusta1994 wrote:Jejku dziewczyny Wasze dzieci takie duze a mój mniejszy od każdego a jak któraś z młodsza ciaza pisze swoje wymiary i patrzę moje z tamtego czasu to tez były zawsze mniejsze .. martwi mnie to cały czas
Nie martw się tak wszystkimWszystko będzie dobrze i nie porównuj tylko słuchaj lekarza czy jest ok
Każde dziecko rośnie różnie a później nadrabia
Jeżeli ciąża jest prawidłowa i lekarz mówi że nic się nie dzieje to głowa do góry
-
KasiaMarysiaaa wrote:Gdzie kupiłaś ciążowe ?
Wczoraj weszłam do H&M i skończyło się na oglądaniu słodkich ubranek i koniec, nie znalazłam spodni
W H&M właśnie, na dziale MAMA. Mają tam śliczne ciążowe ogrodniczki, ale kosztują 200złDział MAMA jest niewielki, dużego wyboru ubrań nie ma, ale jest na czym oko zawiesić. Zawsze można poszperać na Zalando, często mają wyprzedaże.
-
Marietta, mail poszedł, dzięki
Ja może nigdy jakoś super płaskiego brzucha nie miałam, ale teraz to ewidentnie jest wystający, sam fakt, że nawet bardzo chcąc, wciągnąć się go nie da :p A raczej nie jest to kwestia zwykłego przytycia, bo waga wskazuje nawet mniej jak przed ciążą :p Aż się boję co to będzie jak przyjdzie 3 trymestr, skoro teraz 3 miesiąc dopiero mija a mi już brzuch wystaje :p Moja przyjaciółka do 8 miesiąca to w ogóle nie wyglądała jakby była w ciąży, tak jej się gdzieś to wszytko po bokach rozłożyło :p Na ostatni miesiąc ją trochę wypchnęło, ale w porównaniu do innych dziewczyn na porodówce i tak wyglądała bardziej na 6-7 miesiąc niż na chwilę przed porodem :p No ale taka uroda każdej z nas, widać zależy jak te wnętrzności się poprzemieszczają no i samo dziecko jak się będzie układać..
Gratuluje wszystkim pomyślnych prenatalnych! Ja wynik Pappa już mam , ale usg w środę, więc wtedy będzie wiadomo co i jak, bo z samych tych danych z Pappa to kompletnie nic się wywnioskować chyba nie da :p Ja bynajmniej nic z tego nie rozumiem.. . Już się nie mogę doczekać, bo będzie można dłużej popodglądać GroszkaNo i może mąż w końcu pierwszy raz zobaczy co zmajstrował :p
-
kasia S-R wrote:Aaa to wszystko jasne
bo chyba mamy ciążę na tym samym etapie i tak patrzę na wymiary Twojego dzidziula i jest sporo większy. No ale ja swoje prenatalne robiłam w 11t5d
Pierwszą wizytę prenatalną miałam 10t6d (tak zapisała mnie babka w rejestracji - a może się uda). No ale się nie udało, bo Groszek miał 4,13 cm, a potrzeba min. 4,5cm i zostaliśmy przepisani na dwa tygodnie później
Mój ginekolog powiedział, że dzieci rosną różnie do piątego miesiąca. W piątym miesiącu są podobno takie same pod względem wymiarów.kasia S-R lubi tę wiadomość
-
Dobrze wiedzieć, że nie tylko moja waga stoi w miejscu
a wszyscy najbliżsi mówią, że już mi brzuszek widać ;p nie rozumieją, że to raczej jelita widać a nie dzidziusia
Kurcze wy już wszystkie praktycznie po prenatalnych, a ja dopiero 12.09.. Ale fajnie się czyta jak piszecie, że macie zdrowe maluchy i znacie już prawdopodobnie płećNa prawdę szczerze wam gratuluje!
-
ja też wczoraj zrobiłam NIPT i miałam małą krzywą cukrową (tu w niemczech robią ją profilaktycznie dla osób z podwyższonym ryzykiem) - nie musiałam być na czczo, musiałam wypić 50g cukru i po godzinie pobranie. ciekawe co z tego wyjdzie. wyniki NIPT natomiast miadt za 5 dni, bardzo mnie to stresuje
ktoś tu pisał ze usg szkodzi, przykro czytać takie informacje, nie wprowadzajcie proszę dziewczyn w błąd.
doczytałam jeszcze że na gazy pomagają wam jabłka, ale numer, mi właśnie strasznie zaostrzaja problemy jelitowe i straszne mam wtedy bóle od gazów. a tak lubię jablka
moja dzidzia w czw. i piątek szalała w brzuchu jak szalona, teraz to już na pewno nie złudzenie... ale oczywiście po 2 dniach mojej euforii dziś znów cisza. eh...
wczoraj odkupilam kołyskę bo trafiła się okazja, orzy pierwszym dziecku nie miałam. strasznie nie mogę się doczekać jej malowania. dziewczyny któraś z Was malowała łóżeczko lub kołyskę? macie jakieś sprawdzone bezpieczne farby?PatSim, Patu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do spodni z h&m mama, ja dużo kupiłam jak teraz były wyprzedaże już na zapas. Ogrodniczki mnie wyszły najdrożej, ale lekko ponad 100, to i tak jak na ogrodniczki mało. Super też dorwałam pudrowe rurki ciążowe stacjonarnie za 40zł, a że wtedy było dodatkowe 20% to już w ogóle wyszła tanioszka. W h&m online często ciuchy znikają i pojawiają się od nowa, tak samo jak brakuje rozmiarów.
Panama jeszcze jest taki trik z gumką do włosów i wtedy ładnie się trzymają przedciążowe spodnie, jeżeli chodziło tylko o to, że spadają.
http://www.supermamy.pl/i/l/2016/05/gumki-do-wlosow-47274268.jpg -
nick nieaktualnydandelion wrote:ja też wczoraj zrobiłam NIPT i miałam małą krzywą cukrową (tu w niemczech robią ją profilaktycznie dla osób z podwyższonym ryzykiem) - nie musiałam być na czczo, musiałam wypić 50g cukru i po godzinie pobranie. ciekawe co z tego wyjdzie. wyniki NIPT natomiast miadt za 5 dni, bardzo mnie to stresuje
ktoś tu pisał ze usg szkodzi, przykro czytać takie informacje, nie wprowadzajcie proszę dziewczyn w błąd.
doczytałam jeszcze że na gazy pomagają wam jabłka, ale numer, mi właśnie strasznie zaostrzaja problemy jelitowe i straszne mam wtedy bóle od gazów. a tak lubię jablka
moja dzidzia w czw. i piątek szalała w brzuchu jak szalona, teraz to już na pewno nie złudzenie... ale oczywiście po 2 dniach mojej euforii dziś znów cisza. eh...
wczoraj odkupilam kołyskę bo trafiła się okazja, orzy pierwszym dziecku nie miałam. strasznie nie mogę się doczekać jej malowania. dziewczyny któraś z Was malowała łóżeczko lub kołyskę? macie jakieś sprawdzone bezpieczne farby?
My będziemy malować stare łóżeczko u rodziców, bo często tam spędzamy weekendy. Są farby do zabawek i mebli dla dzieci, nie podam Ci teraz konkretnej nazwy, ale w marketach budowlanych mają nalepki bezpieczne dla dzieci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 15:40
dandelion lubi tę wiadomość