X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 28 września 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Artykuł faktycznie ciekawe i warto się nad nim pochylyc i zastanowić

    Dla mnie poród to nic strasznego weszło musi wyjść :) mój mąż to nawet zasnął na porodowce więc nie jest tak źle najgorzej to słuchać opowieść innych jak sama nie przeżyjesz to się nie przekonasz

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Black&White Autorytet
    Postów: 327 206

    Wysłany: 28 września 2017, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki za ten artykuł! tak jak bałam się CC tak teraz boję się jeszcze bardziej :D

    OM 13.06.2017
    OV 04.07.2017
    w57vskjolrq46qbk.png
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 28 września 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Masakra z tym naskakiwaniem na kobiety po cesarce. Nie wiem jak bardzo zakompleksionym czlowiekiem trzeba byc, by podwyzszac sobie ego sposobem w jaki urodzilo sie dziecko. To tez poklosie glupiego podejscia w Polsce, w ktorym gloryfikuje sie cierpienie. Jesli nie zrobilas kupy w czasie porodu, nie popekalas az do odbytu, albo dziecko ci nie utknelo w kanale to nie jestes prawdziwa matka. No dzien dobry.
    Ja sama od poczatku chcialabym rodzic naturalnie (ze znieczuleniem), przy calej swiadomosci, ze czlowieczy porod to pomylka natury, w ktorej moze dojsc do mnostwa komplikacji. Jesli bede miala cesarke, nie wzruszy mnie to, bo porod to dla mnie zadna mistyka, tylko przykra robota do odwalenia.

    Postarajcie sie nie przejmowac tym, co mowia inni ludzie, dziewczyny. Ja np. nie bede karmila piersia (sama rowniez bylam karmiona butlą), i nie obchodzi mnie kompletnie co inni sadza na ten temat. Ja jestem matką i to ja mam decydujace zdanie w tej kwestii, nie ojciec, nie babcia, nie polozna ani kumpelki.

    Popieram Cie w 100% mimo że ja mam na odwrót bo wole rodzić naturalnie i chce karmić piersią uważam tak jak Ty że to moja indywidualna sprawa jako matki i moja decyzja :)

    Z tymi zakupami to jest tak ze kupiłam dosłownie 3 ubranka i butelkę nie robię jakiejś wielkiej wyprawki a on mimo wszystko twierdzi ze powinnam z tym poczekać... Potem będzie się zastanawiał jak ja to zrobiłam ze poszłam do sklepu po ubranka i np wanienkę i mu tysiak z konta ubyło... bo tak będzie jak będę musiała kupić wszystko na raz :/

    KasiaMarysiaaa, Jastin13 lubią tę wiadomość

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • Black&White Autorytet
    Postów: 327 206

    Wysłany: 28 września 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karakorum, głównie takie bzdury wypisują niestety osoby bardzo wierzące, Terlikowscy itp., którzy uważają że dzieci z in vitro to nie dzieci... może wg nich trzeba się poświęcić i nawet umrzeć w imię wiary, tego co wierzą i ich przekonań. Nienawidzę przegięcia. Niektórzy z wiarą przesadzają jak z partami politycznymi, tak to babcie w autobusie nie mogą postać, ale na miesięcznicy stoją a jak trzeba to i laską potrafią dowalić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 16:30

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    OM 13.06.2017
    OV 04.07.2017
    w57vskjolrq46qbk.png
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 28 września 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Black&White :) z ust mi to wyciągnęłaś kochana :) jak dobrze poczytać wypowiedzi osób którzy tak mądrze piszą :D

    Ja wiem ze gdyby przez 24 cykle nam się nie udało podchodzilibyśmy do in vitro na szczęście udało się po 18 cyklach starań.

    Jakim trzeba być potworem żeby czerpać satysfakcję ze sprawiania przykrości innym, zwłaszcza kobieta kobiecie...

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • Indiana_dzika Przyjaciółka
    Postów: 166 49

    Wysłany: 28 września 2017, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Głupoty piszą o tych cesarkach czasem to konieczność a nawet jak wybór to co z tego ważne że kochamy i dbamy o dzieci:) Ja już chciałam kupywać chyba w 13 tyg ale entuzjazm odszedł po usg genetycznym ,jutro mam wizyte boje się co zobacze czy pojawią się jakieś wady chyba z nerwów dziś brzuch boli od rana :( od wczoraj chyba czuje ruchy takie całkiem wyraźne :) Dzidzia wie że mama w stresie to uspokaja daje znak że żyje :)

    f2w3dqk3zx7289z3.png
    2009- Synek Kacper <3
    18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
    29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
    8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
    (Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syna rodziłam we wrześniu 15r. wcześniej mieliśmy remont i zanim się skończył była połowa lipca od wszystkich dookoła słyszałam, że już na dniach będę rodzić po sklepach już nie miałam siły chodzić więc wszystko przez neta zamówiłam. Nie chciałam nic kupować przed remontem, bo zaraz wszystko byłoby zakurzone.

    W moim przypadku było tak, że chciałam i karmiłam syna piersią bo tego chciałam i taka była moja decyzja. Moja mama się nie wtrącała sama nas z siostrą karmiła piersią i było ok. Wkurzała mnie teściowa, od której słyszałam tylko, że teraz jest jakaś głupia moda na karmienie piersią, że kiedyś kobieta sama decydowała. Ona dwóch synów na butli miała i jej wybór był taki. Ja chciałam inaczej. Kilka razy odpowiedziałam jej, że to sprawa indywidualna i kobieta w tych czasach jeszcze bardziej ma prawo decydowania o tym jak karmi bo mm jest na pewno lepsze jak 30 lat temu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Indiana_dzika wrote:
    Głupoty piszą o tych cesarkach czasem to konieczność a nawet jak wybór to co z tego ważne że kochamy i dbamy o dzieci:) Ja już chciałam kupywać chyba w 13 tyg ale entuzjazm odszedł po usg genetycznym ,jutro mam wizyte boje się co zobacze czy pojawią się jakieś wady chyba z nerwów dziś brzuch boli od rana :( od wczoraj chyba czuje ruchy takie całkiem wyraźne :) Dzidzia wie że mama w stresie to uspokaja daje znak że żyje :)


    Miałam ostatnio echo serca płodu bo z badań genetycznych wyszło, że tętno jest za wysokie. Najważniejsze uspokoić się, rozluźnić nie myśleć o tym, że będzie źle tylko o tym, że będzie ok :).

  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 28 września 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wytlumaczcie mi, jaki problem mają tesciowe z karmieniem piersią? ;) Bo napotkalam sie juz na MNOSTWO historii, w ktorych teściówa odciagala synową od karmienia piersia. Dlaczego?

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • Black&White Autorytet
    Postów: 327 206

    Wysłany: 28 września 2017, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tym się jeszcze nie spotkałam więc nie wiem o co kaman.

    OM 13.06.2017
    OV 04.07.2017
    w57vskjolrq46qbk.png
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 28 września 2017, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do porodu, to jakoś nie bałam się porodu SN, dopóki nie dowiedziałam się, że na porodówce w moim mieście nie ma znieczuleń :P Szpital nie ma pieniędzy na zatrudnienie anestezjologa na oddziale. A ja głupia byłam przekonana, że teraz to już standard w szpitalach ;)

    Dodatkowo mam świadomość, że nie wszyscy lekarze na oddziale są dobrymi specjalistami a jeden wręcz jest odrażający i nie szanuje pacjentek. Leżałam na sali z dziewczyną, którą przyjęli z powodu bólu nieznanego pochodzenia i jak w czasie badania powiedziała mu, że bardzo ją boli, to odpowiedział, że "jak jej nie pasuje, to powinna sobie znaleźć innego mechanika, żeby sprawdził jej podwozie". Dziewczyna wróciła na salę ze łzami w oczach. Miałam szczęście, że łyżeczkowanie wykonywał u mnie ktoś inny ale w dniu wypisu był właśnie ten lekarz. Zapytałam jakie są zalecenia po łyżeczkowaniu, to on powiedział, że trzeba się zachowywać "z umiarem" a więcej informacji mogę znaleźć w internecie.

    I jak tu podchodzić ze spokojem do porodu, jak można trafić na takiego kogoś.

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • MamaPama Przyjaciółka
    Postów: 112 78

    Wysłany: 28 września 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna a mogę zapytać z jakiego miasta jesteś, czy wolisz nie mówić ?
    Bo wiem że z nad morza jak ja i zaczynam się martwić :/

    2018 👨‍👩‍👧 Córeczka ❤️
    Ciąża z cukrzycą (dieta)

    2023/24 starania o rodzeństwo 👶
    Euthyrox 50

    05.02 biel na teście (12dpo)
    08.02 spodziewana 🐒
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 28 września 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Wytlumaczcie mi, jaki problem mają tesciowe z karmieniem piersią? ;) Bo napotkalam sie juz na MNOSTWO historii, w ktorych teściówa odciagala synową od karmienia piersia. Dlaczego?
    Mnie odciągała moja mama i babcia akurat teściowa była dumna :)

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 28 września 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna wrote:
    Co do porodu, to jakoś nie bałam się porodu SN, dopóki nie dowiedziałam się, że na porodówce w moim mieście nie ma znieczuleń :P Szpital nie ma pieniędzy na zatrudnienie anestezjologa na oddziale. A ja głupia byłam przekonana, że teraz to już standard w szpitalach ;)

    Dodatkowo mam świadomość, że nie wszyscy lekarze na oddziale są dobrymi specjalistami a jeden wręcz jest odrażający i nie szanuje pacjentek. Leżałam na sali z dziewczyną, którą przyjęli z powodu bólu nieznanego pochodzenia i jak w czasie badania powiedziała mu, że bardzo ją boli, to odpowiedział, że "jak jej nie pasuje, to powinna sobie znaleźć innego mechanika, żeby sprawdził jej podwozie". Dziewczyna wróciła na salę ze łzami w oczach. Miałam szczęście, że łyżeczkowanie wykonywał u mnie ktoś inny ale w dniu wypisu był właśnie ten lekarz. Zapytałam jakie są zalecenia po łyżeczkowaniu, to on powiedział, że trzeba się zachowywać "z umiarem" a więcej informacji mogę znaleźć w internecie.

    I jak tu podchodzić ze spokojem do porodu, jak można trafić na takiego kogoś.
    niestety tacy lekarze są :( nie wiem dlaczego o
    nikt nie pisze skarg nie zgłasza czegoś takiego

    u nas w mieście był taki doktor jak się kobiety zebrały z kilku miejscowości było nas ponad setkę to facet wyleciał ze stanowiska ordynatora i ogólnie z miasta nie przyjmuje nigdzie chyba w promieniu 30km

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • Fortitudo Autorytet
    Postów: 267 169

    Wysłany: 28 września 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Wytlumaczcie mi, jaki problem mają tesciowe z karmieniem piersią? ;) Bo napotkalam sie juz na MNOSTWO historii, w ktorych teściówa odciagala synową od karmienia piersia. Dlaczego?

    Może dlatego żeby dziecko nie przywiązało się tak bardzo do matki tylko do babci :p
    albo, że łatwiej będzie zostawić babci na cały dzień jak dziecko cyca nie będzie potrzebowało ;p
    pewnie po prostu chce je zgarnąć dla siebie jakby to jej było ;o
    tak sobie gdybam tylko, ale mam nadzieję, że w moim przypadku nie będą się do tego wtrącać.

    5djyflw14clkgpvi.png

    tb73qps6y7ksn8nj.png
  • Ines80 Nowa
    Postów: 2 3

    Wysłany: 28 września 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny!
    chciałam się dołączyć do wątku marcówek, mam termin na 20.03.2018 r.
    Odliczanie trwa ;)

    panama, KasiaMarysiaaa, Lyanna lubią tę wiadomość

    gann9n738lv3yego.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie :) I będziemy mieli córeczkę! A byłam pewna na milion procent, że to chłopak ;)

    <3 <3 <3

    Zmartwiło mnie bardzo to, że okazało się że te bóle o które Was pytałam są przez to, że mam nisko łożysko :( lekarz powiedział mi że mam dużo leżeć I chyba za dużo chodziłam a ja naprawdę prawie wcale nie chodziłam i teraz martwię się że coś będzie nie tak.
    Dostałam pierwszy raz luteinę dopochwowo dwa razy dziennie czy któraś z was też tak ma?

  • panama Ekspertka
    Postów: 225 230

    Wysłany: 28 września 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaMarysiaaa wrote:
    Jestem po wizycie :) I będziemy mieli córeczkę! A byłam pewna na milion procent, że to chłopak ;)

    <3 <3 <3

    Zmartwiło mnie bardzo to, że okazało się że te bóle o które Was pytałam są przez to, że mam nisko łożysko :( lekarz powiedział mi że mam dużo leżeć I chyba za dużo chodziłam a ja naprawdę prawie wcale nie chodziłam i teraz martwię się że coś będzie nie tak.
    Dostałam pierwszy raz luteinę dopochwowo dwa razy dziennie czy któraś z was też tak ma?


    Gratuluję :)
    Ja dostałam luteinę dopochwową ze względu na bóle w podbrzuszu, ale na początku ciąży. Jednakże nie wykorzystałam jej i teraz leży i się kurzy. Przeczytałam, że z podrażnia i zaburza florę pochwy. Także później poprosiłam o luteinę podjęzykową.

    Teraz z kolei biorę Duphaston, po którym na początku miałam migrenę i mdłości.

    KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość

    3jvzk6nlakaftugh.png
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 28 września 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biore caly czas lutinus od poczatku dowcipnie, nie ma co sie stresowac.

    KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Black&White Autorytet
    Postów: 327 206

    Wysłany: 28 września 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też słyszałam, że po luteinie dopochwowej często są infekcje... co do naszych przeczuć to chyba większość miała na odwrót :D

    KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość

    OM 13.06.2017
    OV 04.07.2017
    w57vskjolrq46qbk.png
‹‹ 274 275 276 277 278 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ