Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mariposa26 wrote:Dzięki dziewczyny, mierzyłam teraz to 157/106 więc pojadę na ip.
Koniecznie migusiem! Może być niebezpieczne takie ciśnienie, mi lekarz kazał pilnować i nawet powyżej 135/90 do niego dzwonić. Leć szybciutko.06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
ja jak leżałam przed poprzednim porodem w szpitalu do dużo lasek leżało własnie z problemem ciśnienia. Daj znać co Ci powidzieli.
A mnie od wieczoa napieprza chyba jakieś więzadło co idzie od pepka w bok, bowzorajmusiałam mlodego 12-13kg na rękach ze żłobka nieść bo histeri dostał17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Mariposa26 wrote:Dzięki dziewczyny, mierzyłam teraz to 157/106 więc pojadę na ip.
Dziewczyny mam pytanie. Któraś z Was może zaczęła się oczyszczać? Ja od jakiś 3 nocy wstaje z czymś na podobieństwo biegunki chociaż po razie max dwóch mija. Myślę że organizm zaczyna się oczyszczać. Tak samo w ciągu dnia cokolwiek zjem to od razu idę do WC. Zastanawiam się ile takie coś może trwać, bo chciałabym wytrzymać do 22 lutego do zdjęcia pessara -
Dostałam dopegyt i mam się nie przemęczać. Jak nie będzie poprawy i ciśnienie nadal będzie wysokie to do szpitala i wcześniejszą cesarkę zrobią. Wolałabym wytrzymać do tego 2 marca, bo wtedy mam wyznaczony termin cc. Pessar lekarz mi zdejmuje 16 lutego. Jeszcze nie spakowałam torby do szpitala dla siebie, dla malutkiej już mam na szczęście.Maja, ur. 02.03.2018 o godz. 12.40 w 38 tyg + 6 dni
-
Mariposa26 no to teraz odpoczywaj co by wytrwać jak najdłużej
Co do oczyszczania to w pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego, nawet czop mi nie odchodził tylko od razu wody. Teraz na razie też spokój choć brzuszek coraz więcej się stawia,a magnez i nospe mam już ograniczać. I też kiepsko u mnie z apetytem.Mariposa26 lubi tę wiadomość
-
U mnie absolutny brak apetytu. A już myślałam, że gorzej być nie może. Właściwie cały czas jest mi niedobrze. Staram się jeść małe porcje, ale to niczego nie zmienia. Jeszcze trzy razy dziennie pije suplement zlecony w szpitalu, żeby Mała lepiej rosła i po nim już w ogóle mam mdłości okropne. Gorzej niż w pierwszym trymestrzeDroga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!! ))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Hatfe wrote:U mnie absolutny brak apetytu. A już myślałam, że gorzej być nie może. Właściwie cały czas jest mi niedobrze. Staram się jeść małe porcje, ale to niczego nie zmienia. Jeszcze trzy razy dziennie pije suplement zlecony w szpitalu, żeby Mała lepiej rosła i po nim już w ogóle mam mdłości okropne. Gorzej niż w pierwszym trymestrze
Co to za suplement?
-
erre wrote:Co to za suplement?
erre lubi tę wiadomość
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!! ))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
Mariposa26 wrote:Dostałam dopegyt i mam się nie przemęczać. Jak nie będzie poprawy i ciśnienie nadal będzie wysokie to do szpitala i wcześniejszą cesarkę zrobią. Wolałabym wytrzymać do tego 2 marca, bo wtedy mam wyznaczony termin cc. Pessar lekarz mi zdejmuje 16 lutego. Jeszcze nie spakowałam torby do szpitala dla siebie, dla malutkiej już mam na szczęście.
A białko w moczu i wątrobę Ci sprawdzili? Oszczędzaj się bo z wysokim ciśnieniem to nie ma żartów. -
Hatfe wrote:Medargin. Podobno kiedyś podawali ho w szpitalach, teraz nie mogą, bo jest suplementem, a nie lekiem. Ale kilku lekarzy stwierdziło, że warto spróbować, a nuż trochę pomoże, więc piję. Tylko w niewielu aptekach jest-najlepiej zamówić. A, i to ma być ten w saszetkach, nie tabletkach
-
Witam. Ja juz leczę zapalenie oskrzeli antybiotykiem i dodatkowo zapalenie całego przelyku. .. gardło, krtan i migdałki ! !!!! no czegoś takiego to ja w życiu nie przeszłam. Po ostatnim wpisie z tym ze cudownie oddech złapać dostalam na drogi dzień cały ten zestaw ! Obecnie jest dobrze tyle ze wymiotuje flegmą 3 tydzień i jadę z wagi na potęgę bo przy okazji nie mam apetytu. .... i tu ostrzegam wszystkie które tu ponoć się już oczyszczają przed porodem! !! Troszkę na to za wcześnie! !! Chyba dorwalyscie wirusa! U mnie lekarz jak mnie zobaczyl to się za głowę chwycił ale odrazu powiedział ze do szpitala z pewnością nie mogę iść bobteraz jest epidemia grypy i wirusów. .. szpital zawalony, a mnie tylko tego jeszcze brakuje żebym biegunki dostała. .... także tego. Zdrowia życzę. A dodam że przy 1 ciąży od 3 miesiąca miałam ciśnienie 150 na 100 i nigdy mniejsze nawet po ogromnej ilości tabsow na ciśnienie. ... przeszło po porodzie ale u lekarza to ja prawie co tydzień siedziałam i w szpitalu większość przelezalam.