Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam. Czop zaczął odchodzić ale tylko część, żadnych skurczy. Córa juz 3 dzień szaleje, w nocy też. Nie śpię juz tez kilka nocy z rzędu.... zaczęłam 37, wydaje mi się ze do góra 2 tygodnie urodze...Marietta wrote:Bliżej niż dalej
jakieś skurcze czujesz?
-
Kurcze ja jak zobaczyłam ten czop dzisiaj to miałam nadzieję że się zaczną skurcze a też cicho sza. Do tego mam już przynajmniej 5cm rozwarcia albo i więcej bo miałam wczoraj i dzisiaj bóle miesiączkowe i z krzyża więc idę o zakład że rozwarcie się powiększyło. Panna w brzuchu za to uparta...Cabank84 wrote:Witam. Czop zaczął odchodzić ale tylko część, żadnych skurczy. Córa juz 3 dzień szaleje, w nocy też. Nie śpię juz tez kilka nocy z rzędu.... zaczęłam 37, wydaje mi się ze do góra 2 tygodnie urodze...
Cabank84 lubi tę wiadomość
-
Ja mam zaplanowane na 39+2. Też uważam, że późno, mój lekarz prowadzący też. Tez wolalabym mieć cesarę na zimno, bo skoro już mam mieć poszarpany brzuch, to wolałabym oszczedzic sobie atrakcji "przed". No ale już klepnęliśmy taką datę w szpitalu, bo jest ładna, 01.03
A tak serio, to obserwuję swoje ciało i poki co zero skurczy, zero bóli, zero objawów. Na KTG też zero skurczy. We wtorek mam badanie przedoperacyjne w szpitalu, w srode gina, a w czwartek cc
Tatusiek wzial juz sobie 3 tygodnie urlopu, takze od dzisiaj razem leżymy, wysypiamy sie i czekamy na naszą ksiezniczke
BTW... Dziewczyny, ile przytyłyście? Bo mi aż wstyd sie przyznać
Rozpasłam sie jak wieprzek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 18:23
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
optymistkaaa wrote:Mam pytqnie do dziewczyn, które z różnych przyczyn mają planowane cc. Na kiedy Wam lekarze je zaplanowali? Ja mam na 39 tc i boję się, że to trochę ,,późno" (ze względów zdrowotnych lepiej jakbym nie musiała jechać do szpitala na skurczach)
Ja jestem kwietniowką. Mam planowana cesarke. Wstępnie wyznaczyli na tydzien przed porodem czyli jakoby pierwszy dzień 40 tygodniaStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
mała_ruda wrote:Jeżeli termin mam 4.03 w niedziele to mam się zgłosić do szpitala zobaczyć co się dzieje w piątek przed terminem albo w poniedziałek rano? Czy czekac az moj pierworodny sam zechce wyjsc? Swojego lekarza mam 27.02.
Ja mam się zgłosić dwa dni po terminie na ktg jakbym nie urodziła, a najpóźniej 7 dni po terminie na wywołanie porodu. Termin mam na ten piątek mały się tak zbunkrował, że ani widu ani słychu Myślę, że przed terminem nie ma po co iść, tym bardziej, że masz jeszcze lekarza w tym tygodniu, no chyba, że będziesz się źle czuła albo malutek będzie się mniej ruszał, albo coś cię zaniepokoi.
A co do tycia to ja koło 20kg, plus minus 2kg - zależy gdzie się ważę Ale nie widać jakoś szczególnie o dziwo, wszyscy mówią, że jestem szczupła i w sumie nie widać, że już mam rodzić, więc dziwne to Teraz zaczęłam puchnąć i doszły mi w tydzień 4 kg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 19:19
-
No nic, to ja tez sie "przyznam" - 20 kg, poki co równe. Aktualnie ważę 90 kg. Źle się z tym czuję, zwlaszcza, ze nie man zadnej wymowki - zaniedbalam sie i obżerałam, wsuwając co chcę. Po porodzie wystarczy mi do szczescia plan 65 kg, ważąc jakiś czas temu tyle, czułam się świetnie w swoim ciele.A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
1 ciąża start z 70kg przytyłam 18kg - szybko zleciało do 72, ale przed ciążą schudłam 5kg i przy rozszeżaniu diety jak już się mniej karmiło wróciło do tej wago przed schudnięciem.
2 ciąża - teraz start z 75,5 przytyłam póki co 6-7kg przy cukrzycy ciążowej, zostały 2 tyg
ja cc zaplanowane na 38tc+6d17/2/2016 B
11/3/2018 I
t
