Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja miała 48 cm, mąż biegał po sklepach i szukał ubranek na 50. Kupił trojpak pajacow w Smyku- rozmiar niby 50, a okazaly sie wieksze niz nasze 56. Przez pierwsze dwa tygodnie Basia wygladala jak kurczak do rosolu, bo jej podkurczone nozki i raczki tonęły w pajacach a teraz nie wiem kiedy wskoczyla w 56 i sa w sam raz, wazy 3300.
Lidl ma strasznie zanizona rozmiarowke chyba? A HM zaniza czy zawyza? -
To chyba nie ma znaczenia ktory porod.. Plamienie/ krwawienie konczy sie jak macica sie skonczy obkurczac. A macica sie obkurcza kiedy jest produkcja oksytocyny, czli glownie podczas karmienia piersia.
Ja od rana moge miec podpaske calkiem sucha a tylko zaczne karmic mala i podpaska do wymiany. Czuje jak leci ze mnie od razu jak mala zaczyna ssac piersWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 22:35
01.2010 - córeczka nr 1
03.2018 - córeczka nr 2
-
Dziewczyny no nie zdążyłam z tym antybiotykiem
Zuzanna pojawiła się z nami dziś o godzinie 16 10pkt, 3700g i 56 cm
Powiem wam, że było hardkorowo bo tak się spieszyła, że główką wyszła razem z dwoma rączkami
Ogólnie poród w szpitalu trwał 11 godzin, wcześniej w domu 5 godzin regularnych, bolących skurczy. Nacinali mnie i przebijali pęcherz, gdy rozwarcie było na 9 cm, ale ogólnie akcja porodowa ładnie postępowała tylko wolno
teraz mała spi, zmęczona porodem, więc mama też zbiera siły, a potrzebne są, bo strasznie mi słabo od poroduSkali89, ladypower, erre, Cabank84, mała_ruda, gaga_32, El*a, ZAneczka, Kasia.ke1 lubią tę wiadomość
-
Fortitudo wrote:Dziewczyny no nie zdążyłam z tym antybiotykiem
Zuzanna pojawiła się z nami dziś o godzinie 16 10pkt, 3700g i 56 cm
Powiem wam, że było hardkorowo bo tak się spieszyła, że główką wyszła razem z dwoma rączkami
Ogólnie poród w szpitalu trwał 11 godzin, wcześniej w domu 5 godzin regularnych, bolących skurczy. Nacinali mnie i przebijali pęcherz, gdy rozwarcie było na 9 cm, ale ogólnie akcja porodowa ładnie postępowała tylko wolno
teraz mała spi, zmęczona porodem, więc mama też zbiera siły, a potrzebne są, bo strasznie mi słabo od porodu
Gratulacje !! OdpoczywajcieFortitudo lubi tę wiadomość
-
Dsiewczyny, a na jak długo przystawiacie kruszyny do piersi? I czy w czasie jedengo karmienia do obu? Bo mój maluszek zasypia po ok. 12-15 minutach ssania jednej piersi i nie wiem czy to prawidlowo...czy powinnam go budzic i zmuszac do zjedzenia jeszcze z drugiej ?
-
M86 wrote:Dsiewczyny, a na jak długo przystawiacie kruszyny do piersi? I czy w czasie jedengo karmienia do obu? Bo mój maluszek zasypia po ok. 12-15 minutach ssania jednej piersi i nie wiem czy to prawidlowo...czy powinnam go budzic i zmuszac do zjedzenia jeszcze z drugiej ?
Może starsze stażem się wypowiedzą
-
Moja je z jednej i również zaszypia. przy następnym karmieniu daję 2 pierś. A czas... różnie noca dłużej ok 25 min- a w dzień 15 min max. Ma też krótsze przerwy między karmieniami w dzień. Ładnie przybiera więc sądzę, że jest ok06.02.2017 Mój Aniołeczek 10 tyg
-
Moja ssie jedna piers conajmniej przez 30 minut przysypiajac, ale caly czas mocno ssie. Potem zasypia na jakies 3-4 godzinki, robi kupe, budzi sie, je z drugiej piersi ok 30 min i tak w kolo Macieju. W miedzyczasie miewa okresy aktywnosci kiedy nie jest glodna ani spiaca tylko lezy i sie rozglada wkolo:)
Edit: moja ma juz 9 dni wiec laktacja zdazyla sie rozkrecic, a i ona potrzebuje wiecej mleczka, chociaz poczatkowo tez dosyc dlugo chciala byc przy piersi i ssala jak szalona pomimo ze malo lecialo (dzieki temu do dzisiaj mam rany na brodawkach i rzeke mleka w piersiach)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 10:29
01.2010 - córeczka nr 1
03.2018 - córeczka nr 2
-
Dzięki za odpowiedzi, czyli nie tylko ja taki sposób obralam, że jedno karmienie-jadna pierś. Czytakam artykuł, gdzie bylo powoedziane ze z jednej piersi dziecko musi ssać przynjamnije 10 min, bo po 10min dopiero zaczyna sie mleko II fazy, czyli bardziej odżywcze.
Cabank84 lubi tę wiadomość
-
M86 wrote:Dzięki za odpowiedzi, czyli nie tylko ja taki sposób obralam, że jedno karmienie-jadna pierś. Czytakam artykuł, gdzie bylo powoedziane ze z jednej piersi dziecko musi ssać przynjamnije 10 min, bo po 10min dopiero zaczyna sie mleko II fazy, czyli bardziej odżywcze.
Dokladnie, najpierw leci taka woda zeby ugasic pragnienie, dopiero po jakims czasie ssania pokarm leci gestszy i bardziej pozywny.Cabank84 lubi tę wiadomość
01.2010 - córeczka nr 1
03.2018 - córeczka nr 2
-
Cześć dziewczyny! Poproszę o dopisanie do listy. Dziś witamy Wiktora 3901 kawał chłopa Urodził się przez cc w Krakowie. Miłym zaskoczeniem było kangurowanie od razu po przywiezieniu na salę. Młody od razu wiedział co ma robić ssał ile wlezie a teraz ile wlezie śpi. Cudnie!!!
ladypower, Cabank84, mała_ruda, gaga_32, El*a, Skali89, ZAneczka, Fortitudo lubią tę wiadomość
-
Lona W wrote:Cześć dziewczyny! Poproszę o dopisanie do listy. Dziś witamy Wiktora 3901 kawał chłopa Urodził się przez cc w Krakowie. Miłym zaskoczeniem było kangurowanie od razu po przywiezieniu na salę. Młody od razu wiedział co ma robić ssał ile wlezie a teraz ile wlezie śpi. Cudnie!!!
-
Ja melduję się nadal w pakiecie też liczę na weekend jak nie, to pn - wt może będą wywoływać
Erre, a Ty w szpitalu, czy w domu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 22:11
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!! ))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty