X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 23 marca 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze w domu, chociaż lekarz mnie zapisał na poniedziałek do szpitala, mam się położyć na obserwację.

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 23 marca 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na początku też jadła z dwóch piersi. Najpierw jedną ok 10-15b min, potem drugą czasem na dłuższy czas, czasem nawet na 2 minutki.
    Ostatnio najadała się z jednej piersi, ale bardzo długo ssała. Nawet jak zasypiała i chciałam jej zabrać pierś, to ona dalej zasysała i słyszałam, że łyka.

    Od kilku dni przeżywamy jakiś kryzys. Mimo, że mi mleko tryska (aż na początku karmienia odciągam, trochę laktatorem, żeby mniejszy strumien leciał), to malutka denerwuje się, chwyta chwilę podje, wypluwa, szuka, znowu chwyta i znowu wypluwa i krzyczy, pręzy się,płącze... jak jej zmienie pierś to robi tak samo... Nie wiem już co mam robić. W ostateczności sięgnęłam po mm i było to samo. A wcale często jej nie karmię, ona sama szuka tak co 2-3 i pół godziny.

  • Cabank84 Ekspertka
    Postów: 190 144

    Wysłany: 23 marca 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAneczka wrote:
    U mnie na początku też jadła z dwóch piersi. Najpierw jedną ok 10-15b min, potem drugą czasem na dłuższy czas, czasem nawet na 2 minutki.
    Ostatnio najadała się z jednej piersi, ale bardzo długo ssała. Nawet jak zasypiała i chciałam jej zabrać pierś, to ona dalej zasysała i słyszałam, że łyka.

    Od kilku dni przeżywamy jakiś kryzys. Mimo, że mi mleko tryska (aż na początku karmienia odciągam, trochę laktatorem, żeby mniejszy strumien leciał), to malutka denerwuje się, chwyta chwilę podje, wypluwa, szuka, znowu chwyta i znowu wypluwa i krzyczy, pręzy się,płącze... jak jej zmienie pierś to robi tak samo... Nie wiem już co mam robić. W ostateczności sięgnęłam po mm i było to samo. A wcale często jej nie karmię, ona sama szuka tak co 2-3 i pół godziny.
    Kolka. .. i to władnie spędza mi sen z powiek... zwłaszcza wieczorem i w nocy, przez to ciągnięcie cyca miałam sutki pocharatane i polecam nakładki chociaż jeśli do tej pory nie uzywalas to dziecko może nie chcieć ssać przez to. Ja się wspierała espumisanem i cherbatkami koperkowymi. Teraz jeszcze ponoć można użyć termoforu na brzuszek. No i dieta.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    gannyx8dhnjo8bll.png
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 23 marca 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaneczka, mamy to samo. Wczoraj nawet bylismy u pediatry z tymi kolkami. Dawalismy espumisan-bez efektu, biogaia od poniedziałku- bez szalu. Pediatra dołożyła Delicol (wg niej to trzeba jako pierwsze wyprobowac), mi kazala przejsc na scisla diete bez nabialu, innych najczestszych alergenow i wzdymajacych rzeczy. Przy noeutulonym placzu mozna podac pedicetamol. W razie czego mozna sprobowac viburcol. Duzo klasc na brzuszku, masowac (moja nie pozwala, od razu sie spina i placze).
    Na ulewanie dlugo trzymac do odbicia, klasc na lewym boczku na poduszcze klinowej po jedzeniu.
    Lekarka podobnie jak polozna uwaza, z dolegliwości moga byc kosztem przejadania sie ;) Optymalne karmienie- nie za czesto, co 2-3h, dziecko powinno byc spokojne (ha ha), najlepiej tylko z jednej piersi karmic, okolo 20 min.
    Wielu z tych zalecen moje dziecko nie pozwala wprowadzic, ale bedziemy sie starac. Z ta dieta mi sie nie usmiecha, ale probuje, szkoda tylko ze u wiekszosci moich znajomych to nie pomagalo na kolki

    ZAneczka, Fortitudo lubią tę wiadomość

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 23 marca 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj wieczorem pierwszy raz wyszlam na dwie godziny z domu do pracy. Mąż sobie niezle poradził z marudzącą małą. Przed wyjściem sciagnelam 60 ml i mąż był mega szczęśliwy, że mógł nakarmić dziecko, ale dla niej to była przekąska, jak wróciłam, to wisiała na mnie 1,5h nie puszczając cyca z buzi (pustego ;)) A ja się przez te dwie godziny tak stesknilam, ze aż sie wzruszylam ;)

    Cabank84, ZAneczka, Fortitudo lubią tę wiadomość

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 23 marca 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, jakie macie metody na skuteczne odbicie, jakie pozycje? Basia nawet przerzucona przez bark czesto wcale nie odbija :/

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 23 marca 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój ssak je z obu piersi przy karmieniu po około 25-30minut z każdej i potrafi jeszcze szukać potem :) sprawdziłam ile tego pokarmu leci - potrafię ściąnąć około 60ml z jednej czyli ponad 100 ml zjada na karmieniu a czasami muszę go mm dokarmić. Żarłok masakra z niego :)
    Kolek jako takich nie mamy, kilka razy trafiła nam się trudniejsza seria bączków (góra 15 minut płaczu) karmimy się piersią, czasem moim mlekiem z butelki, sporadycznie dokarmiamy mm.
    Miewa okresy aktywności niemal identyczne jak w brzuchu, w ciągu dnia jemy różnie ale w nocny o 22, 2, 4 i około 7, bo mąż tak wstaje i mały się wybudza. Ogólnie jest super, ale starszy syn w obsłudze był bardzo podobny :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 09:58

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • mitzula Autorytet
    Postów: 251 149

    Wysłany: 23 marca 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szymon, urodzony 19.03 przez cc 3820, 56cm. Na szczęście bardzo szybko dochodzę do siebie po tej cc,

    mała_ruda, ZAneczka, El*a, Fortitudo, erre, gaga_32, Skali89 lubią tę wiadomość

    Jak Zarobić Dodatkowe Pieniądze W Internecie? Sprawdzona Metoda!

    f2w3s65gv5zl35r4.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 23 marca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobitki Wasze maluchy też się tak drą? W dzień ok, może jedna akcja. Ale zaczyna się ok. 22 i trwa do 2 w nocy. Płacze tak mocno aż się zanosi. Jak tylko przestajemy go bujac to zaczyna się drzeć. To juz nir jest placz... jakbysmy go ze skory obrywali. Już nie wiem co mu jest..
    Pierś ma na żądanie. Przerwy ma od pół godziny do 3 godzin. Przy podstawianiu macha głową i się denerwuje. Daje mu 1 pierś na 1 karmienie. Je od 15 min do godziny. Ssie tak długo aż mu się uleje, a i tak chce dalej jesc. Jak go chce odłączyć wczesniej to histeria.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 12:22

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 23 marca 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Body z lidla fajne, kupiłam, ale na mojego kluska pasuje 50-56 a urodził się 3800 i 56.

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 23 marca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daje espumisan i ten nieszczęsny dicoflor...
    El*a myślę,że przy kolkach dieta eliminacyjna jest bez sensu. Jeszcze wzdymające pokarmy ok, ale nabiał? To dopiero jak uczulenie na mleko ma dzidzia i to potwierdzone badaniami. Niby są takie wytyczne,że prdzy kp można jeść wszystko tylko obserwować jak dziecko reaguje np przy owocach. Poczytajcie:
    tu:http://malgorzatajackowska.com/category/dieta-w-okresie-karmienia-piersia/
    tu: http://podgorke.hafija.pl/100-pytan-o-karmienie-piersia/
    i tu:https://mamaginekolog.pl/dieta-okresie-karmienia-piersia/
    W szk rodzenia podobnie mówili,że wszystko co się jadło w czasie ciąży dziecko zna smaki i powinno być ok,próbować różne produkty i obserwować, bo karmienie piersią to ma być przyjemne dla mamy i dziecka, a nie chińskie tortury diet;)

    Właśnie rozważam czy to u nas tylko niedojrzały ukł pokarmowy,czy coś więcej...Trzeba porobić badania - mi same chce się płakać jak widze,że przy takiej czynności jak wypróżnianie dziecko tak płacze...

  • Fortitudo Autorytet
    Postów: 267 169

    Wysłany: 23 marca 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    erre wrote:
    Fortitudo, gratulacje! :D I ładna waga, lekarze chyba Ci wróżyli ponad 4kg? ;)

    Dokładnie, w 37tc to co było nieporozumieniem 4300, półtora tygodnia później 4050, a w dzień porodu 3950, a wyszła całkiem całkiem ;-)

    5djyflw14clkgpvi.png

    tb73qps6y7ksn8nj.png
  • Justyna24 Debiutantka
    Postów: 11 2

    Wysłany: 23 marca 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Wczoraj mialam robiony masaż szyjki. Rozwarcie na 2 cm. Caly dzien mialam bóle jak na okres krzyżowe i w podbrzuszu. W nocy to samo nieregularne ale bardzo bolesne. Dzisiaj rowniez ale sa czestsze ale i krotkie i dluzsze. Czy to sa te skurcze?

  • Fortitudo Autorytet
    Postów: 267 169

    Wysłany: 23 marca 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała_ruda wrote:
    Kobitki Wasze maluchy też się tak drą? W dzień ok, może jedna akcja. Ale zaczyna się ok. 22 i trwa do 2 w nocy. Płacze tak mocno aż się zanosi. Jak tylko przestajemy go bujac to zaczyna się drzeć. To juz nir jest placz... jakbysmy go ze skory obrywali. Już nie wiem co mu jest..
    Pierś ma na żądanie. Przerwy ma od pół godziny do 3 godzin. Przy podstawianiu macha głową i się denerwuje. Daje mu 1 pierś na 1 karmienie. Je od 15 min do godziny. Ssie tak długo aż mu się uleje, a i tak chce dalej jesc. Jak go chce odłączyć wczesniej to histeria.

    Ktoś u mnie w szpitalu opowiadał taką sytuację, okazało się, że dziecko potrzebowało po prostu ciepła, przytulenia i potem się uspokajało ;-) na przykladzie mojej córki też to widzę, czasem się tak zanosi, a wystarczy ją tylko przytulić i usypia ;-)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    5djyflw14clkgpvi.png

    tb73qps6y7ksn8nj.png
  • El*a Ekspertka
    Postów: 235 209

    Wysłany: 23 marca 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAneczka, też nie jestem przekonana do tej diety, ale pediatra tak zleciła, a ja jestem gotowa sprobowac wszystkiego, żeby złagodzić te kolki. Jedna moja znajoma miala tak, że cala trojka jej dzieci miała tylko kolki jako objaw alergii na mleko i po jej diecie mu przeszlo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 13:37

    km5sgu1r8qbbjeeq.png
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 23 marca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jem tyle nabiału w ciągu dnia, że jakbym miała odstawić, to prawie nic bym nie jadła :)

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 23 marca 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktorych dzieci maja kolki - a mize sprobujcie im podac smoczek? Moze maja takibmocny odruch ssania i potrzebuja czegos do pociuckania kiedy juz sa najedzone?

    Co prawda ani przy pierwszej corce ani odpukac teraz nie mamy placzu bez powodu, ktory najczesciej rozpoznawany jest jako placz kolkowy, ale niektore dzieci po prostu potrzebuja sobie possac, to nie zawsze musi byc bol brzuszka..

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 23 marca 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezeli chodzi o diete mamy karmiacej to wedlug mnie bujdy na resorach. Co niby wzdymajacego mialoby sie przedostac do pokarmu?? Do pokarmu przechodza tylko substancje odzywcze, nie przejdzie kapusta z grochem. Nie ma czegos takiego jak dieta mamy karmiacej chyba ze w celu zrzucenia kilogramow z ciazy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 16:52

    karakorum, ZAneczka, erre, Kasia.ke1 lubią tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 23 marca 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w temacie placzu to moja malutka dzisiaj po raz pierwszy nie plakala a w zasadzie darla sie w nieboglosy i lzy straszne jej lecialy kiedy poszlam wziac kapiel a ona zostala z mezem na dlugo, ZBYT DLUGO. Kiedy wyszlam z lazienki i wzielam ja w ramiona to spojrzala na mnie tymi swoimi oczyskami pelnymi łez i jeszcze zanim jej piers podalam, od razu uspokoila sie w moich ramionach :) jakie to cudowne ze dziecko ma 10 dni i juz rozpoznaje mame :) <3

    ZAneczka lubi tę wiadomość

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 23 marca 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Ruda- u nas też bylo nocne stękanie. Też nam zalecali nawet wspólne spanie, ale my się nieco z Mężem tego boimy (żeby krzywdy dziecku nie zrobić). Czasem wystarczyło malutką pogłaskać i rzeczywiście uspokajała się, ale czasem widać było, że coś się dzieje i rzeczywiście stękała, stękała aż przy największym krzyku było prrr i nagle cisza. Nie ma zatwardzenia, bo robi przepioswe kupi- nawet pediatra tak to określiła.

    El*a mi położna środowiskowa też kazała mniej nabiału jeść, ale gadałam położnymi ze szk rodzenia, że dopiero po stwierdzonej alergii na konkretne produkty można ohgraniczać. Wiadomo, ze nie ma co tez np cały dzień jeśc nabiału,ale przyjmować zróżnicowane posiłki. To co normalnie się je, bez przesadzania;)

    Justyn24- miałam podobnie- zero skurczów, tylko ból jak na okres i plecy- w końcu dali mi oksytocyne i poszło szybciutko.

    Agigagi- ja nie chciałam podawac smoczka dziecku, nawet cieszyłam się, ze wypluwalo hehe:) Ale jak już mi wisiała np 2 godziny na cycu, zeby sobie possać i nic nie mogłam przez pół dnia zrobić (raz dwie godziny, drugi, trzeci....) to Mąż spróbował i niestety od niego smoczka przyjęła. Tydzień czasu smoczek ratował nas z jej nadmiernej potrzeby ssania, a mam wrażenie, ze wręcz nasiliło się ulewanie i pojawiły się wymioty (a ma dobrany wielkościowo smoczek)... Teraz już ograniczam jej tego smoczka, rezygnujemy z tego, chocbym miała pół dnia z nią na rękach spacerować;)

‹‹ 452 453 454 455 456 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ