Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
agigagi wrote:Zaneczka, a nie mozesz powiedziec ze chrzestna jest niezamezna? Przeciez tego nie sprawdza. Niech zdejmie obraczke na chrzest i tyle.
No my podpowiadaliśmy, żeby może do innego księdza poszła w innej parafii, ale tu chyba nie tylko ten ślub cywilny był przeszkodą. Podejrzewamy, że byc może osoba ta się rozmyśliła, tylko szkoda, że na ostatnią chwilę. Chrzestny tydzień chodził do parafii aż w końcu ksiądz po wielu ochrzanach, że po kolędzie się nie widzieli wystawił mu zgodę.
Mi to nie przeszkadza, że będzie jeden chrzestny, szkoda tylko, że wczesniej nie wiedziałam, że tak można, to bym zaoszczędziła sobie i Mezowi nerwów. Jedynie przykro mi ze względu na córkę, że nie będzie miała chrzestnej... ale lepiej mieć porządnego chrzestnego jednego niż dwoje byle jakich;)
AnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
Gdyby kogoś to interesowało - bylismy dzisiaj na kontroli i lekarz powiedział, ze te przedsenne beczenie to odreagowywanie dnia. Coraz wiecej widzi, slyszy, odczuwa, ale nie potrawi tego przepracować i sie uspokoic. Minie.
mała_ruda, El*a, AnnaIzabela, ZAneczka lubią tę wiadomość
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Nasza tak się pięknie rozgadala, że mogłabym jej słuchać godzinami! Szkoda tylko, że od czasu przeprowadzki do teściowej wstajemy max o 6:00
dziecko potem po 8 sobie dosypia,a matka już nie da rady.. Ja chce już wrócić do domu!!!
ZAneczka, El*a lubią tę wiadomość
-
My wstajemy o 10 rano.. codziennie sobie obiecuję, że wstanę wcześniej żeby coś zrobić w domu. Ostatecznie mały mnie budzi bo sobie leży i gada, a ja nie mam siły oczu otworzyć..
Synek chyba odrzuca mi lewego cycka. Łapie, dwa razy pociągnie i puszcza i tak w kółko przez ok 2 min, później się denerwuje i nie chce już jeść. Mleko jest bo jak ścisne to leci na metr. Z prawym nie ma problemu.
Wczoraj położyłam małego po 21. Zasnął, przesłał się pół h i pobudka:( wzięłam go do łóżka i postanowiłam nie bujac na rękach. Histeria jakich mało. Już się śmiałam z jego płaczu. Jak zobaczył że na niego patrzę i głaszcze ho to mocniej się darł. Jak położyłam się na plecach i nie patrzałam to przestał płakać. Wojna trwała 40 min ale się udało, zasnął sam.
El*a lubi tę wiadomość
-
Annaizabela, to nie musi być przez przeprowadzkę odkąd coraz szybciej robi się jasno od świtu dziecko mi się średnio o 5 budzi, z odchyłami na 3-4 lub 7.
Ostatnio zasypia rano jak cvhwile się pobawi i zje. Ogólnie mam teraz tak,że rano długo ma drzemki przeplecione zabawą i karmieniem-do 11 potrafi to ciągnąć, a wieczorem po kąpieli się popsuła, bo mimo widocznego zmęczenia chce grandzić.
A dzisiaj rano była cudna pobudka; Śpię i nagle słyszę jak moje dziecko gada- zerwałam się z łóżka, bo myslę że wcześniejszych oznak głodu nie słyszałam dzieko pewnie długo głodne. Patrze na tel, a się okazało, że jakąś godzinkę wczesniej jadła. Patrze na dziecko a ona lezy z nogami między szczebelkami łóżeczka, gapi sie na swoją karuzelę i zaczepia zabawki. Poprawiłam ją, położyłam się i dalej gadała, a my jeszcze chwilę leżelismy i mielismy ubaw z tych opowiaań malutkiej:)
mała_ruda, AnnaIzabela, El*a, Fortitudo lubią tę wiadomość
-
Agi83 wrote:A mnie nachodzi taka mysl... Chce byc znowu w ciazy!!! Ktoras tez tak ma?!
No właśnie ja... ale ostatnio była siostra z roczną córeczka i powiem Wam, że chyba nie dałabym rady. Mała jeszcze nie chodzi i wszędzie trzeba ją mieć na oku i pomagać "chodzic", a do tego maluszek, który potrzebuje duuuuzo uwagi.
Agi83, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
Ja też chciałam, ale jedynym i dużym moim zmartwieniem jest to, ze nie bede mogla mojemu starszemu dziecku poswiecic tyle uwagi, ile bym chciala, a ona potrzebowala. Chciałabym ją jeszcze porozpieszczać.
Agi83, ZAneczka lubią tę wiadomość
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Moze to taki pociazowy okres chcenia?mała_ruda wrote:No właśnie ja... ale ostatnio była siostra z roczną córeczka i powiem Wam, że chyba nie dałabym rady. Mała jeszcze nie chodzi i wszędzie trzeba ją mieć na oku i pomagać "chodzic", a do tego maluszek, który potrzebuje duuuuzo uwagi.W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
My dziś po rotawirusach, wyszło 7 tygodni odstępu.
Ja oglądam słodkie filmiki z niemowlakami na necie i śmieję się do łez i wzruszam, bez przerwy zaczepiam męża o każę mu ze mną patrzeć, że te dzieciaki takie cudowne i podobne do naszej Basi
Zaneczka, i znowu mamy tak samo- mała rano wstaje wcześniej, a wieczorem później zasypia i sporo marudzi
AnnaIzabela, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
U nas 8 tyg przerwy między dawkami na rota i pneumokoki.
Też planujemy drugiego dzidziusia i z różnych względów chciałabym zajść w ciążę jak córcia będzie blisko roczku (chcemy mieć dwójkę, sytuacja zawodowa, sytuacja zdrowotna, chęć szybkiego wejścia w stan przesypianych nocy i szybkie wyjście ze świata pieluch). Ale z drugiej strony zastanawiam się czy to nie za szybko, bo chciałabym ją dłużej rozpieszczać i poświęcać czas tylko dla niej:D
Taka fajniutka ta kruszynka nasza. Fajnie mieć dzieciątko! Do tej pory opiekowałam się cudzymi, ale swoje to cud:D
AnnaIzabela, mała_ruda, El*a lubią tę wiadomość
-
U nas pierwszy samodzielny przewrót z brzuszka na plecy
W ogóle uczę się motać chustę, mały jest mega cierpliwy, ale bez doradcy chyba się nie obejdzie, bo mam drobne problemy ;/
I ciemieniucha jeszcze się trzyma, grubo ponad tydzień. Zrobiła się już grubsza warstwa, mimo że natłuszczam, a przy wyczesywaniu mało co odchodzi. Olejuszka jest do d***.
mała_ruda, ZAneczka lubią tę wiadomość
