Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już pisałam, kupiłam Emolium na ciemieniuche, dwa użycia i się skończyła
Kocham czwarty miesiąc życia mojej córki! Od kilku dni śpi pięknie w dzień, matka pije ciepłą kawę, zrobiła sobie pedicure, ufarbowala wreszcie wlosy (!),ma czas na odpoczynek! Do tego ten kontakt z nią jest cudowny, uśmiech wynagradza każde marudzenie, ta miłość w oczach! No żyć nie umierać
i tfu, tfu żeby się za szybko nie skończyło =]
ZAneczka, mała_ruda, Cabank84, El*a, Fortitudo lubią tę wiadomość
-
U nas ciemieniucha gruba już chyba z 3 tygodnie, dopiero zaczyna odpadać, mimo że smarowalam oliwką, teraz to olałam.
Nie wiem, co to się dzieje u nas, mała marudzi dużo, ma długie przerwy w karmieniu, np teraz od ok. 5h nie jadła, jak przystawiam do cyca to wrzask, jakby ją parzyło. Nie umie usnąć, kombinuję jak mogę, żeby zasnela, płacze dużo i trudno ją uspokoić. Zębów nie widzę, wczoraj lekarka ją badała i było ok.
-
U nas na ciemieniuche ten olejek do mycia z Ziajki pomógł. Wyczesywałam na mokro, ponoć na sucho jest ryzyko zakażenia drożdżakami czy coś takiego.
Do tej pory tym olejkiem myję małej czasem głowkę- fajny ma zapach:D i włoski takie milusie w dotyku.
Chwalęsiępost;)
Od 2 dni moja córcia samodzielnie przewraca się z brzuszka na plecy!!! Główkę podnosi już pięknie na brzuszku, nawet wytrzymuje długi czas w tej pozycji- dobijamy do 5 minut jednorazowo, dla nas to super postęp! No i na rękach jak jest to też trzyma ładnie główkę, ciekawe czy w trakcji jej się poprawiło..
Pierwszy raz jak zauważyłam, że zmienia pozycje z brzuszka na plecy to byłam w szoku, położyłam dziecko na brzuchu, odwróciłam się po wodę, a dziecko na plecach!
mała_ruda, AnnaIzabela, El*a, erre lubią tę wiadomość
-
El*a a może skok rozwojowy?
ZAneczka mega postępy!
Nasza dziś przekrecilam na brzuch i zaczęła się kolysac żeby wrócić na bok i plecy, ale jeszcze trochę za mało siły
Teraz jestem w toalecie i słyszę jak piszczy w pokoju i cieszy się na macie
mała_ruda, El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
erre wrote:U nas pierwszy samodzielny przewrót z brzuszka na plecy
W ogóle uczę się motać chustę, mały jest mega cierpliwy, ale bez doradcy chyba się nie obejdzie, bo mam drobne problemy ;/
I ciemieniucha jeszcze się trzyma, grubo ponad tydzień. Zrobiła się już grubsza warstwa, mimo że natłuszczam, a przy wyczesywaniu mało co odchodzi. Olejuszka jest do d***.
U nas mała uwielbia być w chuście, ale jakoś bardziej u taty niż u mnie xD
A co do ciemieniuchy, u nas od razu pomógł szampon z Oilan
erre lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, my po szczepieniu na rota i pneumokoki i chyba coś niebyt moje dziecko to przyjmuje... W ogóle tak płakała jak miała podawany rotarix, że myślałam,że się nie uda dać jej całej dawki... Potem miała wkłucie już na syrenie. Jak tylko pielęgniarka wyjęła strzykawkę i odeszła płacz nagle ucichł.
Martwi mnie, bo wczoraj niunia była bardzo niespokojna, widać było,że zmęczona a trudno jej było usnąć,płakała strasznie rozżalona... no i ma czerwony obrzęk wokół wkłucia... Jest sobota nie wiem, chyba najpierw do apteki się zgłoszę po pomoc, bo Mężu chory, do szpitala 50 km nie wiem czy da rade nas podwieźć.
Do tego tydzień temu miała dtp i od tamtej pory ma lodowate stopy i dłonie... chociaz teraz to nie wiem stopy często ma zimne- ja tez tak mam, chyba przez niskie ciśnienie. a tej nocy położyliśmy malutką spać o 19:30, potem kp o 23 i od tamtej pory co 2 godziny cycuś! szok, dawno tak n ie było... -
U nas jeszcze trzyma i taka twarda skóra się jej zrobiła- w aptece zalecono mi pryskanie octeniseptem.
W nocy córa dała nam popalić... ze zmęczenia myślałam, że zwymiotuje... od 1 - 3 znów zgroza, miała być kupa dziecko się męczyło, my też. Krzyczała okropnie w koncu padła ze zmęczenia, a my razem z nią... A kupę wyprodukowała przed paroma minutami- wreszcie!
Mężu z pracy jakiegoś bakcyla przyniósł, mnie tez coś bierze-ciągle spać mi się chce, nos mam przytkany i w gardle drapie, biorę jakiś środek dla kobiet kp z malinami i czosnkiem, oby nic się nie wykluło z tego. Tym bardziej, że 24 chrzest.
-
U nas też po pneumokokach zrobiło się twarde tam gdzie wklucie, ale zeszło samo po 3-4 dniach. Na szczęście (tfu tfu) nie miała żadnych reakcji, poza tym, że w dniu szczepienia była rozdrażniona.
ZAneczka czytałam, że następny skok jest 14-19 tydzień, więc może to was dopadło?
Współczuję problemów, oby do przyszłego tygodnia wszystko się zakończyło!
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja czekam na okres (26 dc) i tak sobie pomyslalam, ze chcialabym juz znowu byc w ciazy wariactwo totalne...
Mam recepte w domu na tabletki, ale oboje zdecydowalismy, ze idziemy na zywiol.
Mialam dzisiaj takie specyficzne bole piersi, takie jak mialam w szczesliwym cyklu z A. Przez chwile przebieralam nogami z radosci, ze znowu zbrzuchacilam, ale juz czuje to ciagniecie w krzyzu i nadchodzący okres - same znacie to uczucie...
Ale bym sie cieszyla Chociaz pewnie na poczatku to jazda bez trzymanki.
mała_ruda, El*a, ZAneczka, erre lubią tę wiadomość
A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
karakorum wrote:Dziewczyny a ja czekam na okres (26 dc) i tak sobie pomyslalam, ze chcialabym juz znowu byc w ciazy wariactwo totalne...
Mam recepte w domu na tabletki, ale oboje zdecydowalismy, ze idziemy na zywiol.
Mialam dzisiaj takie specyficzne bole piersi, takie jak mialam w szczesliwym cyklu z A. Przez chwile przebieralam nogami z radosci, ze znowu zbrzuchacilam, ale juz czuje to ciagniecie w krzyzu i nadchodzący okres - same znacie to uczucie...
Ale bym sie cieszyla Chociaz pewnie na poczatku to jazda bez trzymanki.
Karmisz piersią? Miałaś już pierwszy okres? U mnie nic się nie dzieje. Chociaż 6 tyg po porodzie mąż się zapomniał i nie użył parę razy prezerwatywy. Może? Testu nie robię bo znając moje cykle to jeszcze się naczekam na pierwszy okres. Też się zastanawiałam nad tym, żeby iść na żywioł ale chyba wolę zaczekać i pod koniec roku zacząć się starać. Ale jakby się zdarzyło też byłoby super. I nie musiałabym szukać niani na powrót do pracy. Jak skończy się macierzyński a będę w ciąży to L4 i tyle w temacie
ZAneczka, erre lubią tę wiadomość
-
U nas po pneumokokach nic nie było.
My się jeszcze nie staramy o drugie, tak sobie myślałam, żeby była 2-letnia różnica między maluchami I myślałam też, żeby małego dać do żłobka, gdy skończy rok, ale doszłam do wniosku, że nie ma to sensu, bo sporo maluchów choruje w żłobkach, więc pewnie skończy się na niani albo na ciąży
Dzisiaj mnie drastycznie boli głowa ze zmęczenia, wzięłam paracetamol, ale nic nie pomogło
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Czerwone zeszło, twarde nadal jest. Jakoś trzeba przeczekac, chociaż czasem nie mam już siły jak wpada w histeryczny płacz.
Zaczęła łapać się za stopy;D:D:D kolejna nowość!
Karakorum, ja tylko kp, a też na 3 okres czekam. Zdziwiłam się, że tak szybko dostałam, poprzednie 2 miałam równiutko, teraz zobaczę czy nadal tak będzie. Planuję za kilka mies kupić testy owu i sprawdzić, czy wszystko już gra, bo bym chciała postarać się o drugiego bąbelka- lepiej pójść za ciosem;) Moi bracia mają półtora roku różnicy i jest git. Chociaż mam mieszane uczucia co do szybkiej drugiej ciąży.
Annaizabela, może przechodzi kolejny skok, ciągle czegoś nowego się uczy, więc odreagować też musi.
erre lubi tę wiadomość
-
Widzę, że tylko ja mam traume i nie chce słyszeć o drugim dziecku
U nas łapanie za stopy to od jakiegoś tygodnia najlepsza zabawa, jeszcze kilka dni i zacznie je pewnie do buzi wkładać
Rośnie nam mała kibicka, tak dziś piszczala do telewizora podczas meczu, że się wszyscy zasmiewalismy bardzo dobrze, mam zamiar ją zabrać na Legie jak skończy 3 lata
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
A propos okresu to na szczęście jeszcze ta menda się nie pojawila
Ale za to mam jakieś uczulenie albo coś bo mega mnie swędzą i kluja wargi sromowe (nic ginekologicznego się nie dzieje, bo sprawdzone było i "leczone") idę dziś do dermatologa i mam nadzieję, że pomoże, bo z tym żyć się nie da
-
A ja Wam powiem, ze nie jest tak latwo jak piszecie, ze druga ciaza to l4 i dziecko nie pojdzie do zlobka. Bo w koncu druga ciaza dobiegnie konca, macierzynski sie skonczy, urlop zalegly mozna wziac i co dalej? Wtedy jest 2 dzieci do oddania. Tylko, ze jedno ma ponad rok a drugie tak ze 3 latka. I to pierwsze bylo w lepszej sytuacji.
