X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy uczylyscie jakoś maluszki aby trzymały smoczki? Moja czasami, ale rzadko, weźmie smoczka ale zaraz wypluwa. Przeważnie denerwuje się i krzyczy bo go nie chce... A czasami na pewno by się przydało żeby go pociumkala jak jest nerwowa :)

    age.png
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek trzymam mocno kciuki, żeby obyło się bez szpitala i rozłąki ❤️

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia89 wrote:
    Dziewczyny, czy uczylyscie jakoś maluszki aby trzymały smoczki? Moja czasami, ale rzadko, weźmie smoczka ale zaraz wypluwa. Przeważnie denerwuje się i krzyczy bo go nie chce... A czasami na pewno by się przydało żeby go pociumkala jak jest nerwowa :)

    Katia, Pola teraz ciumka tylko wtedy, kiedy jest glodna-a ja jej zmieniam pieluchę ;-) Do spania nawet nie zamierza otwierać buzi ;-)
    Za to Młoda była totalną cycoholiczką i pierś w buzi to była podstawą. Ale dopiero kiedy miała 3 miesiące zaczęła ssać smoczki. Wcześniej wszystkie wypluwała ;-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia89 wrote:
    Dziewczyny, czy uczylyscie jakoś maluszki aby trzymały smoczki? Moja czasami, ale rzadko, weźmie smoczka ale zaraz wypluwa. Przeważnie denerwuje się i krzyczy bo go nie chce... A czasami na pewno by się przydało żeby go pociumkala jak jest nerwowa :)
    Ja uczyłam. Młoda miała już miesiąc i nie chciała wcale, podobnie jak u Ciebie jak już wzięła to nie ssała i wypływają. Często jej proponowałam i delikatnie przyttzymywalam i załapała :)

    Anet85 lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei debridat jest na ulewanie.

    Wspolczuje dalej chorob, kolek i nieprzespanych nocy :( ciezko sie czyta Wasze posty Dziewczyny,tyle stresu macie:* Aby szybciej do 4msc...

    My dzis na 14 na bioderka. Mala wlasnie zjadla, zrobila w pampka i zasnela..mam nadzieje,ze jak odloze to bedzie dalej spac.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Julek dziś kończy 2 miesiące!

    Patuniek zdrowia dla Poli, oby wszystko było dobrze. Serio z opryszczką by nie wpuścili na oddział? Nawet na jakąś pojedynczą salę, gdzie nie miałabyś kontaktu z nikim? Dla mnie kosmos, obyście nie byli w takiej sytuacji.

    My już po 5 kilometrowym spacerze do przychodni. Jeszcze dziś po Nelę do przedszkola i będzie 10 km;] mamy skierowanie do neurologa, niech oceni czy nie ma wzmożonego napięcia. Pytałam o tą tetrę dodatkową co zalecił ortopeda - bo czytałam, że więcej szkody niż pożytku z tego, że fizjoterapeuci odradzają. I lekarka potwierdziła, że jeśli usg prawidłowe to bez sensu się z tym męczyć, może kiepsko u niego odwodził bioderka bo był napięty. Poza tym sam pampers jest przecież szeroki.

    Kleopatra, współczuję kolek :( Oby szybko minęły.

    Pełna nadziei warto skontrolować piersi, lepiej być przezornym, choć mam nadzieję, że to nic takiego. Kiedyś koleżance lekarz powiedział, że zmiany, które powinny niepokoić, najczęściej nie są bolesne, ale nie wiem ile w tym prawdy.

    Ja mam tak zawalony nos, że głowa mi pęka. Chyba kupię dziś irigasin, może coś pomoże. Mąż też narzeka na gardło, więc ciekawy weekend się zapowiada.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 11:55

    iNso87, Butterfly 83, Marza89 lubią tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, cały czas Was czytam, nie odzywam się, bo nic się nie dzieje nadzwyczajnego albo nie mogę nic doradzić czy pomoc.

    U nas mała cały czas super, nic jej nie dolega (odpukac), dlatego bardzo Wam współczuję, że dzieci męczą się z chorobami czy bólem brzuszka. Zdrówka życzę wszystkim maluszków :)

    Lwie juz 2 miesiące, ale szybko zleciało :)

    Co do smoczka to ja bez niego ani rusz, uspokajająco działa na moją mała :) syn miał podobnie i sam odrzucił smoka majac 10 miesięcy, więc nie boję się że będzie z nim chodzić mając 4latka ;)

    A jedyne co u nas się dzieje to jeszcze mamy pępek! Położna zachodzi i pyta tylko o ten pępek, ale ładnie pielęgnuje tylko nie chce odpasc. Przy porodzie już mi mówili że miałam gruba pepowine więc to może dlatego. Ale już mnie mocno denerwuje, że jeszcze nie odpada.

    A i jeszcze się oczyszczam a minęło już 5 tygodni.

  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek – macie trudna sytuację, może jest jakaś sala z izolatką.Jak wyniki Polci?

    PełnaNadzieji – ja miałam taki guzek przy karmieniu córci. Poszłam do lekarza akurat był darmowy program na usg piersi i lekarce się to nie podobało. Skierowała mnie na cito do onkologa, a ten w przeciągu tygodnia zrobił mi biopsję piersi. Już w trakcie biopsji wypłynął płyn co świadczyło o tym, że była to jakaś torbiel surowicza. Idz i skontroluj. Od tamtej pory co roku wykonuję usg piersi. Teraz mam tak, ze w tej piersi co miałam zatkany kanalik to na początku karmienia bardzo mnie boli i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Piers jest ładnie opróżniana, tylko ten ból na początku , Az się łza kręci w oku…Przecież nie mogę miec zatkanego kanalika, bo pierś po karmieniu jest miękka, nie wiem o co chodzi.

    Kleopatra ja małemu też chwile przytrzymuję smoczek aby załapał- taka sama metoda

    U nas ciąg dalszy rota wirusa, córcia zaczęła mi gorączkować po 38,5 – odsypia teraz biedna noc. Janek też trochę śpi , a ja jem śniadanie. Wcześniej były wazniejze rzeczy do zrobienia, zmina poscieli u córci, wietrzenie sprzątanie pranie nic wiecej nie mogę zrobić tylko profilaktyka, aby tylko synek nie zachorował. Czytałam Wasze posty o pobytach w szpitalach, serce pęka…

    Ogólnie to strasznie dużo tych chorób dookoła, z każdej strony słysze że koś ma chore dziecko. Zimna była za słaba i wirusy szaleją

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za odp. Byla akurat polozna i stwierdzila ze zastoj i trzeba rozmasowywac. Niby jak to zrobila bylo ok ale za jakies pol h znowu kulka sie zrobilabwieksza i znowu zaczelo.bolec nie wiem czy przy zastoju tak jest ale pewnie i tak pojde do lekarza bo ona juzvi tak pomylila plesniawki z mlekiem ..
    Ps. Fajnie ze wiekszosc z Was ma blisko rodziny jest z kim maluszki w naglycg przypadkach zostawic

    Pelna nadziei
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wyniki czekamy.

    Crp ostatnio było bardzo niskie, więc mam nadzieję, że takie pozostanie. Morfologia i rozmaz-zobaczymy.
    Bilirubina-nawt jeśli będzie wymagane naświetlanie, to załatwię lampę do domu.

    Najbardziej się boję, żeby infekcja nie się nie rozbuchała...

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna Nadzieji, ja niestety nie mam tu żadnej rodziny i nie jest lekko, czasami "zazdroszczę" tym którzy mają na miejscu chociaż babcie czy dziadka.

    Patuniek, aby wszystko było dobrze.

    Przypadkiem zobczyłam że jest promocja w HM na odziez dziecięca -20%. Mam problem jaki kupujecie rozmiar skarpetek dla Waszych maluchów, bo nie mogę dojśc ładu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 14:24

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    Pelna Nadzieji, ja niestety nie mam tu żadnej rodziny i nie jest lekko, czasami "zazdroszczę" tym którzy mają na miejscu chociaż babcie czy dziadka.

    Patuniek, aby wszystko było dobrze.

    Przypadkiem zobczyłam że jest promocja w HM na odziez dziecięca -20%. Mam problem jaki kupujecie rozmiar skarpetek dla Waszych maluchów, bo nie mogę dojśc ładu


    Na oko 😉 Serio nie wiem, jaki rozmiar, ale są dobre :-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha przez internet to trochę ciezko tak na oko ;-) trzeba strzelać ;-)

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie to już 2 miesiące, masakra jak zleciało! 😍 Zdrówka dla Ciebie i męża 😉 ładny spacerek sobie zrobiłaś, przecież to pół miasta do przejścia 😀

    Książka to długo pepeszek macie, na pewno zaraz odpadnie 😉
    My też kolki mamy, zazdroszczę wszystkim mamą, które nie mają tego problemu..
    Ja tez juz prawie 5 tyg a coś jeszcze czasami poleci mi z tego oczyszczania się a 9 mam ginka 😉

    Anet współczuję rota wirusa... Rozmiar skarpet to coś koło 19/22? Jakiś taki rozmiar kojarzę ale nie pamiętam już bo poprane wszystkie mam 😉

    Patuniek trzymam mocno kciuki za poprawę 😉

    Anet85 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Crp niskie, do tego rozmaz-wirusówka.

    Bilirubina 11.28, bezpośrednia 0,8. I nie wiem, co dalej. Czekam na odpowiedź lekarza. W razie czego jutro i tak wzywam pediatrę do domu na kontrolę, więc zapytam.

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie-2 miesiące tak szybko minęły! Wszystkiego najlepszego :-)

    U nas jutro 4 tygodnie, więc Pola przestaje być noworodkiem... Matko kochana, ale ten czas zaiwania 😂

    Jakby co-mąż zaczyna tydzień urlopu, więc pewnie będę rzadziej zaglądać.

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Elcia89 Autorytet
    Postów: 474 487

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem w stanie was nadrobic, ale apropo kolek to tez mamy cos podobnego. Synek czesto jesli nie spi prezy sie steka robi sie caly czerwony i wtedy zazwyczaj pomaga noszenie. Ale wczoraj noszenie nawet nie pomoglo bo nadal plakal, przeszlo po skakaniu na pilce razem. Mysle ze to jest spowodowane tym ze polyka powietrze przy karmieniu piersia.

    I w tym tygodniu pochlonelam tyyyle slodyczy ze masakra, 9 miesiecy bez slodyczy to bylo zdecydowanie za dlugo. W rezultacie przez cala ciaze przytylam 8,5 kg. A teraz nadal zostalo mi 3,5 kg do zrzucenia ale to n8c dziwnego jak dzoennie zajadam po 4 batony.

    34bw3e3k9p7xsrt2.png
  • Macy Ekspertka
    Postów: 178 491

    Wysłany: 5 kwietnia 2019, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzo zdrowka dla wszystkich dzieciaczkow!!!

    Dopiero co wyczekiwalismy pierwszych rozpakowanych mam a tu juz 2 mies mija od pierwszego dzieciaczka na forum:)

    U mnie ciezki tydzien, Laura byla bardzo absorbujaca, karmienie co chwile I nie dala sie odlozyc. Noce na szczescie sa ok. Dzisiaj jakos spokojniejsza, ale mam wrazenie ze jakos mniej je I to mnie niepokoi, robi tez zielone kupki od wczoraj. Rozne opinie na ten temat w internecie, sama nie wiem, jedni ze to normalne inni ze alergia. Poobserwuje jeszcze. A we wtorek pojde na wazenie.

    Elcia super wynik tylko 3,5 kg to mozesz sobie pozwolic na troszke przyjemnosci. Ja strasznie wcinam slodycze a do zrzucenia mam 7,5 kg plus nadprogramowe sprzed ciazy.

    Ayleen daj znac jak po wizycie.

    s9cmnt1.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 02:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzo zdrowka dla maluchow!!
    Dziewczyny nie do wiary z tymi chorobami. A ten katar to istna masakra. U nas juz trwa ponad 3 tyg! Zauwazylam, ze jestbslabszy ale nadal walczymy. A w przuszlym tygodniu mieliśmy ruszac ze szczepieniami.

    Powiem wam, ze zaglebilam sie w temat wczwsniaczkow i jestem przerażona z czym to sie moze wiazac. Przy okazji odkrylam olewatorskie podejscie mojego szpitala, ktory wypisal nas do domu bez większości wskazanych skierowan do specjalistow i konretnych wytycznych jak w zwiazku ze wczesniactwem postępować :(

    Co do chusty jak odkupilam na olx Little Frog. Tez mialam wykupiona konsultacje z chustonoszenia (dziewczyna nawet miala identyczna chuste jak kupilam). Mialam wytyczne, ze chusta najlepiej tkana (mo akurat soe dobrze motala zarówno splotem krzyzowym jak i diamnetowym) o dł. 3.6 - 4.2 - na razie planuje tylko takie podstawowe wiazanie z przodu, oraz gramatura 240.
    Podobno uzywane chusty lepiej ogarnac podczas wiazania, lepiej sie niewprawionym układaja ;)

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była wczoraj u nas położna. Z dobrych wieści Sami od wyjścia że szpitala przybrał 130g w dwa dni! Oczywiście pomiar na innej wadze, więc jakiś zakres błędu jest możliwy, ale tendencja na pewno dobra :) Wisi na piersi często i długo, ładnie się przystawka, a ja mam sporo mleka, kupki i siusiu ruszyły, więc wydaje mi się, że w sam przyrost wagi nie ma co wątpić :)

    Że mną gorzej. Położnej nie podobała się moja blizna, jest opuchnieta z jednej strony, i wysłała mnie na IP. Tam lekarka stwierdziła, że blizna ma prawo tak wyglądać 5 dni po cięciu, ale ja się cały czas stresuję, że coś z nią jest albo będzie nie tak :( Wiecie może czy w razie konieczności jakichś działań przy ranie (drenaż, ponowne zeszycie) zatrzymują koniecznie w szpitalu czy można to zrobić ambulatoryjnie? Sami jest tylko na piersi, nie wyobrażam sobie go teraz zostawić na parę dni. Chyba spróbuję odciągnąć jakieś zapasy mleka, może mnie to trochę uspokoi.

    teverde lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
‹‹ 1020 1021 1022 1023 1024 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ