X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale miałam sporo wyjazdów i ciągle coś do zrobienia. Czytałam Was od czasu do czasu, ale żeby napisać to nie było weny albo coś mnie zawsze odrywalo.

    Cieszę się że wątek żyje i można śledzić co u Waszych dzieci :)

    My za 3dni mamy 4 miesiące. Kaja jest coraz bardziej aktywna i glosniejsza, zaczepia, krzyczy. Ładnie bawi się zabawkami i cały czas się uśmiecha :) jeden raz udało jej się przewrócić z pleckow na brzuch, cieszę się bo ogolnie ciężko było jej ćwiczyć trzymanie główki, więc jej nie meczylam a teraz sama chce dźwigać :) Kaja ogólnie jest bardzo drobna, mamy dopiero 5,5kg :) jej brat w tym wieku był 2kg cięższy :o

    Butterfly nie dziwie się że się zdenerwowalas sytuacja z siostrą... No musiała czuć że coś tam się dzieje, wątpię żeby w godzinę ja nagle wzięło. Szkoda że nie pomyslala o Was:( A dla Zosi podaj witamine C może? Mam nadzieję że będzie odporna i nic nie zalapie.

  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksiazka1 wrote:
    Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale miałam sporo wyjazdów i ciągle coś do zrobienia. Czytałam Was od czasu do czasu, ale żeby napisać to nie było weny albo coś mnie zawsze odrywalo.

    Cieszę się że wątek żyje i można śledzić co u Waszych dzieci :)

    My za 3dni mamy 4 miesiące. Kaja jest coraz bardziej aktywna i glosniejsza, zaczepia, krzyczy. Ładnie bawi się zabawkami i cały czas się uśmiecha :) jeden raz udało jej się przewrócić z pleckow na brzuch, cieszę się bo ogolnie ciężko było jej ćwiczyć trzymanie główki, więc jej nie meczylam a teraz sama chce dźwigać :) Kaja ogólnie jest bardzo drobna, mamy dopiero 5,5kg :) jej brat w tym wieku był 2kg cięższy :o

    Butterfly nie dziwie się że się zdenerwowalas sytuacja z siostrą... No musiała czuć że coś tam się dzieje, wątpię żeby w godzinę ja nagle wzięło. Szkoda że nie pomyslala o Was:( A dla Zosi podaj witamine C może? Mam nadzieję że będzie odporna i nic nie zalapie.


    Książka a jaka to postać wit C? I jak podawać? Mogłabyś proszę coś konkretniej mi powiedzieć? To bym kogoś wysłała do apteki.


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Salsefia Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksiazka1 wrote:
    Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale miałam sporo wyjazdów i ciągle coś do zrobienia. Czytałam Was od czasu do czasu, ale żeby napisać to nie było weny albo coś mnie zawsze odrywalo.

    Cieszę się że wątek żyje i można śledzić co u Waszych dzieci :)

    My za 3dni mamy 4 miesiące. Kaja jest coraz bardziej aktywna i glosniejsza, zaczepia, krzyczy. Ładnie bawi się zabawkami i cały czas się uśmiecha :) jeden raz udało jej się przewrócić z pleckow na brzuch, cieszę się bo ogolnie ciężko było jej ćwiczyć trzymanie główki, więc jej nie meczylam a teraz sama chce dźwigać :) Kaja ogólnie jest bardzo drobna, mamy dopiero 5,5kg :) jej brat w tym wieku był 2kg cięższy.
    Ksiazka my też za 3dni 4 miesiące kończymy i Klara waży 5,5kg. Była Kluskiem ale odkąd zaczęła sie kręcić, wiercić i przewracać z brzucha na plecy i odwrotnie odnoszę wrażenie ze schudla😉i zjada 80/100 rzadko kiedy da sie wcisnąć w Nią 130ml. Bruno natomiast je jak w zegarku co 3 godziny 😱 i do niedawna tez leżał jak kłoda i cieżko mu było trzymać główkę ale od dwóch dni z dnia na dzień ciagle chce sie przewracać na brzuch 😀😀

    7mdlydr.png

    <3 Bruno <3 Klara

    Brak antykoncepcji 11/2015
    Żylaki powrózka nasiennego,
    06/2018 IMSI
    3/07/2018 transfer 2 blastek
    31/07/2018 dwa <3 <3
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly 83 wrote:
    Książka a jaka to postać wit C? I jak podawać? Mogłabyś proszę coś konkretniej mi powiedzieć? To bym kogoś wysłała do apteki.
    Butterfly przepraszam ze sie wtracam ;)

    Ja dostalam zalecenie od pediatry jak mala miala gluta podawac witamine c trzy razy dziennie po 5 kropel. Witamima sie nazywa Cebion. Mieszam z mlekiem na lyzeczce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 15:09

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly witamina C możesz podawać w kropelkach, ja mam Cebion, można dodać do mleka do butelki ale balabym się że zmieni smak całego mleka i dziecko może już nie chcieć zjeść. Albo gorzej- zrazic się do butelki. Więc ja zawsze podaję z łyżeczki. Jak tylko wiem że dziecko miało kontakt z osobą przeziebiona to od razu podaję przez kilka dni. Tylko ostrożnie podawaj żeby ładnie przyjęła i żeby źle nie poleciało i miej w ręku butelkę z mlekiem żeby od razu podać :)

    Salsefia to moja córka im więcej się rusza tym więcej je, ale to może bardziej przez upaly. A mój syn też jak w zegarku jadł co 3 h, powiem że było to bardzo wygodne, był na mm zmieszanym z moim i zawsze te 3h wytrzymywal.a teraz z Kaja na piersi troszkę mam problem jak chce gdzieś wyjść, nigdy nie wiem ile wytrzyma i czy czasem pić się nie zachce. Także mam mm i butelkę w razie w ;) czyli z jednej strony wygoda z kp ale z drugiej gorzej z wyjściami czy karmieniem na wyjeździe. Wszystko ma swoje plusy i minusy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jak widać Beatrix miesza z mlekiem i jest ok :)

  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksiazka1 wrote:
    O jak widać Beatrix miesza z mlekiem i jest ok :)
    Nie, nie juz poprawilam. Mieszam z mlekiem ale na lyzeczce albo do koncowki w butelce dodaje 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 15:10

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix_ wrote:
    Butterfly przepraszam ze sie wtracam ;)

    Ja dostalam zalecenie od pediatry jak mala miala gluta podawac witamine c trzy razy dziennie po 5 kropel. Witamima sie nazywa Cebion. Mieszam z mlekiem na lyzeczce.

    Kochana Ty absolutnie nie przepraszaj a ja Ci bardzo serdecznie dziękuję za takie wtracanie sie hehe😁
    Już dziadek kupił witaminę i bierzemy tak jak radzicie.
    Dzięki Książka😘 dzieki Beatrix 😘

    Beatrix_ lubi tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak Wasze dzieciaczki mają gluta to odciagacie katarkiem czy innym asoiratorem czy inhalujecie?

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix, my odciagamy katar Fridą przed spaniem i do tego trochę i inhalujemy. Sami nienawidzi jednego i drugiego :(

    Butterfly, zabiłbym siostrę na Twoim miejscu. Serio, kto czuje, że bierze go choroba i przychodzi w odwiedziny do malutkiego dziecka?!

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana jej to powiedziałam, że trzeba być niedorobionym jakimś żeby przychodzić z chorobą do takiego malucha i, że to jej gadanie jest conajmniej debilne!
    A do mamy to ja wyzwalam na czym świat stoi!
    Chcę już wracać do siebie, tam nie mam nikogo kto by mi przychodził co 5 min i siedział na głowie.


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly rozumiem całkowicie... W sobotę spotkałam się z kolegą i wziął 2 letniego synka siostry na spacer. Dziś się okazało, że ma bostonke.... Płakać mi się chce! Tak się boję, że Cornelka zachoruje 😢

    .
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Beatrix, my odciagamy katar Fridą przed spaniem i do tego trochę i inhalujemy. Sami nienawidzi jednego i drugiego :(

    Butterfly, zabiłbym siostrę na Twoim miejscu. Serio, kto czuje, że bierze go choroba i przychodzi w odwiedziny do malutkiego dziecka?!
    Właśnie o te inhalacje chcialam podpytac. Jaki inhalator dla takiego maluszka? Czy on jest uniwetsalny i bedzie dla sta5szaka? Co tam sie wkrapla?

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly o doskonale Cię rozumiem, też byłabym wściekła! Kciuki za Zosię, może się uda jej obronić.
    U mnie za to wczoraj odwrotna sytuacja- byliśmy u teściów. Mnie i męża boli gardło, Janek jakiś niewyraźny, kilka dni wcześniej miał gorączkę. Okazało się, że ma przyjść również bratowa mojego męża, która jest we wczesnej ciąży. Mówię- to może my już jedzmy, żeby nie sprzedać jej wirusa. Zostałam wyśmiana przez teściów, mój mąż tez powiedział „bez przesady”, zostaliśmy. I co? Dziś się okazało, że Janek ma bostonkę. Niech się teraz martwią, ja chciałam dobrze to zostałam obśmiana, że jestem przewrazliwiona.

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix ja odciagam gluta tym co sama muszę wciągnąć, nie wiem jak to się nazywa. I inhalacje. Inhalacje to u mnie podstawa. Na początku inhaluje solą fizjologiczna i zazwyczaj to pomaga. Starszy raz dostał mucosolvan ale to na receptę. Warto u lekarza powiedzieć że jest możliwość inhalowania jak już cos więcej się dzieje. Używałam jeszcze nebu dose zielony, ale to nie pamiętam od jakiego wieku. Inhalator jest dla każdego ten sam, ale są różne maski, dla dzieci i dla dorosłych. Dla niemowląt są jeszcze smoczki, u syna akurat to się sprawdziło, ale jak odrzucił smoczka przed roczkiem to później trzymalam mu rurkę przy buzi aż przestał się bać maski i teraz sam z nią siedzi. Czasem sam się prosi o inhalacje mimo że nie trzeba ale podoba mu się króliczek (taki mamy inhalator) :) ogolnie inhalacje stosuje przy kaszlu i przy katarku. Ale jaki inhalator wybrać to nie pomoge bo nie zaglebialam się, jak starszy miał katar to kupiłam pierwszy lepszy dostępny w aptece właśnie z tym smoczkiem.

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też uważam że inhalator przy dzieciach to podstawa. Jak tylko coś się dzieje to inhalacje i moje dzieci nie chorują. Robię z soli albo właśnie nebudose.
    Mała mi się zepsuła :( kręci się, budzi w nocy milion razy itp :(

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra może skok rozwojowy?

    Musiałam zmienić suwaczki bo źle wskazywały.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 09:18

  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja Zosia leży plackiem na macie, nie ćwiczy, nie interesują ja zabawki. Hmmm 🤔
    Muszę w końcu zamówić ten stojak edukacyjny, może wtedy będzie się interesowała czymkolwiek.


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weekend minął, poniedziałek też nie wiem sama kiedy :-)

    W sobotę byliśmy na ślubie, Pola zrobiła furorę :-) Najmłodsza ze wszystkich dzieci, mega-grzeczna :-) Bardzo dużo spała, aż nam pozazdrościli :-D Ale jakoś po 21 zabrałam ją do domu i zostawiłam męża, żeby się bawił :-) I pięknie spała w nocy, budziła się tylko na jedzenie i spała dalej :-)
    Młoda wyjechała na 3 tygodnie, więc ogólnie luz :-)
    Laryngolog wystawiła kolejne skierowanie na podcięcie wedzidelka i zasugerowała jednak centrum Damiana, zamiast szpitala medicover. Ja w razie czego zrobię ksero skierowania i jeśli w zamianie odmowią, zacznę szukać prywatnie.

    Jutro idę na koncert Phila Collinsa :-)

    Butterfly, głupota ludzka nie zna granic. Serio. Głupota to jedno, ale chwalić się wręcz niewiedzą, to już trzeba być właśnie głupim. Pacirkowcw wywołujące angina wywołują też szkarlatynę. Nieczęsto, ale zdarza się też, że wywołują gorączkę remautyczną, zapalenie nerek lub mięśnia sercowego. Te powikłania dotyczą jednak głównie osób nieleczonych, ale ułamek procenta zagrożenia zawsze jest. Więc jakim kuźwa debiłem trzeba być, żeby do dziecka przychodzić z chorobą. Tym bardziej, że zarazić paciorkowcem jest niezwykle łatwo. Wystarczy dotknąć tej samej rzeczy, co osoba chora (która nawet nie ma jeszcze objawów!). I już.
    Piszę Ci o tym nie dlatego, żebyś się dodatkowo denerwowała, że Zosię to czeka, tylko żebyś mocniej się przyłożyła do silnego kopniaka z zacną dupę siostrzyczki następnym razem. Możesz potem poprawić kopniaka drugim, ode mnie. A Zosi nic nie będzie, bo jej naprawdę pilnujesz :-)
    Tylko tak w razie czego-na paciorkowca witamina C nie pomoże ;-) Kiedyś wierzono, że przyjmowana pomaga w przeziębieniu, ale sama witamina nic nie działa. Może jednak w pewnym stopniu wspomóc odporność, ale to już dłuższa sprawa ;-) Najwięcej przeciwciał masz teraz Ty w mleku, więc to jest najlepsze, co możesz zrobić w walce z chorobami :-) Jest szansa, że skoro Ty też miałaś kontakt z siostrą, to Twój organizm pamięta obronę przez tymi bakteriami (jesli kiedyś chorowałaś na anginę) i aktualnie masz w sobie tonę przeciwciał na ten szczep-i przekazujesz je Zosi :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 12:20

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek86 nawet nie wiesz jaka byłam w***a!!! A problem w tym, że ja już Zosi nie karmię :-(

    EDIT: Tzn karmię, ale mm. Już od 2 tyg nie karmię jej piersią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 14:05


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
‹‹ 1099 1100 1101 1102 1103 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ