MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to ani nie mówię o swoim brzuchu... Wyglądam jakbym była w 5 miesiącu, albo i później.
W pierwszej ciąży jeszcze nawet nie wiedziałam, a już zaczynałam się martwic co tak grubnę (bez zmiany ilości i jakości jedzenia). W ciągu miesiąca poszło mi prawie 6 kg.
I niestety tak zostało.
Teraz też już mam duży brzuch, ale nawet na wagę nie wchodzę. Wole nie wiedzieć ile tym razem poszło do góry.
Spodnie jeszcze zapiąć umiem, ale już chodzę w bluzkach ciążowych. ogólnie to staram się raczej nosić spódnice i sukienki.Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Brzuch mi nie tyle urósł, co przestaję to wciągać Jak mi takie wciąganie w ogóle nie przeszkadzało, tak teraz nie mam na to siły. Tym bardziej, że brzuch boli, więc nie widzę powodu, żeby się męczyć A że mam skłonności do wystającego brzucha, to już niedługo będzie widaćPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
ksiazka Ja mam dokładnie to samo, że mi już brzuch wywaliło. Chyba fałszywy alarm, albo ze stresu nic nie jadłam przez 2 dni, ale nagle nie dość, że "wrócił" to jest mega, mega duży. Chyba muszę zacząć chodzić w legginsach do pracy, bo dziś ubrałam eleganckie spodnie (kilka tygodni temu noszone bez problemu), a teraz siedzę w nie dość, że odpiętym guziku, to mam rozpięty cały zamek! A i tak są mi na tyle ciasne, że nie mogę wysiedzieć.
Odliczam tylko minuty do środowej wizyty (dopiero o 21:00...) i mocno rozważam l4. Za bardzo się eksploatuję w pracy, stresuję, padam na twarz, a gdzie tu jeszcze się drugim dzieckiem po pracy zająć... (mąż pracuje do późna). No i mdłości mega dają w kość, tak mi słabo, że koniec...
Dziewczyny, które są na zwolnieniu - jak przekazałyście info pracodawcy? Jak zareagował?ksiazka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny nie odzywałam się bo musiałam dojść do siebie. Niestety nie udało się i poronilam w 8 tygodniu bliźniaki. Czekamy na wyniki histo bo nie wiadomo jaka jest przyczyną;( no nic życzę Wam wszystkiego co najlepsze samych szczęśliwych i bezbolesnych porodów co jakiś czas zajrzę zobaczyć ci tam u Was A tym czasem muszę się skupić na moim prawie 8 miesiecznym synku który jest całym moim światem trzymajcie sie;*Kiedyś jeszcze zostanę mamą....
-
Ale dużo wizyt w tym tyg.
Ja też już mam brzuch ale nie zdążyłam zrzucić po poprzedniej ;] ogólnie po każdej ciąży mam + 5 kg jak tak dalej pójdzie to masakra.
Co do pracy to teraz też planuje szybciej iść, tak od grudnia.
Ogólnie mam od wczoraj czarne myśli. Po pierwsze czy wszystko ok a po drugie jak ja ogarnę 4 dzieci. I dopiero wróciłam do pracy, jestem po tylu operacjach na macicy. Jakoś zaczęło mnie to wszystko stresować -
Szatynka Ogromnie mi przykro... Czemu takie rzeczy muszą się dziać Potrzebujesz jakiejś pomocy? Przyjdź do nas, do wątku Poronienie I co dalej... (Problemy i Komplikacje).
-
Ja dzwonilam niedawno do przychodni i przelozylam swoja wiyte z 14go na 3go w piatek. 2go musze pobrać krew i mocz oddać. Nie chciałam czekać tak dlugo,wole jednak wiedzieć,ze jest wszystko w porządku przed wyjazdem nad morze i miec kartę ciąży przy sobie z aktualnymi wynikami.
U mnie wczoraj młodsza tak bawila sie z Tesciowa,ze uderzyla sie niechcący w oko reka badz palcem? Nie wiem.. I ma teraz bialko w kąciku czerwone. Musiała zylka pęknąć,bo widac. Caly czas się zastanawiam czy jechac z tym do okulisty. Nie narzeka na bol,normalnie otwiera oko. Nic sie nie dzieje a krew wiadomo troche potrwa zanim sie wchlonie. Starsza za to nabrala sie kurzajek na placu zabaw;/ ma na stopach pare szt i na drugiej tez juz widziałam. Oszaleje z tymi dziecmi:p Mowilam Jej,żeby butów nigdzie nie scigala a ona latala boso z koleżankami po placu zabaw..i na efekty dlugo nie czekałam:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2018, 14:07
-
Szatynka31 bardzo mi przykro ;-( trzymaj się!
Serena1989 ja jestem na zwolnieniu od prawie 2 tygodni. Niestety mam taką pracę że im wcześniej wiem tym lepiej dla maluszka. Chciałam pracodawcy powiedzieć osobiście ale niestety miał urlop więc dostała informacje od swojej zastępcy. Też obawiałam się komentarzy...bo mało jest ludzi do pracy i okres wakacyjny ale zostałam mile zaskoczona jej reakcja. Kazała mi dbać o siebie i się nie martwić sytuacja w pracy zwłaszcza że mam umowę na czas określony do mają 2019r. Także jestem spokojna
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Malutka ale nie wiem czy to dobrze,ze masz do maja tylko. Mi na macierzyńskim nikt nie przedluzyl..urodzilam 1.12 a umowa do 31.12 byla i do widzenia. Przejal mnie Zus i placil macierzyński rok i tyle.
Chyba,ze chodzi o to,ze wiesz ze mogą Tobie nie przedluzyc to i nie masz czym sie martwic i smialo możesz iść teraz na L4Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2018, 14:37
-
nick nieaktualny
-
Ja na l4 planuję pójść jakoś od grudnia. O ile nie będę musiała pójść wcześniej (odpukać). Już teraz byłabym na zwolnieniu, lekarz bardzo mnie namawiał. Ale w pracy nie miał mnie kto zastąpić, koleżanka wraca w poniedziałek. Więc pracuję z domu, chociaż nigdzie nie latam.Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
iNso87 wrote:Ja dzwonilam niedawno do przychodni i przelozylam swoja wiyte z 14go na 3go w piatek. 2go musze pobrać krew i mocz oddać. Nie chciałam czekać tak dlugo,wole jednak wiedzieć,ze jest wszystko w porządku przed wyjazdem nad morze i miec kartę ciąży przy sobie z aktualnymi wynikami.
U mnie wczoraj młodsza tak bawila sie z Tesciowa,ze uderzyla sie niechcący w oko reka badz palcem? Nie wiem.. I ma teraz bialko w kąciku czerwone. Musiała zylka pęknąć,bo widac. Caly czas się zastanawiam czy jechac z tym do okulisty. Nie narzeka na bol,normalnie otwiera oko. Nic sie nie dzieje a krew wiadomo troche potrwa zanim sie wchlonie. Starsza za to nabrala sie kurzajek na placu zabaw;/ ma na stopach pare szt i na drugiej tez juz widziałam. Oszaleje z tymi dziecmi:p Mowilam Jej,żeby butów nigdzie nie scigala a ona latala boso z koleżankami po placu zabaw..i na efekty dlugo nie czekałam:/
To idziemy razem 3ego bo ja też wtedy mam wizytę, tyle że pierwszą . A z oczkiem to wiesz ciężko doradzić jak się nie widziało ale jeśli tylko zaczerwienione i nic nie boli i nic się nie dzieje to może poczekaj? Jak jutro nie bedzie lepiej to wtedy coś można myśleć ale takie rzeczy to tak trzeba dać przynajmniej te 2 dni. Tak myšlę. -
Cześć Dziewczyny
Pora chyba, żebym i ja dołączyła. Okres spóźniał mi się 7 dni i dziś z rana zrobiłam sikańca (kreska wyskoczyła od razu) plus poszłam na betę. Odebrałam niedawno wynik 1476 mIU/ml 5-6 tc czyli wszystko pasuje. To moja czwarta ciąża, bardzo mocno nieplanowana ale cóż zobaczymy co będzie. Póki co jesteśmy z mężem w mega szoku... w środę lecę ponownie na betę, a w pt mam wizytę. Zapisałam się do gina z 2 tyg temu, żeby zrobić "kontrolny coroczny przegląd" a tu takie wiadomości
Dziś 5t+1, tp wg BF na 24.03 ale moje dzieci lubią się rodzić przed czasem więc oby do 36tcWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2018, 16:46
iNso87, valetta94, kasiuleek, Reniferra, ksiazka lubią tę wiadomość
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d