MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Melduję się po wizycie
Wszystko jest dobrze. Serduszko bije 124/min.
Wg miesiączki termin na 18.03
Wg USG na 17.03
Więc maluszek jest o jeden dzień starszy
Następna wizyta za miesiąc, ale oczywiście nie wytrzymam tak długo i pójdę zaraz po powrocie z wakacji - bo to będzie akurat ten czas kiedy Marcie przestało bić serduszko.
Jestem obstawiona lekami "na wszelki wypadek". Do heparyny doszedł duphaston - dzisiaj idę wykupić.
Mój lekarz nie ogarnia mutacji - ciągle mówi na polimofrmizm MTHFR 1298 "trombofilia", a to przecież zupełnie co innego. Ale dzięki temu mam leki na refundacji, bo normalnie to by mi się nie należały. Cóż... to on się będzie musiał tłumaczyć, a ja przynajmniej mogę odetchnąć finansowo.
Wczoraj po wizycie jeszcze musiałam się mega wkurzyć na mamę i siostrę. Już nigdy im nie powiem kiedy mam kolejną wizytę.
Wróciłam do domu po 17. O 19 zaczęły się telefony. Jedna przez drugą, raz do mnie, raz do męża. Co 10 min. Wyłączyliśmy telefony.
To jednak ma być czas do NAS, do naszej małej rodzinki w pierwszej kolejności. A nie wydzwanianie jak popierdzielone...
A że włączyło im się czarnowidztwo to już nie moja wina. Niech się nauczą odrobiny cierpliwości.
Odebrałam telefon dopiero po 22 i wielkie pretensje i oskarżenia, że nie mam serca...kasiuleek, teverde, iNso87, Sana, ksiazka, Izziee, valetta94, Reniferra, Kleopatra lubią tę wiadomość
Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Dzień Dobry, ja również dołączam do Was
TP wg OM to 29 marca, ale obstawiam kwiecień Mam już synka 3 letniego, urodzony 10 dni po tp.
No i ściskam Was mocno, przede wszystkim Serene1989 jenny88 i Sane bo dobrze się już znamy z lipcówek 2015
jenny88, Sana, serena1989, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Sabela zestawienie całkiem spoko, ale pewne rzeczy są dla mnie dosyć dyskusyjne. Np. ogólnie od syntetycznego kwasu foliowego się odchodzi, więc te preparaty odpadają w przedbiegach. Z kolei łączenie kwasu foliowego z folianem tez budzi zastrzeżenia, bo syntetyk blokuje wchłanianie folianu.
nie zgodzę się także z zarzutem, że w niektórych preparatach jest niepotrzebnie dużo innych składników i wystarczą tylko te podstawowe. Do prawidłowej metylacji kwasu foliowego jest potrzebna zarówno B12, jak i B6, ale też i cynk i magnez.
Ogólnie wytyczne PTG są miejscami kuriozalne - np. zalecanie 5mg syntetycznego kwasu foliowego dla osób z zaburzona metylacją (polimorfizm MTHFR), więc trzeba brać sobie na to wziąć poprawkę.Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Już jestem po wizycie, wszystko Ok:) malenstwo rośnie i serduszko ładnie bije. Wg usg to dopiero 6t5d a nie tak jak w suwaczku wg miesiączki. Ale wcale mnie to nie dziwi bo mam mega długie cykle. Dostałam skierowanie na wszystkie badania i kolejna wizyta 7 sierpnia:)
Już zaczynam się bać tej następnej wizyty bo to wtedy właśnie dowiedziałam się ze serduszko przestało bic. No ale nic, lekarz kazał się nie martwić mówi, ze wtedy nie brałam heparyny i mam wierzyć ze się uda. Szkoda ze tak trudno to zrobićkasiuleek, ksiazka, iNso87, Reniferra, teverde, Kleopatra, Sana lubią tę wiadomość
Aniołek 03.2013 (6tc)
Aniołek 02.2015 (6tc)
Aniołek 01.2017 (10tc)
-
Hej, ja od wczoraj jestem w szoku i nadal chyba nie dociera do mnie to co wczoraj widziałam/słyszałam na wizycie. Mianowicie czekamy na bliźniaki. Na szczęście 2 kosmówkowe, 2 owodniowego, więc to ta łagodniejsza odmiana. Na razie na nic się nie nastawiam, bo z moją przeszłością położniczą, to niczego nie można być pewnym, tym bardziej że kazda ciąża bliźniacza to ciąża wyższego ryzyka.
Ogólnie na razie jest ok, serduszka biły, w poniedziałek następna wizyta.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfea2675287d.jpgksiazka, Sabela, Izziee, iNso87, valetta94, Reniferra, Anet85, kehlana_miyu, teverde, Kleopatra, Sana, patkaaxx90, kasiuleek, golonat, Ankakaranka87, Hetmanka, jenny88, Kasialudek, s1985, Marza89 lubią tę wiadomość
-
Wichura wrote:Delvila, też będziesz matką i zawsze będziesz martwiła się o swoje dziecko, zrozum ją
Ja dziś dętka... Pocieszam się, że jestem w tygodniu nasilenia i będzie już coraz lepiej.
Ja to doskonale rozumiem, ale moja mama jest dosyć... Ma bardzo silny syndrom kontroli. Cóż, wolałaby wszystko wiedzieć jeszcze przed moim mężem. Nie akceptuje go i próbuje nastawiać mnie przeciw niemu, więc nie pozostaje nam nic innego jak stawianie granic.
Gdyby zadzwoniła raz, to oddzwoniłabym jej do pół godziny, bo naprawdę w tamtym momencie nie miałam czasu gadać, nawet napisać smsa (zresztą sms i tak by nie rozwiązał sprawy, bo i tak by dzwoniła), bo mieliśmy niespodziewanych gości. Ale ona jak już się nakręciła to się od telefonu już nie oderwała - raz do mnie, raz do męża, a potem jeszcze moją siostrę w to wciągnęła. Cierpliwość nie jest jej mocną stroną.
Ja nie cierpię takiego nagabywania, a moja mama doskonale wie czym takie coś się skończy, bo nie raz ją ostrzegałam, że tym bardziej nic się nie dowie jak będzie tak naciskać.
Nawet gdyby coś się stało, powinna uszanować to że nie chcę z nią rozmawiać.Wichura lubi tę wiadomość
Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
bbeczka91 wrote:Hej, ja od wczoraj jestem w szoku i nadal chyba nie dociera do mnie to co wczoraj widziałam/słyszałam na wizycie. Mianowicie czekamy na bliźniaki. Na szczęście 2 kosmówkowe, 2 owodniowego, więc to ta łagodniejsza odmiana. Na razie na nic się nie nastawiam, bo z moją przeszłością położniczą, to niczego nie można być pewnym, tym bardziej że kazda ciąża bliźniacza to ciąża wyższego ryzyka.
Ogólnie na razie jest ok, serduszka biły, w poniedziałek następna wizyta.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfea2675287d.jpg
Gratulacje! Mój mąż miał cichą nadzieję na bliźniaki, ale jest jedno. W sumie sama też miałam myśli, że fajnie byłoby mieć bliźniaki - za jednym stresem.Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
bbeczka91 wrote:Hej, ja od wczoraj jestem w szoku i nadal chyba nie dociera do mnie to co wczoraj widziałam/słyszałam na wizycie. Mianowicie czekamy na bliźniaki. Na szczęście 2 kosmówkowe, 2 owodniowego, więc to ta łagodniejsza odmiana. Na razie na nic się nie nastawiam, bo z moją przeszłością położniczą, to niczego nie można być pewnym, tym bardziej że kazda ciąża bliźniacza to ciąża wyższego ryzyka.
Ogólnie na razie jest ok, serduszka biły, w poniedziałek następna wizyta.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfea2675287d.jpg
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Delvila Super, że na wizycie wszystko ok. Jeśli chodzi o mamę, to moja jest podobna i jak nie zadzwonię to od razu zakłada najgorsze, tak więc może lepiej na przyszłość po telefonie napisać krótkiego smsa, że nie możesz rozmawiać i zadzwonisz później niż taka głucha cisza. Ale rozumiem wkurzenie Ja nigdy nie mówię mamie kiedy mam wizytę, tylko mówię dopiero po fakcie
-
A co do witamin to ja biorę Femibion 1 i do tego kwas foliowy i kompleks wit. B w formach metylowanych, o których pisałam kilka stron temu
-
Panna_Justyna wrote:Dziewczyny a ja codziennie miałam takie mdłości a dziś się obudziłam i od rana nic... Już wczoraj wieczorem czułam że mnie też mnie mdli ;(
Panna_Justyna lubi tę wiadomość
-
Ulv15 wrote:Nie martw się, też tak miałam przez... 2 dni. Znowu wszystko wróciło do normy i znowu mdli, ale z mniejszym nasileniem teraz Ciesz się tym dniem i apetytem!
Dziękuję Ci za te odpowiedź, obym miała tak samo jak Ty, strasznie się boje i już mam najgorsze myśli po moich wcześniejszych przeżyciach ;(
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny