X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • lotos33 Znajoma
    Postów: 27 21

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety żegnam się i ja..
    Na wczorajszej wizycie nie było akcji serca dziś poszłam jeszcze do innego lekarza żeby to potwierdzić. W poniedziałek idę do szpitala na zabieg.

    Spokojnych ciąż Wam życzę i obyście już wszystkie mogły w marcu tulić swoje dzieciatka.

    ug376iyer7wm487a.png

    Aniołek 10tc - sierpień 2018

    w4sqyx8d3pqdgmwl.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotos-tak bardzo mi przykro :-(
    Trzymaj się ciepło :-*

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotos, przykro mi... Dużo sił dla Was!

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotos33 wrote:
    Niestety żegnam się i ja..
    Na wczorajszej wizycie nie było akcji serca dziś poszłam jeszcze do innego lekarza żeby to potwierdzić. W poniedziałek idę do szpitala na zabieg.

    Spokojnych ciąż Wam życzę i obyście już wszystkie mogły w marcu tulić swoje dzieciatka.
    Strasznie mi przykro :(

    .
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy wrote:
    Ja, wczoraj i dzisiaj zrobilam sobie wolne bo maz pojechal na kursy i ciezko by mi bylo dojechac do pracy. I wasnie zrobilam pomidorowa, caly czas mam na nia ochote.
    Poduszke do spania dostalam od meza na urodziny 2 tyg temu i jestem zadowolona.
    Co do imion, to podoba nam sie Fabian ale jest juz w rodzinie wiec nie wiem, mi jeszcze Wojtek. A dla dziewczynki maz wybral Laure, ale brzmi dosc powaznie, a nie ma zdrobnienia. A mi jeszcze sie podoba Nela:)
    Moi przyjaciele maja Laure i mówia do niej Lauruś <3 ;p a mała jak była mniejsza to mowiła do siebie Łała ;p i tak zostało ciocia mowi Łała ;p

    Macy lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotos przykro mi:(((

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas męka ze smarowanie buzi i dawaniem leków.. :/ Dobrze, że spi Lenka w dzień to wysmarowalam chyba pół tubki żelu w srodku buzi i się nie zorientowała. Teraz na widok nawet Ibumu ma dreszcze i krzyczy bo myśli, że to nystatyna..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 12:51

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak reszta Dziewczyn po wizytych? Piszcie

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dopiero wizytę 7 września masakra bo lekarka na urlopie... :(
    A ostatnią wizytę miałam 8 sierpnia i tyle czekania... mam nadzieje że z maluszkiem wszystko wporządku...

    teverde lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • Ankakaranka87 Przyjaciółka
    Postów: 89 286

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotos przykro mi :(

    klz9t5odtafgnspm.png
  • Smile Autorytet
    Postów: 941 1036

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze....nie zdawałam sobie sprawy z tego ile jest poronień...bardzo to przykre...

    2nn3rjjg8n6fiit0.png
  • jenny88 Autorytet
    Postów: 626 734

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    Niestety ja też opuszczam marcówki :(

    Wczoraj z rana dostałam nagle krwawienia i praktycznie od razu pojechałam do lekarza prowadzącego. Niestety usg pokazało brak akcji serca plus rozwój maluszka zatrzymany na 8t1 (a miałam wczoraj 9t4). Dostałam skierowanie do szpitala, usg szpitalne potwierdziło i wczoraj wieczorem miałam zabieg... Niedawno wróciłam do domu.


    Trzymam za wszystkie mocno kciuki i życzę spokojnych ciąż !!

    km5sdf9hw9lfjofs.png
    f2wlanliuanju9mz.png
    km5svcqgwvlx6b9m.png
    f2wlanlibk6qka1b.png

    --

    Mateusz <3 23.08.2018 [*] 9t+4d :(
  • lotos33 Znajoma
    Postów: 27 21

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jenny88 wrote:
    Dzień dobry,
    Niestety ja też opuszczam marcówki :(

    Wczoraj z rana dostałam nagle krwawienia i praktycznie od razu pojechałam do lekarza prowadzącego. Niestety usg pokazało brak akcji serca plus rozwój maluszka zatrzymany na 8t1 (a miałam wczoraj 9t4). Dostałam skierowanie do szpitala, usg szpitalne potwierdziło i wczoraj wieczorem miałam zabieg... Niedawno wróciłam do domu.


    Trzymam za wszystkie mocno kciuki i życzę spokojnych ciąż !!

    Przykro mi, wiem co teraz czujesz. A możesz mi powiedzieć jak wygląda sam zabieg i czy jest bolesny?

    ug376iyer7wm487a.png

    Aniołek 10tc - sierpień 2018

    w4sqyx8d3pqdgmwl.png
  • jenny88 Autorytet
    Postów: 626 734

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotos33 wrote:
    Niestety żegnam się i ja..
    Przykro mi :(
    lotos33 wrote:
    Przykro mi, wiem co teraz czujesz. A możesz mi powiedzieć jak wygląda sam zabieg i czy jest bolesny?
    U mnie wyglądało to tak, że zgłosiłam się do szpitala ok 11.30 przyjęcie na oddział gin-poł. Dostałam łóżko i niecałe 3h czekałam na szanownego pana doktora, żeby mnie przyjął i potwierdził co już wiedziałam badaniem i usg. Z rana miałam krwawienie, potem aż do ok 17 lekkie brudzenie. Po 14 dostałam czopek, potem 2 kroplówki nawadniające (od wizyty o 9 u mojego gina byłam na czczo), po ok 3-4h ruszyło i grubo po 20 miałam zabieg. Dostałam znieczulenie i straciłam się. Obudziłam się hmm po 10-15 min już na sali. Potem jeszcze przez 2h musiałam leżeć, bo bolała mnie głowa. Z wyjściem to były cyrki, bo najpierw mi gadali, że będę mogła po 2h po zabiegu, potem że dopiero dziś, dziś rano że mogłam wczoraj itd. Najważniejsze weź oprócz karty ciąży, wynik grupy krwi. Ja zapomniałam z nerwów i dopiero dziś jak mi mąż przywiózł to wyszłam do domu, bo tak to czekałabym na wynik szpitalny (wczoraj przy przyjęciu pobrali morfologie, crp i grupe krwi), który pojawi się nie wiadomo kiedy... Niestety od razu przy przyjęciu musiałam zdecydować czy chcę pobrać "materiał" do badań określający płeć i/lub badania genetyczne oraz czy chcemy robić pochówek...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 13:51

    km5sdf9hw9lfjofs.png
    f2wlanliuanju9mz.png
    km5svcqgwvlx6b9m.png
    f2wlanlibk6qka1b.png

    --

    Mateusz <3 23.08.2018 [*] 9t+4d :(
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lotos, jenny. Bardzo mi przykro. Nie wiem już co więcej pisać. Nad każdą traconą tu ciążą mam ochotę zapłakać. Życzę Wam wszystkiego, co najlepsze.

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • jenny88 Autorytet
    Postów: 626 734

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:
    lotos, jenny. Bardzo mi przykro. Nie wiem już co więcej pisać. Nad każdą traconą tu ciążą mam ochotę zapłakać. Życzę Wam wszystkiego, co najlepsze.
    Dziękuję za wsparcie.

    U mnie wczoraj cały dzień płaczący. Teraz jak jestem w domu to mam czym zając głowę. Dobrze, że są dzieci, bo serio byłoby pewnie gorzej...

    km5sdf9hw9lfjofs.png
    f2wlanliuanju9mz.png
    km5svcqgwvlx6b9m.png
    f2wlanlibk6qka1b.png

    --

    Mateusz <3 23.08.2018 [*] 9t+4d :(
  • lotos33 Znajoma
    Postów: 27 21

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny dzięki za opis i informację z tą grupą krwi bo nawet by mi nie przyszło do głowy żeby to wziąć.
    Ja też trzymam się jakoś tylko dzięki mojej córce, gdyby nie ona to pewnie nawet z łóżka rano bym nie wstała.

    ug376iyer7wm487a.png

    Aniołek 10tc - sierpień 2018

    w4sqyx8d3pqdgmwl.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jenny88 wyrazy współczucia. Bardzo mi przykro. Jenny, widzę, że to Wasza druga strata. Robiliście jakieś badania? Wiem, że to bardzo świeża sprawa, ale jak dojdziesz do siebie to pomyśl nad diagnostyką, jeśli oczywiście jej nie robiłaś wcześniej. Ściskam mocno.

    Lotos, u Ciebie jest poronienie zatrzymane zdaje się. Ja tak miałam dwukrotnie. To trudniejsza opcja, bo jakby oczyszczanie samo się nie zaczyna. Za pierwszym razem u mnie zabieg sprawnie poszedł - ale tez byłam w szpitalu ze 3 dni, bo beta im nie chciała spadać, a muszą mieć 100% pewności. Za drugim razem było gorzej - jakieś 5 dni w szpitalu. Na mnie niestety tabletki otwierające szyjkę nie działały w ogóle. Miałam zabieg na zamkniętej szyjce. Nie wiem, jak będzie u Ciebie, być może krwawienie samo przyjdzie (tak byłoby lepiej). Mocno tulę w tym trudnym czasie. Przemyślcie sprawę przez weekend co zrobić z dzieciątkiem później. U mnie w szpitalu jest opcja takiego zbiorowego pochówku w grobie dzieci zmarłych przed narodzeniem.

    Dziewczyny, które straciły swoje maleństwa, dużo nadziei i sił życzę.
    Smutek wielki.

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • jenny88 Autorytet
    Postów: 626 734

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LwieSerce wrote:
    jenny88 wyrazy współczucia. Bardzo mi przykro. Jenny, widzę, że to Wasza druga strata. Robiliście jakieś badania? Wiem, że to bardzo świeża sprawa, ale jak dojdziesz do siebie to pomyśl nad diagnostyką, jeśli oczywiście jej nie robiłaś wcześniej. Ściskam mocno.
    Dziękuję za wsparcie. To moja pierwsza strata. Już po prostu usunęłam suwaczek itd. Diagnostyki raczej nie będę robić, bo nie wiem czy jeszcze będziemy się kiedyś starać o kolejne dziecko. Póki co będziemy tylko chcieli poznać płeć i załatwić resztę spraw eh...

    km5sdf9hw9lfjofs.png
    f2wlanliuanju9mz.png
    km5svcqgwvlx6b9m.png
    f2wlanlibk6qka1b.png

    --

    Mateusz <3 23.08.2018 [*] 9t+4d :(
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 24 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jenny88 wrote:
    Dziękuję za wsparcie. To moja pierwsza strata. Już po prostu usunęłam suwaczek itd. Diagnostyki raczej nie będę robić, bo nie wiem czy jeszcze będziemy się kiedyś starać o kolejne dziecko. Póki co będziemy tylko chcieli poznać płeć i załatwić resztę spraw eh...

    oj, przepraszam, przeczyłam o Aniołku i nie spojrzałam na datę.

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

‹‹ 182 183 184 185 186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ