MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Panna_Justyna wrote:Czesc, niestety i ja Was muszę opuścić wczoraj dowiedziałam sie, że serduszko przestało bić, dodatkowo już się kurczy a kosmówka odkleja w poniedziałek będę miała zabieg na polnej w Poznaniu.
Niestety po 1. Poronieniu zrobiliśmy masę badań, wyszły tylko mutacje, które miały być wyciszone zastrzykami. Ale niestety neopaarin i Acard nie pomogły ale trzeba być dzielnym i wierzyc, że w końcu się uda...
A Wam dziewczyny życzę spokojnych ciąż i oby moje imię zamykało te nieszczęsną listę strat. Życzę wam z całego serca dużo zdrowia i obyście powitały w marcu swoje kochane dzieciątka
Bardzo mi przykro, mam nadzieję i głęboko w to wierzę, że szybko spotkamy się na fioletowej stronie! Mocno tulę.. -
Dziewczyny strasznie mi przykro z powodu Waszych strat
Ja jestem po wizycie i z kropkiem wszystko w porządku, z usg wychodzi 12t3d, ale mam późne owulacje więc wszystko się zgadza. Maluch ma 6cm, jest nosek a przezierność to 1,4. Na ten moment wszystko wygląda bardzo dobrze, także ulżyło miiNso87, bbeczka91, Kleopatra, Ankakaranka87, Alisssa, patkaaxx90, Reniferra, teverde, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Laura
-
lotos,jenny, panna Justyna bardzo mi przykro może w wątku poronienie i co dalej ...znajdziecie ukojenie.Sciskam mocno. Bardzo dużo strat,aż łzy się cisna do oczu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 19:31
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Jejku dlaczego tylu osobom musi się to przydarzać... Dziewczyny trzymajcie się, strasznie mi przykro dużo siły!29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Wichura wrote:Dziewczyny, masakra.. Przykro mi i nie wiem co powiedzieć... Ulatniam się na jakiś czas, to nie na moje nerwyCórcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Panna Justyna, po prostu brak słów. Zmroziło mnie to jeszcze tym bardziej, że widzę, że poprzednia strata była dokładnie rok temu (w tym samym dniu?!). Mam nadzieję, że zły czas szybko minie. Dużo szczęścia w przyszłości!
-
nick nieaktualnyStrasznie mi przykro dziewczyny ostatnio tu mnóstwo smutnych wieści
Sama zaczęłam się teraz coraz bardziej bać, czy wszystko będzie w porządku wizyta dopiero w środę, a poprzednia była 4 tygodnie temu a mąż już naciska, żeby w ten weekend powiedzieć wszystkim o ciąży. A tu teraz taka niepewność przez tyle strat -
Bardzo, ale to bardzo mi przykro, smutno i żal z powodu tych wszystkich strat. Rozumiem co każda z Was czuje. Ja w czerwcowkach 2018 byłam jedną z kilku, które miały problem z ciąża. Było nas naprawdę dużo- tych które zostały bardzo szybko mamusiami aniołków, oraz takich jak ja, gdzie dzieciątko miało wadę genetyczną. Stworzyłyśmy wtedy dobrą statystykę! Boli bardzo, no i niestety jeszcze trochę poboli. Ale czas Was nauczy z tym żyć.
Gdyby któraś z Was miała ochotę porozmawiać, albo zapytać o cokolwiek związanego z badaniami, pochówkiem itp to śmiało.
Jak tylko będę mogła to wesprę. Tule mocno.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Tak mi strasznie przykro Szczerze mowiac wlasnie obudzilam sie w samym srodku nocy i wpadlam w histerie z placzem ze moj partner jeszcze nie wrocil do domu i jest wciaz z innymi osobamy (glownej mierze kobietami) na piwie bo sie "integruje". Normalnie mam drgawki i sie zanosze placzem i ledwo moge przestac.
-
Ulv, spokojnie. Takie stany są podobno normalne. Jednej nocy miałam podobnie, a przecież wszystko jest ok. Teraz też się obudziłam i rozmyślam. Mamy buzujące hormony, dzisiejsze przykre wiadomości dziewczyn też wpływają na to. Nie da się przecież przejść obok tego obojętnie. Tulę do snu
Ulv15 lubi tę wiadomość
-
Renifera, niestety tak, liczyłam że w tym roku to będzie tylko smutne wspomnienie, a powtórzył się najgorszy scenariusz.
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Hej!
Dziewczyny mamy weekend, odpocznijcie troche, myślcie o pozytywnych rzeczach. Od poniedziałku napewno będę znowu same dobre wieści. Juz dużo było tych poronien i limit marcowek musiał zostać już wyczerpany. Juz musi być tylko dobrze!
Ja dzis jadę znowu w poszukiwaniu sukienki jutro Chrzest, Mala zostanie z moimi rodzicami. Nie możemy odmówić w ostatniej chwili. Ja mam ciężki tydzień i nocki, bo ciężko idzie leczenie tego gow%®Ulv15, teverde, Reniferra lubią tę wiadomość