X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Hetmanka Przyjaciółka
    Postów: 61 99

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny cudowne wieści z wizyt!! Oby jak najwiecej takich :)

    Ja póki co pracuje i mam nadzieje ze uda mi się jak najdłużej pracować, nie chce siedzieć sama w domu :/
    Ale zobaczymy jak się wszystko dalej potoczy - póki co to żadnych objawów typu mdłości i nudności jak Wam wcześniej pisałam :)

    U mnie przyklejony do tylnej ściany :)

    klamka lubi tę wiadomość

    oar83e3krueg9a4a.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek już zmienilam:)

    Cieszę się z Waszych wizyt:))))

    Ja miałam Lenke na scianie przedniej i niestety ruchy dopiero 20+... Teraz jest ściana tylna, z czego się cieszę, bo już miałam 2cc i wolałam na przedniej nie mieć. A co do ruchów to zobaczymy. Nie pamiętam w pierwszej ciazy na której miałam i od kiedy ruchy były.

    Co do L4 to ja poszłam na zw od samego początku do końca ciazy. Nie mialam żadnych kontroli, nawet o tym nie pomyslalam. Mieliśmy jeszcze przeprowadzkę, remont, wakacje nad morzem.. Pracowałam w firmie na umowę. Myślę, że osoby z dg są bardziej weryfikowane tym bardziej parę lat wstecz jak byla ta "dziura" w przepisach, co to można było założyć firmę na msc, dwa przed porodem i potem mieć najwyzszy macierzyński przez rok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 16:30

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Ulv15 Autorytet
    Postów: 469 480

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:
    Miałam wrzucić mój nikły brzuszek, to wrzucam ;). Czy Wam też rośnie więcej włosów na brzuchach? Szczególnie u biorących duphaston jest to częste podobno. Ogólnie progesteron tak wpływa :(. Trochę strach, że pod koniec będzie bardzo włochato.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a6fb60f563a.jpg
    Mam taki sam jak Ty! :D i wlasnie 2 dni temu patrze na moj brzuch a tam ( pomijajac te czarne pojedyncze ktorych tez jest za duzo jak na mnie bo jestem blondynka) te blond wloski sa tak geste i jakies takie... dluzsze... :P jestem na luteinie ;)

    Reniferra lubi tę wiadomość

    mhsvqps6gsnsidfx.png

    03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy :)
    15 marca - urodziny naszego skarba 💖
  • Ulv15 Autorytet
    Postów: 469 480

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso dalam rade zalatwic wizyte!!! :D Wtorek o 14:40 :) tak sie ciesze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 18:25

    patuniek86, iNso87, Hetmanka, bbeczka91 lubią tę wiadomość

    mhsvqps6gsnsidfx.png

    03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy :)
    15 marca - urodziny naszego skarba 💖
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pociesza mnie, że nie jestem jedyną włochatą :P. Zresztą przecież możemy być nawet jak Yeti, byle dzieci miały tam dobrze <3.

    Ulv15 lubi tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To noralne w ciąży, że więcej włosków :)
    Super że dobre wieści na wizytach :)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Alisssa Ekspertka
    Postów: 151 223

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;)
    Ja dzis bylam w pracy tylko do 11, bo pozniej mialam busy popołudnie, najpierw bylam zlozyc papiery o brytyjskie obywatelstwo, a pozniej mialam pierwsza wizyte z midwife. Ciesze sie,bo bedzie jedna za kazdym razem i bede miec dodatkowe wizyty w szpitalu z lekarzem ze wzgledu na moje wczesniejsze ciaze ;)
    LwieSerce wrote:
    Delvila, a ja mam doświadczenie. Jak poroniłam rok temu córka miała 3,5 roku. Powiedzieliśmy jej od razu jak zrobiłam test. Bardzo się cieszyła. Wiesz jak trudno było jej powiedzieć, że dziecko poszło do aniołków? Źle zniosła czas, kiedy byłam w szpitalu. Później w żłobku popłakiwała paniom i mówiła, że nie ma już dzidziusia w brzuszku. Później masa pytań z jej strony, dlaczego, kiedy będzie itp. Gdybyśmy nie mieli takich doświadczeń, pewnie od razu by wiedziała. Wszyscy nasi bliscy, znajomi wiedzą o co chodzi i nie mówią nigdy wprost o ciąży. Nie wie też mój 9letni siostrzeniec, żeby przypadkiem nic nie powiedział. Jak się nie powiedzie i wyląduję w szpitalu, to będzie wiedziała, że mam chory brzuch. Tyle wiedzy wystarczy niespełna 4latce. Ona nie jest świadoma tego, że ciąża trwa 9 miesięcy i nie jest w stanie jeszcze tego czasu sobie wyobrazić. Dlatego czekam do tego 20 tygodnia. Późniejsza tragedia to wiadomo - nie zwykłe poronienie tylko niestety wywoływanie porodu, pogrzeb i tak dalej. Przed tym jej nie uchronię. Ale przed wczesną stratą myślę że tak.

    Co do mowienia o ciazy dziecku mam dokladnie takie samo zdanie jak LwieSerce. Moj 9letni synek tez nic jeszcze nie wie, wlasnie dlatego, ze w poprzedniej ciazy nie założyliśmy, ze cos moze pojsc nie tak i szybko mu powiedzielismy, pozniej mielismy duzo pytan, a takie dziecko nie potrafi tego zrozumiec i tez ciezko przez to przechodzi.
    Teraz zamierzamy mu powiedziec po usg genetycznym.
    Rozumiem tez, ze niektorzy mowia od razu, bo sama tak wczesniej zrobilam, chcialam zebysmy wszyscy mogli sie cieszyc razem, ale doswiadczenia nas ucza, zeby nastepnym razem w razie co cierpiec mniej.

    l22ne6ydwpsordge.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowe Szczęście jak głowa? Lepiej trochę? Brałaś coś na taki duży ból głowy?

    Bonda, super! zdjęcia niestety nie widzę.

    Reniferra, mi pod pępkiem wyrosły czarne kłaczki, powinny się wytrzeć:P Mi się wydaje że jeszcze mi więcej urosły jasnych na palcach u dłoni ;/

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Alisssa Ekspertka
    Postów: 151 223

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:
    Miałam wrzucić mój nikły brzuszek, to wrzucam ;). Czy Wam też rośnie więcej włosów na brzuchach? Szczególnie u biorących duphaston jest to częste podobno. Ogólnie progesteron tak wpływa :(. Trochę strach, że pod koniec będzie bardzo włochato.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a6fb60f563a.jpg

    Reniferra, piekny brzunio, ja mam podobny, a u mnie to dopiero 10 tyg :0 z synem malam taki na poczatku 5ego miesiaca, a teraz polowa 3ciego... juz sie boje co bedzie pozniej, wtedy niemoglam sie doczekac, kiedy bedzie widac, teraz mnie to przeraza, choc nie powiem ze po cichutku licze na dziewczynke. Mam dwoch braci, starszego i mlodszego, a moja mama mowila ze tylki ze mna szybko bylo jej brzuch widac, z chlopakami pozno. Moze mam tak samo?

    Reniferra lubi tę wiadomość

    l22ne6ydwpsordge.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisssa, może coś jest na rzeczy z tą płcią. z córką bardzo szybko tyłam, brzuszek miałam w 6 miesiącu taki, że jeden sąsiad podejrzewał, że lada dzień rodzę. Dzisiaj mama moja stwierdziła, że nic nie przytyłam, a w brzuchu szansa na chłopaka. Zobaczymy:)

    Alisssa lubi tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mówicie mi tak haha mi brzucho strasznie rosnie a to pierwsza ciąża przecież... a tu chłopak z pierwszych oznak mimo ze ja caly czas czuje dziewczynkę:D wrzuce wam zaraz tez zdjecie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam wielki brzuch, czyli mogę liczyć na dziewczynkę ;) z synem miałam mały brzuch a teraz wszyscy mówią, że w kolejnej ciąży zawsze jest większy. Ale aż tak? Ja wyglądam jak w 6 m-cu, zwłaszcza na koniec dnia albo po długim spacerze.

    Dziewczyny bardzo mnie cieszą dobre wieści z wizyt, super, gratuluję :)

  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi rosnącymi włosami to masakra. Najwięcej mam na palcach i grzbiecie dłoni, takie cieniutkie, jaśniutkie, ale długie na 0,5 cm. ;) Poza tym na nogach, pod pachami i Grażynie też szybciej rosną i są twardsze niż poza ciąża.

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 3 synów i zawsze wielki brzuch ;p

    Ksiazka1, Alisssa lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Ja mam 3 synów i zawsze wielki brzuch ;p
    No i kolejna teza obalona ;)
    Nic tylko czekać aż po kolei będziemy dowiadywaly się co nosimy pod sercem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 20:41

  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d6f3cae3c083.jpg

    No to mój chłopak haha

    Reniferra, Ksiazka1, bbeczka91, patuniek86, Hetmanka, Ankakaranka87, teverde, Alisssa, iNso87, enka90, monniqu lubią tę wiadomość

  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LwieSerce wrote:
    Makowe Szczęście jak głowa? Lepiej trochę? Brałaś coś na taki duży ból głowy?

    Bonda, super! zdjęcia niestety nie widzę.

    Reniferra, mi pod pępkiem wyrosły czarne kłaczki, powinny się wytrzeć:P Mi się wydaje że jeszcze mi więcej urosły jasnych na palcach u dłoni ;/[/QUOTE
    Dziękuję, że pytasz :)

    Dziś było apogeum. Rano wzięłam pół paracetamolu ale go zwymiotowałam. Mąż zrobił mi zimne okłady i jest ciut lepiej ale nadal trzeszczy. Dziś miałam bardzo spokojny dzień, mam nadzieję, że jutro będzie dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 20:49

    .
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowe Szczęście wrote:
    LwieSerce wrote:
    Makowe Szczęście jak głowa? Lepiej trochę? Brałaś coś na taki duży ból głowy?

    Bonda, super! zdjęcia niestety nie widzę.

    Reniferra, mi pod pępkiem wyrosły czarne kłaczki, powinny się wytrzeć:P Mi się wydaje że jeszcze mi więcej urosły jasnych na palcach u dłoni ;/[/QUOTE

    Dziękuję, że pytasz :)

    Dziś było apogeum. Rano wzięłam pół paracetamolu ale go zwymiotowałam. Mąż zrobił mi zimne okłady i jest ciut lepiej ale nadal trzeszczy. Dziś miałam bardzo spokojny dzień, mam nadzieję, że jutro będzie dobrze.

    .
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dwa razy dodałam to samo :/ przepraszam

    .
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 30 sierpnia 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czuję, że dziewczynka. Mam nadzieję, że w przyszły weekend się już dowiemy. Szczerze to wolałabym mieć już większy brzuch, bo teraz wyglądam po prostu na wzdętą dziewczynę :P.
    Te włoski... ja jestem ciemna.. i wszystkie mi ciemne rosną :(. W ogóle mam też wrażenie, że paznokcie szybciej rosną też.

    Ogólnie to tak dobrze mi tu z Wami. Cieszę się, że trafiłam na to forum. Wszystkie wizyty, wieści o malutkich przeżywam prawie jak swoje. A takie rozmowy o pierdółkach najlepiej rozładowują czasem ciężką atmosferę po smutnych wiadomościach.

    Ksiazka1, teverde, Ulv15, iNso87 lubią tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
‹‹ 200 201 202 203 204 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ