MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Oo wiem najgorsze to chyba dla mnie bedzie zawozenie Starszej do szkoly zima.. Mam nadzieje, ze Młodsza jeszcze jednak jakoś dostanie się we wrześniu do przedszkola. Bo niestety nie dostała się pewnie przez swój jeszcze "młody" wiek;) nie ma 3lat skończonych a ja chcialam tylko do jednego przedszkola. Do publicznego w budynku szkoły Starszej. Takze nie wiem jak to będzie bo do szkoly niestety muszę Starsza autem wozic bo jest dość daleko od naszego domu i weź się ogarnij do wyjscia w tych kurtkach, czapkach, szalikach ooo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 08:58
-
iNso87 no u nas będzie prawie 2,5 roku różnicy między dzieciaczkami więc mam nadzieję, że starszy zdąży już się ciut wyciszyć i uspokoić. Na razie chyba mamy przyspieszony bunt 2 latka bo wszystko jest na nie, zaczęło się bicie, kopanie i rzucanie z nerwów na podłogę. Więc moja pierwsza myśl jak zobaczyłam dwie kreski brzmiała "Boże kobieto w co ty się wpakowałaś"
-
Paula0706 wrote:iNso87 no u nas będzie prawie 2,5 roku różnicy między dzieciaczkami więc mam nadzieję, że starszy zdąży już się ciut wyciszyć i uspokoić. Na razie chyba mamy przyspieszony bunt 2 latka bo wszystko jest na nie, zaczęło się bicie, kopanie i rzucanie z nerwów na podłogę. Więc moja pierwsza myśl jak zobaczyłam dwie kreski brzmiała "Boże kobieto w co ty się wpakowałaś"
-
Mayka04 mój synek jest z października. Tak data urodzenia- 7 czerwiec 1990. Poprzednią ciąże wymiotowałam strasznie, aż ginekolog mi przepisał tabletki na powstrzymanie wymiotów. A teraz o dziwo nic się nie dzieje, czasami mam lekkie mdłości np na zapach płynu do mycia podłóg, ale wymiotów na szczęście na razie brak.
-
Mayka04 wrote:Hejka dziewczyny u mnie zaczyna się intensywny okres dzieci ciągną na dwór wiec caly weekend i wczoraj na dworze.
Ja niemam ochoty jeść jak teraz pomyślę o śniadaniu to mam mdłości.
Biorę już folik, a pierwsza wizyta w czwartek...
Sniadanie jem na sile a wchodzi jako tako tylko bulka z maslem i miodem lub zapiekanki...z rana mam uczucie jakby mi cos siedzialo na zoladku -
Paula0706 wrote:Mayka04 mój synek jest z października. Tak data urodzenia- 7 czerwiec 1990. Poprzednią ciąże wymiotowałam strasznie, aż ginekolog mi przepisał tabletki na powstrzymanie wymiotów. A teraz o dziwo nic się nie dzieje, czasami mam lekkie mdłości np na zapach płynu do mycia podłóg, ale wymiotów na szczęście na razie brak.
Właśnie zrobiłam sobie jogurt naturalny z płatkami owsianymi ale tylko stoją.
Ja w żadnej ciąży nie wymiotowałam, ale z corka wlasnie byly mdłości i brak apetytu pewnie całego prztylam tylko niecale 10 kg -
Hmm to chyba tylko ja bez objawów ciazy póki co;) czuje na dole tylko podbrzusze ale do przeżycia i nie zwracam jakoś szczególnie na to uwagi.
Smile współczuję nie spania w dzień... Moja spi od 11 albo godzinę najmniej albo 2 czasem 3h. Ogólnie to idzie spac na noc koło 21 teraz w lato a wstaje 6 najczęściej. Nie wyobrażam sobie żeby nie spała :p
Mi jeść z rana nigdy się nie chce.. Dopiero koło 11 mogę coś zjeść. Juz tak mam.
Paula u nas jako 2,5latka córka jest dość grzeczna jak na swój wiek a w rodzinie mamy małe dwie dziewczynki to ona im matkuje;) no i wiesz jest etap teraz noszenja lalek albo wozenie w wozku i bycie mamusia ogolnie:)
Ogolnie dobre jest to, że Ona ładnie mówi i można się z Nia dogadać a to już duzo. No i cieszę się, że pampersow nie nosimy a smoczek to nie pamiętam co to wogole juz jest;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 09:34
-
iNso87 wrote:Paula u nas jako 2,5latka córka jest dość grzeczna jak na swój wiek a w rodzinie mamy małe dwie dziewczynki to ona im matkuje;) no i wiesz jest etap teraz noszenja lalek albo wozenie w wozku i bycie mamusia ogolnie:)
Ogolnie dobre jest to, że Ona ładnie mówi i można się z Nia dogadać a to już duzo. No i cieszę się, że pampersow nie nosimy a smoczek to nie pamiętam co to wogole juz jest;)
A to u nas się trafił mały diabełek z charakterem (po mamusi co tu kryć ). Synek zaczyna dopiero przygodę z mówieniem, ale w najważniejszych kwestiach tez odpowie na pytanie twierdząco lub negująco i pokaże już co go boli. Więc już z górki. U nas wciąż walczymy z pampersami, ale woła siku dopiero po fakcie, więc słabo nam idzie. Smoczka wcale nie używaliśmy, ale za to dopiero 3 miesiące temu zakończyliśmy przygodę z cycusiem i karmieniem się Opornie nam szło zakończenie karmienia, mały w miejscach publicznych podciągał mi koszulki i krzyczał 'mama mleko am cycuś' -
Smile współczuję nie spania w dzień... Moja spi od 11 albo godzinę najmniej albo 2 czasem 3h. Ogólnie to idzie spac na noc koło 21 teraz w lato a wstaje 6 najczęściej. Nie wyobrażam sobie żeby nie spała :p
Mój synek chodzi spać ok 21 a wstaje 9-10 więc nie mogę narzekać. No ale w dzień już mu nie potrzebna drzemka:)Jakoś tak mam cichą nadzieję, że lipiec szybko minie a po wizycie jak wszystko będzie dobrze to chyba powiemy rodzince.Może teściowie w końcu się obudzą i trochę mi pomogą w opiece nad młodym powiedzmy w sierpniu... -
Smile u mnie Mala sama leci spać w dzień. Wystarczy, że powiem, że idziemy. Wczoraj sama punkt 11 przed tabletem odleciała. Takze nawet nie mam jak tej drzemki usunac;) A u nas jeśli Mala by spala tak długo to minus by był bo Starsza do szkoly musimy wozic takze wolę jak po 6 wstaje
Mayka a ile Mala ma? Ja swoją dopiero uczyłam na wiosnę. W grudniu konczyla 2latka to nie chciałam mieć smierdzacej chaty, że tak powiem;) bo lipa zima z wietrzeniem i suszeniem. Takze odrazu po Wielkanocy w 4dni się nauczyla. Ale styczność z nocnikiem miała już od 7-8m.z. -
iNso87 wrote:Smile u mnie Mala sama leci spać w dzień. Wystarczy, że powiem, że idziemy. Wczoraj sama punkt 11 przed tabletem odleciała. Takze nawet nie mam jak tej drzemki usunac;) A u nas jeśli Mala by spala tak długo to minus by był bo Starsza do szkoly musimy wozic takze wolę jak po 6 wstaje
Mayka a ile Mala ma? Ja swoją dopiero uczyłam na wiosnę. W grudniu konczyla 2latka to nie chciałam mieć smierdzacej chaty, że tak powiem;) bo lipa zima z wietrzeniem i suszeniem. Takze odrazu po Wielkanocy w 4dni się nauczyla. Ale styczność z nocnikiem miała już od 7-8m.z.
Tola ma 17 miesięcy ale mnie lepiej uczyć jesienią czy tam zimą bo siedzimy w domu, rzadziej wychodzimy i mam większą kontrolę. Mam mega ciepłe mieszkanie bo ponad 25 st zima przy wyłączonych kaloryferach. Do tego Leon pójdzie do przedszkola bedzie same to się skupię tylko na niej.
-
Mayka to jeszcze Mala ma czas na zdjecie pampersa. I tak dzieci kumaja dopiero ok. 2 r.z. Ja nigdy nie miałam ciśnienia z odpieluchowaniem i nie rozumiałam rodziców co w 1roczek już chcieli zdając pampka. Wydaje mi się, że takie półtora roczne dziecko może i się nauczy ale i tak będzie potem mnóstwo wpadek. Chociaż każde dziecko no inne. Ja na wiosnę kupilam turystyczny nocnik i na piaskownicy jak bylysmy to robiła na trawke.