MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
AN1315 witaj! To jeszcze bardzo wczesna ciaza:))) gratuluję! To jutro jest nas trochę z powtórka bety;) będzie na co czekać cały dzien:d a progesteron napewno podrosnie tym bardziej przy ciazy z każdym dniem będzie większy
Jaki termin Tobie wychodzi?
an1315 lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:AN1315 witaj! To jeszcze bardzo wczesna ciaza:))) gratuluję! To jutro jest nas trochę z powtórka bety;) będzie na co czekać cały dzien:d a progesteron napewno podrosnie tym bardziej przy ciazy z każdym dniem będzie większy
Jaki termin Tobie wychodzi?
Czyli jak rozumiem jutro będą emocje
Wstępnie wychodzi mi 17/18 marca Z tego co mi belly policzył
-
Tak:d muszą być same dobre wiadomości. Wpisze Ciebie do nas na liste na 17tego. Po wizycie dasz znać czy termin Tobie zmieniać.an1315 wrote:Czyli jak rozumiem jutro będą emocje
Wstępnie wychodzi mi 17/18 marca Z tego co mi belly policzył
AN to pierwsza ciąża? Masz już dzieciaki? Długo się staraliscie? -
Wizyta w piątek aktualna własnie ucięłam komara - masakra - padnięta byłam jak Pluto .
Bribrami jak Twoja wizyta ?
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
iNso87 wrote:Tak:d muszą być same dobre wiadomości. Wpisze Ciebie do nas na liste na 17tego. Po wizycie dasz znać czy termin Tobie zmieniać.
AN to pierwsza ciąża? Masz już dzieciaki? Długo się staraliscie?
To moja pierwsza ciąża, staraliśmy się 2 cykle Ale wcześniej wiele lat brałam pigułki, po odstawieniu okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemię, cykle bezowulacyjne. Ponieważ lekarz chciał zacząć szerszą diagnostykę zlecił mężowi badanie nasienia - mieliśmy tylko 2% prawidłowych plemników.
W poprzednim cyklu przyjmowałam Duphaston, w tym miałam mieć badanie drożności jajowodów, ale nie zostało zrobione, bo okazało się, że miałam naturalną owulację
I tak jestem w tym miejscu.
Wpisz mnie póki co z takim terminem, a w razie czego będziemy zmieniać
iNso87 lubi tę wiadomość
-
To tym bardziej trzymamy kciuki za to, żeby było wszystko w porządku. U mnie też 2cs po tabsach. Tak samo było z drugą córka. Też 2cs po tabsach;) no i mam nadzieję, że też ze szczesliwym finałem.an1315 wrote:To moja pierwsza ciąża, staraliśmy się 2 cykle Ale wcześniej wiele lat brałam pigułki, po odstawieniu okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemię, cykle bezowulacyjne. Ponieważ lekarz chciał zacząć szerszą diagnostykę zlecił mężowi badanie nasienia - mieliśmy tylko 2% prawidłowych plemników.
W poprzednim cyklu przyjmowałam Duphaston, w tym miałam mieć badanie drożności jajowodów, ale nie zostało zrobione, bo okazało się, że miałam naturalną owulację
I tak jestem w tym miejscu.
Wpisz mnie póki co z takim terminem, a w razie czego będziemy zmieniaćWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 19:13
an1315, an1315 lubią tę wiadomość
-
iNso87 mi wpisz wizytę na 13 lipca. W sumie to już jestem taka niecierpliwy, że już bym pobiegła, ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej poczekać... Jak Wy sobie radzicie przed wizytą, żeby nie myśleć ciagle czy wszystko jest okej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 20:03
iNso87 lubi tę wiadomość
-
NatiS wrote:iNso87 mi wpisz wizytę na 13 lipca. W sumie to już jestem taka niecierpliwy, że już bym pobiegła, ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej poczekać... Jak Wy sobie radzicie przed wizytą, żeby nie myśleć ciagle czy wszystko jest okej?
Ja sobie na ten moment nie radzę. W sensie bardzo się stresuję. Jeszcze nie wiem kiedy pójdę do ginekologa, bo on póki co nie ma wolnucj terminów i dopisze mnie między pacjentami. Jutro jak mu wyślę betę będzie myślał.
Ja mam też opcję z pójściem do Luxmedu, pewnie się przejdę. Chociaż ostatnio każda wizyta w luxmedzie wzbudzała we mnie raczej strach niż nadzieję. -
nick nieaktualnyNatis ja sobie w ogóle nie radzę
;D już chcę żeby był 11 hehe odnośnie objawów ciąży to ja mam wypuklony brzuch haha hmmm ale przy 4 to już tak może być. Choć od samego początku mam jakieś nieodparte wrażenie że jest ich tam więcej. Witam nowe mamusie i cieszę się jak głupia na wasze rosnące bety oby tak dalej
-
Przepraszam, ze pisze dopiero teraz ale po lekarzu poszłam z młodszym na spacer potem po starszego do przedszkola, potem wrócił mąż i poszliśmy wszyscy na lody;)
Na wizycie nic nie było jeszcze widać, zreszta trudno żeby coś było widać skoro beta z poniedziałku to 71,3. mam przyjsc za tydzień z aktualnym wynikiem bety, TSH i progesteronu. Dostałam Duphaston, acard i zastrzyki Fraxiparine. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.
Stresant nie znam przyczyny, byłam u kilku lekarzy i wszyscy twierdzą, ze przypadek. Nie robiłam badań na własna rękę a żaden z nich nie widział potrzeby żeby mnie na jakieś skierować.
Aniołek 03.2013 (6tc)
Aniołek 02.2015 (6tc)
Aniołek 01.2017 (10tc)
-
Kochana, ja jutro to bętuję i proguję, a wizytę mam w czwartek, jakaś pomyłka z tą środąiNso87 wrote:Anet miałam zapytać czy w piątek ta wizyta aktualna jeszcze u Ciebie? Czy już jak w pn byłaś to juz nie idziesz??
Bonda a Ty się szykuj na jutro:d
Dziś siknęłam sobie na bobo, a tak ot tak, krecha - bo nie można tego nazwać kreską
An - gratuluję
Co do ciążowych objawów, to ja już od owu mam tak mocno bolesne sutki, że masakra. Ale już się też do tego bólu przyzwyczaiłam na tyle, że nie jest to mocno uciążliwe. Poza tym ja - ta, która nie jada śniadań, pierwszy posiłek zwykle jadam o 12:00, teraz do pół godziny po przebudzeniu po prostu MUSZĘ coś zjeść. I najczęściej mam akcję owoce-jogurt-granola (też coś, czego absolutnie nie jadłam przed ciążą, chyba że na diecie i miałam do tego długie zęby)
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ja również nieśmiało się witam 7 kwietnia urodziłam martwego synka w 23tc, i w tym cyklu chyba się udało Ostatnią miesiączkę miałam 5 czerwca i 10 dpo beta pokazała 0,24 więc byłam pewna że w tym cyklu się nie udało, wczoraj miałam termin @ ( cykle 28 dni) ale się nie pojawiła i dziś koło 16 z piątego chyba sikania jest druga kreska, blada jeszcze co prawda, ale jutro idę na betę...
We wcześniejszej ciąży 4 dni przed @ miałam 2 grube krechy, dlatego teraz ta blada dzień po @ trochę mnie martwi...
Mam nadziję, że tym razem wszystko będzie super
iNso87 lubi tę wiadomość
Termin porodu 5 lipiec 2019
Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
nick nieaktualny
-
Polis widzę że jesteś kolejną która jutro idzie na betę. Wierzę, że wszystkie bety będą piękne
Mnie bolą piersi w tym momencie, sutki mam wrażliwe praktycznie od owulacji do tego stopnia, że mąż ma zakaz dotykania.
Wczoraj miałam mdłości, myślałam że to ze strachu o wynik bety, ale dziś też się pojawiły. O dziwo nie poranne, tylko popołudniowe. Trzymają mnie aż do teraz.
A z jedzenia mam ochotę tylko na parówki aż wstyd się przyznać 
-
Dla nas poronienie to wielka tragedia dla lekarzy to przypadek. Ja bede testowac w sobote ale i tak juz wiemze jestem w ciazy:) czuje toBribrami wrote:Przepraszam, ze pisze dopiero teraz ale po lekarzu poszłam z młodszym na spacer potem po starszego do przedszkola, potem wrócił mąż i poszliśmy wszyscy na lody;)
Na wizycie nic nie było jeszcze widać, zreszta trudno żeby coś było widać skoro beta z poniedziałku to 71,3. mam przyjsc za tydzień z aktualnym wynikiem bety, TSH i progesteronu. Dostałam Duphaston, acard i zastrzyki Fraxiparine. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.
Stresant nie znam przyczyny, byłam u kilku lekarzy i wszyscy twierdzą, ze przypadek. Nie robiłam badań na własna rękę a żaden z nich nie widział potrzeby żeby mnie na jakieś skierować. to moja 7ciaza i za kazdym razem czulam
