MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
patuniek86 wrote:Ja na moich 38 metrach wyjścia nie mam Ale od początku planowałam ustawienie mebli pod maleństwo
Starsza ma swój pokój i to się nie zmieni.
Nie wyobrażam sobie wrzucić 13-latce niemowlaka do pokoju Albo 15-latce 2-latka
Łóżeczko będzie stało jakieś 50 cm od mojej strony łóżka
Mąż ma twardy sen
Zamierzam używać tej poduszki ciążowej do spania, do ograniczenia zasięgu męża od dziecka, na wypadek, gdyby z nami spało. W końcu ja też mogę być padnięta
W każdym razie nie zamierzam denerwować się, jeśli dziecko będzie z nami spało. Usłyszałam kiedyś opinię, która strasznie mi przypadła do gustu
Człowiek to jedyny ssak, które wyrzuca młode z legowiska zaraz po urodzeniu -
Ja to byłam pewna ze druga ciaze bedzie szybciej widac, ale niestety, tez chciałabym wiekszy brzuch, a tu nic, chyba, ze mam wzdęcia to wówczas mnie wywali ;-)ehh trzeba czekacCórcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Inso-7 lat różnicy, a 13 to jednak inna kwestia
Ja też miałam pokój ze starszą o 6 lat siostrą i było ok (dla mnie, dla niej nie do końca )
Bo kiedy najmłodsze będzie mieć 5 lat, starsza będzie mieć 18. Przygotowania do matury z 6-latkiem? Też nie bardzo
Żeby nie było-do tego czasu będziemy mieć większe mieszkanie (mam nadzieję), ale pierwsze 3 lata to raczej nic nie zmieniamyPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9bc6ff479552.jpg
Jak się chwalić to się chwalić. Choć jak na 14 tydz to czuje się jak bym balon połknęła Pocieszam się że nigdy nie byłam najszczuplejsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 11:30
patuniek86, patkaaxx90, msmarmify, Ulv15, Salsefia, Anet85, enka90, iNso87, lkc, Reniferra, Ankakaranka87, Sana, teverde, Marza89, Kleopatra, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Zapomniałam dodać- mam 38 metrów tak?
Córka ma 5,5, gdzie mieści się łóżko, biurko i regał Nie ma szans na łóżko piętrowe, bo zasłaniałoby okno
Wstawiając łóżeczko do jej pokoju zastawiłabym w sumie wejście
Więc logistycznie to też nie jest możliwePola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
To jest i moj :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c2732ed7228.jpgZimowaa, Ulv15, Salsefia, Anet85, patuniek86, enka90, iNso87, lkc, Reniferra, Ankakaranka87, Alisssa, Katia89, Sana, teverde, Marza89, Kleopatra, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:36
patuniek86, kehlana_miyu, msmarmify, Parsleyek, Makowe Szczęście, iNso87, Zimowaa, mamakropka., lkc, Anet85, bbeczka91, Reniferra, Ulv15, Ankakaranka87, Sana, teverde, Marza89, Kleopatra, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
patuniek86 wrote:Zapomniałam dodać- mam 38 metrów tak?
Córka ma 5,5, gdzie mieści się łóżko, biurko i regał Nie ma szans na łóżko piętrowe, bo zasłaniałoby okno
Wstawiając łóżeczko do jej pokoju zastawiłabym w sumie wejście
Więc logistycznie to też nie jest możliwe
Dziewczyny ale macie brzuszki, kurcze a mój to taki malutki ;-(( chyba najmniejszy na forum, jakos tak smutno. Moze za jakies 3 tyg, bedzie wiekszy....Ayleen lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Ale mnie pocieszacie swoimi brzuszkami
Ja myślałam, że mam wielki bebzon
A tu się mieszczę w normie
Dzisiaj dostałam informację, że mogę zacząć przestać się mieścić w swoje ubrania. Serio?! To co to jest w takim razie od miesiąca?Zimowaa lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Jak byłam w ciąży zarzekałam się, że nie będę spała z dzieckiem Taaa, okazało się, że jednak to była jedyna możliwość, żeby jako tako się wyspać. Synek dobrze sypia tylko gdy jestem blisko. W dodatku karmię piersią i jest to o tyle łatwiejsze, gdy muszę tylko odkryć i podać dziecku pierś zamiast wstawać z łóżka i gdzieś iść. Bardzo często zasypiałam podczas karmienia. Teraz przy drugim mam większy dylemat, bo synek ciągle z nami sypia przez przynajmniej część nocy, a dzielenie łóżka przez dwulatka i noworodka nie jest bezpieczne Więc pewnie postawimy łóżeczko maluszka obok naszego łóżka i mam nadzieję, że się to sprawdzi. Jeżeli nie, spróbujemy z dostawką.
Co do męża, to on uważał, że wprawdzie on idzie do pracy, ale ja przez cały dzień opiekuję się dzieckiem i też muszę być przytomna i mieć na to siły, więc noce mieliśmy wspólne. On zmieniał pieluchy, ja karmiłam, a usypialismy synka na zmianę. Ani to, ani dzielenie łóżka z synkiem nie wpłynęło na naszą intymność, w końcu poza sypialnią też można uprawiać seks Co obecna ciąża raczej potwierdzaklamka, Makowe Szczęście, mamakropka., lkc, Ankakaranka87 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
A propo pomocy mezow to moj maz to nosil synka po kilka godzin dziennie i wieczorem usypial tez z godzine. Do dzusiaj go bardzo duzo nosi. Ja po cesarce nie mialam tyle sil a synek byl wymagajacy bo uspokajal sie tylko na rekach. Malo jadl z piersi, z butelki w ogole nie chcial. Troche dokarmialismy go z lyzeczki. I maz nsprawde mi duzo pomogl w tamtym okresie. W koncu chlop 28 letni to ma mase sil i trzeba to wykorzystac ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 13:25
klamka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Oj ile kobiet tyle sposobów nie ma złotego środka.
Kochane ja wiem że mój mąż bardzo wyczekuje i już zapowiada jak chciałby się angażować. Jednak wolę mieć go aktywnego po powrocie z pracy aby te popołudnia były dla naszej trójki. Ponieważ z pokoju do pokoju mamy drzwi w drzwi więc nie widzę problem u ze wstawaniem bynajmniej teraz a czas i życie zweryfikują. Każde dziecko jest inne oraz ma inne potrzeby. Mam nadzieje że dziecko umocni nasz 8 letni związek i 4 lata starań. Na pewno w pokoju dziecięcym pojawi się kanapa na której będę mogła karmić. Rozmowa z położna utwierdziła mnie w tym że większość mam jednak robi to na leżąco.
klamka, Salsefia lubią tę wiadomość
-
Hehe u mnie było dokładnie tak samo jak u kehlany też w ciąży zarzekałam się, że dziecko nie będzie spać z nami w łóżku...na początku mieliśmy kosz mojżesza postawiony obok naszego łóżka, super się sprawdził jak synek z niego wyrósł przenieśliśmy go do osobnego pokoju do własnego łóżeczka, efekt tych przenosin jest taki, że pierwsze pół nocy śpi tam sam, potem biorę go do nas do łóżka wyszło tak głównie z mojego lenistwa, po prostu nie chce mi się kursować kilka razy między pokojami, dalej karmię go piersią i dokładnie jak pisze kehlana, taka pobudka na podanie piersi na leżąco jest jednak dużo wygodniejsza niż wstawanie z łóżka... drugie dziecko też na pewno zacznie od spania w koszu, jednak z takim noworodkiem bałabym się w jednym łóżku...ale z kolei do tego czasu chciałabym żeby synek już spał całą noc u siebie, boję się żeby się nawzajem nie budzili...także zobaczymy jak nam to wyjdzie do końca roku chciałabym go odstawić od piersi, tandem to chyba jednak nie dla mnie, mam nadzieję, że to nam pomoże w samodzielnym spaniu
A co do budzenia męża, to o ile synek nie urządza jakiejś wielkiej awantury w nocy, co na szczęście zdarzało się bardzo rzadko, jego normalne pobudki na cyca absolutnie nie ruszają mojego męża
Śliczne macie brzuszki!
-
Dziewczyny macie piękne brzuszki. Choć każdy jest inny, to wszystkie są super.
Nie mam za wiele czasu, żeby tu pisać ostatnio, ale wkrótce się to zmieni .
My mamy 56m, ale tylko 2 pokoje niestety. Tak więc Maja będzie z nami, ale w swoim łóżeczku. A później.. hm czeka nas zmiana mieszkania :p.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 15:51
-
Anet nie martw sie, u mnie mam wrazenie wiekszosc poszla w cycki A oto moj po spaghetti...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6672a28bea6.jpgZimowaa, patuniek86, Alisssa, Reniferra, Katia89, iNso87, Anet85, Sana, teverde, msmarmify, Ankakaranka87, Marza89, bbeczka91, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/27a47fede569.jpg
A to mój bebzonekUlv15, Zimowaa, Alisssa, Reniferra, Katia89, iNso87, Anet85, Sana, msmarmify, Ankakaranka87, Marza89, bbeczka91, Kleopatra, teverde lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ale macie juz brzuszki ulala ja to jednak do tych mniejszych sie zaliczam, choc juz myslalam, ze duzy. W porownaniu z poprzednia ciaza to duzy jak na yen czas ale ogolnie to jednak nie.
Mi dzis przyszly wyniki PAPPA i jestem zadowolona bo ryzyko niskie
Za to caly dzien boli mnie glowa i to potwornie, cala pulsuje. Macie jakies sposoby? W ogole nie moge dzis funkcjonowac.Reniferra, bbeczka91, kehlana_miyu, Makowe Szczęście, teverde lubią tę wiadomość
-
Ulv15 wrote:Anet nie martw sie, u mnie mam wrazenie wiekszosc poszla w cycki A oto moj po spaghetti...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6672a28bea6.jpgUlv15 lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny