MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie czekam na wizytę, musiałam umówić się dla świętego spokoju aby skontrolować moje jednodniowe chwilowe plamienie... Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Póki co mi moja waga jest na minusie, ale teraz w drugim trymestrze na pewno będzie na plusie
-
No ja tez nic takiego wczoraj nie zjadlam bo dwie bulki ,obiadu troche, kawe inke i kakao i dwie nekarynki i waga wieksza niz wczoraj. Masakra:/ a brzuch juz jak w 20 tygodniu. Ide zaraz na spacer z synkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 09:43
-
Piękne brzuszki i jeszcze piękniejsze dzidziulki
Czy któraś z Was kupowała ostatnio Pregnę Plus? Zawsze miała różowe tabletki a teraz dostałam fioletowe, metaliczne! Nazwa ta sama, opakowanie takie same, ktoś coś wie w tym temacie?
My mieszkamy w 34 m2 i już latamy szukać mieszkania. Niestety rynek kiepski bo MDM go opustoszył, do tego w naszym niedużym mieście ponad 7.000 Ukraińców. Tak to tłumaczy nasz ziomek z biura nieruchomości. Do tego miasto ładne więc wszystkie mieszkania 4500-5000 zł/m2. Jest stres, bo nowe kredyty będą a przecież nie wiemy ile dziecko miesięcznie kosztuje. I do tego presja czasu.. Aaaaaa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 09:59
Alisssa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny kciuki za wizyty. Ja prawie całą noc niespałam, nerwy i stres przed wizytą. Na 12.30 prenatalne + wynimi pappa. Snilo mi sie, ze na usg maly czlowieczek wygladal jak chlopczyk ale na opisie widniala info, ze bedzie corcia ciekawe czy jest szansa aby poznać płeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 10:08
teverde, patuniek86, Makowe Szczęście, Katia89, iNso87, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
Witam się dziś... w świetnym nastroju to chyba przez jutrzejsze USG staram się wyluzować
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i życzę powodzonka.
Co do wagi u mnie stoi tzn waha się po kg do przodu i do tyłu choć z moja delikatną nadwagą lekarz uprzedził że powinnam się kontrolować, jeść dla dwoje nie za dwoje i przytyć max 10 kg. Więc ograniczam wszystkie słodkie zachcianki. Staram się jeść pożywne śniadania reszta dnia często ale mało. No i Pies motywuje do spacerków więc teraz jest wybiegany jak nigdy tym bardziej jak jestem na L4.
Męczy mnie za to brak kawy. Uwielbiam ale Inka mi nie pasuje ostatnio mama mi kupiła inną bezkofeinową i pozwalam sobie na trzy filiżanki.
Jeśli chodzi o mieszkanie kupiliśmy trzy lata temu 62 metry i jesteśmy zadowoleni bo ceny w Łodzi poszły mocno w górę. Co prawda 2 pokoje plus salon z aneksem w planach było jedno dziecko i sypialnia dla nas jednak po czterech latach starania będę dziękować za każdy cud Mąż powiedział że na trójce odpuści i odda naszą sypialnie:Ppatuniek86 lubi tę wiadomość
-
Z jednej strony chciałam usg tylko żeby podejrzeć maleństwo
Ale jestem jakoś spokojna i w ogóle po ostatnich badaniach, więc aż tak bardzo się nie stresuję tym, że usg nie było
Bardziej mnie martwi, że zajrzę do Kosmity dopiero 17 października... A to już długi czas oczekiwania
No cóż, przynajmniej mam znowu dużo czasu na odpoczynek i regenerację sił Całe 4 tygodnie na l4
Bo taka pogoda w ogóle mi nie sprzyja
Serce wali bez powodu i słabo mi się często robiPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
patuniek86 wrote:Z jednej strony chciałam usg tylko żeby podejrzeć maleństwo
Ale jestem jakoś spokojna i w ogóle po ostatnich badaniach, więc aż tak bardzo się nie stresuję tym, że usg nie było
Bardziej mnie martwi, że zajrzę do Kosmity dopiero 17 października... A to już długi czas oczekiwania
No cóż, przynajmniej mam znowu dużo czasu na odpoczynek i regenerację sił Całe 4 tygodnie na l4
Bo taka pogoda w ogóle mi nie sprzyja
Serce wali bez powodu i słabo mi się często robi
Ja ostatnio trochę wyluzowałam. Myślę że stres przed każdym badaniem nie sprzyja maleństwu. Co ma być będzie a będzie dobrze. I z takim nastawieniem mijają kolejne tygodnie.patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, wczoraj na wieczór miałam prenatalne i wszystko ok
CRL 7,99, NT 1,66 i usłyszałam w końcu serduszko 164ud/min
Na wynikach mam wpisany 14+0tc. Płci niestety nie poznaliśmy, a szkoda, bo na badaniu byliśmy razem i troszkę liczyłam, że jednak czegoś się dowiemy. No ale najważniejsze, że wyniki ok. A no i zdjęcia też nie dostałam
Kolejne badanie dopiero 17 października. Mam wrażenie, że macie dużo więcej badań ode mnie, ja póki co miałam tylko raz krew i mocz, dwa razy USG zwykłe i teraz prenatalne (bez pappa).patuniek86, Makowe Szczęście, bbeczka91, enka90, iNso87, Sana, Parsleyek, Kleopatra, Ankakaranka87, kehlana_miyu, teverde lubią tę wiadomość
-
No właśnie weszłyśmy w tę "najlepszą" fazę.
Najgorsze dni niepewności za nami, największe zagrożenie minęło. O ile dobrze patrzę już ostatnie z nas czekają na usg prenatalne, czyli najmocniej się obecnie denerwują.
Teraz pierwsze z listy już odliczają dni do połówkowych
2 trymestr jest już tylko czasem czekania na pierwsze ruchy, nie ma takich wymiotów (w większości przypadków, ma to niewiele się poradzi). Jesteśmy przed czasem zgagi
Może dlatego ja dzisiaj w miarę spokojnie przyjęłam do wiadomości, że dziecka nie obejrzęZimowaa, Makowe Szczęście, Ulv15, Kleopatra lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
monniqu wrote:Cześć Dziewczyny, wczoraj na wieczór miałam prenatalne i wszystko ok
CRL 7,99, NT 1,66 i usłyszałam w końcu serduszko 164ud/min
Na wynikach mam wpisany 14+0tc. Płci niestety nie poznaliśmy, a szkoda, bo na badaniu byliśmy razem i troszkę liczyłam, że jednak czegoś się dowiemy. No ale najważniejsze, że wyniki ok. A no i zdjęcia też nie dostałam
Kolejne badanie dopiero 17 października. Mam wrażenie, że macie dużo więcej badań ode mnie, ja póki co miałam tylko raz krew i mocz, dwa razy USG zwykłe i teraz prenatalne (bez pappa).
Monniqu-Jeśli chodzi o badania krwi, to w PL standardem są badania do 10 tc - hiv, toxo, hcv itp. Ich nie miałaś? Poza tym też tylko morfologia i mocz. No może też tsh, ale to że względu na tarczycę i zalecenia endokrynologa.
Usg miałam 4 razy zwykle i jedno prenatalne. Ale to że względu na silne skurcze w sierpniu. I podejrzenie ciąży heterotopowej, więc mój gin dał skierowanie na szczegółowe usg Chyba jednak wolałabym nie mieć takich atrakcji i miec te 2 zwykle usgmonniqu lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Mój zestaw Badań
*cytologia
*morfologia + glukoza
*mocz
*toksoplazmoza
*grupa krwi
innych z krwi nie było - lekarz powiedział że nie ma sensu bo przez zajściem w ciąże dwa miesiące oddawałam krew systematycznie więc wszystkie wyniki powinny być dobre i najwyżej w drugiej połowie coś zaleci.
Usg jedno miało być prenatalne 31.08 okazało się że to 11tydz więc teraz powtarzamy tzn jutro.
4X wizyta i badanie u gin.
Dodam że korzystam tylko z lekarza na NFZ. - I nie tylko ze względów finansowych ale mam pod nosem Instytut ginekologi i położnictwa i naprawdę mam duże zaufanie do specjalistów.
Bez żadnej dyskusji i zbędnego gadania otrzymałam L4. Jak to mój lekarz ujął jak Pani może to Pani korzysta bo później nie będzie kiedy odpocząć.
Według wszystkich zasad którymi sugerują się lekarze jestem w grupie bardzo niskiego ryzyka. Mimo czterech lat starań nie stwierdzono u nas żadnych nieprawidłowości w rodzinie też nic nie było do tej pory. Wiek <35 Także jak tu nie myśleć pozytywnie.
Z takim nastawieniem chce wytrwać do jutra do 11:40
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 11:22
monniqu, patuniek86, Makowe Szczęście, Ulv15 lubią tę wiadomość
-
Udzielaj się Dziewczyno
W końcu Twoje samopoczucie to też informacja, nie zawsze chodzi o to, by powiedzieć, jakie wymiary ma dziecko, albo jakiej jest płci. Jesteś w ciąży i jak tylko masz ochotę możesz nam o tym pisać
Więc żeby nie było, że jesteśmy takie monotonne-dzisiaj na obiad tarta z cukinią A co u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 11:24
monniqu, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
patuniek86 wrote:Udzielaj się Dziewczyno
W końcu Twoje samopoczucie to też informacja, nie zawsze chodzi o to, by powiedzieć, jakie wymiary ma dziecko, albo jakiej jest płci. Jesteś w ciąży i jak tylko masz ochotę możesz nam o tym pisać
Więc żeby nie było, że jesteśmy takie monotonne-dzisiaj na obiad tarta z cukinią A co u Was?
Hm.... No i żeś mi ochoty narobiła Ja ugotowałam zupkę warzywną. I do tego dorsz pieczony.patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że dużo z Was ma wizyty 17go też mam tyle że na położnictwie ale pewnie szybkie usg zrobi, połówkowe 31 października. Patuniek mi też cieżko wytrzymać tak długo bo wychodzi ponad miesiąc. Ratuje mnie jedynie prywatna wizyta 4go października bo lecimy do Polski i chce sprawdzić przed wylotem czy wszystko Ok.
Jutro mam zwykła wizytę u położnej i jestem ciekawa czy da mi jakieś skierowania na badania, ostatnio zapomniała o pappa ale dzwonili ze szpitala, że przyszły wyniki i ryzyko bardzo niskie ufff
Udanych wizyt -
Cześć!!
Kciuki za dzisiejsze wizyty!
Klamka, super że wyniki dobre! gratuluję córci:D
Alisssa, mierzyłaś ciśnienie? Może zbyt niskie i stąd bóle głowy? Spróbuj zimnych okładów, a jeśli to rzeczywiście wina ciśnienia to mi pomagała filiżanka kawy.
Kreatorka, fajnie że prenatalne pozytywne:)
Też mam nadzieję, że za chwilę wszystkie będziemy w tym bezpieczniejszym okresie. JA wczoraj się trochę postresowałam. Byłam z córką na balecie i czekałam przed salą na krzesełku. Jak wstałam, miałam wilgotne spodnie. Już schiza, że wody się sączą. Majtki też mokrusieńkie. Później skojarzyłam, że jak przyszłam to jedna mama wycierała chusteczkami mokrą podłogę. Może ja usiadłam na to mokre krzesło. No nie wiem. Ale jak się powtórzy takie coś to podjadę sprawdzić na IP. W ciąży z córką raz pojechałam, bo właśnie myślałam że wody, a się okazało że to bardzo zwiększona ilość wydzieliny.
Męczą mnie upały, marzy mi się złota jesień. I nie ukrywam, że ubiorowo będzie mi łatwiej, bo głupio się czuję w samych leginsach i T-shircie , ale już z jakąs narzutką jest okej:)
monniqu cieszę się, że z maluszkiem wszystko ok!
Ja dziś na szybko robię ryż zapiekany z jabłkami.Makowe Szczęście, Alisssa lubią tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Zimowaa wrote:Witam się dziś... w świetnym nastroju to chyba przez jutrzejsze USG staram się wyluzować
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i życzę powodzonka.
Co do wagi u mnie stoi tzn waha się po kg do przodu i do tyłu choć z moja delikatną nadwagą lekarz uprzedził że powinnam się kontrolować, jeść dla dwoje nie za dwoje i przytyć max 10 kg. Więc ograniczam wszystkie słodkie zachcianki. Staram się jeść pożywne śniadania reszta dnia często ale mało. No i Pies motywuje do spacerków więc teraz jest wybiegany jak nigdy tym bardziej jak jestem na L4.
Męczy mnie za to brak kawy. Uwielbiam ale Inka mi nie pasuje ostatnio mama mi kupiła inną bezkofeinową i pozwalam sobie na trzy filiżanki.
Jeśli chodzi o mieszkanie kupiliśmy trzy lata temu 62 metry i jesteśmy zadowoleni bo ceny w Łodzi poszły mocno w górę. Co prawda 2 pokoje plus salon z aneksem w planach było jedno dziecko i sypialnia dla nas jednak po czterech latach starania będę dziękować za każdy cud Mąż powiedział że na trójce odpuści i odda naszą sypialnie:P.