X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 20 września 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobre wiadomości dzisiaj bardzo potrzebne, więc oby tak dalej! :D mnie cos pobolewa podbrzusze... zobaczymy jak bedzie jutro staram sie nie panikowac ale to juz 3 tygodnie od wizyty wiec nie jest latwo:p
    U mnie tez problemy z zaparciami delikatne.. tak co dwa dni toaleta.. musze sie zaopatrzyc w sliweczki rzeczywscie, na szczescie lubie :)
    Tez myslalam o basenie, jeszcze nie zdazylam sie wybrac a teraz jak czytam wasze doswiadczenia to zaczynam sie zastanawiac czy ryzykowac, mimo zr nie mialam wczesniej problemow...

  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 20 września 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nigdy nie miałam problemów z infekcjami, a teraz jak jestem w ciąży i jak polecialam na wizytę zaniepokojona to aż mnie zamurowalo, nie wierzyłam że mnie coś dopadło... I myślę że to po basenie...

    age.png
  • Malutka_27 Autorytet
    Postów: 382 478

    Wysłany: 20 września 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też każdy sugerował pójście na basen że niby dziecko w brzuszku się wtedy wycisza no i trochę można zadbac o kondycję w ciąży ale będąc na początku ciąży lekarz mi odradził. Teraz zaczęłam o tym myśleć dość często by zacząć chodzić ale może nie ma co ryzykować...

    Ale super wieści z wizyt ;-)

    43ktupjymknd3pkp.png

    Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 20 września 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z basenem jest tak- jeśli ktoś przed ciążą chodził, to nie ma żadnych przeciwskazań żeby to kontynuować a nawet jest to wskazane.
    Natomiast jeśli kobieta nagle w ciąży chce "zdrowo" się zachowywać i idzie na basen, to jest to błąd. Praktycznie infekcja murowana.

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 20 września 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Renifera ma racje. Ja przed ciążą ćwiczyłam trochę brzuszki czasami basen, dlatego teraz też chce utrzymać minimalną aktywność fizyczną. W wodzie czułam się cudownie....moja koleżanka chodzi co 2 dzień od ok 3 miesiąca ciąży... wszystko zależy od organizmu. Ja też jestem raczej delikatna, ale jak chodziłam w ciąży z córcia to nic się złego nie działo. Zaopatrzyłam się profilaktycznie w progach i zaaplikuje na noc. Ja się dzisiaj martwię bo jakoś maluch się nie rusza, teraz się w końcu położyłam i czekam....

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 20 września 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowe Szczęście wrote:
    INso aż mnie serce boli jak czytam o Twojej Córci. Nie chce powiedzieć czemu nie chce iść?
    Makowe już chyba nawet nie mam sił pisać o tym przedszkolu. Dowiedziałam się, że wydziera się tam pomoc na dzieci:/ no i wczoraj Lena powiedziała, że Pani Ja uderzyła. Mam dość. Oczywiscie nie dojdę czy coś naprawdę się stało ale wierzę dziecku, bo niespełna 3latka raczej tego nie wymyśli. A wchodzenie i wychodzenie teraz z płaczem coś jednak znaczy.. Dzis nie poszła i jutro też nie idzie. Chcę Ja wypisać.
    Już nie smece z tym przedszkolem.

    Super, że wizyty znowu się udaly:) już teraz muszą być same dobre wieści. Każda już wkracza w ten II trymestr i będzie tylko lepiej.
    Ja straciłam nadzieję już na dobre samopoczucie w tej ciazy i zniknięcie mdłości i metalicznego posmaku. Cały czas mnie to meczy:/ chyba poród w marcu mi ulzy dopiero..

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 20 września 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaglądam dosyć często na wątek staraczkowy :-)
    Wrzesień jest dosyć obfity w pozytywne testy :-)
    Wyobraźcie sobie, że dzisiaj widziałam pozytywne testy i zajrzałam do swojej galerii :-) I mam-zdjęcia dzień po dniu pozytywnych testów :-) Z coraz grubszą kreską ;-)
    I przypomniałam sobie, jak najpierw się ucieszyłam, wybiegłam z łazienki (godzina po 23) i kazałam się patrzeć mężowi, czy mi się nic nie przywidziało ;-) Chociaż miałam plan, że jak będzie pozytyw, to nic nie powiem, tylko zrobię kolację i dam mu prezent ;-) To nie wyszło ;-)
    Przypomniałam sobie tę początkową radość, a potem atak histerycznego strachu - A jeśli nic z tego? Jeśli znowu coś będzie nie tak?...
    I przypomniałam sobie, jak mocno mnie wtedy przytulał, potem przez całą noc. I jak wstałam o 5 rano, żeby zrobić kolejny test - i obudziłam go, żeby mu powiedzieć, że kreska z poprzedniego dnia nie była błędem testu ;-)
    Tymczasem mija kolejny tydzień, mam wrażenie, że najgorszy strach minął-drugi trymestr niedawno się zaczął, usg bardzo dobre :-)
    Czuję się w ciąży :-) I głaszczę co chwila ten ogromny brzuch, a wieczorami robi to za mnie mój mąż :-)
    Pamiętać to wszystko trzeba, żeby potem w tym pędzie codzienności, niewyspaniu i pieluchach, nie zapomnieć tych jeszcze spokojnych chwil pełnych miłości :-)
    Ale się rozpisałam :-)
    Ciąża to jednak wyciąga z kobiety różne nastroje :-)

    Kleopatra, msmarmify, mamakropka., Salsefia, Katia89, Butterfly 83, Makowe Szczęście, Ulv15, klamka, Marza89, Reniferra, Hetmanka lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Zimowaa Ekspertka
    Postów: 148 175

    Wysłany: 21 września 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrzucam zdjęcie. Niestety maleństwo leżało na brzuszku wiec profilu nie widać ale z ręką pod główką więc ma coś z mamusi bo ja zawsze tak sypiam tylko teraz na boczku :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/eceaa1eaa7af.jpg


    Dziś lecimy na wizytę ale już całkiem spokojnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 07:54

    Sana, msmarmify, Makowe Szczęście, bbeczka91, patuniek86, teverde, enka90, Marza89, iNso87, Kleopatra, lkc lubią tę wiadomość

    ae4e5811f7.png

    2.10.2018 - 155g serduszko 165
    26.10.2018 -250g serduszko 135
  • Kasia_94 Znajoma
    Postów: 21 59

    Wysłany: 21 września 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    H

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2021, 11:50

    Sana, msmarmify, Butterfly 83, Makowe Szczęście, patuniek86, Parsleyek, teverde, enka90, Reniferra, iNso87, Kleopatra, Hetmanka, lkc, mimoza lubią tę wiadomość

    klz9df9h0ewuzqij.png
    f2w3ugpjqvlrqha8.png
  • Zimowaa Ekspertka
    Postów: 148 175

    Wysłany: 21 września 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_94 wrote:
    Mogę dołączyć ? Wstyd się przyznać ale podczytuję Was od początku, jednak dopiero po wczorajszej wizycie i zobaczeniu 130g malucha uwierzyłam, że już nic złego się nie będzie działo. Mam nadzieję że mnie jeszcze przyjmiecie i dzień dobry :)


    Witamy i Zapraszamy :)

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    ae4e5811f7.png

    2.10.2018 - 155g serduszko 165
    26.10.2018 -250g serduszko 135
  • Kasia_94 Znajoma
    Postów: 21 59

    Wysłany: 21 września 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o basen to ja chodzę od 3 miesiaca co najmniej 2x w tygodniu, baaardzo pomaga na ból kości ogonowej.
    Moja ginekolog mówi, że basen nawet wskazany, ale kazała kupić jednak provag w żelu zapobiegawczo.

    Inso, ja Cię pocieszę że do tej pory mam mdłości i wymiotuję, ale staram się uwierzyć że przejdzie w 5 miesiącu :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    klz9df9h0ewuzqij.png
    f2w3ugpjqvlrqha8.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 21 września 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Ja już w domku od wczoraj o odpoczywam. Boli mnie standardowo głowa,ale tragedii nie ma- jeszcze!
    Życze Wam udanego i spokojnego piątku, w końcu to już prawie jak weekend.

    Kasia 94 witaj, no i rozgość się u nas. Rozumiemy Twoje obawy, bo chyba każda z nas takowe miała, i nadal miewamy. Także pełne zrozumienie. :-)


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Smile Autorytet
    Postów: 941 1036

    Wysłany: 21 września 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Makowe już chyba nawet nie mam sił pisać o tym przedszkolu. Dowiedziałam się, że wydziera się tam pomoc na dzieci:/ no i wczoraj Lena powiedziała, że Pani Ja uderzyła. Mam dość. Oczywiscie nie dojdę czy coś naprawdę się stało ale wierzę dziecku, bo niespełna 3latka raczej tego nie wymyśli. A wchodzenie i wychodzenie teraz z płaczem coś jednak znaczy.. Dzis nie poszła i jutro też nie idzie. Chcę Ja wypisać.
    Już nie smece z tym przedszkolem.

    iNso87 ja mam podobnie ale ze żłobkiem...zamiast być lepiej to jest coraz gorzej:( teraz już jak się wspomni cos o dzieciach w domu to Synkowi zbiera się do płaczu. Miała któraś z Was taka sytuacje?Myślałam że będzie się tam czuł jak rybka w wodzie a tu codziennie jest płacz, w tym tyg nie chciał też zbytnio jeść. Poratujcie jakąś radą plisssssss

    2nn3rjjg8n6fiit0.png
  • Smile Autorytet
    Postów: 941 1036

    Wysłany: 21 września 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mam jeszcze do Was pytanie odnośnie morfologii, poleciała Wam w dół hemoglobina? co trzeba jeść żeby poprawić sobie wyniki?że mięso to wiem ale na wołowine nie mam w ogóle smaka...może jakieś warzywa czy orzechy?

    2nn3rjjg8n6fiit0.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 21 września 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso dzięki za podpowiedź, zbadam to żelazo na pewno.
    No i zaczynam 16 tydz. Mąż nie widział mnie 3 tyg i nie może zarówno uwierzyć jak i napatrzec się na mój brzuch. Patrzy jak stoję,Leżę, chodzę...zabawny jest czasami.
    W poprzedniej straconej ciąży,mimo iż donosiłam corcie do 19 tyg, to takiego bębenka nie miałam.
    Wczoraj przez detektor dałam posłuchać serduszka naszej Sophie I mąż mówi Ale szybko, jak pociąg intercity. Także wszystko na pozytyw. Teraz aby połówkowe wyszło dobrze,stresik mały jest jak pomyślę, mimo że jeszcze trochę czasu.
    Czytałam na mama ginekolog że najlepiej je robić po skończonym 20 tyg. Tak też zrobię.

    lkc, msmarmify lubią tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Kasia_94 Znajoma
    Postów: 21 59

    Wysłany: 21 września 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smile wrote:
    I mam jeszcze do Was pytanie odnośnie morfologii, poleciała Wam w dół hemoglobina? co trzeba jeść żeby poprawić sobie wyniki?że mięso to wiem ale na wołowine nie mam w ogóle smaka...może jakieś warzywa czy orzechy?

    Mi troszkę, ale dalej w normie, co dziwne bo od mięsa odrzuciło mnie całkiem.

    Z warzyw najlepsze buraki, brokuły, szpinak, jarmuż, natka pietruszki.
    W ogóle najbardziej chyba polecają sok z buraków.

    klz9df9h0ewuzqij.png
    f2w3ugpjqvlrqha8.png
  • Smile Autorytet
    Postów: 941 1036

    Wysłany: 21 września 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie sok z buraków polecają ale czy w ciąży go można pić bez obaw?

    2nn3rjjg8n6fiit0.png
  • Kasia_94 Znajoma
    Postów: 21 59

    Wysłany: 21 września 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że tak, polecają jeszcze dodać sok z cytryny bo wit C ułatwia wchłanianie żelaza.

    klz9df9h0ewuzqij.png
    f2w3ugpjqvlrqha8.png
  • Salsefia Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 21 września 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smile poczytaj o zakwasie z buraków, podobno lepszy niż sok.
    A produkty z duża zawartością żelaza jak i żelazo w tabletkach popić sokiem z pomarańczy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 09:38

    7mdlydr.png

    <3 Bruno <3 Klara

    Brak antykoncepcji 11/2015
    Żylaki powrózka nasiennego,
    06/2018 IMSI
    3/07/2018 transfer 2 blastek
    31/07/2018 dwa <3 <3
  • Smile Autorytet
    Postów: 941 1036

    Wysłany: 21 września 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwszej ciąży piłam taki zakwas z burakow bo miałam anemie ale nie wiem czy to jest dozwolone w ciąży bo buraki mają przecież azotany.

    2nn3rjjg8n6fiit0.png
‹‹ 255 256 257 258 259 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ