MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale mam dziś kiepski dzień, miałam mieć wizytę Ale lekarz do którego Zawsze chodzę nie przyjeżdża dziś do kliniki, bo jak się okazało się nie dogadaliśmy, i był w poprzedni poniedziałek A nie dzisiaj , więc chyba pójdę do kogoś innego ten jeden raz, bo troszkę już się denerwuje. Sama nie wiem czemu
Myślę ciągle o tych sączących się wodach, nikt mi nic nie zasugerował, ale ciągle mam wilgotne majtki i się nakręcam. Wczoraj "lubiana "sąsiadka zorała mi łeb i jak Ty się nie boisz po poprzedniej ciąży itp itd. Nie bałam się dopóki mi nie napier....w głowę!
Poza tym mąż ma dziś mięso na obiad A ja co będę jadła? Chyba powietrze!
A na dokładkę zepsuła mi się pralka. Myślałam, że to programator Ale chyba jednak pompa, bo niby łapie program, ale nie pobiera wody na żadnym, za to nadal działa program wirowania. Później mąż sprawdzi wszystkie zawory wody, jak będzie ok, to będzie dzwonił po kogoś żeby sprawdził i wycenil naprawę. Czy warto ja wgl będzie naprawiać.
Nie chciałabym kupić teraz nowej, bo bedziemy się przeprowadzać i wtedy bym kupiła nową. No ale się okaże.
To się rozpisalam...
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Butterfly, olej sąsiadkę i omijaj ją szerokim łukiem! Masakra, nie wyobrażam sobie jak można tak ciężarną straszyć
Zimowa, jeżeli nic się w Matce Polce nie zmieniło, to w kawiarni na I piętrze jest całkiem niezła kawa. Może osłodzi Ci pobyt.
Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej, dzisiaj na kiepskim sprzęcie, ale widziałam jak maluch się ruszał i jak mu serce biło
Na 90% będzie drugi synek, ale czekam na USG na lepszym sprzęcie, żeby potwierdzić 
Butterfly 83, Ksiazka1, patuniek86, Sana, lkc, bbeczka91, Reniferra, Kleopatra, Makowe Szczęście, iNso87, Anet85 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
kehlana_miyu wrote:Butterfly, olej sąsiadkę i omijaj ją szerokim łukiem! Masakra, nie wyobrażam sobie jak można tak ciężarną straszyć
Zimowa, jeżeli nic się w Matce Polce nie zmieniło, to w kawiarni na I piętrze jest całkiem niezła kawa. Może osłodzi Ci pobyt.
Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej, dzisiaj na kiepskim sprzęcie, ale widziałam jak maluch się ruszał i jak mu serce biło Na 90% będzie drugi synek, ale czekam na USG na lepszym sprzęcie, żeby potwierdzić
To prawda,kawa dobra była na pięterku w Matce Polce, ciacha zresztą też!
Kehlana gratulacje synusia!
Ja staram się nie martwić, ale ta gadka,nie zrobiła nic dobrego, obudziła moje strachy...
Zimowaa, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
nick nieaktualnyInso ja tez dzisiaj rozpoczynam 19tydzien. I juz ruchy malej sa mocniejsze. Wczesniej ciężko bylo wylapac a teraz od razu czuje i duzo czesciej
Butterfly ja tez nie rozumiem jak tak mozna. Kobiet w ciąży sie nie straszy i nie denerwuje, nie mysl juz tym, tylko ciesz sie swoim stanem
Zimowa wspolczuje, na pewno sie mocno przestraszyliscie, trzymaj sie
Elcia, Makowa piekne brzuszki
Butterfly 83, Makowe Szczęście, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Butterfly unikaj sąsiadki, akurat Tobie jest teraz potrzebny spokój i nadzieja. Jak chcesz to idź na wizytę do innego lekarza, to podpatrzysz swoje szczęście i będzie Ci lepiej:)
kehlana gratuluje syna:)
Ja jutro zaczynam 20 tydzień, a z tymi ruchami dalej różnie. Jedno dnia mocno synek świruje i go czuję, innego wcale i wtedy ja świruję.
Kto ma już linię negra? Z córką na tym etapie już miałam, a teraz jeszcze nie widzę.
Butterfly 83, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Butterfly-od ameb umysłowych się izoluj
Wszystko będzie dobrze, jak pisze LwieSerce-podejrzysz maluszka i poczujesz się lepiej
Ja nie mam jeszcze żadnej linii na brzuchu, mam za to mnóstwo włosów
Pamiętam, jak o nich pisałyście jakoś na początku, wtedy nic nie miałam
Ale ostatnio mam coraz więcej czarnych włosów na brzuchu. Niedługo będę musiała zacząć je czesać Mąż oczywiście albo nic nie widzi, albo mówi, że to hormony, bo w końcu noszę w sobie nasze dziecko Więc chyba trafił mi się ideał wielbiący rozstępy, owłosienie i tłuszczyk 
A, brodawka lewa zrobiła się brązowa, prawa jeszcze różowo-brązowa Z czasem jeszcze ściemnieją
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Dziękuję dziewczyny za wszystkie słowa otuchy! Ja staram się jej tak czy inaczej unikać jak ognia, ale wczoraj przylazła pożyczyć śmietanę bo w sklepie na ulicy nie dostała. Dałam dla tej piz...śmietanę A ta swoją spiewke. Już nie raz mi krwi napsula Ale to dłuższa historia.
Ale jak mówicie podejrze Sophie ,to może będzie mi lepiej. Zapytam też tego lekarza jak na chwilę obecną wygląda ilość wód plodowych, jeśli Bedzie jakiś ogarnięty oczywiście.
Co u Was na obiady dziewczyny? Najlepiej bezmiesnego, bo mi nie idzie ono wcale. Mąż mówi ta córka to nie jest jak ja, bo on mięsożerca! Mógłby jeść mięcho każdego dnia.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
kehlana_miyu wrote:W ciąży z pierwszym synkiem nie miałam linea negra, ciekawe czy w tej się pojawi.
Ja już mam. Pod i nad pępkiem. Nie jest jeszcze bardzo mocno ciemna, ale zdecydowanie widoczna.
Katia89 lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Zimowa, ale mnie nastraszyłaś jak zobaczyłam to zdjęcie. Całe szczęście, że nic Wam się nie stało.
Marza, WNK gratuluję córeczek- witam w klubie.
Kehlana- gratuluję synka. Kawalerów dla naszych córek nigdy za mało.
Patuniek, my się z mężem śmiejemy, że najwyżej zaczniemy mi pleść warkoczyki na brzuchu.
Byłam dziś u kardiologa. Wszystko wygląda ok raczej. Jutro jeszcze echo będę miała. Powiedział ogólnie, że to właśnie teraz w połowie ciąży, nasze serca są najbardziej obciążone, a nie jakby się wydawało na sam koniec. Stąd właśnie te zadyszki i osłabienie.
patuniek86 lubi tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Reniferra, no właśnie może irokeza zaraz zacznę robić Na brzuchu
I pocieszyłaś mnie opinia kardiologa Dlatego co kilka kroków muszę przystanąć
Odebrałam naprawiony wózek (ten, co to oddam koleżance. Naprawa kosztowała 25 zł). I 10 minut walczyłam z jego złożeniem Brzuchem trzeba nacisnąć ma rączkę, żeby wózek się złożył! No tragedia. Poprosilam o pomoc, to i tak zajęło trochę czasu... Zdecydowanie nie chce tego wózka
Reniferra lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja właśnie podsłuchałam mojego człowieczka i chyba przeszkadzałam, bo detektor został "skopany"
Cudowny dźwięk
Kleopatra, patuniek86, iNso87, Reniferra, patkaaxx90, bbeczka91 lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Zimowaa szczęście w nieszczęściu, że tak to się skończyło! Jakie to wszystko jest kruche ...
Butterfly na pewno wszystko jest i będzie w porządku. Nie słuchaj głupiego babsztyla, takie zawsze są najmądrzejsze.
Ja pojechałam w sobotę oglądać wózki, a raczej zobaczyć konkretny model i oczywiście facet (notabene mega ogarnięty w temacie) tak mi nawkładał do głowy, że już dałam 100 zł zaliczki, dzięki czemu mam gwarancję najniższej ceny. Poza tym drobnym szczegółem, że miałam polować na używany wózek to jestem całkiem zadowolona. Potwierdził to co sama czytałam. Myślę, że był całkiem szczery bo mówiąc o innych modelach wcale nie krył się z ich wadami. A, nie wiem ile w tym prawdy ale powiedział, że właśnie teraz jest najlepszy czas na zakup/rezerwowanie wózków. Myślę, że może wiąże się to z tym, że pomału będą wchodzić nowe modele.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 15:39
patuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
Hashimoto, Letrox -
Hahaha tak. Wróciłam do domu wlasnie z Mala ale spoko zaraz znowu musze odlozyc telefon,bo Malz wraca ze Starsza ze szkoły i..lekcje,obiad..ah życie codziennepatuniek86 wrote:Inso skończyła chyba sprzątać, pranie już zrobione, bo zaczyna "lubić" posty
Cześć Inso
Nadrabiam pomalu. Chciałam tyle napisać ale chyba samo lubię!wystarczy bo juz nie wiem co miała napisać hahaha
Butterfly 83, patuniek86 lubią tę wiadomość
-
Enka, dzięki za cynk
Ja w sumie tego mojego już prawie przekonałam do nowego wózka I do poznania płci (cyka się jeszcze), ale to inny temat
Więc chyba trzeba go zabrać na zakupy
I co to znaczy zaliczka ze względu na gwarancję? To nie zamawiasz konkretnego wózka w konrektnej cenie, tylko musisz go zaliczkować, żeby Ci nie podnieśli ceny "bo tak"?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 15:56
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Cena faktycznie okazyjna i musiałam wpłacić zaliczkę, żeby jak przyjdę za kilka miesięcy mieć gwarancję, że tyle samo zapłacę. Myślę, że to chwyt marketingowy bo wręcz powiedział, że jak przyjdę np. za kilka dni to nie może mi zagwarantować, że cena będzie taka sama. Na szczęście byłam na tyle zorientowana, że wiedziałam, że ta cena naprawdę jest fajna 1700, w sklepie jest wystawiony za ponad 2000, w internecie ceny rzędu 1900-2000 a wiadomo, że różnie może być z tą wysyłką. Nawet jak się rozmyślimy to można za tą zaliczkę kupić coś innego
Butterfly 83, patuniek86 lubią tę wiadomość
Hashimoto, Letrox -
Oooo, a to można wpłacić zaliczkę i odebrać wózek za kilka miesięcy?! Da się tak??? O raju, to by było dla mnie zbawienie-bo w sumie to teraz nie bardzo mam gdzie trzymać wózek...
Myślicie, że wszystkie sklepy tak robią? Albo inaczej - Enka, skąd jesteś?
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
