X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia89 to ja mam podobnie jak Ty, jadłam mięso, teraz rzadko, ale muszę mieć naprawdę ochotę. Dzisiaj np mam ochotę na wątrobke i już przygotowałam, ale ja zjem tylko dwa kawałki i starczy. Skoro organizm potrzebuje to nie odmowie sobie. Raz nic mi się nie stanie. Co do watrobki w ciąży zdania są podzielone, więc w końcu nie wiem czy można czy nie. Ale uznaje że raz nie zaszkodzi, zwłaszcza w tak małych ilościach.

    Katia89, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 10 października 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy rodziców i teściów 800 km od siebie, w dwóch różnych krajach, więc od początku dzielimy święta i w jednym roku jedziemy do jednych, a w kolejnym do drugich, żeby było sprawiedliwie. Na szczęście i z moimi rodzicami, i z teściami mamy dobre układy, więc nikt nie protestuje i nie marudzi, raczej pełne zrozumienie :)

    Ale przyznam szczerze, że wolę spędzać święta z moją rodziną, bo jednak poza Polską to inna atmosfera. W zeszłym roku na wigilii u teściów jedliśmy mięsne fondue :D

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 10 października 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksiazka1 wrote:
    Katia89 to ja mam podobnie jak Ty, jadłam mięso, teraz rzadko, ale muszę mieć naprawdę ochotę. Dzisiaj np mam ochotę na wątrobke i już przygotowałam, ale ja zjem tylko dwa kawałki i starczy. Skoro organizm potrzebuje to nie odmowie sobie. Raz nic mi się nie stanie. Co do watrobki w ciąży zdania są podzielone, więc w końcu nie wiem czy można czy nie. Ale uznaje że raz nie zaszkodzi, zwłaszcza w tak małych ilościach.


    Jejku ale bym zjadła taka watrobke z cebulką i ziemniaczkiem <3 mała ilość raz na jakiś czas na pewno nie zaszkodzi :) a jak jest Ochota to trzeba zjeść :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2018, 12:59

    age.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 10 października 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też czytałam,, za zamkniętymi drzwiami,,. Teraz czytam,, dobra siostra,, Karin sloughter. Ogólnie ja dużo czytam mimo pracy zawodowej i 3 dzieci. Mój najstarszy syn też lubi, ale średni już nie bardzo :)
    Ulice czereśniowa też lubimy :)

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Zimowaa Ekspertka
    Postów: 148 175

    Wysłany: 10 października 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też czytałam za zamkniętymi... , z ostatnich co mi szybko poszło to Tysiąc pani Andryki , Coben Nieznajomy i Rudnicka -Trzy Świnki teraz próbuje zmęczyć Bonde jednak opornie mi idzie. I chyba odpuszczę :)

    ae4e5811f7.png

    2.10.2018 - 155g serduszko 165
    26.10.2018 -250g serduszko 135
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 10 października 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ze świętami to jest tak, że mamy rodzinę dość daleko moi rodzice prawie 400 km od nas a teściowie ok 200 i przyjęliśmy taki system ze swieta raz u jednych raz u drugich. W tym roku Boże Narodzenie wypada u moich i Wielkanoc 2019 tez u moich, a Boże Narodzenie 2019 i Wielkanoc 2020 u tesciów. Inaczej się nie da bo tesciowa miała ciągle jakies zgrzyty ze za długo u moich itp...ehhh. Jestem przeszczesliwa jak tak jadę na swieta do moich rodziców, uwielbiam tamte potrawy - zupa grzybowa, barszcz z uszkami, kutia, maczka ze śliwek. Dziwne nazwy bo rodzice mieszkają na Podkarpaciu - wiec sa tez tradycyjne potrawy kresowe, zas mama pochodzi z Dolnoslaskiego wiec jest groch ze sliwkami , makaron z makiem. Taki zlepek kultur i smaków niesamowity, az mi ślinka cieknie ;-)) Ja tradycyjnie na swieta będe robić piernik staropolski długodojrzewajacy w wersji piernika i pierniczków ;-)

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 10 października 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniając nieco temat ze świątecznego, ale pozostając w kwestii prezentów :D mąż obiecał mi poduszkę ciążową ;) używałyście? Jeśli tak, to jaki typ wybrałyście? Bo nie mogę się zdecydować czy ten C czy U. Będę bardzo wdzięczna za opinie <3

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • mka87 Debiutantka
    Postów: 12 87

    Wysłany: 10 października 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, rzeczywiście się zrobiło świątecznie ;) Cieszę się, że większość z nas jest w dobrej formie i myśli o takich przyjemnych rzeczach :P

    @Parsleyek - ja kupiłam teraz w Biedronce tę typu C - jest okej, ale faktycznie, przewracanie się na drugi bok może być problematyczne i z tego względu U wydaje się lepszym rozwiązaniem. Natomiast C jest chyba o tyle lepsza, że potem łatwiej ją wykorzystać np. do karmienia. No i zajmuje mniej miejsca, co dla niektórych też może być argumentem.

    @Butterfly 83, Ayleen - trzymajcie się ciepło i szybko wracajcie do formy!

    Parsleyek, Butterfly 83 lubią tę wiadomość

    3jgxdqk34cst9g94.png
  • Delvila Autorytet
    Postów: 276 293

    Wysłany: 10 października 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam niby oryginalną z motherhood, typu C. Przy moim wzroście 160 cm, wydaje mi się odrobinę za długa, a że śpimy na rozkładanym tapczanie to zajmuje trochę dużo miejsca. Ale przed zakupem poduszki zaczynał boleć mnie kręgosłup, odkąd jej używam problem zniknął. Do opakowania dołączono ciekawą instrukcję na czas połogu i karmienia z obrazkami jak układać poduszkę np. po CC, czy nacięciu krocza, no i oczywiście podczas karmienia.

    Parsleyek lubi tę wiadomość

    Magdalena Wiktoria 07.03.2019r. :D

    Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r.
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 10 października 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly 83 wrote:
    Poza tym noc miałam beznadziejną, zgaga jak cholera do 3nie spałam.

    Polecam syrop miętowy GAVISCON na zgagę.

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 10 października 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delvilla ja patrzyłam na stronie Supermami, i właśnie mam nadzieję że poduszka pomoże mi na bolące plecy i kręgosłup ;)

    Mka87 jakbyś mi w myślach czytała - to co napisałaś, to właśnie powody moich dylematów co do wyboru :D

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 10 października 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Książka, super że udana wizyta:)

    Ayleen, zdrówka!

    kehlana_miyu, gratuluję synka:)

    Butterfly a jak Twoje palce?

    Wróciłam od kosmetyczki i idę zaraz obiad podszykować. Wiecie jak dziwnie jest bez tej naszej córci w domu? Pusto wszędzie i czysto (!). Tęsknię za nią:) Tak sobie myślałam, że jak się mały urodzi, to już takiego wolnego długo mieć nie będziemy. Cieszę się, że teściowa mimo choroby lubi z nią spędzać czas, wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, że dziadkowie zajmują się wnukami. A Nela ma tam mnóstwo atrakcji, bo babcia to nauczyciel przedszkola, więc ma arsenał cierpliwości i pomysłów na spędzanie czasu.

    Butterfly 83, Zimowaa, Ksiazka1, patuniek86, kehlana_miyu, Marza89 lubią tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 10 października 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mięsa, ja zawsze takowe jadłam, teraz niestety absolutnie nic od miesiąca zjadłam pół kotleta mielonego. :-/
    Jadę na warzywach, makarony, trochę kaszy. Nie podoba mi się ten tryb jedzenia, ale nie mogę się zmuszać do czegoś, na co wgl nie mam ochoty.

    Co do poduszki to ja mam typu C i jestem zadowolona. Pierwszej nocy było mi strasznie gorąco od niej, teraz już jest ok. No i nie bolą mnie plecy, gdzie przed zakupem jej miałam już problem z bólem kręgosłupa.

    83xxx chętnie bym spróbowała ale nie mieszkam w Polsce, ale postaram się poprosić kogoś żeby mi przywiózł. Dzięki za podpowiedź, już próbuje wszystkiego dosłownie!

    Co do wątróbki, ja uważam, że jak się chce to zjeść! To nie jakaś surowizna,a żeby była szkodliwa to chyba trzeba byłoby zjeść jej sporo.
    Uważam, że nasz organizm upomina się o to, co jest w stanie zapewnić mu braki witamin czy minerałów.
    Także smacznego książka1 :-*

    Ksiazka1 lubi tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 10 października 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie, taka babcia to skarb!
    I jak mówisz, za chwilę będzie brak czasu na wszystko, nawet na to żeby iść się....! :-P

    Moje palce nadal nienajlepiej, ale nie piecze mnie, to najważniejsze, wszystko robię raczej lewą ręką. Trochę trudniej i wolno idzie, ale powoli do przodu.
    Dziękuję za troskę kochana :-*


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:32

    Ulv15 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:32

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 10 października 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parsleyek wrote:
    Zmieniając nieco temat ze świątecznego, ale pozostając w kwestii prezentów :D mąż obiecał mi poduszkę ciążową ;) używałyście? Jeśli tak, to jaki typ wybrałyście? Bo nie mogę się zdecydować czy ten C czy U. Będę bardzo wdzięczna za opinie <3
    Ja mam z motherhood już przy 4 ciąży plus karmienie. Nic jej nie jest ;]

    Parsleyek lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klamka wrote:
    A powiedzcie mi w takim razie, jesli ja mialam ochote na wino i piwo (na codzien jestem abstynentka), to czego organizm sie tak naprawde domaga? Bo to mnie nurtuje. Piwa ogolnie nie lubie, a jakis czas temu to tak mialam ochote sie napic, ze ojej. Nie zrobilam tego rzecz jasna, bo jestem przeciwniczka jakiejkolwiek ilosci alko w ciazy, no ale ta zachcianka mnie nurtuje :)

    Powiem Ci, że zachcianki w ciązy to trudny temat :P Ty abstynentka i ochota na piwo a ja wątróbkę jadłam 3 razy w życiu i to w ciąży! tak poza ciążą w ogóle nie jadam. Wszystkie inne mięsa owszem, ale wątróbki nie.

    klamka lubi tę wiadomość

  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 10 października 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na wizyte. Mam nadzieję, ze poznam plec.. glupio tak nie wiedzieć co siedzi w srodku.
    Mam niespodziankę- przyspieszony weekend, maz juz wraca do domu :) bedzie kolo 21.
    Corke wyslalam z moja babcia na pierwsze
    zajęcia z tańca, ciekawe czy jej sie spodoba. jutro idziemy na sensoplastyke. W piątek przyjezdza do nas meza siostra, więc zapowiada sie ciekawy weekend. Nie mam tylko pomysłów czym ich karmic i jakie ciasta upiec. :/
    Odezwę się, po wizycie.

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Zimowaa Ekspertka
    Postów: 148 175

    Wysłany: 10 października 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie ostatnio zaszalałam i kupiłam takie 0% bez żadnej chemii zwykłe piwo nie wiem co to miało oznaczać ale nie mogłam się oprzeć.

    Teraz więcej nachodzi mnie na słodkie i niestety nie zadowalają mnie batoniki zbożowe łyżeczka nutelli jest bardziej satysfakcjonująca.

    ae4e5811f7.png

    2.10.2018 - 155g serduszko 165
    26.10.2018 -250g serduszko 135
‹‹ 326 327 328 329 330 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ