X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 26 października 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a propos bezpieczeństwa kokonu, chyba znalazłam wersję, która jest zgodna z zaleceniami dotyczącymi SIDS :)

    https://otulacz.pl/produkt/tulik-bezpieczne-gniazdko-niemowlece-popielate-piorka-kokon-niemowlecy

    iNso87 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 26 października 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj też kupiłam 3 pak rampersow dziewczynskich w promocji :) byliśmy dziś w centrum handlowym. Starszaki z ojcem w kinie a ja z młodym trochę po sklepach. Cieszę się no kupiłam wszystkim buty :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 26 października 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w rozpoczętym 22 tygodniu!
    Dziś miałam połówkowe. Antoś pozostaje Antosiem ;) waży całe 380 g i jest mniejszy o 2-3 dni niż wskazuje termin. Ale tym się nie przejmuje, bo starszak też był mniejszym dzidziusiem (49 cm, 2900g przy porodzie). Jednak najważniejsze jest to, że nerki wyglądają prawidłowo! Nie ma wady! Jestem przeszczęśliwa, że teraz nas ten koszmar ominie :) Przepływy super, cholestaza opanowana- same wspaniałe wieści.
    Padam na twarz bo musiałam pojechać sama, a to jednak 180 km w jedną stronę.

    enka90, kehlana_miyu, Reniferra, Makowe Szczęście, Butterfly 83, Ksiazka1, teverde, Katia89, Kleopatra, lkc, patuniek86, Marza89, Salsefia, Parsleyek, Sana, iNso87, bbeczka91, Pikcia, Ankakaranka87, klamka lubią tę wiadomość

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • patkaaxx90 Autorytet
    Postów: 834 668

    Wysłany: 27 października 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej witanie po średnio przespanejnocy... przeziębiłam się katar okropny i bił gardła jakieś sposoby na to co by człowiekowi ulżyło??? A i mam pytanie można robić inhalacje z soli fizjologicznej ???

    Miłosz
    bl9cpiqvy4ezsagr.png
    Honoratka
    gyxw8u695zbv7tdy.png
  • teverde Autorytet
    Postów: 642 818

    Wysłany: 27 października 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde.. Wczoraj w DDTVN mówili coś o naturalnych sposobach na przeziębienie..
    Mam! Goździki!

    https://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/boli-cie-gardlo-zuj-trzy-gozdziki-przez-15-minut,219731.html

    Ayleen, gratuluję! :)

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 27 października 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kiepska noc. Młodemu chyba żeby idą i ciągle się budzi aż w końcu ląduje u nas w łóżku :(

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 27 października 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka inhalacje ze zwykłej soli na bank mozna robic.
    Z apteki prenalen.
    Plus domowe sposoby.
    Zdrowka

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Mada_85 Przyjaciółka
    Postów: 87 41

    Wysłany: 27 października 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patkaaxx90 wrote:
    Hej witanie po średnio przespanejnocy... przeziębiłam się katar okropny i bił gardła jakieś sposoby na to co by człowiekowi ulżyło??? A i mam pytanie można robić inhalacje z soli fizjologicznej ???

    Inhalacje z soli fizjologicznej jak najbardziej, jeszcze chyba z nebudose można, ale to już musiałabyś dopytać w aptece. Gardło możesz szałwią płukać, albo jakimś tamtum verde psiknąć.

    Robert - 20.04.2012
    Filip - 27.08.2013
    Michałek - Aniołek 10.07.2015 [*] (31tc)
    Aniołek 26.07.2017 [*] (10tc)
    Szymonek - Aniołek 05.12.2018 [*] (26tc)
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 27 października 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również walczę z przeziębieniem, więc niestety jestem na bieżąco: inhalacje z soli fizjologicznej jak najbardziej można, tak samo sprej z wody morskiej lub soli hipertonicznej do nosa - bardzo polecam, wspaniałe odtyka. Na kaszel syrop islandzki. Na gardło Tantum Verde, hascosept lub płukanie szałwią. Na ból głowy lub gorączkę można brać paracetamol. Szybkiego powrotu do zdrowia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 09:47

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 27 października 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)
    Ayleen, cudowna wiadomość :-) I faktycznie, pierwsze dziecko to kruszynka :-)

    Ja dzisiaj z bólem brzucha i pleców. Mam nadzieję, że przejdzie ;-)

    Patkaaxx, jeszcze z syrop z cebuli. Na początku ciąży coś mnie brało (jakoś we wrześniu), codziennie wieczorem nastawiałam cebulę na syrop i następnego dnia kilka razy dziennie łykałam. Do tego kanapka z czosnkiem, a infekcja się nawet nie rozwinęła. Od tego czasu spokój z chorobami (tfu, tfu, tfu)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 27 października 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrowia dla chorujących! Mi naprawdę mocno pomaga czosnek - z masłem na pieczywie i herbata z pigwą.

    Ja miałam okropną noc. Nie mogłam zasnąć, a jak zasnęłam to miałam takie koszmary i nie mogłam się z nich wybudzić. Nie wiem czy też tak macie, że wiecie, że to sen i nie możecie z niego "wyjść"? Co chwilę mi się wydawało, że się już obudziłam, a dalej spałam i koszmar dalej się ciągnąl. A w tym śnie spałam i na przykład poszłam do wanny zrobić sobie kąpiel. (nie mamy już wanny kilka lat). I mąż wchodzi w nocy do łazienki i mnie budzi z tej wanny i mówię, że lunatykowałam chyba. Woda była różowa - nie wiedziałam we śnie czy od krwi, czy od nadmanganianu potasu (w którym ostatnio myłam córkę) I myślałam, że się budzę - a tu kolejny koszmar i kolejny z którego niby się wybudzam, a jednak nie. Najgorsze - leżę na boku (na którym faktycznie spałam) i słyszę za plecami oddech śpiącego męża. Nagle słyszę głos obcego mężczyzny w domu. On idzie do mojej córeczki do pokoju i z nią rozmawia. Przychodzi do mnie i za nogę mnie łapie. Cały czas próbowałam się obudzić. Wydawało mi się, że mówiłam do męża na ucho żeby mnie szybko obudził (nic takiego nie robiłam). Bałam się o córkę, że on ją gdzieś zabierze. No mówię Wam, największy koszmar mego życia. W końcu zaczęłam się modlić i udało mi się otworzyć oczy (cały czas miałam wrażenie, że nimi przewracam i próbuję otworzyć). Byłam zlana potem. Najgorsze, że miałam wątpliwości, czy na pewno się obudziłam. Poszłam od razu do córki i ją przyniosłam do nas do łóżka. Obudziłam męża i ryczałam i on mnie upewniał, że się obudziłam.

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 27 października 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teverde - fajnie że wróciłaś, pisz częściej:)

    kehlana_miyu - fajne rozwiązanie, ale chyba trochę naciąganie. Bo w sumie mi zależało na tym, żeby sobie dziecko spało w tym kokonie właśnie wtedy kiedy muszę je zostawić np na kanapie. A tu muszę wypiąć i zostaje materacyk. Chyba całkowicie rezygnuję z kokona.

    A, dziewczyny - w Biedrze na tekstylia (oprócz dwóch ostatnich gazdetek) - 50%. Kupiłam sobie szlafrok do szpitala za 20 złotych, córce leginsy z minnie za 12,50 i te poduszki co były w gazetce dla dzieciaczków - gwiazdkę (dla córki) i słonia (dla pasażera z brzucha) - każda po 7,50! Pościele dziecięce, rożki itp - wszystko było -50%. Więc ceny bardzo korzystne. Masa ubrań, butów, nawet śniegowce, kalosze, bielizna itp. Warto zobaczyć.

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 27 października 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie Serce, jak dla mnie na kanapie dziecko może w nim spać normalnie, w końcu będzie pod obserwacją. Odpinać będę tylko jakby zasnęło w kokonie na noc. Dla mnie kokon właśnie najlepiej się sprawdzał jako przenośne miejsce do odkładania dziecka, więc teraz też na pewno będę używać w tym charakterze.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 27 października 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayleen super wieści :)

    Wszystkim schorowanym duuuuużo zdrowia!

    LwieSerce zazdroszczę takiego wyboru w Biedronce. U nas kiedyś był szeroki asortyment ale zrobili przemeblowanie i mniejszy wybór w tekstyliach :/ mniej koszy po prostu... ale chyba podjadę zobaczyć jeszcze do innej :)

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 października 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patkaaxx90 wrote:
    Hej witanie po średnio przespanejnocy... przeziębiłam się katar okropny i bił gardła jakieś sposoby na to co by człowiekowi ulżyło??? A i mam pytanie można robić inhalacje z soli fizjologicznej ???
    Jak sol do inhalacji to nebudose najlepsza. Sa dwie zielona i niebieska.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 27 października 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie Serce, koszmar jak z najgorszego horroru! Czytałam i czułam się jak na filmie, współczuję ciężkiej nocy. Może zjadłas coś ciężkiego na noc albo oglądałaś jakiś straszny film?

    Dziewczyny, szybkiego powrotu do zdrowia!!! Niestety jesień i zima to najgorszy czas na choróbska... Obysmy chorowaly jak najmniej.

    age.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 października 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LwieSerce wrote:
    Zdrowia dla chorujących! Mi naprawdę mocno pomaga czosnek - z masłem na pieczywie i herbata z pigwą.

    Ja miałam okropną noc. Nie mogłam zasnąć, a jak zasnęłam to miałam takie koszmary i nie mogłam się z nich wybudzić. Nie wiem czy też tak macie, że wiecie, że to sen i nie możecie z niego "wyjść"? Co chwilę mi się wydawało, że się już obudziłam, a dalej spałam i koszmar dalej się ciągnąl. A w tym śnie spałam i na przykład poszłam do wanny zrobić sobie kąpiel. (nie mamy już wanny kilka lat). I mąż wchodzi w nocy do łazienki i mnie budzi z tej wanny i mówię, że lunatykowałam chyba. Woda była różowa - nie wiedziałam we śnie czy od krwi, czy od nadmanganianu potasu (w którym ostatnio myłam córkę) I myślałam, że się budzę - a tu kolejny koszmar i kolejny z którego niby się wybudzam, a jednak nie. Najgorsze - leżę na boku (na którym faktycznie spałam) i słyszę za plecami oddech śpiącego męża. Nagle słyszę głos obcego mężczyzny w domu. On idzie do mojej córeczki do pokoju i z nią rozmawia. Przychodzi do mnie i za nogę mnie łapie. Cały czas próbowałam się obudzić. Wydawało mi się, że mówiłam do męża na ucho żeby mnie szybko obudził (nic takiego nie robiłam). Bałam się o córkę, że on ją gdzieś zabierze. No mówię Wam, największy koszmar mego życia. W końcu zaczęłam się modlić i udało mi się otworzyć oczy (cały czas miałam wrażenie, że nimi przewracam i próbuję otworzyć). Byłam zlana potem. Najgorsze, że miałam wątpliwości, czy na pewno się obudziłam. Poszłam od razu do córki i ją przyniosłam do nas do łóżka. Obudziłam męża i ryczałam i on mnie upewniał, że się obudziłam.
    Tak miewalam tak nie raz. Wiem,ze to okropne uczucie. Ostatnim razem mialam cos podobnego.Dokladnie rok temu. Dzis mija wlasnie rocznica po smierci wujka Malza. Niedawno wrocilismy. W tamtym roku jak zmarl to przyszedl wlasnie do mnie. Lezalam na plecach i spalam. Mialam wrazenie przebudzenia ale spalam. A raczej moja swiadomosc juz nie spala nawet nie wiem jak to opisac. Poczulam ciezar na nogach. Widzialam postac lezaca mi na nogach. Na rekach czulam pazury jak delikatnie mi sie wbijaja. Bylam coraz bardziej swiadoma ale nie moglam sie ruszyc. Krzyczala z calych sil ale nikt mnie nie slyszal. Az krzyknelam,zeby zjawa zniknela w koncu. Potem pomalu wracalo moje cialo i moglam juz sie poruszyc. Az sie zerwalam i obudzilam malza. Czasem nasz mozg plata nam figle. poczytalam troche o tym po tej akcji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 13:13

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Elcia89 Autorytet
    Postów: 474 487

    Wysłany: 27 października 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez tak kiedys mialam. Moim zdaniem to oznacza ze macie jakis duzy stres.
    Ja mialam taki okres w zyciu ze spotykalam sie z niewlasciwym chlopakiem i wlasnie wtedy pojaeila mi sie we snie jakas kobieta straszna a ja myslalam ze to sie dzieje naprawde i nawrt nie moglam sie ruszac. Od momentu gdy sie tak bardzoej nawrocilam na wiare katolicka nawet nie mam koszmarow.

    34bw3e3k9p7xsrt2.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 27 października 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie serce, okropny sen. Współczuję. Od razu mi się to kojarzy z serialem na netflixie, który ostatnio z mężem pochłonęliśmy w 1 dzień. "Nawiedzony dom na wzgórzu". Oglądałyście może?
    Mam pytanko. W klubie z Enfamilu, to tylko te naklejki teraz wysyłają, czy można liczyć na jakieś inne podarki?

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 27 października 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie sny częściowo są powiązane z naszą świadomością. Wiadomo-mózg pracuje 24 godziny na dobę, bez przerwy ;-) Sen jest czasem, kiedy przetwarza wszystkie zebrane w ciągu dnia dane. Nawet jeśli nie zarejestrowaliśmy jakiejś myśli (np. strach o dziecko), mózg tę informację zapisuje i musi przetworzyć.

    Dodatkowo jedzenie ciężkostrawnych potraw może nasilić dla nas negatywne przetwarzanie tych danych, w postaci koszmarów.

    Ale nawet zdrowy organizm i zdrowy mózg potrafi wyciąć numer i zaserwować nam porządny koszmar.

    W przypadku Inso-kiedyś takie postacie pojawiające się po przebudzeniu nazywano "Marą" :-) Mary senne siadały na nogach, piersi i utrudniały oddychanie.
    Wraz z rozwojem nauki wyjaśniło się to paraliżem sennym.
    W trakcie snu mózg wyłącza "systemy" i paraliżuje nasze ciało, abyśmy nie wędrowali, bądź ogólnie nie zrobili sobie krzywdy w czasie snu. Powolne wybudzanie sprawia, że mózg wysyła sygnały do ciała i paraliż ustępuje.
    Natomiast nagłe wybudzenie sprawia, że mózg pracuje normalnie, ale do ciała nie doszedł jeszcze sygnał o zdjęciu paraliżu :-)
    Przerażeni nie możemy się ruszyć, odetchnąć głęboko-wtedy mózg robi nam kolejny numer i daje wyobrażenie Mary senne :-) Te pazurki to po prostu schodzący paraliż :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 14:02

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
‹‹ 397 398 399 400 401 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ