MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Teverde wczoraj się poryczałam jak mała Dziewczynka, bo zamówiłam Ubera I nie wiedziałam jak sprawdzić jaki adres końcowy wpisałam. Mąż stał jak wryty, ach te hormony
Dobrze wiedzieć o info co do zaworów, też co jakiś czas mi zdarzy.
Te rzeczy są taaaakie piękne! Gwiazdeczka mega!
A slyszalyscie o karuzelach na pilota?teverde lubi tę wiadomość
. -
Ja już na własnej skórze obciążenie glukozą w tej ciąży przechodziłam przez nieprawidłowy wynik na czczo w poerwszym trymestrze. Teraz następne po 25t.c. Nie było tak źle ostatecznie. Miałam kupioną tą cytrynową. Teraz będzie jeszcze lepiej, kiedy już nie ma się mdłości. Krew pobierana jest przed wypiciem, po 1h i po 2h od wypicia.
-
To ja Wam napisze,ze z Lena w ciazy, ta glukoza nie zrobila na mnie zadnego wrazenia. Wypilam jednym lykiem cala i tyle. A pobranie mialam przed wypiciem i po 2h..nie mialam po 1h. Nie wiem czemu. Z Laura to juz nawet nie pamietam. Teraz tez ide z przekonaniem,ze jednym lykiem to ogarne i bedzie ok
Ja bede 23+5jak bede robila.
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Ja nie mam złych wspomnień z glukozą
w pierwszej ciąży wypiłam ja ze smakiem, patrzyli na mnie dosyć dziwnie ale mi tam smakowało:)
Aż zazdroszczę Wam tych łupów z lidla, ja się nie wybrałam:( może w późniejszym terminie też uda mi się coś kupić.Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Ja robię w 23 tyg ciąży glukoze wiec ok. Zresztą jak mi zlecił lekarz.
Tak samo mialam pobierana krew przed wypiciem i potem po 2 godzinach kiedys jak robiłam mialam jeszcze pi 1 godzinie. Niewiem czemu, ale chyba się zmieniło..Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
Hej kochane
Co do glukozy, ważne jest żeby była 3 punktowa(pobranie na czczo, po 1h, po 2h). Ta 2-punktowa jest niemiarodajna. Poza tym ważne żeby po wypiciu tego siedzieć, żeby nie zaburzyć wyniku. W ciąży z córką piłam zwykła, nasłuchałam się jakie to okropne, a nie było tak źle.
Co do obaw, ja to mam pełne gacie. Inaczej jest mając starszaka i bobasa, a inaczej mając tych bobasów dwóchW moim przypadku problemem będzie nawet przemieszczanie się, bo samemu z dwoma fotelikami i nie do końca rozgarniętą 2 i pół latką nawet wyprawa do sklepu, czy odwiedziny kogoś to będzie hardcore. Ja zawsze lubiłam być niezależna, a w tej sytuacji niestety będę musiała nauczyć się prosić o pomoc.
Jeśli chodzi o ambicje w podejściu do macierzyństwa, to raczej stawiam na to co przyniesie los. Nie mam zamiaru na siłę kp, z Emilką nie miałam problemu, jadła max 10 min. a karmienie nie częściej niż co 3h (w nocy rzadziej). Po 6 m-cach przeszliśmy na mm(to była walka, bo nie chciała za nic pic z butelki). Nad chustą się zastanawiam, na pewno było by mi łatwiej coś zrobić. Mam w domu Tule z wkładką dla noworodka, ale to na początek bardziej do używania okazjonalnego, ze względu na to że jednak to nosidło nie jest do końca przystosowane dla takich maleństw. Poza tym mam zamiar korzystać ze wszelkich zdobyczy techniki, które mogą ułatwić ogarnięcie 3 dzieci -
Dobry wieczór
Ja zacznę od tego, że smutno mi dziś, bo tylko w domku mogłam zapalić światełko dla mojego Aniołka [*]
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/942ef5a7f666.jpg
A poza tym boli mnie dziś brzuch i jakby lekko plecy. Martwi mnie to, bo to jakby tak lekko jak na okres ból
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Też mam czasem bóle jak na okres, tłumaczę sobie to tym, że macica się dalej powiększa..
Makowe, hhaha, te hormony są niesamowite! Co one z nami robią!O karuzelach nie słyszałam..
Katia, tak, są też różoweZamiast "Little Gentleman" jest napisane bodajże "Little Princess"
A wracając jeszcze do tematu Lidla - sportowe legginsy są na prawdę fajne, sprawdziłam je już dziś na siłce i bardzo wygodnie się ćwiczyło. Normalnie noszę rozmiar S, a pasują na mnie M. Mam dość szerokie biodra, więc teraz się pewnie dodatkowo otłuściły i dlatego w S-ki weszłam tylko do połowy ud i poleciałam je wymienić
P.S. O wszystkich Aniołkach oczywiście pamiętamy (*). Sama zawsze zapalam jedną świeczkę na jakimś opuszczonym dziecięcym grobie. Od dziecka tak z mamą robię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 18:35
Katia89, Butterfly 83, iNso87, Izziee, 83xxx, Marza89, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeverde, jak ty pięknie wyglądasz! Ja po przejściu 200m ledwo łapie powietrze, a po wejściu na 1 piętro schodami to muszę odpoczywać, i tchu mi braknir. Nie jestem typem kanapowca, ale naprawdę, w ciąży teraz czuję się jak flak.
teverde lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam :*
Ja też ciągle tracę oddech, ale ćwiczenia dla ciężarnych są jakoś tak fajnie skonstruowane, że przy nich jest ok. Nie pamiętam czy wrzucałam tutaj, czy do pamiętnika, więc na wszelki wypadek zapodaję mój ulubiony póki co trening:
https://www.youtube.com/watch?v=Uq6PDnL3Yj0&list=PLrrWrpp5_1IkldfDysHy7G6mB_qvY7C7c&t=0s&index=9
Dopiero 3 raz od początków ciąży byłam na siłce, ale czuję się po niej dużo lepiejPrzed ciążą dużo ćwiczyłam, więc pewnie dlatego trochę mi łatwiej. Ja gorąco polecam
-
Delvila wrote:Butterfly ja powierzyłam moją małą Martę pradziadkom. Miała swój skromny stroik i znicz na ich grobie.
Delvila, przepraszam, że zapytam, ale który to był tydzień? [*]
Moja Lilianna ma swoje miejsce, pomniczek, gdzie dziadkowie (moi rodzice) są minimum co 2-3 dni. Cudownie o nią dbają
No i już ogarneli wszystko, że kiedyś będzie pomiędzy nimi
Taki smutny temat...
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Batterfly zabieg miałam na przełomie 12/13 tc, ale serduszko prawdopodobnie przestało bić w 8tc. Nie organizowaliśmy pogrzebu, jedynie zbadaliśmy płeć, więc jako tako nie ma swojego grobu, ale taką podjęliśmy decyzję i jej nie żałuję. Sami zorganizowaliśmy sobie wspólne pożegnanie. Tylko my - rodzice - ogień i jej maleńka dusza. A teraz jest już pod opieką całego swojego rodu po tamtej stronieMagdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Teverde super wyglądasz! Ja też ćwiczę od 17 tc i czuję się przez to o niebo lepiej. Zajęcia ciążowe prowadzi super fizjoterapeutka uroginekoliczna i sprzedaje sporo ciekawych porad, np. też mówiła o tym kichaniu "za siebie". Polecam wszystkim jeśli można chodzić, ja przestałam być inwalidą.
22 tygodnie za mną, wow, 6 miesiącJeszcze 15 tygodni i Antek będzie z nami. W listopadzie zaczynam się ogarniać z przygotowaniami, taki jest plan
teverde, Butterfly 83, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość