MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja rozstępów nie mam ani po pierwszej ciąży, ani też po drugiej,ale ta zakończyła się około połowy.
Zobaczymy jak będzie teraz ,kupiłam coś do smarowania w poprzedniej ciąży,jednak nie używałam, no i teraz nadal leży i nawet nie patrzę w tym kierunku. Ogólnie jestem bardzo niesystematyczna jeśli chodzi o kremy, balsamy itp, no i szczerze mówiąc nie lubię.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Patuniek Może Twój mąż potrzebuje trochę czasu, aby przemyśleć kwestię udziału w szkole rodzenia, ja z córcią nie chodziłam, teraz zastanawiam się nad spotkaniami z położną. Jeśli synek się odwróci to wezmę męża na takei spotkanie, albo spotkamy się z bardzo dobrymi przyjaciółki którzy 2 razy razem rodzili. Mąż pójdzie na męską rozmowe i pogada jak chłop z chłopem jakie odczucia, czego się może spodziewac itp.
Renifera życzę zapału i wytrwałości w dążeniu do celu, bardzo trudną drogę wybrałaś. Rozstępów nie mam, ale staram się co jakiś czas smarować brzuch , piersi balsamem. Z córcią nic mi nie wyszło, a bałam się o to bo w okresie dojrzewania wyszły mi pojedyncze rozstępy na pośladkach- za szybko rosłam i pewnie dlatego. Teraz mam tylko problem z mięśniem prostym brzucha, okazuje się ze zaczął się rozchodzić i muszę mieć odpowiednio dobrane ćwiczenia i wykonywać taping brzucha. Zawsze byłam aktywne fizycznie, z córcią mało przytyłam, po ciązy praktycznie nie miałam czego gubić, bo w nerwach i stresie leżałam 2 tyg. W szpitalu, tyle że rok temu miałam laparoskopię i sądzie, że wtedy te mięsnie nie wróciły do formy. Ćwiczyłam brzuszki, ale jak się okazuje to zbyt intensywne ćwiczenia też mogą przyczyniać się do rozstępu mięsnia prostego brzucha. Zobaczymy jak będzie dalej
Ja mam na plusie max 4 kg
Reniferra lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
To ja mam jednak złotego męża. Do szkoły rodzenia w planach mamy chodzić razem, planujemy iść na weekendową szkołę rodzenia, więc z godzinami nie będzie problemu. Może też przejdę się na kilka spotkań do innej szkoły rodzenia (za każde spotkanie płaci się osobno), ale to niestety sama, bo w tych godzinach mąż w pracy. No i zaczął czytać pierwszą podsuniętą przeze mnie książkę. Ogólnie ma w planach przysiąść do tematów okołoporodowych w grudniu, bo teraz mamy trochę gorący okres i mało czasu.
Ale w sumie nie ma wyjściaSkoro zdecydowaliśmy się na walkę o poród domowy, to musi ogarniać, bo to on będzie moim największym wsparciem.
Co do rozstępów, to ja już niestety mam trochę po wewnętrznej stronie ud i jeden pojedynczy na piersi. Jako nastolatka dorobiłam się trochę rozstępów (nawet nie wiedziałam wtedy, że to jest to) jak z chudej deski nagle zaczęły mi się poszerzać biodra. Ale te stare rozstępy są praktycznie niewidoczne, więc mam nadzieję, że i tym razem jakoś to będzie.Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Halo ja już po wizycie. Z dzieckiem i szyjka jest ok. Ponoc dziecko się około wód bo żołądek miało duży
Niestety mała infekcja więc jakies globulki mi przepisał i znów 10 dni leczenia...
Pytał czy płeć znam powiedziałam że nie chce wiedzieć. I uwaga od ostatniej wizyty czyli 4 tyg przytyłam 3 kg masakra...
W sumie 5 kg do przodunie jest dobrze
kehlana_miyu, Katia89, klamka, patuniek86, Izziee, teverde, Butterfly 83, Ksiazka1, Salsefia, Kleopatra, bbeczka91, iNso87, Makowe Szczęście, Anet85, Marza89, Reniferra, Mada_85, 83xxx, Sana lubią tę wiadomość
Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
nick nieaktualnyU mnie tez wszystko oki. Nasza dziewczynka wazy 650gr i wszystko jest dobrze. Dostalam zdjecie 3d, ale wyszlo malo twarzowe. Najwazniejsze, ze wszystko ok, i rozwija sie prawidlowo. Mimo ze nie martwilam sie za bardzo, przed jakos sie mocno denerwowalam, i teraz przez ten stres, ktory odszedl jestem wykonczona. Masakra. A do pracy musialam przyjechac... najchetniej polozylabym sie spac...
patuniek86, Izziee, teverde, Butterfly 83, Ksiazka1, Salsefia, Kleopatra, kehlana_miyu, bbeczka91, Katia89, iNso87, Makowe Szczęście, Anet85, Pikcia, Reniferra, 83xxx, Sana lubią tę wiadomość
-
Maka i klamka - gartuluje udanych wizyt
aby tak dalej
klamka lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Moja córcia też zdrowa. 650 gr. Główka do góry
lkc, patuniek86, Butterfly 83, kehlana_miyu, bbeczka91, klamka, iNso87, Ksiazka1, Anet85, Makowe Szczęście, Marza89, Reniferra, Mada_85, 83xxx, Sana lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, gratuluję pozytywnych wizyt.
Renifera, powodzenia na drodze zawodowej
Mi już wyszly pierwsze rozstępy na podbrzuszu(zauważyłam je w lusterku goląc się na wizytę). Smaruje się dwa razy dziennie (rano balsam z Tolpy, wieczorem olejek z Clarinsa), ale ja mam skłonności do rozstępów. No i obwód brzucha aktualnie 104cmklamka, Reniferra lubią tę wiadomość
-
Kurcze to Wy jakos malo tyjecie....ja tak mialam w pierwszej ciazy.Bez kitu slodycze omijam szerokim lukiem,chociaz to bedzie trudne bo tak lubie ciasta...
Ja dzisiaj pojechalam na zakupy i jestem zadowolona,chociaz zmeczona....jeszcze czeka mnie zakup kurtki zimowej.Wy juz macie?Pogoda ladna i jeszcze nie ma za duzego wyboru.
Super,ze same dobre wiesci z wizyt!klamka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, udało mi się nagrać, jak Polcia harcuje
Brzuch mi podskakuje
Ale czad!
klamka, lkc, Makowe Szczęście, Pikcia, iNso87, Reniferra, enka90, teverde, Mada_85, Kleopatra, Sana lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnySmile wrote:Kurcze to Wy jakos malo tyjecie....ja tak mialam w pierwszej ciazy.Bez kitu slodycze omijam szerokim lukiem,chociaz to bedzie trudne bo tak lubie ciasta...
Ja dzisiaj pojechalam na zakupy i jestem zadowolona,chociaz zmeczona....jeszcze czeka mnie zakup kurtki zimowej.Wy juz macie?Pogoda ladna i jeszcze nie ma za duzego wyboru.
Super,ze same dobre wiesci z wizyt! -
Patuniek ja też tak nagrywałam córcię jak skakała
cudnie to wygląda, a robiła takie wygibasy, że było widać na brzuchu jak się przemieszcza
. Ja mam jeszcze swoja zimową kurtkę i myślę, że zmieszczę się bo ma pasek, wiec bez paska będzie idealna
patuniek86, enka90 lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
U mnie nie wiem kiedy +6 kg. Moim zdaniem to jest ok, jakbym tyła mniej bym się bała przy naszej Mini Córeczce
Jak widzę kolejne kg na plusie jestem spokojniejsza, że rośnie
Smile w weekend kupiłam sobie zimową kurtkę, bo moja xs jest mocno opięta, nie lubię jak mi coś opina tak mocno brzuszek. Kupiłam w Primark, nie chciałam inwestować w dobrą zimówkę na jeden sezon. Bardzo mi się podoba, ciemno zielona z takim ala futerkiemKupiłam L także jestem spokojna, że mi starczy do końca sezonu
Jak byłam w Polsce kupiłam sobie EMU, nie są piękne ale za to mega wygodne - mają też duży plus, bo są nieprzemakalne
patuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
. -
Wysłałam film mężowi, zobaczył w pracy
I wiecie, jaki zszokowany? "To już tak widać?!"
Jak tylko on przykłada rękę na mój brzuch-cisza. Ale jak tylko go nie ma, Pola skacze i się wyginaWięc mój szanowny zaskoczony mocno
Wczoraj po powrocie z badań zdejmuję spodnie. I brzuch mi wręcz z nich wyskoczył. A ten oczy jak spodki-ale masz wielki brzuch!Śmieszny jest
A żeby nie było-jeszcze wczoraj przeprosił za wybuchMakowe Szczęście, enka90, Butterfly 83, Anet85, Sana lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Makowe Szczęście wrote:patuniek86 naprawdę? jakie to słodkie!!! Muszę złapać naszą Kornelkę na buszowaniu w brzuszku
Leżałam spokojnie, czytałam i czułam te ruchyI patrzę kątem oka, że to widać
A ponieważ mąż mi nie wierzył tak do końca, że te ruchy takie wyraźne-to mam dowód
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 15:50
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Już wiem, co jeszcze wrzucę Młodej do kalendarza adwentowego
Lampki świąteczne na baterie, będzie mogła powiesić sobie nad łóżkiem
Są takie na baterie
Dzisiaj zamówiłam herbatę dla męża
Nie wiedziałam, że tak ciężko jest dogadać się z herbaciarniami w sprawie zamówienia 24 różnych herbat, ale w ilości 10g każda...
Minimalna ilość to 50g. 1000 zł bym na to wydała...
I to samo w sklepach stacjonarnych, jak i online (wysłałam nawet maile z pytaniami).
Na szczęście znalazłam jedną online, która w ogóle w ofercie ma herbaty pakowane po 10g, w formie do degustacjiWięc zamknęłam się w przewidzianej przeze mnie kwocie 250 zł
Teraz tylko bodziak i kalendarz męża z głowyMakowe Szczęście, Sana lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm