X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India, ja mam rożek, otulacz i śpiworek :-)
    W zależności od temperatury będę używać różnych wariantów ;-)
    Absolutnie żadnej kołderki czy poduszki.
    Ciekawe z tą żabką-wszędzie teraz piszą, że dziecko na brzuchu może leżeć tylko będąc obserwowane. Wtedy faktycznie nóżki blisko, a nie wyciągnięte- na to jest czas później. Na noc należy kłaść je na plecach, główka i tak zawsze ułoży się na bok. Używając otulacza, zostawia się luz, żeby dziecko mogło właśnie ruszać nóżkami, żeby nie były cały czas i na siłę podkulone.

    India, jedyna ważna rzecz-sama zobaczysz, co możesz zrobić :-) Uwierz mi, że krzywdy łatwo dziecku nie zrobisz :-) Nie załamiesz rączki wkładając ją w rękawek, choćby nie wiem, jak krucha Ci się wydawała :-) Zobaczysz też, jak najlepiej kłaść maluszka, kiedy zaczyna się męczyć (z tym sam Ci da znać :-D ).

    A dam Ci historię ze szkoszkoły rodzenia versus życie ;-)

    Synek koleżanki ma 2 lata :-) W szkole rodzenia każą obecnie pielęgnować kikut pępowiny octeniseptem. 2 tygodnie i kikut nadal mocno się trzymał. Przyszła położna środowiskowa, spojrzała na kikut i kazała przemywać go spirytusem salicylowym. Po 2 dniach kikut odpadł ;-)

    W szkole rodzenia usłyszysz mnóstwo dobrych porad, nie zawsze najlepszych dla Ciebie :-)

    Ale się rozwlekłam odpowiadając na tak proste pytanie :-D I ile dygresji :-D

    Ankakaranka87, Sana lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek ja właśnie też mam rożek, otulacz (w drodze z ali) i spiworek na ramiączkach. A na żabkę to chodziło mi o luźno ukladajace sie nożki ale pozycja lezaca na pleckach. A spiworki kupujecie takie zabudowane zeby raczki yez byly schowane? I w.co dziecko ubrac? Np body i polspiochy, kaftanik i spiochy lub pajacyk? W sypialni temp. to max 19 stopni.
    Matko jaka ja zieolna jestem :p

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • enka90 Autorytet
    Postów: 613 405

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 ja tak w zeszłym miesiącu dałam się oszukać. Jak zobaczyłam ogłoszenie to ogarnął mnie jakiś szał. No w życiu tak bym sie nie dała zrobić a tu proszę, nic nawet nie pomyślałam, że coś może być nie tak... jak to było ciążowe zgąbczenie mózgu? :D Na szczęście kwota do przeżycia + zgłosiłam reklamację w banku i może odzyskają

    Butterfly ślicznie wyglądasz :)

    india ja też :D Swojego czasu sama się nad tym zastanawiałam. Na chwilę obecną mam tylko rożek, nie planowałam kupować otulacza/śpiworka ale może faktycznie warto?

    Butterfly 83, iNso87 lubią tę wiadomość

    l22npx9iqktnebij.png
    Hashimoto, Letrox
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India-19 stopni to bardzo dobra temperatura do spania :-) Przynajmniej roztocza takich nie lubią :-D

    I tutaj raczej też Ci nie pomogę, bo ilość warstw zależy od dziecka :-) Nie wolno się sugerować temperaturą rączek czy stópek. Jeśli kark (tą niższa część, nie przy samej główce) jest ciepły, to dziecku jest ciepło :-) Jeśli chłodny-nałóż warstwę ubrań więcej i sprawdź za jakiś czas. Jeśli gorący/spocony, zmniejsz ilość warstw (przy spoconych ubrankach lepiej je zmienić).
    Ogólna zasada-dziecko nie poruszające się (raczkujące, chodzące) ma jedną warstwę więcej, niż dorosły. Dziecko poruszające się ma jedna warstwę mniej.
    Oczywiście zasada do modyfikacji, w zależności od preferencji dziecka :-)

    Dodam jeszcze-ja mam śpiworek bez rączek, zapinany na ramionkach. No i otulacz, rożek.

    Był jeszcze temat wcześniej, czapeczka w lipcu ;-) I kwestia powyższej zasady jedna warstwa więcej ;-)
    W upał nie założysz dziecku body i śpiochów ;-) Jeśli jest tak gorąco, że masz ochotę zdjąć z siebie skórę, to dziecku cienki bodziak też w zupełności wystarczy ;-) I nieważne, że Ty masz spodenki i bluzkę ;-)

    India, enka-naprawdę sobie poradzicie :-)
    Miałam niespełna 20 lat rodząc Młodą (bez szkoły rodzenia), nie siedziałam tyle na forum (bo aż tylu ich nie było, głównie gazeta.pl), a Młoda jest zdrowa (poza astmą w ostatnim czasie) ;-) I żyje, to najważniejsze :-D
    Wy też dacie radę, już teraz troskliwie planujecie, co zrobić, jak się zachować. Będziecie naprawdę najlepszymi mamami :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2018, 10:12

    Makowe Szczęście, klamka, india lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patuniek86 wrote:
    Lwie, czy Ty czytając post po poście, notujesz sobie, co komu odpisać? :-D
    Jak ja czasami nadrabiam, myślę sobie "o, trzeba tu coś odpisać", ale czytam dalej i potem, jak ta ofiara losu, zapominam :-D
    A Ty tu praktycznie każdej odpisałaś :-)

    hehe nic nie notuję. Jak siadam do laptopa, to otwieram sobie w dwóch kartach. W jednej czytam, w drugiej piszę. I tyle:) Z telefonu nie piszę, podczytuję czasami w ciągu dnia. :)

    Mój syncio też zwykle aktywny, ale wczoraj mało go czułam, pewnie przez to że sama aktywna bardziej byłam w dzień. No i chyba się obrócił plecami do mojego brzucha, bo czuję go bardziej w środku niż na zewnątrz.

    Inso, oby ten wirus już Wam odpuścił. Daj znać co z tą kołyską, to z OLX brałaś? Też mam nadzieję, że to żaden wałek. A ona miała zdjęcie tej kołyski od siebie z domu? MOżesz sprawdzić, czy gdzieś w necie jest takie samo - skąd ewentualnie mogła sobie "pożyczyć".

    India, ja rożka mało używałam, tylko na początku, głównie w szpitalu, żeby łatwiej takie maleństwo przenieść. Dlatego teraz nowego nie kupuję i synek się przemęczy w takim trochę dziewczyńskim, bo w sówki, niektóre rózowe chyba :P
    Później to zależy od dziecka i temperatury w domu. Raz spała pod cienkim kocykiem, raz pod takim właśnie minky z wypełnieniem, taka kołderka.

    iNso87, india, Marza89 lubią tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly jak miło Was zobaczyć z Sophie :D Nie przesadzaj z grubasami! Myślę, że wyglądamy podobnie :D

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra, powodzenia na glukozie, chociaż pewnie jesteś już po, widać trzymam kciuki żeby dobrze wyszło :)

    Wizytujace dziewczyny, dajcie znać jak wasze maluszki :)

    Lwie Serce, my też mamy typy imion, jednak po dłuższym namyśle chyba już mi i nie odpowiadają... :p to co mi się podoba to mężowi nie do końca i na odwrót... No cóż, mamy jeszcze trochę czasu :D

    Na dworze taka pogoda że nosa się nie chce wystawiać ale niestety trzeba wziąć się do roboty bo samo nic się nie zrobi, a szkoda :)

    age.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India, ja mam śpiworki takie na ramionka, czyli rączki całkowicie luzem. Z tego co pamiętam to ja ubierałam zawsze jedną warstwę - do spania najwygodniejsze były pajace. Czyli pielucha, pajac i już. no i przykryte, takie maleństwo się samo aż tak nie odkopie. Jak byłą starsza i się wykopywała to wtedy śpiworki się świetnie sprawdziły. U nas jest właśnie koło 19 stopni, tak jesteśmy przyzwyczajeni.

    I ten karczek jak piszę Patuniek. Nie mogłam z teściową dojść do ładu z tym. Ja zawsze na karczku sprawdzałam, a ona lament, że ręce przecież zimne. I jak do nas przychodziła, to zawsze za te łapki łapała i marudziła. A Kornelia do dziś ma - chyba po mnie - zimne dłonie. :)

    india lubi tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia89, w jakiej części Polski mieszkasz? U nas też deszcz i szaro-buro. I też mi się tyłka nie chce podnieść. Miałam się zdrzemnąć, ale czekałam na kuriera. Idę sobie włączę jakiś serial i w kuchni poogarniam. Obiadu nie mam, pomysłu też nie... Chyba pójdę na łatwiznę i sadzone zaserwuję :D

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LwieSerce wrote:
    Katia89, w jakiej części Polski mieszkasz? U nas też deszcz i szaro-buro. I też mi się tyłka nie chce podnieść. Miałam się zdrzemnąć, ale czekałam na kuriera. Idę sobie włączę jakiś serial i w kuchni poogarniam. Obiadu nie mam, pomysłu też nie... Chyba pójdę na łatwiznę i sadzone zaserwuję :D

    Kotlina Kłodzka :D

    age.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też będę używac do spania śpiwora bez poduszki i kocyka na początku. Poduszka bardzo mi się podoba - motylek, ale planuje używać w spacerówce, a kocyk - zawsze się przydaje. Śpiworek sprawdził się przy corci, a na początku była zawijana w otulacz zrobiony z grubej flaneli - lubiła mieć ciasno. My już wyjechaliśmy więc będę Was tylko czytać bo nie lubię pisac z komórki. Pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2018, 11:17

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej! Siedzę i czekam w poczekalni na wizytę, jak zwykle opóźnienie...
    Moja kolejna noc fatalna, Jasio nie kaszle w ciągu dnia i wieczorem, natomiast po raz trzeci z rzędu w nocy ma atak suchego kaszlu. Wybudza się, woła mamę i potem przez dwie godziny nie możemy zasnąć. Dziś go wyjątkowo męczyło. A w pokoju ręcznik na grzejniku, nawilżacz powietrza, miska z gorąca wodą i olejkiem herbacianym... już nie mam pomysłu o co to chodzi. Wstał rano w pełni zdrów i znów nie kaszle.
    Zawsze przed wizytą mam lekki niepokój. Trzymajcie kciuki!

    A i właśnie oficjalnie zaczynam III trymestr :)

    bbeczka91, Katia89, iNso87, enka90, Kleopatra, Sana lubią tę wiadomość

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny aja z innym tematem. Zakupilam dwie paczki witamin prenatal duo jednak po polowie jednej paczki musze je odstawic bo przez zelazo mam straszne zaparcie. Do apteki zwrocic nie moge a moze wiecie czy gdzies mozna je odsprzedac bo w sumie tanie nie byly czy raczej kosz?

    Pelna nadziei
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayleen, a jak robaki?

    Lata temu dzieci w wieku żłobkowo/przedszkolnym co pół roku były odrobaczane-prewencyjnie. Teraz lekarze każą robić testy, ale bardzo często się zdarza, że wychodzą negatywne pomimo obecności robali.

    Natalia miała w dzieciństwie taki kaszel, wyłącznie w nocy. Wtedy właśnie glista ludzka się przemieszcza, czy jakoś tak ;-)
    Normalnie jak owsik, co składa jaja na fałdach odbytu, dlatego wtedy tak swędzi. Nie wiem, co te robale mają do nocy ;-)

    W każdym razie u Młodej testy ujemne, ale i tak dostawała syrop na robaki. I za każdym razem kaszel jej przechodził ;-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Ankakaranka87 Przyjaciółka
    Postów: 89 286

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim :) Nawiązując do pępka, to przy pierwszej córce w 2009 też zalecane było odkazanie roztworem ze spirytusu i pępek szybko odpadł. Jak urodziłam drugą córkę w 2015 to zalecano octanisept, ale ja używałam wacikow z apteki nasaczonych spirytusem. Jak przyszla położna to pytała jak odkazam pępek i powiedziałam jej że wacikami ze spirytusem A ona na to że zaleca się octanisept, ale ona się nie wtrąca bo sama też uważa, jako położna z doświadczeniem, że spirytus jest lepszy. Więc teraz też zaopatrze się w gaziki nasączone spirytusem:)

    patuniek86, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

    klz9t5odtafgnspm.png
  • Ankakaranka87 Przyjaciółka
    Postów: 89 286

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/79ec284c87c7.jpg

    A my zdecydowaliśmy się na imię Gabriela, więc będzie Gabi :) kupiłam już zawieszkę do smoczka z imieniem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2018, 12:43

    patuniek86, Izziee, iNso87, Butterfly 83, Makowe Szczęście, kehlana_miyu, enka90, Kleopatra, Pikcia, Sana, Marza89, bbeczka91, Lenonki lubią tę wiadomość

    klz9t5odtafgnspm.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, jak ładnie <3
    Czytałaś może książki Musierowicz? Jedyna Gabriela, jaką "znam" :-)

    Ankakaranka87 lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Ankakaranka87 Przyjaciółka
    Postów: 89 286

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie czytałam, ale może się skuszę:) Może właśnie dlatego że nie znamy żadnej Gabrysi to nie kojarzy nam się z nikim negawnym :) dziewczynki podjęły decyzję i mówią do brzucha "Gabi" Więc już zdecydowano :)

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    klz9t5odtafgnspm.png
  • Ankakaranka87 Przyjaciółka
    Postów: 89 286

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/75b487246be3.jpg


    I jeszcze pochwalę się dwoma różkami, nie są może zbyt dziewczęce ale podobały mi się no i moim dziewczynom więc też wspólnie wybrane :)

    Żółty wyszedł na zdjęciu blado, w rzeczywistości jest wręcz cytrynowy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2018, 12:53

    patuniek86, iNso87, Butterfly 83, Makowe Szczęście, kehlana_miyu, enka90, Pikcia, Sana, Marza89 lubią tę wiadomość

    klz9t5odtafgnspm.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ankakaranka-śliczne wzory :-)
    Zaczęłam o Musierowicz, bo to książki czasu mojego dzieciństwa-młodzieżowania ;-)
    I była tam jedna Gaba ;-) Nie jest to nikt negatywny, silna i niezależna dziewczyna, która wyrasta na mądrą kobietę :-) Więc jak najbardziej bardzo pozytywna postać :-)

    Ankakaranka87 lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
‹‹ 519 520 521 522 523 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ