X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayleen ja lubię za 29 tydzień I że dzidziula nadal fika tak jak wcześniej, czyli że wszystko jest ok.

    Ja nie narzekam na męża, że nie czyta książek itp, nie podsunelam mu nawet żadnych. Ale ogólnie jestem rozdrazniona. Dziś nie wiem ile razy już ryczalam, a raz to jak małe dziecko po prostu.
    On oczywiście uważa że ma czas na wszystko A mnie stresuje że nie dzieje się nic, budowa mieszkania i remontu itp.
    A poza tym brakuje mi takich zwykłych czułych gestów. Coś tam w łóżku najpierw jak jeszcze lezeliśmy była gadka i się popłakałam, ale już na2et nie pamiętam o co się rozwyłam-widać jakie to było ważne że nie pamiętam już nawet :-/
    A później ma z wychodził Z domu, no i mowi no to pa Bubu-tak mnie nazywa. I mówi kocham Cię, pa. I ja w ryk. Więc on do mnie co się stało,czemu płacze. Odłożył rzeczy,usiadł, wziął mnie na kolana jak małe dziecko,przytulił. no i ja mu że myślę że on mnie nie kocha itp. Więc uspokoił mnie , był czuły i zapewniał,że ja to jego dom,jego wszystko. Że może nie umie tego okazać Ale tak jest. Że dom to dla niego nie fizycznie mieszkanie , tylko ja. No i trochę jakby lepiej mi się zrobiło. Chociaż nie do końca. I kupiliśmy choinkę.

    Salsefia, tak jak mówisz, zostanę i po Nowym Roku polecę do Polski,A później będzie mąż do nas przylatywal. Nie będzie mógł niestety lecieć ze mną od razu bo niestety u nas dochodzi problem wizy, ta zaczyna mu się 11 stycznia. Także urodziny moje spędzę bez niego. :-( kolejny powód do płaczu będzie
    Ehhhhh...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 15:28


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly ściskam i mocno rozumiem co piszesz.

    Ja myślę, że każdej z nas mąż jest generalnie dobrym mężem, w końcu same go wybrałyśmy i zdecydowaliśmy się założyć rodzinę. Nasz stan hormonalny nie ułatwia komunikacji i już, musimy to przetrwać. Może więcej rozmawiać, mówić co czujemy i czego oczekujemy. Każdej z nas mąż jest inny, tak samo jak każda z nas:)

    Teverde - sponsorujesz dziś uśmiech na forum :)

    Ayleen, współczuję upadku. Dobrze, że tylko tyłek obity. Ja ostatnio na taboret stawałam po świąteczne ozdoby i też się tak niepewnie już czułam, że tylko co z wierzchu wyjęłam, a dalej nie próbowałam sięgać.

    Udało mi się podrzemać w dzień. Mam film, którego nie potrafię obejrzeć ;] W sumie, co się dziwię, teraz sprawdziłam, że na filmweb ma ocenę 5,7. Paryż i dziewczyna. Dzisiaj zasypiałam na nim 4 razy, więc drzemka przerywana, bo sobie cofałam. Przynajmniej dobry usypiacz;) Za godzinę wraca mąż i dziś on odbiera małą z przedszkola. Szkoda mi jej troszkę, jak tak długo siedzi. W sumie wychodzi ponad godzinę dłużej niż jak ja odbieram. Ale musi tak być czasami, no i jak się urodzi brat, to pewnie częściej tak będzie, że jej nie odbiorę ja tylko tata, więc niech się przyzwyczai. Z drugiej strony są dzieci co siedzą od 8 do 17 codziennie.

    Makowe Szczęście, patuniek86, Butterfly 83, teverde lubią tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny mam nauczkę. Jednak ciąża bardzo dużo zmienia w czuciu ciała i serio łatwo sobie coś zrobić. Musimy bardzo na siebie uważać.
    Oglądałyście dziś stories mamaginekolog? Mówi właśnie o siedzeniu w autobusie i obsłudze bez kolejek w aptekach, sklepach. Do tej pory też byłam taki kozak „a dań radę postać” ale chyba czas to zmienić.

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayleen, ja nie mam instagrama, więc nie mam dostępu do materiałów.

    Ale w tramwaju proszę o ustąpienie miejsca. 2 przystanki przejadę, ale po tym zaczyna mi się robić słabo. W kolejkach ogólnie nie stoję, ale w razie czego podchodziłam i prosiłam o obsługę bez kolejki ;-)

    Normalnie pomyślałabym, że dam radę. Ale rady nie daję. W samym sklepie jakiś czas temu, chodząc-zrobiło mi się słabo. A jeśli są ludzie, którzy sami ustępują mi miejsca, pomimo grubej kurtki zimowej-to znaczy, że ciąża jest naprawdę widoczna ;-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • teverde Autorytet
    Postów: 642 818

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się, że się trochę pośmiałyście :P No i kapka gimnastyki do tego doszła :D

    Makowe Szczęście, Butterfly 83, lkc lubią tę wiadomość

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasny gwint a ja nie sięgam stopą twarzy haha przed ciążą też pewnie bym nie sięgała haha
    Podziwiam Laski ❤️

    Butterfly 83, teverde lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ayleen najważniejsze, że nic się nie stało ;) i widziałam u mamy ginekolog to o siadaniu! W ogóle zamówiłam wczoraj zestaw dla noworodka do szpitala u niej, przed świętami przyjdzie ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 17:19

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lezymy na kanapie i próbuje powachać stopę ;p mówię o nie I jęczę nie mogę! A mój Mąż mówi daj ja Ci powiem czy śmierdzi czy nie - taki pomocny ;p hahah ale się uśmiałam. PS wygibasami obudziłam Cornelke i teraz skacze w brzuchu hahaha

    Marza89, enka90, Butterfly 83, lkc, teverde lubią tę wiadomość

    .
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teverde haha tez sie usmialam :) zarciki w stylu mojego :p zawsze mi mowi, ze mam nóżki-smierdziuszki, ale ja mu wtedy bardziej podtykam do wąchania :D

    Ayleen mogło sie gorzej skonczyc, uwazaj na siebie

    Ikc a u Ciebie jakie zapaszki? ;)

    Butterfly 83, teverde lubią tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie czy zastanawiałyście się nad pobraniem krwi pępowinowej?

    .
  • enka90 Autorytet
    Postów: 613 405

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się przez chwilę zastanawiałam ale wiele osób mi to odradzało. Podobno później wcale nie jest tak prosto skorzystać z tej krwi ... Kojarzę z opowieści co najmniej dwa przypadki kiedy wręcz odmówiono rodzicom. Ta krew chyba tak nie do końca jest na własność.

    lkc, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

    l22npx9iqktnebij.png
    Hashimoto, Letrox
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowe Szczęście, ja doszłam do wniosku, że z tymi komercyjnymi bankami krwi to niestety więcej marketingu i wyciągania pieniędzy niż ewentualnej korzyści dla dziecka. Więc my się nie decydujemy. Ale poczytaj, jak to wygląda w Twoim regionie, bo wiem, że w różnych krajach są różne rozwiązania prawne tych kwestii.

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Izziee Autorytet
    Postów: 446 757

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, w końcu Was nadrobiłam :) Mąż miał wolne więc jakoś nie było kiedy się odezwać.

    Jeśli chodzi o krew pępowinową to ja bardzo mocno rozważałam, żeby to zrobić i prawie byliśmy zdecydowani, ale zapytałam moją ciocię lekarkę o zdanie i ona powiedziała, że to wcale nie jest tak cudownie jak banki krwi to przedstawiają. Tak naprawdę im dziecko starsze tym tej krwi może być za mało, a przy niektórych chorobach nie powinno się wykorzystywać krwi dla osoby od której ją pobrano. Wrzucam link do artykułu, który znalazłam:
    https://www.mamalekarz.pl/krew-pepowinowa-6-prawd/

    Także myślę podobnie jak Kehlana_miyu, dużo marketingu, a korzyści już mniej.

    Mam pytanko do dziewczyn których maleństwa ułożone już są główkowo. Gdzie czujecie ruchy? Dół czy raczej góra brzucha?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 19:42

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    Laura <3
    bl9c9vvjaarzexo8.png
  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też nie będziemy pobierać krwi pępowinowej. Ostatnio moja prowadząca powiedziała na wizycie, że ta krew zabierana jest noworodkowi, a że u nas jest ryzyko wcześniaka-jemu będzie potrzebna od pierwszych chwil.

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny <3
    Melduję sie po wizycie <3
    27 tydzień - 1,2kg szczęścia <3 Szyjka ładna długa i zamknięta, mały ułożony głowa w dół, łożysko ładne, wszystko gra :) :)

    Moja lekarka też mi mówiła o krwi pępowinowej ale uznaliśmy z mężem że nie bawimy się w to.

    Iziee ja czuję ruchy raz na dole a czasem po bokach a rzadko zdarza sie że na górze :)

    Ayleen uważaj na siebie <3

    Juz mamy 7kg do przodu :D :P
    4d3582297ec634c3med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 20:10

    Ksiazka1, patuniek86, iNso87, lkc, Izziee, Lenonki, Salsefia, enka90, teverde, Makowe Szczęście, Ankakaranka87, Butterfly 83, Kleopatra, Sana, india, Marza89, 83xxx, kehlana_miyu, Pikcia, Anet85, Reniferra lubią tę wiadomość

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet nie rozważam pobrania krwi pępowinowej. Nie należy do dziecka, pomaga (A i to tak różnie) tylko w kilku przypadkach. Jest to naprawdę chwyt marketingowy, granie na instynkcie rodzicielskim-trzeba zabezpieczyć dziecko.

    Ja właśnie kupiłam drobiazg dla Poli, ale jakoś mi tak dobrze :-)
    Kołysanki-utulanki Umer i Turnau :-)
    Jeśli zastanawiacie się, jaką płytę można kupić dziecku, to z czystym sumieniem polem :-) Na moją odpowiedzialność!
    Młoda się wychowała na tej płycie :-) Do tego ta para ma tak piękne głosy :-)

    Makowe Szczęście, Butterfly 83 lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dużo czytałam o krwi pepowinowej w pierwszej ciąży i się nie zdecydowaliśmy, więc teraz nawet o tym nie myślimy.

    Ja mam małą ułożona główka w dół i przeważnie ruchy czuje na dole, rzadziej po bokach, a pod żebra to tylko kilka razy czułam. Na usg nogi miała za głową i to dlatego.

    Chasia piękna waga już :)

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Nadrobilam Was troche.

    Lwie pytalas co z brzuszkiem. Od paru dni zaczal mi strasznie twardniec,czulam skurcze i w miejscu blizny po cc bardzo mnie boli. Dzis juz jest ok. Jakby lepiej. Nie wiem jakies slabe dni ostatnio mialam. Chyba zalilam sie ale na Grudniowych i na brzuch i na Malza ale juz jest ok. Zeby poprawic sobie humor pojechalam na szmatki. Kupilam znowu troche pieknych rzeczy dla Dusi i dla Leny chyba z 3 fajne trafilam. Staram sie dla Lenki nic nie kupowac,bo ma full ubran ale nie moglam sie oprzec.
    Domowilam znowu 50szt dzieciecych wieszakow,bo w komodzie Dusi juz mi sie pomalu nie miesci to wieksze rzeczy i wyjsciowe zawiesze na druga rurke w szafie nowej Leny.

    Anet przypomnialam sobie o tym olxie co napisalas..mialam historie podobna miesiac,dwa temu? Z lawa z salonu. Tydzien rezerwacji. Potem baba miala przyjechac po nia.. powiedziala,ze znowu na drugi dzien. Ja dzwonie,bo nikogo nie ma a ta odp smsa,ze nie mogli i rezygnuje..no.kur.. a Malz mi ja przytachal z wozkowni tj. Z drugiej piwnicy. Wtachal na 2 pietro. Rozfoliowal,pozdjemowal podkladki kartonowe,bo ja zabezpieczylismy. Stala dzien w holu.. i o! Z powrotem na dol ;/ no 3 dni przezywalam i cos mnie strzelalo!

    A oczywiscie z kolyska tez wtopa. Dziewczyna mi od tygodnia wysyla nr nadania i wyslac biedna nie moze...dzis Jej napisalam o zwrot kasy. Jeszcze nie przeczytala wiadomosci. Zobacze co mi odp. Nie licze juz na te pare zl zwrotu. Bardziej jestem wkurzona,bo naprawde chcialam ta kolyske. Kasy mi nie zal. Malz kazal sie nie przejmowac.

    Anet85 lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duska u mnie glowa w dol juz od polowkowych conajmniej byla. Starsznie szybko i w tej pozycji caly czas jest. Czuje jak mi na dole w szyjce grzebie najczesciej. Albo tak dziwnie z boku po lewej czasem (obstawiam raczki albo znowu nogi do glowy sadza ;p ) A jak sie poloze na plecy to z prawej z boku widze jak dupke wypina. Z reszta jak moje obie poprzednie panny. Zawsze z prawej dupy wypinaly..

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India zapaszki spoko, mojemu mężowi nie śmierdzą bo go nie ma:) dopiero na święta będzie.. :)

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
‹‹ 544 545 546 547 548 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ