MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Butterfly, możesz lubić ile wlezie
Ja mam księżniczkę w domu, która aktualnie z fochem sprząta. Bo przecież ja się czepiam, więc foch to podstawa istnienia.
Czepiam się nawet tego, że nosi nowiutkie, bielutkie skarpetki bez kapci. Chodząc po całym mieszkaniu, gdzie trochę się nazbierałoI nowiutkie, bielutkie skarpetki są już szare...
No czepia się matka...Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
To ja dolacze,moja tez juz fochy pomalu pokazyje,choc ogolnie jest dobrym dzieckiem. Ale dzis juz jak podawalam Jej ubranie do lazienki to wyszla,spojrzala na mnie i powiedziala co ja dalam,bo wyglada w tej bluzie jak wiesniara. Stanelam deba,bo nigdy nie bylo takich tekstow. Zawsze nakladala ubranie bez wiekszych emocji;p Ale sprowadzilam Ja migiem na ziemie i poszla w bluzie,w ktorej wyglada jak wiesniak
;p Oczywiscie czapka to tez jakies nieporozumienie a szalik to sie zarzuca a nie wiaze na okolo buzi i szyi zeby bylo cieplo. Wlosy maja byc rozpuszczone bo w kucyku niekoniecznie. Gumka na reke i na wfie tylko zwiazac trzeba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 16:08
-
Młoda spacyfikowana i humor jej się poprawił-właśnie wywaliłam jej dywan z pokoju
Wszystko się go czepia, nie da się go odkurzyć i nawet tuż po oczyszczeniu wygląda, jakby ktoś na niego wyrzucił kosz na śmieci
Nic nowego jeszcze nie kupiłam, ale mam już dość czegoś, co dodatkowo wzmaga poczucie syfu
Kupię coś małego i puszystego, co da się łatwo oczyścićWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 16:21
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Inso, Butterfly-znacie to
Małe dzieci-mały kłopot
Duże dzieci-duży kłopot
I coś, z czym coraz mocniej się identyfikuję
Małe dzieci nie dają spać.
Duże dzieci nie dają żyćButterfly 83, iNso87 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
patuniek86 wrote:Inso, Butterfly-znacie to
Małe dzieci-mały kłopot
Duże dzieci-duży kłopot
I coś, z czym coraz mocniej się identyfikuję
Małe dzieci nie dają spać.
Duże dzieci nie dają żyć
O Taaak! To drugie teraz szczególnie do mnie przemawia!
A jaka u mnie była obraza majestatu jak zaszlam w ciążę
Bo kawaler rozbestwiony jak dziadowski biczpatuniek86 lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Delvila, nie ma wzmianki o jakimś kłopotliwym związku wit K i przyjmowaniu przez matkę heparyny w ciąży. Prawdopodobnie dlatego, że obie te substancje w inny sposób wpływają na układ krzepnięcia. Dotyczą innych czynników krzepnięcia, a więc nie znoszą się wzajemnie
. A co do pieluch, to nie będę nimi pieluchować. Tak sobie prasuję w ramach ogólnych przygotowań.
Patuniek, Inso, Wasze dziewczyny zaczynają widzę już wchodzić w nastoletni bunt. Ah to były czasy... -
Hej
Po okresie świąteczno - noworocznym wracam w końcu do "normalności". Młoda poszła już dziś do szkoły, Mąż w pracy a my z Manią w domu
Odliczam dni do USG, bo jestem ciekawa ile Maluszek waży i czy nadal "siedzi" głową w dół. Na wizytach na NFZ niestety nie mam USG, ostatnio tylko KTG mi robili
patuniek, moja córa też ma aktualnie etap focha na wszystko. Ostatnio w akcie desperacji zaczęliśmy jej sprzątać pokój, bo zbierała się do tego jakieś pół roku i się zebrać nie mogła... Była akurat u babci przez 2 dni, więc mieliśmy czas na ogarnięcie. Co z tego - jak wróciła była awantura i trzeba było poukładać wszystko po swojemu, więc na dobrą sprawę stan pokoju taki, jak przed naszym sprzątaniem. Już serio czasami nie mam do niej siły
Ayleen, kurczę, to już niedługo i będziesz tulić swoje Maleństwo
patkaaxx, duży już Twój DzieciaczekI kciuki za serduszko, żeby po porodzie wszystko było już dobrze z tą zastawką.
Katia89, cieszę się, że u Ciebie ciut lepiej.
mimoza, gratuluję córeczki i cieszę się, że Zosia zdrowiutka
Co do toreb, to ja planuję spakować się w dwie - jedną dla siebie, drugą dla Malucha. I tym razem zaangażuję w to Męża, żeby wiedział, gdzie co jestBo jak się urodziła Marysia i trzeba było podać ciuszki, to o wszystko mnie pytał
patuniek86, mimoza lubią tę wiadomość
-
Pikcia, ja stwierdzam, że etap sprzątania pokoju córki mam już dawno za sobą. Po prostu wchodzę tam i pokazuję jej palcem
Sama ogarnia, jak choćby teraz
Ja siedzę, ona robi
Ile dupereli właśnie zostało wyrzuconych... Nawet trochę się sprzeciwia, ale i tak ostatecznie wywala mnóstwo rzeczy
Ile lat ma Twoja Młoda?Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualny
-
Kleopatra wrote:Kurde dziewczyny przytyłam już 12 kg i ciągle jem
nie to że jestem głodna tylko ciągle mam na coś ochotę. Masakra
i mam tez 12,5kg na plusie teraz i to jakos teraz znowu szybciej zaczelam przybierac
16kg plus napewno bede miala jak z Laura.. no ale licze na szybkie zrzucenie po porodzie.
-
Już po wizycie, u małej wszystko dobrze, leży sobie głową w dół i waży 1200g
Ja za to mam 6kg na plusie, jakoś ta ciąża jest dla mnie łaskawsza jeśli chodzi o wagęchociaż ostatnio też mam wielki apetyt, więc jeszcze zobaczymy do ilu dojdzie
Ksiazka1, lkc, iNso87, patuniek86, Sana, Pikcia, bbeczka91, Makowe Szczęście, Kleopatra, Marza89, Butterfly 83, Reniferra, Salsefia, Izziee, Malutka_27, mimoza, kehlana_miyu, Anet85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Napisałam taki długi post i mi wcięło...
Też już jestem po wizycie. Antek ma 1500 g, jest troszkę mały no ale ma jeszcze 6 tygodni, może nadrobi. Niestety, wód też mam mało.
Na wadze +8kg, Po pierwszej ciąży była tragedia ze zrzuceniem, może teraz los będzie łaskawszy....Kleopatra, Sana, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny gratuluję wizyt! ❤️
Ja jestem +4 kg, wizyta 10.01 już nie mogę się doczekać
Jutro jadę na sesję brzuszkową ❤️
Spokojnej nocy laseczkipatuniek86, Kleopatra, Sana, lkc, iNso87 lubią tę wiadomość
-
patuniek86 wrote:Pikcia, ja stwierdzam, że etap sprzątania pokoju córki mam już dawno za sobą. Po prostu wchodzę tam i pokazuję jej palcem
Sama ogarnia, jak choćby teraz
Ja siedzę, ona robi
Ile dupereli właśnie zostało wyrzuconych... Nawet trochę się sprzeciwia, ale i tak ostatecznie wywala mnóstwo rzeczy
Ile lat ma Twoja Młoda?
patuniek, w kwietniu Kaśka skończy 13 latU nas wchodzenie i pokazywanie palcem nie zdało egzaminu, bo wszystko, co nam wydawało się zbędne nagle okazywało się być bardzo potrzebne. Np. dalej walczymy z tym, żeby oddała część pluszaków
Zajmują tylko miejsce, ale nie da się przetłumaczyć. A jak czasem Marysia jakąś rzecz weźmie albo ruszy, to dopiero jest foch
patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Pikcia wrote:patuniek, w kwietniu Kaśka skończy 13 lat
U nas wchodzenie i pokazywanie palcem nie zdało egzaminu, bo wszystko, co nam wydawało się zbędne nagle okazywało się być bardzo potrzebne. Np. dalej walczymy z tym, żeby oddała część pluszaków
Zajmują tylko miejsce, ale nie da się przetłumaczyć. A jak czasem Marysia jakąś rzecz weźmie albo ruszy, to dopiero jest foch
Pikcia, moja w kwietniu też 13 lat kończyI też ma całe mnóstwo "niezbędnych" rzeczy
Tylko pokój ma 5 metrów, więc ich ilość i tak trzeba mocno zmniejszać
W sumie zaczęłyśmy około 16 porządki, przed chwilą skończyłyśmy
5 worów że śmieciami
Bo inaczej tego nazwać się nie da
Plus 3 opakowania zdekompletowanych puzzli. Plus 4 gry, którym brakuje elementów
Plus torba książek dla siostrzenic
Plus plecak z rzeczami do babci
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
A ile przytyłyście w poprzednich ciążach i jak szybko zrzuciłyście? Ja przytyłam 18kg, ale w sumie już po 2 miesiacach miałam 4kg na plusie, noi w sumie już do końca mi zostało +2kg, ale śmiałam się zawsze, że to po kg na cycek
Teraz masakra, bo już ważę więcej niż przy porodzie z Antosiem, ale wierzę, że też szybo zrzucę. Ogólnie to przy pierwszej ciąży się smarowałam ne wiadomo czym, nie jadłam wcale więcej, nawet zachcianek nie miałam,ćwiczyłam a i tak przytyłam dużo i mi rozstępy wyszły i to jeszcze zanim przytyłam... Teraz stwierdziłam, że to kwestia genów i mam to wszystko w pupieButterfly 83 lubi tę wiadomość