MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Młodej nigdy nie smarowałam jakimiś cudami, do kąpieli używałam oilatum (tragiczna cena), a po tym nic dodatkowego nie trzeba było używać, prócz kremu do tyłka. Na dwór-na mróz krem na wiatr i zimno, na słońce-krem na słońce
Oliwki możesz na pewno używać do masażu-ja tak sobie kombinuję, że może będę je robić Polci
Podobno ma bardzo dobry wpływ na dziecko
Tylko wiesz-co mama, to inny patent na kosmetyki Co dziecko, to inna reakcja na kosmetyki Tutaj zachwalany babydream mocno uczulał bliźniaczki mojej siostry Dlatego na teraz nie kupuję nie wiadomo jakich zapasów, zamówię je przez Internet, jak będę pewna, że skóra Poli dobrze reaguje
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja po doświadczeniach z synkiem zamierzam używać tylko płynu do kąpieli HiPP i Linomag zielony do pupy. Dopiero jeżeli się okaże, że Sami ma jakieś problemy ze skórą będę kombinować z większą ilością kosmetyków. Świetne recenzje składów są na blogu srokao, bardzo polecam!
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Ja oliwki nie kupuję
Póki co mam Sudocrem na odparzenia, Linomag do pielęgnacji pupy, krem na wiatr i zimno, krem na słońce, płyn do mycia ciała i włosków. Julia nie miała problemów ze skórą więc taki zestaw nam wystarczył. Jeśli będzie trzeba to się dokupi wolę nie robić jakichś dużych zapasów.
Julia
07.2015 -
U mnie fajnie się sprawdziły kosmetyki MomMe, śmietanka do kąpieli i taki olejek do masażu, jest super bo ma taką stałą konsystencję więc nie rozlewał się po łazience. Robiłam masaże shantala i sprawdził się do tego świetnie. Teraz też nie będę kombinować tylko to samo wybiorę, ma dobre opinie u srokao.
-
Młoda miała zawsze odpieluszkowe zapalenie skóry, więc jedyna maść, jaką jej pomagała, to była na recepturę od dermatologa. Duże opakowanie za 5 zł Bez maści pupa zawsze robiła się czerwona
Miała też ciemieniuchę, więc wtedy kupiłam preparat. Ale dopiero teraz mam dostęp do tylu informacji, więc wiem, że bardzo często wystarczy dziecko czesać raz lub dwa razy dziennie. Nawet tę małą ilość włosków i ciemieniucha się nie tworzy
A w sprawie pupy-13 lat temu sudocrem był podstawą pielęgnacji tyłka, więc być może przez to Młoda miała problemy. Właśnie maści natluszczajace typu linomag chronią skórę, sudocrem mocno wysusza, dlatego nie wolno to stosować, jako podstawę pielęgnacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 13:53
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja też na razie nie kupowałam oliwki do ciała dla synka bo stwierdziłam że zawsze mogę dokupić, ale mam wrażenie że wysuszaja bardzo skórę..przynajmniej ja tak reagowalam ;-/
Patuniek86 Dobrze wiedzieć z tym czesaniem główki, nawet nie wiedziałam że to pomaga
U mnie w pasie po świętach było 96cm ale dziś nie mogłam się powstrzymać i skusiłam się na 2 kawałki pizzy a we wtorek ważenie ;-/
Dziewczyny jesteście nieocenione od razu mi się w głowie rozjaśniło co i jak
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Malutka, uwierz mi, że ja od Was też wiele się uczę Przypominam, że u mnie 13 lat różnicy, to przepaść w pamięci, ale i obecnych metodach pielęgnacji
Powiem Wam, że ostatnio przeglądam sobie blog mataja.pl. Prowadzą go młode dziewczyny (na zdjęciach młode), jedna mama trójki i chyba psycholog, druga położna z jednym dzieckiem. I naprawdę mają ciekawe teksty.
Pamiętacie nasze rozmowy o czapeczkach w lipcu itp?
https://mataja.pl/2018/04/ostatnie-czego-potrzebuje-matka/
Polecam tekst
Z sobie przypomniałam, jak jakieś 2-3 miesiące temu mąż wspomniał o koleżance, która ma prawie roczne dziecko. I ta koleżanka bardzo chwali jakąś książkę, dzięki której jej synek praktycznie nie płacze, je co 3 godziny (praktycznie od początku) itp itd. I może ja bym ją przeczytała, to wtedy nasze dziecko będzie "ułożone". Powiem Wam, że do dzisiaj czuję, jak bardzo mnie to ubodło Bo chociaż nic złego na myśli nie miał, to jego przekonanie, że każde dziecko da się podłożyć pod jedną miarę i "ułożyć", przy braku zrozumienia dla tego, że ja już jedno mądre, czułe i empatyczne dziecko wychowałam bez lektur dodatkowych, jakoś tak mnie wytrąciło z równowagi.
Oczywiście na spokojnie powiedziałam mu, że książkę oczywiście mogę przeczytać, tylko nie wiem, jaką. I żeby zdawał sobie sprawę, że dziecko to nienjest pies do wytresowania pory karmień- to żyjąca istota która po porodzie jeszcze się rozwija. Która może totalnie olewać nadmiar czułości, być karmione co 3 godziny i przesypiać bez problemu noce. A może to być wyjątkowo złaknione bliskości maleństwo, które do prawidłowego rozwoju będzie potrzebowało być na rękach 20 godzin na dobę i karmione co godzinę.
Do dzisiaj nie wiem, jaką to książka
kehlana_miyu, Malutka_27, bbeczka91, Sana, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Patuniek, założę się, że chodzi o Język niemowląt Tracy Hogg. Straszna książka. Tzn niektórym się sprawdza, ale jeżeli Twoje dziecko po prostu nie akceptuje polecanych tam metod i już to bardzo prosta droga do frustracji i depresji. Moja przyjaciółka dzwoniła do mnie we łzach, czy jest jakąś złą i nieudolną matką, bo jej niemowlak po prostu nie chce funkcjonować według żadnego łatwego planu. Mały miał 6 tygodni i cóż, nie jadał ani nie spał jak w zegarku
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
patuniek, też te 12-13 lat temu stosowałam Sudocrem, bo był polecany
Teraz kupuję kosmetyki na bieżąco dla Marysi, więc synek też będzie z nich korzystał. Do kąpieli używamy żelu do mycia ciała i włosów z Hipp'a, do pupy Alantan i kremu na każdą pogodę z Nivea I na początku nie używałam chusteczek, tylko takie większe płatki kosmetyczne+przegotowana woda i Mania nie miała odparzeń. Do tego sporo się "wietrzyłyśmy", ale to był lipiec i upały- teraz zobaczymy
F. III.2019
M. VII.2017
K. IV.2006
-
Patuniek86 ja dostałam tą książkę o której wspomniała kehlana od kuzynki i nie jestem z niej zadowolona ;-/ może są dzieci które jedzą, śpią i bawią się jak w zegarku ale ja jakoś w to nie wierzę ;-/ nie da się zaprogramować dziecka co do minuty. Owszem jakiś harmonogram dnia musi być ale nie z zegarkiem w ręku;-) przeczytałam chyba 50 stron i dałam spokój;-)
Dziewczyny czy u Was w szpitalach gdzie będziecie rodzić kąpią maleństwa? Nam na szkole rodzenia powiedzieli że tego nie robią a ja nie miałam nigdy styczności z noworodkiem przy kąpieli i się trochę obawiam czy dam radę;-(
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Czyli miałam dobre przeczucie w sprawie tresowania dziecka
Malutka, obecnie po wyjściu ze szpitala powinna Cię odwiedzić położna w ramach wizyty patronażowej-w ciągu 48 godzin. Przez kilka dni dziecku nic się nie stanie bez kąpieli, ale w razie potrzeby możesz poprosić położną o pomoc
Malutka_27 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
