MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Marysia, komodę mam skręconą od listopada
Czekała tylko na zatowarowanie, a teraz tylko na czyste ubranka
Jeśli chodzi o śpiworki itp. Chciałabym tak nieśmiało przypomnieć, że takie nieruszające się dzieci powinny mieć tylko jedną warstwę więcej, niż my. Mamy bluzkę? Dziecko ma bluzkę i sweterek
Mamy sweter? Dziecko ma kurtkę. Mamy kurtkę? Dziecko ma kurtkę i kocyk. To oczywiście duże uproszczenie, ale czy kupowanie super-hiper ciepłego śpiworka na marzec, końcówkę zimy, jest konieczne? W gondoli zmieści się dziecko z całym oprzyrządowaniem, gondole mają też nakrycie, zmieszczą się kocyki. Ja wolę ubierać maluszka warstwami, których łatwo się pozbyćDlatego kupiłam kombinezon przejściowy-bawełniany i puchaty. Nic zimowego. Jak będzie zimno, to pod spód założę cieplejsze rzeczy, do gondoli dorzucę koc, ewentualnie to nakrycie na gondolę.
Na fotelik mam śpiworek, ale taki lżejszy. Zawsze mogę na czas przenoszenia nakryć go dodatkowo kocem i łatwo go w razie czego zdjąć.
Nie ma co przesadzać z przegrzewaniem
Ale żeby nie było-ten cottonmoose wygląda bosko! Gdybym rodziła na jesieni lub w zimę, to pewnie bez zastanowienia był kupiłaButterfly 83 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Patuniek, wiem wiem, że nie ma co przegrzewać. Ja chciałam kupić taki większy, że przy wyjściu ze szpitala czy marcowych spacerach z gondolą po prostu go podwinę pod nóżki. a jak przyjdzie pierwsza wspólna zima to będzie idealny. Tak to sobie umyślilam
Butterfly 83, patuniek86 lubią tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Hej!
Patuniek a moze do karmienia kup sobie taka chuste/peleryne do karmienia? Ja sie zastanawialam ale nie wiem czy bede dlugo karmic. Watpie szczerzeto sobie glowy nie zawracam. Wpisz na aledrogo CHUSTA peleryna do karmienia piersią WZORY + etui
-
Jeśli chodzi o śpiworek to kupiłam z la millou używany, ale w stanie idealnym. Nie wiem czy urodzę w lutym czy w marcu a z pogoda może być różnie. Nie jest jakoś mega gruby. Nie lubię tych przykryć od wózka a jak się nie przyda to sprzedam dalej.
Co do ubrań do karmienia to mam 4 bluzki 2 z krótkim rękawem i 2 z 3/4, kupiłam je w Hm. Niby teraz chciałabym dłużej karmić, ale nie na sile. Starszego karmiłam 3 mce bo miał skaże białkowa i straszne wykwity na całym ciele. Nic mu nie było tylko po ryżu i indyku, co mnie doprowadzało do depresji. A młodszego karmiłam prawie 6 mcy i przerwałam bo starszy miał operacje i byłam z nim 12 dni w szpitalu. Generalnie przy młodszym szło nam lepiej ale jak teraz będzie zobaczymy. Na nic się nie nastawiam.
Kolejna noc nieprzespana:( dzieci śpią, mąż spi a ja się budze przy każdym obrocie z boku na bok i nie mogę spaćMakowe Szczęście lubi tę wiadomość
Aniołek 03.2013 (6tc)
Aniołek 02.2015 (6tc)
Aniołek 01.2017 (10tc)
-
Wczoraj miałam taki dzień wrażeń, że dziś nie śpię od 5. Zdążyłam przeleżeć godzinę, zjeść śniadanie i kończę oglądać Ksztalt wody.
Wczoraj udało mi sie kupić kocyki na promocji bawełniane do nosidełka i wózka. Udało znaleść się wózek w najlepszej jak dotąd cenie, wanienkę ze stojakiem. Torbę do wózka też, 80€ ale jest duża i wyglada jak torebka i pasuje bo bliźniaka bo reszta jest dość mała. Myślałam ze mąż bedzie narzekał ale jemu tez się spodobała. W środę zamówimy przy okazji wizyty. Była z nami teściowa i była lekko przerażona ale niestety ceny tutaj są kosmiczne.
Oglądałam wlasnie tez śpiworki. U nas mrozów nie ma, ale w marcu moze byc troszkę chłodno i chyba kupię właśnie śpiworki zamiast kombinezonów. Mam dwa po dzieciach siostry ale są dość grube a nie chce inwestować w kolejne. -
Kleopatra, sęk w tym,że mój mąż ma własną działalność gospodarczą. No i to jest z lekka problematyczne. Teraz będzie jakoś pod koniec stycznia pewnie. Później nie wiem jak to rozplanujemy. Bo jak lekarz powie,że szyjka się skraca czy rozwiera, to będzie wiadomo,że może już poród się zbliża. A tu na głucho zamknięte:-P
Także mąż mój będzie latał do nas. Dziś mam ciut lepszy nastrój, oby tam zostało.
Marysia90 no to rozumiesz mnie z tymi obawami. Tzn ja ogólnie chce i wolę rodzić sama,mój mąż też już przy samych narodzinach chce wyjść i wrócić jak będzie po wszystkim. Taki odważny jestAle grunt,że się przyznaje do tego. Ale chciałabym mieć to poczucie, że jest za drzwiami i czeka na nas.
Patuniek86 Ty jesteś jak ciocia dobra rada. Piszesz o zakupach A ja :eeejjj no właśnie przecież to będzie potrzebne i to też. Także Ty pisz co ci się przypomni z tymi zakupami, a ja będę kradla Twoje pomysły i też się zaopatrze dzięki Tobie :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 07:54
patuniek86 lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Ja w nocy nie mogę spać bo nie mogę oddychać nosem i musze ustami. Nosem jakby za mało powietrza mi a ja oddycham ustami to mi się wysusza i ciągle chce mi się pić. No kurcze, tego jeszcze nie było ;]
Ja mam kombinezon po koleżance, ale jakby co to też jakieś spiworki po chlopakach więc nie będę już kasy wydawała -
Kleopatra wrote:Ja w nocy nie mogę spać bo nie mogę oddychać nosem i musze ustami. Nosem jakby za mało powietrza mi a ja oddycham ustami to mi się wysusza i ciągle chce mi się pić. No kurcze, tego jeszcze nie było ;]
Ja mam kombinezon po koleżance, ale jakby co to też jakieś spiworki po chlopakach więc nie będę już kasy wydawała
Kleopatra, jak to mówią, jak nie urok to sraczka albo przemarsz wojska,czyli ciągle coś. Ja w nocy jak się obudzę to już z 2h nie moje. Ogólnie budzę się,jak się przewracam z boku na bok, ale wtedy muszę wstać siku, bo po prostu czuje,że boli mnie cały brzuch i plecy na wysokości nerek.
A wtedy już po spaniu. Wracam do łóżka, ale mój organizm chyba odbiera to jako wybudzenie i muszę znowu wrócić do łazienki. Bo ogólnie odbywa się u mnie wszystko bardzo regularnie
A później gram czytam, żeby zmęczyć jakoś oczy ponownie.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Dzień dobry
Wczoraj, zanim położyłam się spać, Pola tak mi usiadła na szyjkę, że myślałam, że zaraz mi wyjdzieBól był tak silny, że aż poleciałam do łazienki
Oczywiście wystarczyło się położyć i minęło
Ale dzisiaj luzuję ze wszystkim, obiad zrobił wczoraj mąż na 2 dni, więc ja dzisiaj leniwie
Butterfly, jak już tak z listą zakupów, to aspirator do noskaMiałam fridę, ale matko, jak się z tym męczyłam, hiperwentylowałam-i bałam się, czy już, czy jeszcze, czy filtr już wymieniać...
Katarek podłączany do odkurzacza u mnie odpada. Odkurzacz jest tak zabunkrowany, że tylko mąż to wyciągaA w przypadku potrzeby musiałby stać bez przerwy na wierzchu, a miejsca w domu brak
Więc ja kupuje elektryczny, na baterie. Widziałam ten Pingo, zresztą tej samej firmy już namierzyłam nebulizatorI znalazłam aptekę, która sprzedaje je w zestawie taniej
Inso, chusta ok, też o tym myślałam, ale to tak bardziej spacerowoPo prostu kupię sobie ze 3-4 rozpinane bluzki i spokój
Bibrami, ja miałam dobrze z Młodą-karmiłam prawie rok (trochę ponad 11 miesięcy) i mam nadzieję na powtórkęAle faktycznie, mając tak ścisłą dietę sama bym skisła...
Zapomniałam Wam powiedzieć! Bebilon wysłał mi próbkę ich nowego mleka następnego (po 6 miesięcu). Zapisana byłam do newslettera od 2017 roku, kiedy ciąża okazała się zaśniadowa, a nie chciało mi się wypisywać
W każdym razie, czytajcie skład takiego mleka...
Na drugiej pozycji- olej palmowyNajgorsza chemia i świństwo
Już wiem, że tego mleka w życiu nie kupię, Wam też nie polecam
Salsefia, jak mąż nie narzeka, to się nawet nie zastanawiaj nad takim cudem I bierz torbęDasz linka, chociaż popatrzę
Butterfly, ja mam właśnie 0-6 miesięcy, czyli niby do rozmiaru 68. Ale z Twoimi długimi nogami, to nie wiem
Kleopatra, może woda morska do nosa przed snem?Butterfly 83 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Dzień dobry!
Ja kupiłam kombinezon całkiem ciepły ale rodzę w połowie lutego więc może być zimno. Mam super ciepły śpiwór, który kupiłam do gondoli dla starszaka i używam go już czwarty sezon- najpierw w gondoli, potem w spacerówce a teraz na sankach. Także u mnie sprawdził się rewelacyjnie. Za to teraz dokupiłam sobie śpiworek do fotelika, taki raczej średniej grubości. Mnie trafiał szlag, jak mi spadał kocyk z fotelika w trakcie przenoszenia. Zobaczymy jak to się sprawdzi.
U mnie już poprana większość rzeczy, łącznie z gondolą, fotelikiem. Teraz mam tylko furę prasowania ale mama zaoferowała się z pomocąZostały mi 33 dni do cesarki!
Moje koleżanki urządziły mi „baby shower”. Jak było fantastycznie! Całe szczęście moje dziewczyny są z tych rozsądnych i nie wydawały niepotrzebnie na jakieś dekoracje i gadżety ale za to zadbały o jedzenie, które mogę jeść na mojej diecie i brak słodyczy, żeby mi nie było przykroDostałam od nich śliczną bransoletkę z grawerem- z jednej strony Jaś, z drugiej Antoś. Prawie się popłakałam ze wzruszenia. Super miły wieczór, siedziałyśmy do 2 w nocy, to pewnie ostatnia okazja na dłuższy czas żeby się tak spotkać i pogadać. Bardzo potrzebowałam takiego wyjścia, odpuściły mi wszystkie stresy ostatnich dwóch tygodni.
Za to dzisiejsza noc nieprzespanaznowu starszak zaczął kaszleć. Po skończeniu antybiotyku było kilka dni ciszy po czym wrócił suchy kaszel, kilka-kilkanaście kaszlnięć w ciągu dnia. Nasza pediatra zasugerowała diagnostykę w kierunku alergii/astmy
Wczoraj dostał po raz pierwszy lek, który miał pomóc i teraz tak myślę, że nocny napad duszącego kaszlu to po nim? Już mi ręce opadają. A jeszcze jutro kolejna kontrola moich wyników więc muszę go zostawić z babcią. Oby do wiosny!
patuniek86, Makowe Szczęście, Reniferra, iNso87, Marza89, Butterfly 83, india lubią tę wiadomość
-
Ayleen, lubię oczywiście za pierwszą część
Jeśli chodzi o kaszel, to cały myk polega Na tym, żeby trafić na naprawdę dobrego lekarza. Fakt, obecnie przy takim zanieczyszczeniu powietrza, kaszel się pojawia sam z siebie. Poza tym, kaszel po infekcjach potrafi się utrzymać nawet do 6 tygodni- bez żadnej już choroby.
U Młodej wygląda to trochę inaczej, więc żadnych porad Ci dawać nie będęPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Butterfly chciałam Cię zapytać jak bez Męża ale nie chciałam poruszać tematu, bo wiem jak ja miałam i to jak nie byłam w ciąży. Już naprawdę niedługo
i będziecie w 3kę
cały czas
zobaczysz
pisz jak Ci jest smutno, nie bądź z tym sama.
Marysia90 nic mi nie mów o porodzie samej. U mojego Męża w pracy kocioł, i nie wiem czy nie będzie musiał lecieć kilka razy za granicę. Zaznaczył, że od lutego nie może. Jeśli by się zaczęło podczas Jego nieobecności, to łapie samolot i w dwie godziny jest. Życzę sobie tak szybkiego porodu ale wiecie jak jestJak dobrze pójdzie to nie poleci ale jak sobie myślę, że zaczynam rodzić sama w obcym kraju? Nie wiem serio. Mam nadzieję, że nic takiego i u Ciebie i u mnie się nie wydarzy
My wczoraj byliśmy u Koleżanki Męża (jeszcze z czasów LO, też mam taką paczkę - super sprawa), dała nam 5 toreb ciuszków ale już takich większych od 74. Jej Córeczki mają już 2 i 4 także nie ma mini ciuszków, zresztą tych mam już tony. Znalazła nam śpiwór do wózka/fotelika taki z dziurami z tyłu. Zobaczymy jaka będzie pogoda. Chociaż u nas np w środę ma być 15 stopni na plusie, więc nie ma zimy. Jak coś to jesteśmy przygotowani
Bardzo się cieszę z tego spotkania, poopowiadała mi o porodach, chociaż Ona nie rodziła w tym samym szpitalu ale dała mi kilka rad. Np. żebym poszła porozmawiać z anestezjologiem itp.
Co do karmienia, to mam nadzieję na min. pół roku mi się uda. Chciałabym z cycka przejść na normalne jedzonko, akurat będzie koniec lata/ jesień było by idealnie. Zobaczymy jak wyjdzie w praniu. Nie chcę się mocno nastawiać, żeby nie przechodzić laktacyjnej depresji. Bardzo chcę karmić Małą piersią ale przeraża mnie to, że może się nie udać i tego laktacyjnego terroru.Butterfly 83 lubi tę wiadomość
. -
Patuniek ja dla Lenki dawalam Hipp Bio Combiotik. Nie zmienialam nawet i tak od ok.3msc do 1,5roku pila go i byl okej. Lena nie ma uczulen ani skaz. Z Laura bylo gorzej,bo miala skaze bialkowa i od 1,5msc jak skonczyla odrazu nutramigen na recepte blee.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 11:35
-
Ayleen na nocny kaszel dla dziecka Sinecod u nas sie sprawdza. 12kropli do buzki przed snem.
Edit.
Jesli chodzi o lek,to moze za pozno go dalas? Moze ma dzialanie wykrztusne? A ten najlepiej wiadomo do 17 podawac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 11:39
-
Dzień dobry
. Ja dzisiaj też na kolejnych internetowych zakupkach. Tak oto czekam na 3 paczki, a w zeszłym tygodniu przyszły 4
. Jakoś ta skrócona szyjka mnie jeszcze bardziej zmobilizowała.
Marza89, iNso87, patuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Ayleen a pokaż jaki masz do fotelika?
Patuniek to jest kwestia bardziej jakbym przez nos miała za mało powietrza. Teraz w dzień jest normalnie a w nocy masakra.
Ja cała moja trójkę karmilam ok roku. Pierwszy i drugi raz to były ciężkie walki, już w szpitalu kazali dokarmiac itp ale nie poddałam się i chłopcy byli tylko na cyckuważne żeby wiedzieć że może być ciężko ale są się
z ostatnim synkiem już poszlo łatwiej ale chyba ha też byłam bardziej wyluzowana
-
Cześć dziewczyny ❤️
Ja ciąg dalszy zakupów haha zamówiłam 19 rzeczy za 302 zł haha masakra
A jeszcze wózek musimy kupić i fotelik
Dobrze, że niedługo trzynastka wpłynie
Patuniek pisz wszystko, aspirator też właśnie zamówiłam ale chyba to ta frida była co wciąga się powietrze przez ustnik
Miłego dnia laseczki ❤️iNso87, Reniferra, patuniek86 lubią tę wiadomość