MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Izziee wrote:Hej!
Ja kupiłam malutką wanienkę, tak max do roku, ale to ze względu na małą łazienkę, a koniecznie chciałam na stojaku.
Patuniek mi też plecy coraz bardziej dokuczają, a już szczególnie jak więcej pochodzę. Także lubię za masaż od męża
Mayka a co Ty obstawiasz? U mnie wróżby by się nie sprawdziły, bo wszystko wskazuje na chłopca m.in cera, wygląd brzucha i zachcianki a u mnie dziewczynka :p
Dziewczyny a po której stronie lepiej zamontować fotelik? Macie jakieś preferencje co do strony?Izziee lubi tę wiadomość
-
Sana My mamy Bebetto Bresso Premium Clas szaro-bialy z czarną rączką i jak narazie jestem nim zachwycona;-) ale ten jest piękny
dla dziewczynki suuuper
Edit: ostatnio w szkole rodzenia położna wspomniała o ręczniku dla maleństwa. Podobno przy porodzie zaraz po wyjęciu owijają w ten ciepły ręcznik i kładą na brzuchu. Mam do Was pytanie, czy faktycznie to tak wygląda i jakiej wielkości kupić taki ręcznik? Ja myślałam o mniejszym
Kiedy wyparzacie smoczki i butelki ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 20:14
Sana lubi tę wiadomość
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Malutka, u mnie po porodzie przykryli Młodą pieluchą tetrową
Przykryli, żeby nie było jej zimno, ale nie zawijali-w końcu to kontakt skóra do skóry, gdzie obie byłyśmy bez ubrań
Malutka_27 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja też słyszałam, że najbezpieczniej jest za kierowcą.
Co do ręcznika, to u nas nie ma takiej potrzeby, bo szpital sam daje to, czym okrywa dziecko a potem becik, więc nie wiem.
A nad smoczkami się właśnie też ostatnio zastanawiałam. Takie wyparzenie podobno daje efekt na 3 godziny przed użyciem, więc chyba trzeba będzie to zrobić juz w szpitalu we własnym kubku po prostu.Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Hhaah Inso84 dobre.
Szczerze mówiąc to już mnie ciekawość zżera raz myślę, że chłopiec, a raz, że dziewczynka.
Ponoc ładnie wyglądam wiec większość wróży syna.
Może ciekawość bedzie motywacja przy porodzie i szybciej się urodzę.iNso87 lubi tę wiadomość
-
Mayka04 wrote:Hhaah Inso84 dobre.
Szczerze mówiąc to już mnie ciekawość zżera raz myślę, że chłopiec, a raz, że dziewczynka.
Ponoc ładnie wyglądam wiec większość wróży syna.
Może ciekawość bedzie motywacja przy porodzie i szybciej się urodzę.i mam/bede miec 3 corki w domu
Edit.
Ale sprawdza sie u mnie to,ze jem duzo slodkiego. I nie chodzi o slodycze. Kanapki lubie zjesc z bialym serem i dzemem. Buleczke slodka tez zjemjem oczywiscie i mieso,ogorka ale nie mam juz takiego parcia na to. Jem duzo owocow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 20:41
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Nikt nie wizytuje w poniedzialek?
Ja jadę podglądać jutro synkaiNso87 lubi tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
kehlana_miyu wrote:Podobno to, że miejsce za kierowcą jest bezpieczniejsze to mit, a fotelik, o ile jest możliwość, najbezpieczniej jest zamontować pośrodku, bo tam jest najdalej od strefy zgniotu
Inso ja mam 3 synów i w każdej ciaxy jadłam dużo słodkiego. W każdej ciaxy wyglądam też tak samo. Tzn teraz z dziewczynka nie ma różnicy więc na to nie ma co patrzeć ;]Butterfly 83, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Patrzę na badania dotyczące bezpieczeństwa itp. Okazuje się, że naprawdę wytrenowani kierowcy są w stanie w czasie ułamka sekundy wykonać manewry ochronne. Tak, to różnica wynosi 1,5-2% na korzyść montowania fotelika za kierowcą. Przy czy wg "naukowców" jest to raczej przypadek, niż faktyczna intuicyjna ochrona kierowcy. Natomiast o wiele więcej wypadków zdarza się podczas wyjmowania fotelika z zaparkowanego auta, gdzie właśnie strona kierowcy jest od strony ulicy. To samo tyczy się wszelkich awarii, np. na autostradach itp. A nawet jeśli samo dziecko czy rodzic je wyjmujacy z samochodu nie ucierpią, zdarza się, że kierowcy nadjeżdżający próbują ich ominąć i ulegają wypadkom.
Więc dla bezpieczeństwa naszych dzieci raczej nie ma znaczenia tak do końca strona, bo jeśli dojdzie do uderzenia bocznego, to i tak ucierpią. Ja na środku nie mogę w żaden sposób zamontować fotelika, dlatego zostaje miejsce pasażeraKażdemu wg potrzeb
Mój domowy mundurowiec nie oponuje i też uważa, że miejsce za pasażerem jest okPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Mój mąż, też mundurowy, mówi, że my fotelik będziemy mieć za kierowcą mimo wszystko ale wiadomo, ile ludzi tyle opinii, ilu kierowców tyle różnych wypadków... Nie ma złotego środka niestety...
Też zmierzylam brzuch i 101 cm hahapatuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, coś jest z tym przewidywaniem przez innych płci
Nikomu poza siostrą i mamą (no i Wam) nie mówiłam o płci, że względu na męża
I każdy mi mówił, że chłopak
Większość-nic nie przytyłam, nogi szczupłe, tylko brzuch widać, do tego tak dobrze wyglądam
Nieważne, że jak się z nimi widziałam, to się lekko malowałam-tusz do rzęs i wsio
Koleżanka-kształt brzucha mówi jej, że to chłopak
I tak się zastanawiam, czy gdyby wiedzieli o dziewczynce, to mówili by mi, że zbrzydłam
Makowe Szczęście, iNso87 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
My fotelik zamontujemy od strony kierowcy i od pasażera Haha
Ale jakby było jedno to też chyba od kierowcy bo z szerokością chodników u nas różnie bywa.
Słomiana wdowa ze mnie dzień drugi. Dobrze, że jutro poniedziałek i mam plan na dużo pracy.
Wczoraj zaczęłam szyć nawet przybornik do łóżeczka. Przez jakiś czas jedno łóżeczko bedzie u nas w sypialni a niestety nie ma miejsca na podręczne rzeczy.
Wanienkę zamówiliśmy taka głębsza ale nawet nie wiem jakiej długości, z wkładka dla noworodka i dodatkowym wężykiem do spuszczania wody, zobaczymy jak sie sprawdzi -
Od urodzenia synka spędziłam mnóstwo czasu czytając o bezpieczeństwie w podróży i w gruncie rzeczy wychodzi, że dobry fotelik zamontowany prawidłowo w aucie ochroni dziecko w większości wypadków niezależnie od miejsca w aucie
Wiadomo, jeżeli auto skończy między dwoma tirami lub pod pociągiem to nieco inna kwestia, ale takich wypadków jest bardzo mało - a w większości wypadków, w których giną dzieci problemem jest brak fotelika, jego nieprawidłowy montaż lub używanie złego fotelika dla danego dziecka (np dziecko jest zbyt małe na dany fotelik, zbyt wczesna jazda przodem do kierunku jazdy, przedszkolak na poddupniku itp.). Ewentualnie jeszcze fotelik złej jakości, który nie spełnia żadnych norm i chroni tylko przed mandatem. Więc skoro staramy się wybrać dobre foteliki i dbamy o ich prawidłowy montaż w aucie, nasze dzieci powinny być całkiem bezpieczne
patuniek86, Makowe Szczęście, bbeczka91 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Mi kiedyś tir wjechał w zad. Zmieniał pas na mój, przy prędkości około 20-30 km/h-w końcu przede mną był toczący się sznur samochodów. Nie mógł wyhamować po pierwszym uderzeniu i tak mnie popychał co chwila 6 razy-w pewnym momencie bałam się, że wepchnie mnie pod ciężarówkę przede mną. 7 tygodni chodziłam w kołnierzu ortopedycznym-przypominam, prędkość 20-30 km/h!
A jak zareagowałby kręgosłup małego dziecka przy źle zamontowanym foteliku?Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm