MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Patuniek hehehe:D to skoro tak, to moge byc spokojna
w kazdym razie mi sie juz tak nie spieszy narazie poki co
nie tak jak wczesniej ..
Wlasnie dzwonil kurier, do godziny przywiezie mi w koncu torbe duza do wozka ;d mam nadzieje,ze tym razem bedzie juz okej ;p
Powodzenia u lekarza z Mloda.
Ksiazka a jak Twoja przesylka ? Juz zrealizowana??
Ayleen organizm chyba probuje dobrze odpoczac przed porodemtrzymamy kciuki za cc
to juz tak niedlugo jeju
Buterrfly zastanow sie dobrze czy napewno dobrze robisz. Doptaj najpierw lekarza czy procz ktg cos jeszcze zamierzaja zrobic i wtedy dopiero podejmij decyzje
patuniek86 lubi tę wiadomość
-
India, cieszę się że u Was jest dobrze, super wiadomości
Reniferra, trzymam kciuki żeby Maja posłuchała mamy i jeszcze troszkę posiedziala w brzuszku
Ayleen, za dwa dni Wasze spotkanie, niesamowiterównież chętnie przeczytam relacje z cc no bardzo zaczynam się tym denerwować.
Patuniek, rób jak najmniej, duuuzo odpoczywaj
Boziu, Dziewczyny, kiedy to tak szybko zleciało? Pamiętam nasze pierwsze tygodnie na forum, pierwsze tygodnie ciąży, a tu już mamy pierwsze dzielne mamusie i niedługo my wszystkie zobaczymy nasze maluszki! Aż łza kręci się w oku
Reniferra, patuniek86 lubią tę wiadomość
-
Nieiwem czy moja położna jest jakaś niedouczona czy co, wszedzie pisza ze 37+0 ro donoszona a ona twiwrdzi ze ten 37 tydz musi caly przelecieć i donoszona to 38+0
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 09:06
Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
mayka wrote:Nieiwem czy moja położna jest jakaś niedouczona czy co, wszedzie pisza ze 37+0 ro donoszona a ona twiwrdzi ze ten 37 tydz musi caly przelecieć i donoszona to 38+0
Mayka-ciąża donoszona, a termin to dwie różne rzeczy. Dziecko urodzone w 37 tc nie jest uznane za wcześniaka. Ale poród w terminie to 40tc +/- 2 tygodnie. Stąd 38tc. Być może bardziej o to chodziłoKsiazka1, iNso87 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnyInso wrzuć fotę jak odbierzesz torbę. A ja muszę jeszcze poczekać, bo zamówiłam bardzo podobna ale na allegro i realizacja 10dni roboczych. Zamówiłam w końcu gdzie indziej bo tam nie mogłam się zdecydować tyle można wzorów wymyślić. A tak to wybrałam z gotowcow
wyślę foto jak przyjdzie.
Katia89 ja też sobie myślę jak to mogła tak szybko minac! Jeszcze trochę i wszystkie będziemy z maluszkami:) ciekawe jak wtedy wątek będzie żył, każda będzie miała mniej czasu na śledzenie czy pisanie, no zobaczymyiNso87, Katia89 lubią tę wiadomość
-
Ksiazka wiem, mi samej bylo trudno sie zdecydowac. Tym bardziej,ze teraz bralam,zeby podpasowac do koloru wozka,a mam w tej chwili taki piaskowy. Potem spacerowke chce szara,piaskowa albo mietowa. Dlatego wzielam jasna torbe
Mayka ja tez zawsze mowilam,ze 38+0 to wg mnie donoszona bo tak jak Patuniek napisala,zawsze jest +/-2tygodnie termin a nie 3 tygodnieKsiazka1 lubi tę wiadomość
-
Hehe wiecie gdzie zrobił mi się rozstęp? Jeden jedyny póki co, ale w tak niespodziewanym miejscu, że jestem w szoku. Na pośladku, ale nie gdzieś z tyłu, tylko jakby tuż przy kroczu, że schowa się pod majtkami. Przecież tam w ogóle żadnego napięcia nie ma i oczywiście nie myślałam wcześniej, żeby tam się smarować.
patuniek86, Ulv15 lubią tę wiadomość
-
Holter nie założony bo na cały szpital jest ileś tam i wszystkie zajęte. Dziś niby na 100% mają mi założyć i jutro puścić. Jeśli nie założą mi do tej powiedzmy 13 to nie będę tu siedzieć. Wszystko jest ok, tylko chcą niby sprawdzić serce, żeby nie było problemu przy porodzie.
Ale ja myślę, że to tak jak mówi AYLEEN- chodzi o kasę. Ile dni trzeba być żeby oni dostali refundację za mój pobyt?
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Butterfly u mnie mówią teraz, że trzy doby. Koleżance z łóżka obok powiedzieli to wprost-wszystko z dziećmi w porządku, ktg ma raz dziennie ale musi jeszcze posiedzieć bo kasa. Taki chory system...
Dziewczyny u mnie stres przyjdzie pewnie dopiero przed operacją. Na razie to po prostu się cieszę, że się udało donosić. Ostatni miesiąc to był ogromny stres i niepewność s teraz po prostu odpuściło. Sterydy podane, jestem pod kontrolą ktg, w końcu czuję się bezpiecznie. I już tak bardzo chcę go zobaczyć!
No mój organizm serio szykuje się do porodu bo mam tu szalony apetyt, dobrze, że już na wagę nie będę wchodzić. Ciągle bym jadła i piła, na dobę wypijam teraz 5l wody. Jem i śpię jak noworodekPo infekcji zatok został tylko zatkany nos także chyba ciało się regeneruje przed nowym wyzwaniem. Tęsknie tylko za starszakiem, nawet nie chce ze mną rozmawiać przez telefon.
patuniek86, Reniferra, kehlana_miyu, enka90 lubią tę wiadomość
-
Ksiazka, wątek zmieni tematykę na karmienie, kupy itp
Jak często, jak dużo
Kapturki, mm itp
No i na początek żółtaczka
Widziałam na lutówkach, jakoś tydzień temu, pewien żal ze strony nierozpakowanych-tematyka się właśnie już zmieniła, a te ciągle czekają. Więc to cenna informacja dla nas-Wątek w pewnym momencie zacznie się mocno zmieniaćMarza89 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Usiadłam do śniadania. Ciężko to nazwać siedzeniem, to raczej leżenie pod kątem z głową w górze
No i złapał mnie skurcz tego typu, jak przy porodzie-musiałam mocno oddychać, ból potworny, brzuch jak kamień, a najgorzej podbrzusze. Trwało to 3 minuty. Wczoraj wieczorem też miałam właśnie taki skurcz w podobnej pozycjiWięc leżę dalej, bo co zrobić
Ktg w szpitalu robią tylko na lewym boku i na płasko, więc te skurcze takie łagodne. Jakby zrobili właśnie w takiej półleżącej, to by mnie chyba nie wypuścili
No spa leci, 3x80, luteina leci 3x2 podjęzykowo (chcieli dowcipnie, ale jak im powiedziałam o moich skutkach ubocznych, to woleli nie ryzykować infekcją przy braku czopa i rozwarciu). No ale leki idą, a te potwory i tak występująPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnyPatuniek czyli musisz jak najwięcej leżeć, jestes tak obstawiona a takie konkretne skurcze masz... Trzymam kciuki żeby były jak najrzadziej skoro już mają się pojawiać.
A co do tematyki wątku to masz rację, niektóre z nas będą miały już dzieci po miesiącu a inne będą czekały na pierwsze objawy porodu. Trzeba to jakoś pogodzić, ale myślę że damy radęwątek ogólnie mamy bardzo sympatyczny, nie kojarzę jakiś kłótni czy ostrej wymiany zdań, także będzie dobrze
-
Książka, myślę że jak będziemy chciały to zawsze znajdziemy te kilka minut na napisanie czegoś na forum. Dla chcącego nic trudnego
Tak jak patuniek tu mówi, tematy się zmienia jak na styczniowkach czy lutowkach, będziemy uczyly się jedna od drugiej, ja mam zamiar korzystać bo zielona jestem i przerażona tym wszystkim,zero doświadczeniawięc liczę na Was :p
Patuniek, Pola chyba bardo chce mamę zobaczyćale niech siedzi w brzuszku jak najdłużej, niedobre skurcze :p
Ulv15 lubi tę wiadomość
-
Oj Patuniek,jeszcze zebys z ponad tydzien wytrzymala i bedzie super! Juz mniejszy stres jak skurcze beda. Trzymamy kciuki!
Ksiazka tez nie kojarze,zeby byla jakas afera na naszym watku i mam nadzieje,ze tak juz zotanieTeraz naprawde jest tu bardzo przyjemnie,tym bardziej,ze minelo bardzo duzo czasu od zalozenia i niech tak juz zostanie
-
Jako jedyny opiekun prawny tylko ja mogę iść na jakiekolwiek zabiegi medyczne, wizyty lekarskie itp. Niestety.
Przełożyłabym badanie, ale na kiedy? Na po porodzie? Od tych wyników zależy dawkowanie sterydów Młodej. Być może ona już mogłaby brać niższą dawkę, co byłoby naprawdę super sprawą. Czyli czekać conajmniej miesiąc, bo przecież z noworodkiem ciężko iść do przychodni bez powodu...
Młoda to nadal moje dziecko i muszę jakoś to zorganizowaćPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Współczuję skurczów. Ja chyba ze 2 razy coś tam czułam po przebudzeniu w nocy, ale tylko na chwilkę. A mnie od wczoraj łapie przeziębienie. Na razie tylko gardło i lekkie osłabienie. Mam nadzieję, że nie rozkręci się mocniej. Dzisiaj mąż na targach z pracy cały dzień, to ja się będę wygrzewać.A miałam dzisiaj iść na morfologię, ale wyniki pewnie wyszłyby marnie, więc odkładam - najpóźniej w piątek muszę iść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 11:00
Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r.