X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 13 lutego 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zaraz Was nadrobię, ale mam jedno pytanie na szybko - na jakiej wysokości macie ten pierwszy poziom w łóżeczku dziecka?

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 13 lutego 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ma być trochę niżej niż 30cm od barierki.

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 13 lutego 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dupa. Młoda nie była w stanie poprawnie wypuścić powietrza i w ostatniej fazie robiła wdech. Teraz już za bardzo zmęczona. Więc badanie do powtórki :-(

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 13 lutego 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sana wrote:
    Dziewczyny, zaraz Was nadrobię, ale mam jedno pytanie na szybko - na jakiej wysokości macie ten pierwszy poziom w łóżeczku dziecka?

    U mnie jest na wysokości 33 cm bez materaca, z materacem 23 cm :)

    age.png
  • enka90 Autorytet
    Postów: 613 405

    Wysłany: 13 lutego 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet trzymam kciuki za maluszka. Tak jak dziewczyny piszą, nie masz na to wpływu. Jeśli łożysko jest wydolne to się nie martw.

    Madziakk to już 9 dni do cc,o matko! Ayleen trzymam kciuki! To już za chwilkę :)

    India super, że wszystko idzie ku lepszemu! <3

    Patuniek, oj po porodzie Pola da Ci popalić :D Współczuję młodej, że nie wyszła spirometria :( Paskudne badanie. Niestety pracuję w szpitalu o takim profilu i mamy ją w badaniach okresowych ;/

    Butterfly kiepsko wyszła ta twoja wizyta w szpitalu ale co poradzić ... Myślę, że dobrze zrobiłaś. Lepiej na spokojnie odpoczywać w domu. Wiesz na co zwracać uwagę i masz częste wizyty więc będzie dobrze.

    Ulv15 to moja macica też z tych leniwców :P Jeszcze chyba nie miałam żadnego skurczu albo po prostu nie mam świadomości, że je mam. Czasami mnie tylko ciągnie w dole brzucha i nic więcej.

    U nas sporo się dzieje. Przez wyprowadzkę i szukanie mieszkania mam dużo stresu. Mam nadzieję, że wszystko idzie ku lepszemu i w końcu będę mogła wyluzować (niestety jestem z tych wiecznie przejmujących się, nawet głupotami). Dzisiaj byłam u położnej. Pobrała wymaz na biocenozę i GBS. Uważam, że trochę zbyt wcześnie ale niech im będzie.

    Anet85, Ulv15 lubią tę wiadomość

    l22npx9iqktnebij.png
    Hashimoto, Letrox
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 13 lutego 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sana – ja mam pierwszy poziom łozeczka na wysokości 30 cm , jak dołożyłam materac to wysokość zmniejszyła się do 20 cm

    Patuniek – szkoda, że nie udało się przeprowadzić badania, kurcze jak nie urok to sra…. Dość nieprzyjemne badanie dla dziecka. Trzeba jeszcze raz powtórzyć, ustaliłaś od razu termin? Jest jakiś w miarę szybki?
    Ja odebrałam wyniki badań, praktycznie nie ma do czego się przyczepić, jedynie płytki utrzymują się na poziomie constans w ciagu 3 tygodni, 104,108 dzisiaj 110, ogólnie mam nadzieję, że nie będę chcieli mnie kłaść z powodu hipotrofii do szpitala, jeśli tylko przepływy będą jutro dobre.

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet super że wyniki ok :)

    Patuniek szkoda tego badania :( ale skoro jest ciężkie dla dorosłych osób to co dopiero dla dzieci. Mam nadzieję że następny razem się uda.

    Sana ja nie pomoge, bo łóżeczko jeszcze nie rozłożone, ale dziewczyny już Ci napisaly :)

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 lutego 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój poród zdecydowanie był bolesny, ale do przeżycia, zwłaszcza po znieczuleniu :D Ale po raz kolejny tłumaczę sobie, że góra 48h i po bólu, a jednak najprawdopodobniej dużo krócej. Mam tylko nadzieję, że będę się równie dobrze czuła jak po poprzednim porodzie, bo wprawdzie krocze pobolewało dość mocno, ale jednak obeszło się bez pęknięcia lub nacięcia i bardzo szybko doszłam do siebie. Nawet siedziałam prawie normalnie już dzień czy dwa po :)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 13 lutego 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już w domu, jestem słaba masakrycznie po tych niecałych 3 dniach pobytu w szpitalu , no i chyba te laryngologiczne dolegliwości też mnie osłabiła,łącznie z antybiotykiem. Który nadal mam brać bo dalej gardło boli i skrzeczę jak stare radio. Jak okazało się, że oddział wew ponownie nie da holtera bo mają 2 pilne przypadki, to nawet mój lekarz stwierdzil,że nie ma sensu żebym leżała. Także jednogłośnie stwierdziliśmy, że jednak do domu.
    Po powrocie do domu-w końcu własny kibelek,prysznic ,wstawilam obiad i kawka. Mój mąż zlapal cosik chyba ode mnie, bo dość mocno kaszle. Leki wykupione i poszedł spać.

    PATUNIEK86 ja też muszę na nowo się pakować, a tak bardzo tego nie lubię.

    A PRZEDE WSZYSTKIM TO MÓWIĘ WAM WSZYSTKIM WIELKIE DZIĘKUJĘ, ŻE MOŻNA NA WAS LICZYĆ. WYŻALIĆ SIĘ, POCHWALIĆ CZY PORADZIĆ. JESTEŚCIE WSPANIAŁE. NO I CIESZĘ SIĘ, ŻE TWORZYMY TU TAKĄ SWOJĄ "RODZINKĘ" MAMUSIEK/ CIOC , KTÓRE ZAWSZE MOGĄ NA SIEBIE LICZYĆ! <3 <3 <3

    patuniek86, Ksiazka1, Katia89, Anet85, iNso87, Reniferra, Malutka_27 lubią tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 13 lutego 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa któraś z Was pytała o ten cukier . No więc zrobione badanie rano okazało się poprawne. Natomiast co do tych obrzęków to mam się kontrolować-ciśnienie i tętno, no i sprawdzać czy jestem spuchnieta, bo wyszło, że mam białko w moczu, określone w badaniu ilościowo, jako liczne.
    RENIFERRA, możesz sie wypowiedzieć w tej kwestii ?byłabym Ci bardzo wdzięczna :-*


    EDIT: i powiem Wam wkurza mnie jedna rzecz, znajomi! No kuzwa! Każdy mądry,dzwonią czy piszą niby w dobrej wierze , no i jakieś porady, jakieś diagnozy itp itd. No masakra. Jakby każdy x nich był w ciąży,W tym faceci, No i minimum z 10 razy. Wrrr.... :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 16:22


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 13 lutego 2019, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly dobrze, ze już jesteś w domu - odpoczywaj teraz. Z tym białkiem to nieciekawie, koniecznie kontroluj RR gdyby było powyżej 140/80 i nie spadało to trzeba jechać na IP. Kontroluj koniecznie obrzęki zwracają uwagę czy boli Cię glowa czy masz zawroty glowy, gdyby w moczu białko roslo to też od razu IP. Może to być zapowiedź stanu przedrzucawkowego -co jest bardzo groźne w ciąży.

    Butterfly 83, Reniferra lubią tę wiadomość

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 13 lutego 2019, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malz dal mi sie zdrzemnac poltora godzinki i nakarmil dzieci obiadem. Poszedl teraz do drugiej pracy a ja wlaczylam tvn style i idzie peogram oddac dziecko. Nigdy tego nie ogladalam i tak teraz pomyslalam,ze szkoda mi Matek,ktore chociazby z biedy musza oddac swoje dziecko,zeby mialo lepsze warunki:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 16:40

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 13 lutego 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    Butterfly dobrze, ze już jesteś w domu - odpoczywaj teraz. Z tym białkiem to nieciekawie, koniecznie kontroluj RR gdyby było powyżej 140/80 i nie spadało to trzeba jechać na IP. Kontroluj koniecznie obrzęki zwracają uwagę czy boli Cię glowa czy masz zawroty glowy, gdyby w moczu białko roslo to też od razu IP. Może to być zapowiedź stanu przedrzucawkowego -co jest bardzo groźne w ciąży.


    No właśnie ANET85, Ty masz doświadczenie w tej kwestii. Ja dotychczas ciśnienie mam w normie, ale tętno mi świruje, nie wiem czy ma to związek z czymkolwiek?


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly dobrze,ze juz w domu jestes. Teraz odpoczniesz troche w spokoju :)

    Ja pozale sie znowu na nos ;p co zjem..to nie czuje,ze jem a mianowicie nie czuje smaku...pff

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Butterfly dobrze,ze juz w domu jestes. Teraz odpoczniesz troche w spokoju :)

    Ja pozale sie znowu na nos ;p co zjem..to nie czuje,ze jem a mianowicie nie czuje smaku...pff

    Biedna:-( <tuli>
    Te chorobska to jest masakra. Ja mam gile że masakra, jak smarkam to jakbym mózg wysmarkiwala. Aż się gotuje o_O
    Całe ciążę byłyśmy Zdrowe to teraz musi się wyrównać :-/

    iNso87 lubi tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly 83 wrote:
    Biedna:-( <tuli>
    Te chorobska to jest masakra. Ja mam gile że masakra, jak smarkam to jakbym mózg wysmarkiwala. Aż się gotuje o_O
    Całe ciążę byłyśmy Zdrowe to teraz musi się wyrównać :-/
    To samo mowie do Malza, tak dmuchalam i chuchalam na siebie a tu przed terminem na koniec zimy trzeba sie doprawic mimo to..a tak sie cieszylam,ze minie mnie choroba. Ja wlasnie gili prawie wogole nie mam ;/ tylko caly zapchany nos,ze nie idzie oddychac. Licze,ze za dwa dni juz bedzie lepiej..a za kolejne 3 juz wyleczony.. no przeciez tydzien minie ;)
    Od tego ciagania nosem to juz glowa az boli. No ale coz zycie. Szkoda tylko,ze antybiotyk na to nie dziala.. zaraz 5 tabletke lykam i nie widze roznicy:/

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boje sie jeszcze,ze od dotykania skory przy nosie i pocierania chusteczka wyskoczy mi opryszczka;/ takze siedze pod nosem i na nosie wysmarowana wazelina ;d hehehe zeby tylko nie dopuscic do wysuszenia skory.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też przeszłam mocne przeziębienie, najpierw nos zatkany i nic nie leciało, potem doszło gardło i kaszel. Super pomogły inhalacje z soli fizjologicznej, imbir z cytryna i miodem i witamina C do tego. Oby Wam przeszło tak szybko jak mi. Teraz dzieci od nas najwięcej ciągną i dlatego, mi już dawno ktoś doradzał żeby na ostatni miesiąc zaopatrzyć się w witaminę c i miał rację, a ja nie posluchalam.

    A no i tak jak Inso piszesz ja miałam zaraz zimno na ustach :/ jeszcze się goi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 17:46

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 13 lutego 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksiazka u mnie na ustach odrazu po goraczce wyskakuje. Nie ma zmiluj,zeby nie bylo... jestem podatna na to gowno;/ a na nosie to wlasnie jak tylko katar..i po katarze jak znalazl ;/ mam nadzieje,ze teraz chociaz to mnie minie. Staram sie cos tam wysmarkac pod woda,zeby nie trzec chusteczka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 17:49

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 13 lutego 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly 83 wrote:
    No właśnie ANET85, Ty masz doświadczenie w tej kwestii. Ja dotychczas ciśnienie mam w normie, ale tętno mi świruje, nie wiem czy ma to związek z czymkolwiek?
    Wydaje mi się, że kwestia tętna to "problem" kardiologiczny u Ciebie, ja mam niewielka niedomykalność zastawek serca i czasami też czuję, że serducho bije za szybko, aczkolwiek przez czas ciąży ilość takich incydentów zdecydowanie się zmniejszyła. Lepiej zrobić jednak Holtera, zobaczysz co Ci powie lekarz prowadzący. Może masz jakąś łagodną arytmię, tylko monitorowanie 24 h pozwoliłoby to stwierdzić

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

‹‹ 778 779 780 781 782 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ