MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Camilla, gratulacje
Bbeczka, patka, trzymam za Was kciuki
Patuniek, uwielbiam Twoje wykłady na różne tematy, tak fajnie wszystko tlumaczysz, a to z czopem, a to z czkawka, tak obrazowo i dokładnie, podoba mi się to
Butterfly, może organizm zaczyna się oczyszczać....?
Sisi, mnie też ostatnio zaczęły piersi szczypac, tak jakby w sutkach...
Piękny dzień dzisiaj, słoneczko świeci, miałam dzikie myśli żeby umyć na szybko okna? Jak słońce przyswiecilo to tak przybrudzone już trochę od świąt :p
patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj mnie nie badają, skoro skurcze się osłabiają. A jeśli do jutra będą na tym poziomie, albo słabsze, to i do domu wyjdę
iNso87, iNso87, Butterfly 83, Katia89, Reniferra, Pikcia, lkc, Sana lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Kehlana, no ja też mam żołądek w zmienionej trochę pozycji, bo mała mi tam szaleje i stąd te moje zgagi nieszczęsne też.
Katia, oczyszczanie się organizmu też wchodzi w grę, bo w sumie kto wie,kiedy to nastąpi.. hmmm
No ale średnio mi się podoba taki stan
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Butterfly, czuję się podobnie od paru dni. Schudłam 1,5kg. Mam nudności, zgagę, hemoroidy już przeszły wszelkie wyobrażenia. Myślę tylko o tym, kiedy urodzę. Już jestem gotowa psychicznie i czekam na to jak na wybawienie. Na szczęście ząb przeszedł prawie.
klamka lubi tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Butterfly 83 ile masz stresów ostatnio a jak się czujesz?
mnie regularnie czyści od tygodnia co drugi dzień tylko drugą stroną 
patuniek86 Twoja Pola to 100% kobieta, nie zdecydowana. Współczuję tej niepewności, bólu, zmęczenia i pobytu w szpitalu mam nadzieję, że się w końcu zdecyduje.
teverde pewnie, że normalne
ćwiczy oddychanie
Camilla1983 GRATULUJĘ!!!!!
bbeczka91 powodzenia!!!
Sisi1982 z piersiami to normalne, przygotowują się do produkcji mleczka
Reniferra łączę się w bólu z hemoroidami... nie dość, że mam atrakcje z biegunką to jeszcze one... a czuję Małą jak mi nagniata tak jakby na odbyt to aż podskakuję.
Dziewczyny wszystkie 5s robione regularnie nic nie pomaga. Świeczkę nawet w Kościele zapaliliśmy. Zostaje mi ostatnia deska ratunku. Biorę się za okna hahhaha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 10:01
patuniek86, Ulv15, teverde lubią tę wiadomość
. -
Ja tez tak mam, a najbardziej w nocy mysle czy to juz. Schudłam tez pół kg i chciałabym zeby sie zaczęło, a z drugiej strony boje sie porodu. A i te wymioty poranne tez mnie męczą od początku ciąży i mam ich dość. Chciałabym w koncu normalnie wstac, a nie odrazu do kibelka leciec.Reniferra wrote:Butterfly, czuję się podobnie od paru dni. Schudłam 1,5kg. Mam nudności, zgagę, hemoroidy już przeszły wszelkie wyobrażenia. Myślę tylko o tym, kiedy urodzę. Już jestem gotowa psychicznie i czekam na to jak na wybawienie. Na szczęście ząb przeszedł prawie.
A na bolącego zęba mam niezawodny i bezpieczny sposób. Zawinąc w cienką husteczke ząbek czosnku i włożyć do ucha. Jak boli po prawej stronie to dac do lewego ucha, lub odwrotnie. Mozna tez dac bezpośrednio na zęba jak ktos lubi czosnek, ale nie sprawdzałam bo ja w takiej postaci nie lubie.
-
Hejka
Gratuluję nowym mamom i serdecznie zazdroszczę
Mnie coś mdli od rana, nieiwen czy to od kawy, ale w brzuch tez mi jeździ jak na biegunkę.
Jutro 39+0 Więc niech się dzieje co chce.
Ja już jestem chyba gotowa na przyjście nowego członka rodziny.
Miłego dnia dziewczyny.
ago91, patuniek86, iNso87, Kleopatra, lkc, teverde, Makowe Szczęście, Sana lubią tę wiadomość
Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
Dzień dobry!
Camilla1983 witamy w gronie po tej stronie brzucha:) Gratuluję! Super, że poród błyskawiczny
Trzymam kciuki za wszystkie chcące już urodzić i za te, które jeszcze nogi zaciskają Oby wszystko szło po Waszej myśli i bezproblemowo:*
Patka, Bbeczka - może już tulicie dzieciątka. Trzymam kciuki
U nas wczoraj był taki dzień, że Julek prawie w ogóle nie spał. Ale też jakoś specjalnie nie marudził, jedyne co, to chciał być blisko mamusi Wyrwałam się tylko na godzinę do kuchni, by zrobić obiad, a jego wtedy tulił mąż. Taki typ pieszczocha nam się trafił
Marza - najlepsze życzenia! Spełnienia marzeń i duuużo miłości
Madziakk - u nas też żółtaczka jeszcze jest. Na szczęście widać, że schodzi, niestety z buźki na końcu i ma jeszcze trochę żółtawe śluzówki w oczkach. Dla mnie to nowość była, bo córka nie przechodziła. Fajnie, że kp Wam wychodzi, a z kapturków pewnie uda się zejść. Ja miałam poranioną brodawkę na początku do krwi, ale wystarczyło na jeden dzień odstawić od niej małego i smarowałam lanoliną i się szybko zagoiło.
A, jeszcze pisałyście o tym pykaniu w brzuchu. Też miałam te odgłosy, szczególnie w czasie pobytu w szpitalu, gdzie miałam problem z gazami. Odgłos pęknięcia worka był jednak głośniejszy - myślę, że ktoś mógłby go usłyszeć obok, a te pykanie z pęcherzyków powietrza dyskretniejsze jednak;) No i mnie osobiście zabolało jak wody puściły, powiedziałam "ała" ;] Ale chyba nie ma reguły, bo z córką dźwięku nie słyszałam i też nic nie poczułam, po prostu wstałam z łóżka do toalety i pociekło mi po nogach. Może teraz ze względu na wielowodzie mocniej to odczułam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 10:40
Marza89, Reniferra, Katia89, patuniek86, Ulv15, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Czesc dziewczyny!
Camilla ogromne gratulacje! ❤️
Bbeczka i patka dajcie znać co u Was?
Patuniek ach ta Twoja Pola to rozrabiara, chyba jednak woli zostać u mamy
Dzisiaj zauważyłam na wkladce biało- żółtą galaretke takie dwie małe grudki, myślicie, że może to być odpadnie czopa? Brzuch już mnie 3 dzień pobolewa jak na okres, mała szaleje tylko tych skurczy nie czuje haha
Lwie dziękuję :* faktycznie Wasz Julek to słodziak, że tak się lubi tulić zazdroszczę ❤️
patuniek86 lubi tę wiadomość
Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
-
Pola jest zdecydowanie niezdecydowana
Ale cieszę się, że jeszcze zostaje tak, jak jest. Niech męczy i boli, ale niech siedzi
Ja Wam mówiłam-rodzę w marcu I przed kolejkę się nie wpycham
Lwie, masz ssaka w domu Niedługo wszystko się wyrówna, w wieczornym mleku jest melatonina, która uspokaja i ułatwia zasypianie. Już niedługo
Camilla-gratulacje
Bbeczka, Patkaaxx-pewnie już się Tulcie z dzieciaczkami
Ja się nawet porządnie zdrzemnęłam, tylko jeden silniejszy skurcz mnie na chwilę obudził
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 11:29
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Marza, jak najbardziej to może być czop.
Ja się właśnie dowiedziałam, że moja przyjaciółka jest w ciąży. Od razu moje dolegliwości jakby stały się mniejsze.
Marza89, Makowe Szczęście, iNso87 lubią tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Dzień dobry
Camilla, gratulacje! Witamy na świecie Dominika
bbeczka, patkaa, czekamy na kolejne forumowe Dzieciaczki i wieści od Was
patuniek, kciuki, żeby udało się jeszcze wyjść do domu &&&
Za dzisiejsze wizyty również trzymam kciuki &&&
iNso87 lubi tę wiadomość
F. III.2019
M. VII.2017
K. IV.2006
-
Hej o 8.53 na świat przyszedł Miłosz 4360 g i 54 cm
patuniek86, Pikcia, Reniferra, Bluberry, Beatrix_, Ulv15, Katia89, kehlana_miyu, Butterfly 83, Alisssa, Makowe Szczęście, Macy, teverde, Parsleyek, Salsefia, Ksiazka1, bbeczka91, Madziakk, Kleopatra, Sana, iNso87, Ankakaranka87, Marza89, enka90, Kasialudek, klamka lubią tę wiadomość
Miłosz
Honoratka
