MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczyny
Ja oczywiście , zaglądam, ale nie mam jak pisać, często czytam jak karmię Jasia. Raczej udało mi się w miarę uregulować laktację. Wczoraj była położna na wizycie patronażowej i Jasiek przybrał w 6 dni -300 g – powiedział, że taki przyrost wagi jest bardzo dobry. Cieszę się bardzo. Dzisiaj może wyjdziemy na krótki spacer jak nie będzie mocnego wiatru.
Serdecznie gratuluję świeżo upieczonym mamusią Bribrami .Ksiązka , Salsefia ;-* Duzo zdrówka dla Was i maluszków.
Salsefia Miałaś szybka akcję niesamowite… Dużo zdrówka dla maluszków, na pewno dzieciaczki są silne i sobie poradzą. Byłaś bardzo dzielna , ja z całego porodu najgorzej wspominam zakładanie vacum….Dawaj znać jak będziesz cna siłach co u Was i staraj się odpocząć choć trochę...
Marza Współczuję wymiany pionów i to jeszcze w takim ważnym czasie, ale z drugiej strony lepiej teraz niż jak już urodzisz. To dopiero miałoby dzieciątko szok przez te hałasowanie i kurz. Nerwy by mną szargały niemniej niż Tobą, ciekawe jak to zabezpieczą…
iNso Daj spokój masz prawo mieć wszystkiego dość, praktycznie sama wszystko ogarniasz. Każda z nas na słabsze dni i trzeba pozwolić sobie na chwile słabości, krzyku , a później spojrzeć na wszystko z dystansem i pomarzyć o zbilżajacej się wiośnie
LwieSercePodpisuję się pod wypowiedzią Butterfly i Patuniek ) karmienie piersią to temat rzeka – z problemami trudnościami wyrzeczeniami….Jesli faktycznie Julek na problem z wędzidełkiem to należałoby to skorygować. Szkoda ze doradca laktacyjny tak niewiele Ci pomógł, a przecież od tego jest…, może we wtorek druga kobieta będzie bardziej konkretna. Co do nerwow i flustracji, ja też staram się pogodzić czas na córcię i Janka, ale jak ostatnio córcia zaczeła coś pyskowac to stwierdziłam, ze jestem złą matką, że źle ja wychowuję, bo staram się do nie mówić z szacunkiem traktować poważnie , a Ona podnosi na mnie głos o jakąś głupotę. No cóz wychodzi pobyt u teściów i nadmierne rozpieszczanie…Poryczałam się oczywiście, ale przyszłam i na spokojnie zaczełam z nią rozmawiać, mąż to ma krótkie wojskowe podejście białe jest białe czarne czarne i czasami go niestety niepotrzebie skrytykuje przy córce. Też mam huśtawki nastrojów, mój stara się mnie rozmieć, za taki tekst ze znosi moje płacze od 9 miesiecy – przestałabym się odzywać nie dałabym rady aby mu to tłumaczyć. Szkoda ,ze mężczyźni nie mogą być w ciązy przynajmniej przez 2 miesiace – na początku i na końcu ciazy razem z połogiem, karmieniem piersią, bolącym kroczem itp. Pewnie zmieniliby zdanie na temat naszych hustawek nastroju. Ja po porodzie po wyjściu ze szpitala, ryczałam w samochodzie, moja mama zadzwoniła i mówi a co to Ty się nie cieszysz, a ja mówie, że mnie wszystko boli, ze nie przespałam przez szpitalną lokatorkę 2 nocy, ze jestem bardzo zmęczona itp. A ona ze boli i przestanie i weź tu gadaj ręce mi opadły. Póżniej się obraziła na mnie i rozłączyła, dobrze że mąz był to mogłam się w domu wypłakać. Teraz też miałam rózne wahania nastrojów, ale to przez hormony. Na wszystko trzeba czasu …
Jeśli chodzi kupy to u mojego synka są żółte jakby z grudkami, albo lekko zielonkawe – jedne i drugie SA naj najbardziej norm=nalne przy kp. Poza tym są bardzo rzadkie.Trzymam kciuki, aby karmieniu ułożyło się po Twojej myśli, ale nie ma co się na siłę katować - to nie będzie służyło, ani Tobie ani dziecki.
Synek spał wieć udało mi się trochę nadrobićWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 12:17
patuniek86, iNso87, Katia89, Butterfly 83, Reniferra, kehlana_miyu, Pikcia, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
patuniek86 wrote:Inso, a jedź na zdrowie!
Ja właśnie wsunęłam pączka-gorący i świeży z różą... Pieczony na miejscu...Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Katia89 wrote:Patuniek, lepiej podzielić nie mogłaś nie będę sama ze zjedzonymi 3 paczkami, hahaha!
Oczywiście nie liczę tego jednego zmęczonego w cukierni, dla testu Ten się.w ogóle nie liczy i nie jest brany pod uwagęKatia89, iNso87 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ankakaranka, przy takim rozwarciu po pogmeraniu tam może coś ruszyć całkiem szybko. Trzymam kciuki.
Ja po wczorajszym masażyku miałam fajne skurcze już, ale wszystko minęło. Zresztą teściówka mnie uprzedzała, że tak będzie. Dzisiaj póki co tylko bezbolesne twardnienia, może i lepiej, bo mąż ma dzisiaj dyżur :p. Po sobocie już do 21 marca nie wziął żadnego więc można bezstresowo rodzićpatuniek86, Ankakaranka87, Butterfly 83, iNso87, kehlana_miyu, Pikcia lubią tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Boshe..i Malz wrocil i..dorzucilam do swego kotla 2 paczki i wlasnie umiera! Nie wiem jak pojde na ktg haha
Inso, dziecko na ktg nie może spać. W szpitalu kazali jeść słodkie itp, ruszyli brzuchem... Dziecko musi się ruszać. Więc 2 pączki przed to takie niezbędne minimum, na wszelki wypadek zjedz 4iNso87 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Patuniek dobry podzial,
Ja juz zjadlam 2, te male bez nadzienia się nie liczą, no nie? Mam jeszcze 3,20 dag takich bez nadzienia twarogowych i jednego z biedronki "paczka" - corka z przedszkola przyniosla.
U nas dzisiaj dzien porzadkow, tzn juz powoli kończę, bo musialam ogarnac to czego najbardziej nie lubie- szafke gdzie stoi śmietnik, polke na butybi kuwete kotow. Zaraz siadam z Mloda robic kartki urodzinowe do przedszkola, bo juz jutro marcowe szalenstwo się zaczyna i 4 dzieci ma urodziny. O 16 idziemy na sensoplastyke. Miły dzień sie zapowiada, oby nie skonczyl się awanturą i płaczem jak wczorajszy.patuniek86 lubi tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ok jestem po wizycie.
Aktualnie 2.5 palca wiec wychodzi na to że połowa porodu za mną. ( Mhm akurat)
Dziecko waży 3460 wiec w 2 tyg tylko 100g przybrało.
Dr powiedział że w środę ma dyżur i jak chcę to mam przyjechać podłączymy królowie i powinno pójść szybko, no chyba że samo pójdzie wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 12:43
Reniferra, lkc, Ankakaranka87, patuniek86, Kleopatra, iNso87, Pikcia, Butterfly 83, Marza89 lubią tę wiadomość
Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
Ale macie fajnie, rozwarcia jakies a u mnie nic-dupa sraka! A tak sie martwilam o moja szyjke, w tamtej ciazy mialam rozwarcie w 26 tygodniu, a tu taka niespodzianka. Pewnie znow bede gnic na porodowce cala noc oby tylko corka współpracowała i wyszla jak będziemy chcieli ja wygodnic.. bo jak nie to chyba w łeb sobie strzele.Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
lkc wrote:Mayka obstawiam u Ciebie dziewczynkę
Haha przed chwilą byla sąsiadka mojej mamy, bo jestem u mamy akurat i mowi , że będzie chłopak bo niemam ani Pruszcza i dobrze wygladam i za szpiczasty brzuch na dziewczynkę hahaOlaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
iNso87 wrote:Jeju.. czy 4 kanapki z bulek z wedlina i papryka to normalne..gdzie przed zagryzlam Kitkata butter mhmmm ? I zastanawiam sie czy moge cos jeszcze wsunac.. haha
Ja zostalam sama na chwile. Lena pojechala z moimi Rodzicami na zakupy..a raczej po paczki i do nich. Laura w szkole. Malz skonczyl o 11 prace i bedzie pewnie za jakies 20min w domu.
Ankakaranka nie ufalabym usg jezeli chodzi o wage po tych wszystkich badaniach ktore dziewczyny mialt robione a pozbiej dziecko i tak wazylo swoje, wiec nie martw sie na zapas
Saselfia tez gratuluje! i zasdroszcze ze juz masz to za soba
A ja dzisiaj wzielam sprawy w swoje rece i sama zrobilam faworki!
Takie artystyczne zdjecie:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2267fd62df60.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 13:54
Sana, Katia89, Ankakaranka87, patuniek86, lkc, iNso87, Bluberry, Reniferra, Pikcia, Butterfly 83, Marza89, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Ulv domowe faworki, uwielbiam
Ja póki co wsunęłam jednego pączka haha ale na tym jednym się pewnie nie skończy
Mayka, tym bym się nie sugerowała mi też wszyscy mówią że brzuch typowo na chłopca, cerę mam dużo ładniejszą niż przed ciążą, smaki też od początku ciąży jak na chłopca mam, a tu w brzuchu siedzi 100% kobietkaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 13:57
Ulv15, Butterfly 83, Marza89 lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Mayka, u mnie też dużo osób pytało czy będę miała chłopca bo bardzo ładnie wyglądam...Także te zabobony to tylko zabobony
Ulv15, podziwiam za faworki, ja już nie mam siły na pieczenie :p mama robi mi teraz zapasy... Pierożki i bigosik, mniam mniam
Ulv, dopiero zobaczyłam zdjęcie, piękne faworki <ślinka cieknie>Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 13:58
Ulv15 lubi tę wiadomość
-
Oliwia Maria urodziła się o 11.10. Waga 3450 wzrost 55 cm. Zdrowa i śliczna. Ciężko było bo dużo zrostow ale już po
Ulv15, patuniek86, Katia89, Parsleyek, Anet85, iNso87, Ankakaranka87, 83xxx, teverde, Bluberry, Reniferra, Pikcia, kehlana_miyu, Sana, lkc, Butterfly 83, Marza89, patkaaxx90, klamka, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
U mnie teoria z brzuchami i urodą się nie sprawdziła. Przy córci miałam mały brzuch bardziej piłeczkę i przy synku też, tylko delikatne różnice były w obwodzie brzucha z 2 cm wiecej przy drugiej ciązy. Cerę miałam bardzo ładną, żadnych wyprysków nic...
Kusicie tymi faworkami i pączkami..... ja zjadłam jednego bo więcej się boję, aby maluszek nie miał problemow z brzuszkiem
Kleopatra - GratulacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 14:38
Kleopatra lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny