MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMayka najważniejsze że Twoja córcia przybiera na wadze a nie traci. Ja też przed chwilą się martwilam, że moja za mało przybiera (w tydzień 70gram) i mnie uspakajalyscie że dzieci mogą też przybierac skokowo i faktycznie zaraz nadrobila nie masz czym się przejmować tylko kontrolować wagę i 110 w 5dni to naprawdę dobry wynik
Trzymam kciuki za zbliżające się porody, może faktycznie któraś dzidzia zdecyduje się na dzień wiosnyteverde, Parsleyek, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Gratki dla nowych Mam,dużo zdrówka i cierpliwości:)
Lwie Serce u mnie dalej lipa, jadę na przeciwbólowych od poniedziałku ale nic nie przechodzi. Ze starszym dzisiaj idziemy do lekarza to może i mnie zobaczy przy okazji.
U małej dalej katar, wydostaje za pomocą wody morskiej i katarku.Katar jest biały i gęstawy, czasami psikam po 5 razy i dopiero wyłazi.Ciekawe kiedy to przejdzie... -
Hej dziewczyny!!
Melduję, że wczoraj o 21.37 urodził się Stasiu. Ma 52 cm i 2950 g.
Po długiej walce z wywoływaniem cewnikiem i oksytocyną, po kilkunastu godzinach bolesnych skurczy, bez postępującego rozwarcia, niestety skończyło się na CC. Ale pal to licho, najważniejsze, że Stasiu urodził się zdrowy i jest dla mnie największym cudem na świecie.patuniek86, enka90, teverde, 83xxx, Kleopatra, Parsleyek, Beatrix_, Ulv15, Ksiazka1, Reniferra, Izziee, Pikcia, iNso87, kehlana_miyu, Makowe Szczęście, india, Szczesliwa ledwo zywa, patkaaxx90, Sana, bbeczka91, Alisssa, Kasialudek lubią tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Witajcie kochane! Wszystkim nierozpakowanym mamusiom życzę aby szybko przytuliły swoje maleństwa 🤩
Byłam dziś z Filipkiem u lekarza i waży 5300 gram i ma 62 cm już! Urósł bardzo przez ten pierwszy miesiąc, wczoraj mu doklandie miesiąc stuknal ale ten czas leci...
Ja niestety jestem na antybiotyk bo zamiast lepiej to bylo coraz gorzej. Mam nadzieję że nie zaszkodzi jakoś maleństwu, biorę Amoxiciline ponoć najbezpieczniejszy antybiotyk dla karmiących mam. Oby szybko mi pomógł. Najgorsze dla mnie jest to że nie mogę ani całować malutkiego ani się za bardzo przytulać żeby go nie zarazić... A karmie go w maseczce...
Kreatorka gratulacje!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 13:33
Kleopatra, teverde, iNso87, Kreatorka lubią tę wiadomość
-
Teverde to jesteśmy w tej samej sytuacji. Jutro sądny dzień. Ja myślę, że jeśli ciśnienie będzie ok (ok 14 będę miała mierzone, strach się bać) to może mi odpuszczą weekend w tym przybytku rozkoszy.
Inso szybko się ogarnęłaś :p
Mimoza, to może się zacząć w każdej chwili
Kreatorka witamy maleństwo!
Eh,dupa. Znów mi ciśnienie wzrosło. Chce mi się płakaćWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 13:37
iNso87, Kreatorka lubią tę wiadomość
Hashimoto, Letrox -
Trzymajcie się dziewczyny! Jeszcze tylko kilka dni i będziecie tuliły maleństwa.
My dziś byliśmy u kuzynki Oliwki, są jak siostry bliźniaczki. I mamy już 3 tygodnie
Kreatorka gratulacjeKreatorka lubi tę wiadomość
-
Kreatorka gratulacje!
U mnie same zmartwienia. Malutka spadla na wadze. Nie duzo ale jednak. W dniu wypisu bylo 3445 a urodzeniowa 3620. Wczoraj 3390. ☹️Ciagle wisi na cycu... Polozna mowi zeby dokarmiac mm 2x 60. Wczoraj daliśmy na noc 60.Wypila ze 30 i nim ja polozylismy obrzygala sie cala tym mlekiem... Drugi raz nie dawalismy. Nie wiem co mam robic:( -
Beatrix_ wrote:Kreatorka gratulacje!
U mnie same zmartwienia. Malutka spadla na wadze. Nie duzo ale jednak. W dniu wypisu bylo 3445 a urodzeniowa 3620. Wczoraj 3390. ☹️Ciagle wisi na cycu... Polozna mowi zeby dokarmiac mm 2x 60. Wczoraj daliśmy na noc 60.Wypila ze 30 i nim ja polozylismy obrzygala sie cala tym mlekiem... Drugi raz nie dawalismy. Nie wiem co mam robic:( -
iNso87 wrote:Spokojnie Beatrix. Po mm odbijacie malutka? Tj. Wystarczy w pion wziac Malenstwo. Jesli spada to tez pewnie bym dokarmiala mm. To nie morderstwo;) a ulewaniem sie nie przejmuj. Zmien moze mm. Dawaliscie w szpitalu jakies ? Czy tylko kp? Jakie teraz dajecie?
-
nick nieaktualny
-
Teverde ja też się pytam gdzie moje skurcze 😉 bóle takie jak rano, miesiączkowe, nieregularne i rzadkie 😐. Może jutro coś się wydarzy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 17:18
teverde lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Kehlana, Tevede, Persleyek, Enka, Mimoza Trzymam kciuki za Wasze porody, niech się rozkęcają, piękny jest dzisiaj dzień na narodziny
Enka współczuję z tym ciśnieniem u mnie też się pojawiło na końcówce ciązy, brałam Dopeggyt i było w miarę , ale jak się zdenerwowałam to niestety skakało. Dobrze, że jesteś pod opieką.
Kreatorka gratulacje
iNso Ty musisz oganiać trójkę dzieci i szybko się z tym uporałaś, a ja czasami z dwójką nie mogę się wyrobić ….może to kwestia przyzwyczajenia się do nowej sytuacji. U nas od wrzesnia córcia pójdzie do pierwszej klasy, tez mam obawy jak to będzie, pocieszam się, że dobrze się złożyło i będę miałą więcej czasu dla niej, bo jak wrócę do pracy to niestety skończy się „wolność”.
Byliśmy dzisiaj na kontrolnym usg przezciemiączkowym u synka i jest wszytsko ok. – badanie trwało może z 2 min. Lekarz stwierdził jeszcze przed badaniem, że na jego oko dziecko jest zdrowe, przyłożył głowice i stwierdził, że szkoda prądu na badanie… poprosiłam aby zerkną na jego szwy na czaszce, bo są wypukłe. On na to , że jak wypukłe to dobrze, przyłożył głowicę i stwierdził, że są też grube. Więc gdyby któraś się z Was martwiła o wcześniejsze zrastanie szwów, albo z powodu małego ciemiączka – to dobra informacja jest taka, że jak wyczuwa się pod palcami szew, albo go widać na główce to tak ma być.
Mayka rozumiem Twoje zmartwienie, zę dzieciątko z przyrostem masy jest w dolnej granicy, ale może akurat teraz nie ma skoku wagowego. Na to ulewanie jednak nie ma rady, noworodki mają jeszcze niedojrzały układ pokarmowy i immumologiczny dlatrgo może pojawiać się u niech refluks. Ja zaobserwowałam to u synka jak byłam jeszcze w spzitalu, że ulewał, krztusił się mlekiem , neonatolog poradziła, aby karmić z przerwami i pionizować dziecko, a nie ciągiem 15 min. Ten sposób się sprawdził, owszem nadal ulewa, ale mam wrażenie, że mniej, poza tym rzadziej się krztusi.
Beatrix Ten sposób dziewczyn, aby traktować mm jako lekarstwo wydaje sie bardzo dobry, poza tym dodając mieszankę do swojego mleka zagęścisz je troche i dziecko nie powinno ulewać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 17:38
teverde, Reniferra lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
U mnie nic. KTG snów płaskie jak stół, a rano chociaż jakieś minimalne pagórki trzy były. Obchód był, kazali czekać. Jutro rano się dowiem co planują. Laska obok miała dzisiaj od 5:30 wywoływany poród. Wróciła o 16 głodna, obolała od leżenia pod KTG i z bobasem w brzuchu.