MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja odciagam doslownie lyk mleka narazie wiec to raczej moje do mm niz odwrotnie ale mala jak je z piersi to wyglada na najedzona. Taka nabablowana ze hej wiec wydawaloby sie ze sie najada. Dzis tylko podkarmie lekko piersia i damy 30 ml i pozniej znow 30. Jutro pojdziemy sie zwazyc chociaż pesymistycznie na to patrze
Ja nie mialam zadnego nawalu. Odciagam ze 4 lyczki narazie. Czy nawal musi przyjsc i jeszcze przyjdzie? Czy jak go nie bylo yo juz nie bedzie? -
nick nieaktualnyBeatrix ona po piersi może być bardzo zmęczona i może wydawać się najedzona, najlepiej właśnie to sprawdzić podając po piersi butelkę, ale też nie od razu, daj jej chwilę na odpoczynek daj znać jak jutro waga i bądź dobrej myśli, może akurat będzie skok A pijesz coś na laktacja?
Jak z nawalem to nie wiem. -
Normalnie dziś jest kiepski dzień. Nie dość że triche mnie zawisło i się kiepsko czuje to Lidia caly czas na cyca jak ja odkładam to ulewa i zniw się budzi i znów cyc. Az mnie sutki bolą.Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
Ksiazka1 wrote:Beatrix ona po piersi może być bardzo zmęczona i może wydawać się najedzona, najlepiej właśnie to sprawdzić podając po piersi butelkę, ale też nie od razu, daj jej chwilę na odpoczynek daj znać jak jutro waga i bądź dobrej myśli, może akurat będzie skok A pijesz coś na laktacja?
Jak z nawalem to nie wiem. -
nick nieaktualny
-
Hej
Nierozpakowane-dzisiaj pełnia Oby na Was podziałała- na Wasze szyjki, macice i dzieciaki
Mayka, ja mam dzisiaj tak samo... Plus zaczynają się lekkie wzdęcia Budzi się, pręży, puści bąka po kilku minutach i śpi dalej... A ja już zapałki w oczach, bo w nocy podobnie...
Do tego dochodzą godziny jej aktywności. To 2,5 godziny z szeroko otwartymi oczami. W dzień i w nocy. I nie, nie mogę jej odłożyć, bo płacz...
W nocy tak się nabąblowała, że po raz pierwszy zwymiotowała mleko po położeniu jej na płaskim. A była już odbita i w ogóle... Czasami też zje tyle, że leci jej nosem...
Do tego kupy. Robi w trakcie jedzenia, pręży się i w ogóle, żeby zrobić. Jak zrobi, to już spokojnie je i zasypia. A pieluchę trzeba zmienić. To po odbiciu i 10 minutach zmieniam, żeby się nie ulewało w trakcie. A ona pobudka i koniec spania... Tylko druga pierś i abarot to samo...
Wczoraj w żaden sposób nie mogła zasnąć po jedzeniu wieczorem. Chciała, ale cały czas "coś". Najedzona była. W pewnym momencie tak zaczęła szukać, że dałam jej pierś-zassała i zasnęła. Po prostu potrzebowała piersiowego smoczka... A ja kolejny dzień zapałki w oczach
Z dobrych wiadomości-dzisiaj już godzinny spacer Zasypiałam w trakcie 🤣
A, no i Młoda chora. Tzn przeziębiona. Rano bardzo ją bolała głowa, coś tam w gardle chce się rozwinąć. Gorączki brak, kaszlu brak, katar jakiś taki kiepski -chyba ścieka po gardle. Czosnek i mleko z miodem i masłem poszły w ruch.
Jeszcze 2 tygodnie i mąż zostanie ma tydzień w domu. Czekam na to, jak na zbawienie Niech on chodzi na spacery, ja będę odsypiać-taki mam dziki plan 🤣🤣🤣Ulv15, teverde lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Beatrix nawal nie u każdego musi wyglądać tak samo i wiązać się z ogromnymi bolesnymi piersiami...jak zawsze w temacie laktacji polecam poczytać hafije https://www.hafija.pl/2015/07/uruchom-swoje-piersi.html
Moja mała dziś co chwilę domaga się cyca miałam nadzieję, że skoro jeszcze niedawno karmiłam synka początku karmienia córki będą bezbolesne, ale jednak sutki się odzwyczaiły...chwytanie brodawki nie należy do przyjemnych eh...na szczęście potem ciągnie już ładnie
Trzymam kciuki za dziewczyny w dwupaku, dziś pełnia!Beatrix_, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny wpadłam pogratulować wszystkim kolejnym nowym mamom tulącym swoje maleństwa 💕
My z Marysią we wtorek wyszliśmy dodomu. Mała jest taka pieszczoszka a ja bym ją tylko całowała i jest straszną cycoholiczką 😊 Laktacja mi się ładnie rozkęciła i jestem szczęśliwa że się udało z kp tym razem. Nawał mialam z poniedziałku na wtorek ciężko było, byłam na granicy rezygnacji ale się udało i warto było pocierpieć.
O porodze nie będę rozpisywać bo długo by pisać, najważniejsze że wspomnienia mam dobre mimo bólu jaki mi towarzyszył przez 16h w samym szpitalu wszystko dobrze się skończyło. Dziś 5 dzień po cc i czuję się rewelacyjnie.
iNso teraz mogę nadrobić moją niewiedzę z wagą urorodzeniową małej miała dokładnie 3780g 😊
Kciuki trzymam za dziewczyny w szpitalach i te oczekujące w domu już tak niewiele zostało w porównaniu z minionymi miesiacami ciąży.
iNso87, Beatrix_, kehlana_miyu, patuniek86, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Marysia gratulacje! Witamy Jasia 🙂
Alissa, i dla Ciebie gratulacje ❤️ witaj na świecie Zuziu! 🙂
Mamakropka, faktycznie poród ekspres 🙂 gratulacje 🙂
Kreatorka, gratulacje 🙂
My już się tulimy 😍 Laura przyszła na świat 20.03 o 8:56, 3120g i 51 cm, przez cc 🙂 jest wspaniała.Bluberry, patuniek86, iNso87, Kleopatra, teverde, Marcowa2017.23, Ksiazka1, Beatrix_, Butterfly 83, india, Anet85, Macy, Madziakk, kehlana_miyu, patkaaxx90, 83xxx, enka90, bbeczka91, Parsleyek, Alisssa, Marza89, Kasialudek lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
mayka wrote:Normalnie dziś jest kiepski dzień. Nie dość że triche mnie zawisło i się kiepsko czuje to Lidia caly czas na cyca jak ja odkładam to ulewa i zniw się budzi i znów cyc. Az mnie sutki bolą.
Sana super! Gratuluje 🎈🎈🎈😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 22:27
Sana lubi tę wiadomość
-
Sana gratulacje!!! 💖😍❤️
A ja miałam tylko jedno KTG rano bo uznali, że skoro wszystko jest dobrze to po co mają robić 3x.. Hmmm. Dla 1 KTG dziennie to ja tu kiblować chyba nie będę. Młody szaleje w brzuchu jak dziki więc raczej się nigdzie nie wybiera.Sana lubi tę wiadomość