MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
wisnia no to mamy identyczne te bóle, w nocy własnie tez ciezko nie wiadomo jak się przekrecic. bo jak leze w bezruchu to juz ok jest. czyli to urok ciąży musi być. no i przy kapaniu wygibasy zeby chociaz cos zrobic to juz tez mi sie tak naciska i momentami te 'zakwasy' czuje
-
nick nieaktualnywisnia11 wrote:kaaasiaczek wózek bardzo ładny
wracając do kosmetyków to polecam stronkę www.srokao.pl i zakładkę analizy... babeczka to chemik kosmetyczny.
paula właśnie takie uczucie mam jakbym miała zakwasy. najgorzej tak jak mówisz wieczorem i w nocy. dzisiaj to nawet bałam się obrócić na drugi bok tak mnie wszystko bolało.
dziewczyny ma któraś skurcze?? bo ja nie mam pojęcia jak to rozpoznać.. od kilku dni odczuwam takie krótkie uczucie jakbym miała okres dostać. to nie jest ból, skurcz ani kłucie ale takie uczucie... i nie wiem co to może być ani jak to nazwać.
skurcze są wtedy kiedy twardnieje Ci cały brzuch - ale nie od wygibasów dzieciaczka tylko tak po prostu. Najłatwiej to sprawdzic tak: gdy stwardnieje Ci brzusio połóż dłonie u góry i na dole brzucha, a potem po bokach jak wszędzie jest tak samo twardy to jest to skórcz ( potem tzn przy porodzie do tego najzwyczajniej w świecie dojdzie ból - mi lekarz powiedział, że na poczatek taki jak przy silnym okresie a potem to brak skali ) jeżeli np bo bokach brzuchol jest twardy a z góry miękki tzn że Twoje maleństwo jakoś sie tak ulożyło generalnie sporadyczne skórcze to nic złego bo przygotowuja organizm do porodu gorzej jak są regularne mogą spowodować przedwczesną akcję porodowa...ja niestety zaliczyłam takie coś w 28 tyg, ale z pomoca mojego lekarza i zabiegu synek jeszcze jest na swoim miejscu
Marysia0312, pillow, wisnia11 lubią tę wiadomość
-
kaaasiaczek_ wrote:my z mężem kupiliśmy, angelcare AC300 z dwoma płytkami, używany, ale w stanie idealnym i z gwarancją na allegro. nowego się wg mnie nie opyla.
też myślałam nad używanym. A ile daliście za niego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2014, 12:48
-
naprawdę wystarczy dobrze poszukać i znajdzie się kilka perełek.
za nowy trzeba dać min. 350 zł. i dobrze, by było jakby miał 2 płytki, bo jedna to za mało.
my z wysyłką zapłaciliśmy 200 zł, a mamy jeszcze rok gwarancji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2014, 12:53
-
Hej dziewczyny troche z innej beczki muszę się Wam wygadać
Mam dzisiaj strasznie smutnyyyy dzień non stop wyje Albo moje hormony wariuja albo mam troche racji
A mianowicie mój mąż który nigdy nigdzie beze mnie sie nie ruszał zapytał czy może jechać z kolegami na skoki do Zakopanego Byłam w szoku że teraz kiedy ja się nie mogę ruszyć z domu on planuje jakieś "kawalerskie" wyjazdy i to jeszcze na noc! Rozwyłam się i tyle było gadania a on oczywiście się obraził...eh tak strasznie jest mi smutno że ma ochotę na takie wyskoki teraz nie wiem czy przesadzam czy po prostu powinnam go puścić ? Już sobie wyobrażam nie wiadomo co a jeszcze jak się zbierze z 10 kolegów z MONu to wiadomo co tacy żołnierze potrafią. Nie wiem czemu się tak zachowuję to zapewne wynik ciąży ale rok temu chyba też nie byłoby mi fajnie z takim czymś -
Ola, to pewnie hormony Tobą kierują
daj się mężowi wyszaleć, może on potrzebuje się wyrwać chociaż na jedną noc z kolegami. później czeka go tylko zmiana pieluch, wstawanie w nocy, itd. może musi jakoś odreagować. łatwo mi się pisze, ale też pewnie było by mi przykro na Twoim miejscu i zrobiłabym awanturę na całego, hehe ale potem, podchodząc do tego na spokojnie, pewnie bym się cieszyła, że chociaż on się będzie dobrze bawił. taki nasz los... ale głowa do góry. potem do Zakopca pojedziecie we troje -
Dzięki dziewczyny za odpowiedź ... on i tak pojedzie wiem to w pracy by go zabili smiechem jakby powiedział że ja go nie puściłam będę przeżywać i to wiem już teraz a jedzie dopiero 17.01. Jestem trochę typem panikary a jeszcze do tego burza hormonów to już całkiem ;( Już mam jakieś czarne myśli a znając życie jedzie żeby po prostu wypić i dobrze się bawić z kolegami. Ale moja wyobraźnia nie zna granic ..
-
Oleńka , ja w sobote bede w podobnej sytuacji, bo mój akurat jedzie na piwo do innego miasta oddalonego 30 km , zostanie na noc bo ja akurat po nocach nie bede po niego jezdzic, tez sie na początku obraziłam ze ja siedze w domu jak ci.. a on se z kumplami na piwo ale po przemysleniu sprawy uznałam niech jedzie bo potem bedzie przy dziecku , sam mi tez to powiedział ze potem bedzie dla niego najwazniejsze dziecko
Oluś spokojnie -
Dorjana ja chciałam pracować do października, a poszłam na L4 10 lipca ;p bo wylądowałam w szpitalu i powiem Ci, że dobrze, że tak się stało, bo nie miałam pojęcia o tym jak 'przewrotna' potrafi być ciąża. A że mnie podkusiło, ze siedzę w domu i będę się na pewno nudziła to przeniosłam się z zaocznych studiów na te pół roku na dzienne i to była kiepska decyzja teraz tak myślę. Radzę sobie oczywiście bez zarzutu jeżeli chodzi o stopnie, ale czuje się już na prawdę kiepso... ciężko mi się chodzi, niewysypiam się przez ciągłe zgagi, rano wymiotuję itd. na zajęciach wychodzę albo zwymiotować albo siusiu- jest to uciążliwe i z każdym tygodniem mi ciężej. Oczywiście nie ma regułu, bo u mnie pracowała dziewczyna , która poszła na L4 3 tygodnie przed rozwiązaniem a tak to pracowała jako KELNERKA i biegała z brzuszkiem normalnie po 8-10 h dziennie , ale jej ciąża była wzorowa- czula się świetnie, chodziła na fitness, 1 raz zwymiotowała w calutkiej ciąży z resztą po niej to nic nie było widać, bo taka szczuplutka i wysportowana, że delikatnie brzuch jej wyskoczył chyba dopiero na miesiac przed porodem.
Jak widzisz to zależy od wielu czynników, ale jakbym miała CI cos zasugerować to bierz L4 póki jeszcze masz czas, odpoczywaj i nawet jeżeli świetnie się czujesz korzystaj z czasu wolnego. Jeżeli chcesz jeszcze koniecznie pracować to sugeruję max do 30 tyg. no i skonsultuj to jeszcze z lekarzem jak on to widzi:)Dorjana lubi tę wiadomość
-
Dorjana ja z wlasnego doswiadczenia powiem Ci ze jak najszybciej sie da, ja pracowalam non stop i skonczylo sie to tym ze musze teraz do konca ciazy lezec, bo grozi mi przedwczesny porod, a czulam sie swietnie, 2 tygodnie temu lekarz zszokowal mnie taka wiadomoscia (skrocona i rozmiekczona szyjka, skurcze), wiec idz juz teraz na to zwolnienie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 11:33
Dorjana lubi tę wiadomość