MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
wisnia11 babcia mi opowiadala, ze jak rodzila moja mame a bylo to w pazdzierniku, to byla sama w domu, bo wszyscy byli na polu, wiec wsiadla na rower i pojechala do szpitala, urodzila na schodach szpitala. Moze tez w razie czego postawie rower przed domem Babcia miala 3 dzieci i to byl jej najlzejszy porod.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2013, 13:39
pillow lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marysia0312 wrote:czesc dziewczyny - ja mam zupełnie inne pytanie...czy Wasz mężczyzna ma golarkę ,maszynkę elektryczną? pytam ponieważ chcę mezowi na gwiazdke kupić a zupełnie nie wiem jaka mu kupić. Moze macie jakies doświadczenia?
Moj maz ma i tylko takiej uzywa. Cale zycie mial Brauna lub Philipsa, 3 lata temu odkryl Panasonic i powiedzial, ze to najlepiej wydana kasa w jego zyicu, ja za jego namowa sobie kupilam depilator tez z panasonica i tez jestem super zadowolona. Ma cos takiego http://www.ceneo.pl/1175104#tab=reviews_scroll nie wiem czy identyczna ale bardzo podobna. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marysia podpytaj męża czy byłby zadowolony z takiego prezentu... ja kiedyś też chciałam w ten sposób obdarowywać mojego i okazało się, że mój mąż jest absolutnym przeciwnikiem elektrycznych maszynek do golenia (też mnie do zdziwiło, bo zawsze mi sie wydawało i w sumie dalej tak uważam, ze to swietny pomysł na prezent) więc wtopiła bym tylko niepotrzenie kasę, ale za to używa bardzo dobrych maszynek i specyfików do golenia i np. jako, że jest listopad nie goli się teraz cały miesiąc, ponieważ jest to jakiś rodzaj wsparcia dla mężczyzn chorujących na raka prostaty. W tym miesiącu szczyci się zadbaną brodą, ale powiem wam, że jemu pasuje- plus do męskości jak nic
http://beardshop.pl/ to jest strona (swoją drogą na prawdę ładnie zrobiona) gdzie można znaleźć takie różne specyfiki -
nick nieaktualny
-
Dziewczynki ja trochę z innej beczki pytanko mam. Otóż mam spore problemy z morfologią - ciągle spada mi hemoglobina, erytrocyty, żelazo i transferyna też do bani. Jem żelazo (tardyferon), mnóstwo buraków na różne sposoby, surówki, pokrzywę i nic. Może znacie jakieś domowe sposoby cud na wyjście z anemii? Pani doktor dała mi jeszcze miesiąc i jak nie będzie poprawy to czekają mnie iniekcje domięśniowe w szpitalu akuratnie przed świętami.
-
Magda421 wrote:Dziewczynki ja trochę z innej beczki pytanko mam. Otóż mam spore problemy z morfologią - ciągle spada mi hemoglobina, erytrocyty, żelazo i transferyna też do bani. Jem żelazo (tardyferon), mnóstwo buraków na różne sposoby, surówki, pokrzywę i nic. Może znacie jakieś domowe sposoby cud na wyjście z anemii? Pani doktor dała mi jeszcze miesiąc i jak nie będzie poprawy to czekają mnie iniekcje domięśniowe w szpitalu akuratnie przed świętami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2013, 17:39
Magda421 lubi tę wiadomość
-
nie pomogę wam dziewczyny niestety bo z kolei ja mam za dużo żelaza. a szpinak uwielbiam w każdej postaci.
jestem po badaniu. dzisiaj bez USG. wyniki są dobre, ciąża super, już uzgodniłyśmy że na L4 mnie pośle po następnej wizycie czyli za ok 4 tygodnie.
przeciwwskazań żadnych nie ma tylko coraz częściej wysiada mi kręgosłup (krzywy na maksa) i strasznie się męczę jak długo chodzę lub stoję. nawet praca przy biurku już mnie męczy. 6 godzin pracy by mi wystarczyło.
zamówiłam sobie dzisiaj poduszkę cebuszkę
http://www.patiimaks.pl/Product.aspx?cat_name=poduszki-i-kojce-do-karmienia&ProductID=33949&producer=ceba
pościel dla malucha - wzór niebieskie misie w kółkach
http://allegro.pl/nowy-16el-super-zestaw-poscieli-120x90-gratisy-i3694582435.html
i dwa prześcieradła od tego samego sprzedawcy więc za przesyłkę będę płacić tylko raz. zastanawiałam się jeszcze czy nie wziąć od razu materaca kokos-pianka-gryka ale cena jest podobna do sklepowej a jednak wole mieć rachunek i sklep do ewentualnej reklamacji na miejscu.
Powiedzcie mi co myślicie o pościeli którą zamówiłam. -
Świetne te miśki. Ja dla mojego synka kupiłam pościel w pszczółki. Wszyscy się śmieją i mówią że go będą gryzły. Ale mojemu rocznemu chrześniakowi się bardzo spodobały. Dziś zaszalałam i kupiłam łóżeczko i materacyk. Z jednej strony chyba trochę jeszcze czas na takie zakupy ale z drugiej fajne jest to kupowanie i poprawia humor po ciężkim dniu:)
-
dziewczyny dzisiaj dostałam od koleżanki zamówione wcześniej anioły stróże dla dzidziulka chciałam jednego ale nie mogłam się zdecydować i wzięłam oba
i jeszcze dzisiejszy brzuch
dziewczyny wrzucajcie swoje bebzolki mi się wydaje że on wcale nie rośnie ale różnice widać ogromną w porównaniu z poprzednimi zdjęciami...Kocur, paula22, kaaasiaczek_ lubią tę wiadomość
-
No mi też troche spadło żelazo, ale póki co nie dużo
Dziewczyny super brzuszki, ja jutro postaram się coś wrzucić, chociaż Mój z rozstępami to nic przyjemnego dla oka
wiśnia11 - Świetne te aniołki
Dziś znowu miałam akcje z niekulturalnymi ludzmi, i normalnie obiecałam sobie że nigdy nikomu już nigdzie nie ustąpie miejsca, za to jacy ludzie są chamscy, jeszcze rozumiem gdyby nie było widać że jestem w ciązy.
Wracałam tramwajem z Urzędu, Strasznie zawalony po ok 8 przestankach zwolniło się miejsce , więc chciałam sobie usiąśc, to Panie "damulka" lat ok 30 z bardzo ciezkim bagażem a mianowicie : papierem toaletowym na hama bo niewiem jak to inaczej nazwać wtryniła się przedemnie, i spojrzała się jakby jakaś lepsza była... ;/ zostawilam to bez komentarza...
-
viril no niestety ludzie tacy są. mi na razie ustąpiły miejsca 2 młode dziewczyny, ok 20 letnie. najgorsze są te babeczki ok 30 paru/ 40 paru (nie urażając nikogo ale taka prawda tramwajowo-autobusowa) ja zazwyczaj jadę do domu po pracy z koleżanką, a że jej siostra miesiąc temu urodziła to sobie gadamy o mojej ciąży. a to że mamy już łóżeczko, że pościel wybrana, że do lekarza, na badania, ze mały kopie, że niedługo na L4 pójdę bo coraz bliżej porodu i takie tam pierdoły.... wszystkie tylko spojrzą i głowa do szyby. udają że nie widzą. a przecież widać już nawet w kurtce zimowej że mi brzuch wystaje...
pillow ja się napatrzeć nie mogę na ten twój wysportowany brzuch
viril pokazuj brzucho. rozstępami się nie przejmuj bo każda z nas może je dostać. większe, mniejsze, różne... to jest oznaka macierzyństwa i nic z tym nie zrobimy, należy ją pokochać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2013, 20:51
pillow lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczynki jesteśmy po wizycie
na 100 % będzie chłopiec , mały ruchliwy jak cholercia
waży 440g , jest troszke mniejszy ze względu na moją wadę dwurozności
Cesarka na bank mnie czeka, lekarz twierdzi żeby dotrzymać do 33 tygodnia i będzie dobrze
Szyjka długa twarda zamknieta , a tą wilgoć co czułam to z tabletki dopochwowej
Wszytsko ok , narządy w porządku . Jest ułożony skośnie .
Serduszko bije 143u/minpillow, Mikusia2, paula22, kaaasiaczek_, szczessciara, Viril lubią tę wiadomość