X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2015, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh za to łydki się z nie zapomina heh i dlatego zrezygnowalam z porannego wyciągania się bo nie chce tego przeżyć jeszcze raz

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2015, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie glowkowe podluzne bylo na usg i czulam pupe i nóżki malej dużo wyżej niż pępek a teraz zdecydowanie się obnizyla. I widać to tez po brzuchu.
    Teraz szaleje i ewidentnie pępek mi wypycha. Widać jak nogami przebiera.

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 19 stycznia 2015, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm jak mislabym wybierac to wole skurcz porodowy od tego w lydce...bo ten w lydce mozesz miec nawet co dzien czy noc a porodowy przez "chwile" i ty decydujesz czy ten bol chcesz przeżyć jeszcze raz

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2015, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczamila wrote:
    W ogóle powiem Wam, ze im więcej chodzę tym mniej boli mnie spojenie łonowe, a jak sie np położę i mam po godzinie czy dwóch wstać to strasznie mnie boli... a powinno być na odwrót.

    A teraz z serii głupich pytań; jak to jest dziewczyny z wodami? Zaczną odchodzić to jest takie trach chwila i ich nie ma czy się tak ciurlają strumyczkiem po trochu. Zaczną mi wody odchodzić w domu to mam jechać na łeb na szyję do szpitala czy czekać aż się wszystko wyciurla i wtedy się zapakować?? Wiecie jak mnie to pytanie męczy... Masakra
    I jeszcze czy macie jakieś specjalne kremy po porodzie na brzuch czy będziecie się smarować tym co dotychczas??
    Jeśli chodzi o odejście wód płodowych to tego nie przewidzisz czy Ci będą się sączyć, czy chlusną. Mi odeszły powoli ale nie że się sączyły tylko plynęły. A jeśli chodzi o tępo dojazdu do szpitala to od momentu odejścia wód płodowych jeśli lekarz stwierdził Ci po badaniu na paciorkowce między 35 a 37 tygodniem ciąży że je masz, to masz maksymalnie 2 godz na dojazd do szpitala a jeśli nie masz paciorkowca to coś między 6 a 8 godz nie pamiętam dokładnie.

    kaczamila lubi tę wiadomość

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczny zgaga koszmarna mnie złapała ratunku bo nie daje rady. Kurcze mam chandrę. Przeniosłam sie na noc do drugiego pokoju bo spać nie moge słucham muzyki i jakiegoś nerwa mam.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedys pisalam o wypychaniu dziecka z brzucha fachowa nazwa to
    Chwyt Kristellera
    Podobno w dokumentacji do podpisu przed porodem mozemy zaznaczyc ze nie zgadzamy die na ten zakazany proceder.

    Madzik82, MamaAdasia lubią tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://dzieci.pl/kat,1033565,opage,2,title,Chwyt-Kristellera-zakazany-zabieg,wid,17184000,wiadomosc.html#opinie

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska89 wrote:
    Heh no widzisz i tak może być ja się nie oszczędzam heh śmieje się ze dzień przed porodem pojde na kebaba bo później na pół roku się z nim pożegnam
    Ja jutro po wizycie u gina pójdę na kebaba ;)

    Tess, gosiaczek31, Emartea, Niunia86 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska89 wrote:
    Heh za to łydki się z nie zapomina heh i dlatego zrezygnowalam z porannego wyciągania się bo nie chce tego przeżyć jeszcze raz
    Łykaj magnez to przejdą Ci te skurcze. Ja po porodzie miałam nad ranem takie straszne skurcze i zaczęłam magnez brać i przeszło

  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska - ja też czuje ruchy odrobinę powyżej pępka (tam ma podobno pupę), może to kwestia tygodnia ciąży, a może tego, że młody woli mi ,,boczki" okopywać niż górę...

    Dzisiejszy dzień musimy mianować chyba nie depresyjnym ,a skurczów łydek :) Dotychczas zaliczyłam tylko dwa skurcze przy przeciąganiu się i M musiał mnie ratować, a dziś chyba za mocno się śpieszyłam na autobus, bo mam lekkie skurcze w łydkach i śródstopiu non stop i muszę pilnować by nie ,,chwyciły" mocniej. Podobno brak magnezu i wit B6...

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę magnez i skurcze łydek mi przeszly narazie. Wiec może to faktycznie pomaga

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie które będą rodzic poraz 3...czy drugi poród był waszym zdaniem latwiejszy lub mniej bolesny?

    860isg18r6bpss11.png
  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 05:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska89 wrote:
    Gosiaczek ja ci szczeze powiem ze ruchy mojej małej cały cas są na wys pępka jak piszecie że czujecie nóżki pod biustem to zastanawia mnie to jak to jest . Moja jest niby główka w dół juz ale poprzecznie tak mi lekarz powiedział. Najwyżej to ja czułam może z 5 cm nad pępkiem ale to kilka razy tylko
    hehe, a ja sie zastanawam jak to jest czuć ruchy w jednym miejscu:)u mnie np wyskakuje kulka z boku, leci, mija pępek i się chowa, czuję ruchy pod żebrami - one chyba są najbardziej bolesne, do tego po bokach, a i pod pępkiem także jak przyłożę rękę:)
    czasami maluchy tak się rozpychają, że mam wrażenie, że chcą się miejscami zamienić:)

    dziewczyny, czy wdychanie dymu może zaszkodzić dziecku? słyszałyście coś na ten temat?

    loszcz, Dorka1979, gosiaczek31, Tess lubią tę wiadomość

    relgj44jmw4925t7.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 05:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znów bezsenna noc u mnie :-(
    Za to dzien dość udany i pozytywny z moją siostrą i siostrzeńcem. <3

    Kupiłam dziś termometr dla synka do czoła firmy vick.Nigdy o nim nie słyszałam a jak poszłam do sklepu to z wielu do wyboru tylko ten wpadł mi w oko.Opinie ma sprzeczne więc nie będe się nimi przejmowała tylko sama wypróbuję i ocenie.Kupiłam też projektor na sufit z melodyjkami i kolorowymi obrazkami do łóżeczka bo był w super promocji i myślę,że na razie wstrzymam się z zakupem karuzeli bo może to ją z powodzeniem zastąpi.

    Jedyna zła wiadomość to dziewczyna która miała mnie w pracy zastąpić zmieniła zdanie i zostałam na przysłowiowym lodzie.Nie wiem jak długo dam rade jeszcze pracować bo już jest mi naprawde ciężko ale nie mogę znaleźć nikogo na zastępstwo. :-(

    201503231678.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 05:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pocahontas o jakim dymie myślisz?Takim z kominka czy papierosów?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 05:43

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastacia33 wrote:
    Mamusie które będą rodzic poraz 3...czy drugi poród był waszym zdaniem latwiejszy lub mniej bolesny?
    Dla mnie drugi poród był o tyle łatwiejszy, że wiedziałam już co robić, jak przeć, bo przy pierwszym nie wiedziałam dopiero po kilku parciach położna mi wytłumaczyła jak to robić i od razu urodziłam a ból się zapomina, wiem że był i to straszny ale go nie pamiętam, już następnego dnia nie pamiętałam

    gosiaczek31, MamaAdasia lubią tę wiadomość

  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loszcz wrote:
    Jedyna zła wiadomość to dziewczyna która miała mnie w pracy zastąpić zmieniła zdanie i zostałam na przysłowiowym lodzie.Nie wiem jak długo dam rade jeszcze pracować bo już jest mi naprawde ciężko ale nie mogę znaleźć nikogo na zastępstwo. :-(
    współczuję takiej sytuacji, bo na tym etapie ciąży zaczyna być bardzo ciężko.

    też myślę o tym termometrze i coś się nie mogę zdecydować...

    chodzi mi o jakikolwiek dym, dzisiaj w nocy z kotłowni poszedł na dom taki dym, że jak wyszłam na korytarz to nie mogłam oddychać, (bezdech), otem kilka godzin było mi jakoś niedobrze i nie wiem czy to ten dym, czy przez to, że się wystraszyłam...
    piec jest do wymiany i niestety coraz częściej śmierdzi dymem:(

    relgj44jmw4925t7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocahontas taki dym dobry na pewno nie jest ale myślę że bardzo groźny też nie. Gdyby tak było to w Krakowie w ogóle nie byłoby zdrowych dzieci! Uważaj tylko na struny głosowe i nos. Mi lekarz powiedział ostatnio że ten mój atak kataru mógł wynikać właśnie ze świństwa które jest w powietrzu.

    A tak w ogóle to pochwale się Wam że znów ubrałam obrączkę a w piątek idę do fryzjera :) do tego założyłam dziś ładną sukienkę i od razu mam lepszy humor. Kobiecie czasami niewiele potrzeba żeby poprawić sobie humor :) i podobnego nastroju do tego w jakim ja dziś jestem życzę Wam wszystkim :)

    A co do wagi to zgadzam się że nie do końca zależy od tego co jemy w ciąży. Ale mimo wszystko nie zaryzykuje zadania tabliczki czekolady codziennie i zupełnego zdania się na geny i hormony. Restrykcyjne dieta też nie dla mnie ale próby zachowania umiaru wydają mi się najrozsądniejszym wyjściem :) oczywiście nie zawsze mi to wychodzi :) i np. jutro zabieram męża na pyszną kolacje urodzinową :) a w poniedziałek z koleżanką z Poznania idziemy na pyszne ciastka - obiecałam zorganizować coś co dorówna smakiem poznańskim rogalom :)

    gosiaczek31, Madzik82, Tess, MamaAdasia lubią tę wiadomość

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka1979 wrote:
    Dla mnie drugi poród był o tyle łatwiejszy, że wiedziałam już co robić, jak przeć, bo przy pierwszym nie wiedziałam dopiero po kilku parciach położna mi wytłumaczyła jak to robić i od razu urodziłam a ból się zapomina, wiem że był i to straszny ale go nie pamiętam, już następnego dnia nie pamiętałam
    Szczerzze powieM ci ze ja tez juz tego bolu nie pamietam wiem ze bolalo ale nie pamietam szczegolow

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Pocahontas taki dym dobry na pewno nie jest ale myślę że bardzo groźny też nie. Gdyby tak było to w Krakowie w ogóle nie byłoby zdrowych dzieci! Uważaj tylko na struny głosowe i nos. Mi lekarz powiedział ostatnio że ten mój atak kataru mógł wynikać właśnie ze świństwa które jest w powietrzu.

    A tak w ogóle to pochwale się Wam że znów ubrałam obrączkę a w piątek idę do fryzjera :) do tego założyłam dziś ładną sukienkę i od razu mam lepszy humor. Kobiecie czasami niewiele potrzeba żeby poprawić sobie humor :) i podobnego nastroju do tego w jakim ja dziś jestem życzę Wam wszystkim :)

    A co do wagi to zgadzam się że nie do końca zależy od tego co jemy w ciąży. Ale mimo wszystko nie zaryzykuje zadania tabliczki czekolady codziennie i zupełnego zdania się na geny i hormony. Restrykcyjne dieta też nie dla mnie ale próby zachowania umiaru wydają mi się najrozsądniejszym wyjściem :) oczywiście nie zawsze mi to wychodzi :) i np. jutro zabieram męża na pyszną kolacje urodzinową :) a w poniedziałek z koleżanką z Poznania idziemy na pyszne ciastka - obiecałam zorganizować coś co dorówna smakiem poznańskim rogalom :)
    U fryzjera w piatek bedziesz farbowac wlosy czy samo strzyzenie?

    860isg18r6bpss11.png
‹‹ 1044 1045 1046 1047 1048 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy zbliżającego się porodu – jak rozpoznać, że to już czas?

Ciało kobiety w ostatnich tygodniach ciąży wysyła subtelne, ale wyraźne sygnały, że poród jest coraz bliżej. Od pierwszych skurczów przepowiadających, przez zmiany w wydzielinie pochwowej, po uczucie ucisku w miednicy – wszystkie te objawy mogą wskazywać, że organizm przygotowuje się do narodzin dziecka.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ