Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBędę farbować tzn. robić balejaż a przy okazji jak będę czekać na działanie farby to może zrobię sobie hennę
chciałam z tym zaczekać do lutego ale stwierdziłam, że mój nastrój jest ważny i jeśli moje włosy mnie już wkurzają to czas iść
w sumie interwencja fryzjera w mój naturalny kolor nie jest duża więc jak idę raz na trzy miesiące to zwykle jest ok. Więc zakładam, że w kwietniu/maju jak moje włosy będę wołały o pomstę do nieba to mąż mój ukochany zostanie z Juniorem na 2/3 godzinki żeby żonka mogła poczuć się choć trochę lepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 08:59
gosiaczek31, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Ja tez wlasnie zastanawiam sie czy isc do fryzjeraScarlett2014 wrote:Będę farbować tzn. robić balejaż a przy okazji jak będę czekać na działanie farby to może zrobię sobie hennę
chciałam z tym zaczekać do lutego ale stwierdziłam, że mój nastrój jest ważny i jeśli moje włosy mnie już wkurzają to czas iść
w sumie interwencja fryzjera w mój naturalny kolor nie jest duża więc jak idę raz na trzy miesiące to zwykle jest ok. Więc zakładam, że w kwietniu/maju jak moje włosy będę wołały o pomstę do nieba to mąż mój ukochany zostanie z Juniorem na 2/3 godzinki żeby żonka mogła poczuć się choć trochę lepiej 
-
nick nieaktualny
-
Hej mamuśki dziś wyjatkowo przespałam noc i wsawałam tylko 3 razy
Tess ja w jeden miesiac 8 kilo przytylam i lekarz nic nie mowil to bylo gdzies w 5mc jak mdlosci minely i zaczełam jesc słodycze
Gosiaczek ja biore 4x dopegyt i 1x isoptin a ciśnienie do 140 dochodzi i boje sie ze jak skoczy przed porodem to cesarka mnie czeka
moj brzuch tez jest troche nizej to źle?
moje skurcze łydek tez sa strasznie bolesne biore magnez 3x dziennie ale czasem jeszcze mnie łapią i jak Justyśka przestałam sie przeciągąc;)
dziś zaczynamy 33tc;)
wróciły mi niestety mdłości mąż rano umył zęby i przyszedł mnie obudzić myślałam że nie dobiegnę do łazienki;(
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
[/url]

-
hej mamuski!
mam pytanko- kolezanka z pracy zaprosila mnie na urodziny w sobote, impreza raczej siedzaca niz tanczaca. Ma byc pare osob z pracy, obawiam sie tylko jednej "przyjaznej". czy moze mi zaszkodzic? w sensie gdzies zglosic, ze niby na L4 jestem ale chodze na "imprezy"? -
jeżeli nie macie jeszcze pokupowanych rzeczy z allegro albo gemini to radze zacząć teraz bo ja chciałam to zostawić na "potem" ale zamówienie złożyłam 14.01 i do tej pory czekam, z allegro dopiero od wczoraj idzie, a z gemini jeszcze nie wysłali, także żebyście miały mniej stresu i wszystko dostały przed dostaniem się na porodówke, lepiej zamówić dużo wcześniej
gosiaczek31, Ewelaa, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
to na l4 jest się uziemionym w domu?! przecież to że opuścisz dom i idziesz do kogoś nie znaczy że nie wiadomo jak się czujesz i co robisz, przecież nie jedziesz gdzieś na urlop bedąc na L4,tylko bedziesz siedzieć na tyłku i rozmawiac, rownie dobrze mogłoby to odbywac się u Ciebie i tak samo by to wyglądałobella82 wrote:hej mamuski!
mam pytanko- kolezanka z pracy zaprosila mnie na urodziny w sobote, impreza raczej siedzaca niz tanczaca. Ma byc pare osob z pracy, obawiam sie tylko jednej "przyjaznej". czy moze mi zaszkodzic? w sensie gdzies zglosic, ze niby na L4 jestem ale chodze na "imprezy"? -
Witam.
Kass Gratuluje nowego tygodnia.
Co do fryzjera to czekam jak gosiaczek do połowy lutego, obawiam się że na początku nie będę miała głowy do fryzjera a nie wypada żeby młoda mamusia wyglądała jak straszydło
Ja dziś mam wizytę o 19.00 u ginekologa, proszę trzymajcie kciuki bo boję się czy mały urósł, czy jest wszystko ok.
Miłego dnia
gosiaczek31, Ewelaa, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Sarah88 wrote:to na l4 jest się uziemionym w domu?! przecież to że opuścisz dom i idziesz do kogoś nie znaczy że nie wiadomo jak się czujesz i co robisz, przecież nie jedziesz gdzieś na urlop bedąc na L4,tylko bedziesz siedzieć na tyłku i rozmawiac, rownie dobrze mogłoby to odbywac się u Ciebie i tak samo by to wyglądało
i tak i nie, dlatego pytam. wiem, ze dziewczyny ktore sa na L4 (chodzonym) maja wizyty z ZUSu i jak ich nie ma w domu to maja dosc duze problemy i musza sie ostro tlumaczyc- gdzie byly i co robily. chodzi mi o to, ze skoro nie moge chodzic do pracy to chyba nie powinnam tez chodzic na imprezy
anet525 lubi tę wiadomość
-
ale takie wizyty z ZUSU są do pewnym godzin, później już nie, ale rób jak uważasz, skoro podejrzewasz że ktoś mógłby Ci zaszkodzić to lepiej nie, jeszcze Ci może zdjęcie zrobić...a ptoem bedzieszz oddawać pieniadze z odsetkami, koleżanka mogła Cię zaprosić z czystej sympatii ale też "żeby nie było"że tego nie zrobiła, może też cche sprawdzić czy przyjdziesz będąc na zwolnieniu...ludzi ciężko wyczuć jakie mają intencje, już nie raz się przejechałam na "przyjaciołach"...bella82 wrote:i tak i nie, dlatego pytam. wiem, ze dziewczyny ktore sa na L4 (chodzonym) maja wizyty z ZUSu i jak ich nie ma w domu to maja dosc duze problemy i musza sie ostro tlumaczyc- gdzie byly i co robily. chodzi mi o to, ze skoro nie moge chodzic do pracy to chyba nie powinnam tez chodzic na imprezy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 10:54
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
Sarah88 wrote:ale takie wizyty z ZUSU są do pewnym godzin, później już nie, ale rób jak uważasz, skoro podejrzewasz że ktoś mógłby Ci zaszkodzić to lepiej nie, jeszcze Ci może zdjęcie zrobić...a ptoem bedzieszz oddawać pieniadze z odsetkami, koleżanka mogła Cię zaprosić z czystej sympatii ale też "żeby nie było"że tego nie zrobiła, może też cche sprawdzić czy przyjdziesz będąc na zwolnieniu...ludzi ciężko wyczuć jakie mają intencje, już nie raz się przejechałam na "przyjaciołach"...
wizyty sie nie obawiam w sobote o 20
ale wlasnie "zyczliwych' osob, ktore zrobia mi jakies zdjecie na ktorym bedzie wygladalo, ze bawie sie nie wiadomo jak (wiesz jak to bywa) a ja pozniej bede miala problemy
-
bella82 wrote:hej mamuski!
mam pytanko- kolezanka z pracy zaprosila mnie na urodziny w sobote, impreza raczej siedzaca niz tanczaca. Ma byc pare osob z pracy, obawiam sie tylko jednej "przyjaznej". czy moze mi zaszkodzic? w sensie gdzies zglosic, ze niby na L4 jestem ale chodze na "imprezy"?
A zwolnienie masz "leżące" czy możesz chodzić? Teoretycznie jak jest wpisana 1 to może zrobić problem, ale przy wpisanej 2 wg mnie nie -
Dzień dobry

ja dziś świetnie spałam...
szkoda, że pogoda do dupy, bo człowiek od razu na start traci Powera...
Właściwie nie zastanawiałam się nawet nad tym, że ktoś mi gdzieś może zrobić zdjęcie...i donieść w Zusie...ciekawe, czy to by było brane pod uwagę...
Scarlet mi też się udało od trzech dni ubrać obrączkę...jakaś goła się bez niej czuję
ale na noc koniecznie muszę zdejmować bo rano jest kiepsko..
Ines trzymam kciuki za wagę maluszka...powodzenia!
ines31, Scarlett2014 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyKasss z brzuchem to nie oznacza nic zlego ale pamietam ze w 1 ciazy obnizyl mi sie dopiero okolo 38 tc bo to zwykle niedlugo przed porodem tak sie dzieje jak dziecko wchodzi w kanal:-) a tym razem to jakos szybko:-) choc nie pogniewalabym sie na porod przed terminem troszke.
Z zamowieniem przez net zgadzam sie ze lepiej wczesniej. Ja tez dlugo czekalam na zamowienie z apteki bo mieli problem skompletowac wszystko. Bak towaru, zwroty kasy itp.
Bella jesli obawiasz sie donosu to lepiej zrezygnuj, po co masz sie stresowac. Faktycznie ludzie sa rozni. Mnie np na firmowe imprezy integracyjne, swiateczne itp jak bylam i jestem teraz w ciazy tez nie zapraszali bo bylam na L4. Chyba lepiej sobie darowac niz pozniej sie tlumaczyc. Ale Twoja decyzja. Zalezy z kim pracujesz.
Ines kciuki zaciskam:-)
Kasss co do mebli ja do salonu mam z forte i jestem zadowlona bo sa ladne i solidne. Za to sypialnia z forte to porazka dla mnie. Drugi raz bym nie kupila. Wiec nawet w jednej firmie maja rozne jakosci i wykonanie. Ale znam twoj bol z wyborem. Jest tyle tego ze nie wiadomo gdzie oczy wsadzic ale i nic nie zachwyca. Albo tak drogie ze odpadalo w przedbiegach:-) popatrz tez na wajnert , mam z tej firmy w pokoiku malej i jakosciowo nie najgorsze, nawet male detale maja dopracowane jak oslonki na zawiasy wewnatrz:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 11:22
ines31 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry:)
maz ostatnio duzo w domu wiec mam troche mniej czasu na forum:) pewnie jak przyjdzie czas porodu to bedzie mial duzo pracy:)
u mnie dzis bialo od rana a ja gdzies juz sobie wyobrazam wiosenne powietrze cwierkajace ptaszki i siebie spacerujaca z wozkiem:)
juz powoli zaczynam mrozic mzeowi obiady zeby pozniej przez pierwsze 2 3 tygodnie tylko rozmrozic i miec gotowe. ja pewnie bede jadla cos innego bo golabki czy fasolka nie wchodzi w jakakolwiek opcje:)
tak sobie ostatnio myslalam ze ktoraś z nas bedzie ta pierwsza ktora napisze ze jedzie na porodowke i az mnie dreszcze przeszly:) ja gdzies w glowie mam ze urodze po terminie. w czwartek wizyta ciekawe ile mała wazy ostatnio w 31 miala 1500g.
zamowilam plozy do lozeczka i juz sie buja wiec super:) marzylam o kolysce:)
wczoraj byl ksiadz doslownie 3 minuty i po koledzie:)
wczoraj zrobilam racuchy dawno nie jadlam pycha:) i salatke z selera naciowego i gotowanego kurczaka uwielbiam:)
podlozylam sobie podklad pod przescieradlo na materac. kupilismy niedawno nowy a jakos mi sie wbilo do glowy ze jak mi odejda wody to bede miala cale mokre lozko;) maz sie smieje ale czuje sie z nim bezpieczniej:)
kupilam sobie spodnie zebym miala w czym chodzic po ciazy i tak na nie patrze i sa piekne bo zapinaja sie normalnie w pasie a nie pod brzuchem;)
A co do imienia to ja chyba bym oczy wydrapala jakby ktos komentował imie przez nas wybrane:) nic mnie tak nie denerwuje jak dobre rady. przepraszam ale jak slysze : 'a co Ty wiesz..', 'poczekaj zobaczysz pozniej bedzie gorzej', 'poczekaj az zeby beda szly, poczekaj jak bedzie chore, poczekaj na to czy na tamto. masakra...
milego dnia:)
mi tez wiecznie goraco i dzis chodze w spodenkach po domu:)
Ewelaa, gosiaczek31, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
gosiaczek, okazało się, że nie mam wycieku wód.. nie widziałam że były zielone.. dopiero w trakcie porodu, gdy mały "wyleciał" ze mnie..
MamaAdasia, tak.. Tymek uwielbia Pepę
Ma całą rodzinę maskotek z którymi spi oczywiście 
Ja się czuję nieźle.. pod względem ciąży..za to w środę czeka mnie zabieg chirurgiczny (wrósł mi paznokieć u palca stopy)
co do wód.. wierzcie mi, rzadko kiedy się sączą..a jak już, to jest to prawdziwa woda.. lekarz przestrzegł mnie, że teraz wydzielina z pochwy będzie się zmieniać i będzie taka "wodnista".. ale w aptekach są teraz testy na wykrycie wycieku wód
ines można melisę
my imienia też nie mamy.. zresztą..nawet gdybyśmy mieli, to się nie "chwalę", wyślemy wiadomość po narodzinach z przedstawieniem naszego cudu.. po co mają się wszyscy nakręcać..
przeszliśmy dużo, gdy wybraliśmy imię dla Tymka.. teściowa wymyślała, że ona zna dziecko o tym imieniu i to dziecko płacze po nocach, że rodzice. go tak skrzywdzili - myśleliśmy, że padniemy
takie brednie..dajcie spokój.. teraz tak nie będzie, koniec.
ja ostatnio przytyłam tylko 1,5kg, więc nie ma tragedii..
czekaja.. mój synek w 31t ciąży ważył 1100, więc Twoja córeczka nie jest malutka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 11:43
gosiaczek31, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny ja dzisiaj miło zaczęłam dzień przyszły buty na które się czailam pół roku i pieniądze miałam na nie odłożone ale nie chciałam zamawiać bo szkoda było mi wydać tych pieniędzy na siebie aż wkoncu mąż mnie namówił mówi ze przeciez to ze będziemy mieli dziecko nie oznacza ze mam nic sobie juz nie kupić.teraz czekam na kuriera z rozkami dla małej
Czekaja i konwalianka to moja mała przy waszych to wielkolud będzie bo w 29 tyg ważyła 1450
czekaja, gosiaczek31, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Bella jliknelam lubię przez pomyłkę. Co do l4 to jestes na zwolnieniu ciążowym a nie chorobowym. Mozesz chodzić gdzie chcesz jak odezwie sie kontrol to możesz zawsze piwiedziec ze bylas u lekarza. Ale zus kontroluje raczej kobiety które maja swoja działalność lub zaraz przed zwolnieniem sporo wzrosła im pensja. Ja jestem na zwolnieniu ale na imprezie firmowej bylam i nikt nawet szef nie skomentował tego negatywniebella82 wrote:i tak i nie, dlatego pytam. wiem, ze dziewczyny ktore sa na L4 (chodzonym) maja wizyty z ZUSu i jak ich nie ma w domu to maja dosc duze problemy i musza sie ostro tlumaczyc- gdzie byly i co robily. chodzi mi o to, ze skoro nie moge chodzic do pracy to chyba nie powinnam tez chodzic na imprezy












