Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Smiechowa sytuacjaanet525 wrote:Kurcze mam dzis zabiegany dzien i podczytuję was niedokładnie. Co do pępka kupiłam gaziki nasączone juz spirytusem do przebywania pępka. Nie
Wiem czy dobrze ale jak starsza corka była malutka to przemywałam jej tak samo i nic jej nie bylo a pępek a raczej ten strupek ładnie odpadł. Pomyślę jeszcze nad osceniseptem.
Co do kąpieli ja postanowiłam mała kąpać raz w tygodniu w krochmalu. Podobno położne polecają bo wszystkie potówki i różne krostki ładnie po tym schodzą i skora jest delikatna i nie trzeba żadnych juz potem kremów stosować.
Co do karmienia piersią przypomniała mi sie smieszna sytuacja gdy z mezem byliśmy w macro i malutka była glodna i musiałam wyjąć cycka i ją nakarmic a że się krępowałam to schowałam sie między regałami i ją jak gdyby chowalam a wyglądało to tak jakbym cos kradła i ochroniarze do mnie podbiegli i mnie złapali a ja przerażona z karmiącym malenstwem na ręku. Jak to zobaczyli bardzo mnie przepraszali. Ale mi było głupio
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
Ja nie mam nic przeciwko publicznemu karmieniu dziecka, o ile jest to dyskretne, wiadomo czasami siła wyższa, a jeżeli był to fryzjer przyjazny dziecku i matce, i nawet miał specjalne pomieszczenie to bym wolała z niego skorzystać, a to że ta pani była oburzona że się psika lakiery, czy używa suszarki to już dziwne bo to podstawowe czynności u fryzjera, w sumie to farby też trochę śmierdzą i też bym nie chciała żeby moje dziecko wąchało chemie której u fryzjera pełno, więc też uważam że w takich sytuacjach rola tatusia jest jak najbardziej wskazana
-
Juz jedno dziecko mamy to innego wyjscia nie bedzie mial jak pomagac bo ja przy dwojce dzieci wszystkiego robic nie mam zamiaru i do tego ogarnac dom i cala reszte....o nie tatus w koncu tez od czegos jest..Emrica wrote:Anastacia przyjdzie dzidzia to napewno Ci pomoże, zobaczy takie maleństwo i swoją żonkę jak się zajmuje dzidzią to mu się odmieni
MamaAdasia, Emrica, Ewelaa, noa8 lubią tę wiadomość
-
,,Ewelaa napisała:
Przeciez zawsze mozna odciagnac pokarm wychodzac gdzies tak?!,,
Z tym odciąganiem przy starszym dziecku to róznie bywa, ja nie miałam co odciągać, mały jadł na bieżąco i było mu mało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 18:28
gosiaczek31, Madzik82 lubią tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
MamaAdasia wrote:,,Ewelaa napisała:
Przeciez zawsze mozna odciagnac pokarm wychodzac gdzies tak?!,,
Z tym odciąganiem przy starszym dziecku to róznie bywa, ja nie miałam co odciągać, mały jadł na bieżąco i było mu mało.
wlasnie dlatego tak npisalam, bo nie zawsze jest tak rozowo jak niektorzy mysla...
dzieki MamaAdasia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 18:29
MamaAdasia, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
Sarah ja nie napisałam,że ma o siebie nie dbać tylko jak ma robić paznokcie u kosmetyczki z dzieckiem na ręku to jak zaczeka dzień czy dwa lub zrobi to sama w domu jak malec śpi to korona jej z głowy nie spadnie.
Ewelaa, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
A powiem Wam, ze łatwo jest pisać, będę robiła tak i tak, a tak nie będę. Życie weryfikuje, a wszystko się zmienia. Każda będzie robiła po swojemu.
A co do karmienia piersią, nigdy mi nikt nie zwrócił uwagi, a jak komuś się nie podoba niech nie patrzy. Najważniejsze dziecko żeby się najadło
bella82, Emrica, noa8, Madzik82, Dorka1979, Pocahontas lubią tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
ale np wychodzac na spacer do parku nie bedzie gdzie przygrzać tego mleczka no chyba że w termosie bedzie ale sa tez sytuacje nie planowane a dziecko nakarmić trzeba ja nie mówie że nie będę tego robić bo jeśli będzie taka potrzeba to dziecko jest najważniejsze i jeśc musi nie mam nic przeciwko karmieniu w miejscach publicznych ale bede sie starała szukać miejsca najbardziej odpowiedniegoEwelaa wrote:Przeciez zawsze mozna odciagnac pokarm wychodzac gdzies tak?!
bella82, MamaAdasia lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyJa nie chciałabym karmić w miejscu publicznym ale nie zarzekam się że nigdy tego nie zrobię. Karmienie mnie nie obrzydza ale dla mnie to coś intymnego i dziwie się że babeczka mając opcje nakarmienia dziecka w odosobnionym, miłym miejscu tego nie zrobiła. Inna sprawa że nawet karmiąc w miejscu publicznym można zrobić to dyskretnie i nie chodzi mi o chowanie się za regałami
Jestem też zdania że i w ciąży i po porodzie trzeba o siebie dbać ale chyba można z kimś zostawić dziecko (Pani nie jest samotną matką bo opowiadała o mężu dość głośno). A jeśli się nie da to wizytę można przełożyć a paznokcie wymalować w domu. Przecież wdychanie lakieru do włosów czy paznokci jest niefajne przed wszystkimi dla malucha.
W postawie tej babki uderzyło mnie przede wszystkim podejście "jestem z dzieckiem to wszyscy mają się do mnie dopasować i traktować mnie specjalnie." Sorry ale taka postawa mnie nie przekonuje.
MamaAdasia, Ewelaa, Emartea lubią tę wiadomość
-
Info z forum lutówek:
olej z wiesiołka i herbata z liści malin:
37 TC - kubek herby 1dziennie, wiesiołek doustnie 1dziennie
38 TC - herba 2razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 1dziennie
39 TC - herba 3razy dziennie, wiesiołek dowcipnie 2dziennie
oba specyfiki mają za zadanie przyspieszyć proces skracania się szyjki macicy już podczas porodu, nie wywołują porodu, ich działanie przed porodem wywołuje lekkie bóle, podobne do tych przed miesiączką
Zazwyczaj zaleca się spożywanie dwóch łyżek siemienia lnianego dziennie od 34 tygodnia ciąży. Możesz dodawać 2 łyżki mielonego siemienia lnianego do codziennych posiłków, np.: do jogurtu czy musli. Aby siemię lniane właściwie zadziałało powinnaś przy tym dużo pić. Na każdą łyżkę ziaren powinna przypadać jedna szklanka wody lub innego płynu.Len oblepia i robi "poślizg" nie tylko na ściankach żołądka, działa tak samo w innych okolicach, także rozrodczych.
Ja nad wadami i zaletami sn i cc się nie zastanawiam, ani nie nastawiam na żaden konkretny rodzaj porodu. Mam nadzieję, że lekarze podejmą dobrą decyzję w zależności od okoliczności.
Nie mam też nic przeciwko karmieniu piersią w miejscach publicznych, oczywiście kobieta powinna przy tym zachować zdrowy rozsądek i nie robić z siebie i dziecka centrum wszechświata, ale to już kwestia kultury każdej z nas.
MamaAdasia, Emrica, gosiaczek31, Dorka1979, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySarah88 wrote:co do tematu cc to przepraszam was bardzo,ale ja uwazam,ze to jest wyciagniecie dziecka i jesli ktoras sie na to decyduje z wlasnej woli to idzie na łatwizne, bo to powinna byc ostatecznosc, chcą dzieci ale zeby najlepiej nic nie bolalo i bylo to szybko, no niestety nie ma tak pieknie, a porod to cos co powinno sie przezyc i zobaczyc jak dzieki naszej wytrwalosci rodzi sie cud przeciez jesteśmy do tego stworzone
sarah zgadzam się z tobą że cesarka na życzenie to łatwizna i dziewczyny które myślą ze unikną bólu dzieki temu to się mylą ból po cesarce jest wiekszy niż po porodzie naturalnym
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
Dla mnie karmienie piersia to cos bardzo intymnego i jestem zdanie ze powinno się to robic dyskretnie. oczywiscie nic kosztem dziecka ale wystarczy wziąć pieluszke tetrowa i okryc dziecko i piers.
Scarlett2014, Ewelaa, Emartea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa bralam tylko wiesiolka. Lykalam 1 kapsulke dziennie. Ponoc w pozniejszych tyg mozna tez dowcipnie aplikowac ale to wyczytalam na forum. Nie sprawdzam:-)Dorka1979 wrote:Ja chyba w takim razie będę to łykać, a nie wiesz jakie dawki i ile razy dziennie tego wiesiołka i tego naparu z malin czy może być herbatka malinowa?
Napar z lisci malin ma byc. Herbatka nic nie da. A te liscie to w sklepach zielarskich. A dawkowanie tez poczatkowo 1 raz dziennie a pozniej 2-3 szklanki nawet. Ale ja nie ekspertka trzeba sprawdzic w necie. Nie wiem czy tu na belly dziewczyny z lutego czy stycznia o tym nie pisaly. Wlasnie z proporcjami.
Dorka1979, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Ja tez karmilam gdzie sie dalo. Na szczescie wszystkie centra handlowe sa przystosowane i jest pokoj matki i dzuecka. Ale tez karmilam na parkingu, na lawce... tam gdzie nas glod zlapal.
Z tym odciaganiem to nie taka prosta sprawa. Na dworze nie ma gdzie podgrzac, nie kazde dziecko chce pic odciagniete poza tym nie zawsze jest tyle pokarmu. Piersi dostosowuja sie do dziecka wiec sa pelne akurat w porze karmienia.
I tez tak jak MamaAdasia jestem bardzo ciekawa jak znieni sie Wasze nastawienie po porodzie same bedziecie zaskoczone jak ciezkie bedzie zderzenie z rzeczywistoscia i jak bardzo zmienicie sie Wy same
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 19:56
gosiaczek31, Tess, Pocahontas, bella82, MamaAdasia lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
