Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Konwalianka u nas na bank gluten ktory w waka je byl w remisji i znowu wrocil! Dodatkowo chyba jajka. Ale wszystko wrocilo po kuracji antybiotykowej wiec pewnie mu jeluta zniszczylo. Chce jeszcze zrobic testy na candide bo pasozyty juz wykluczylam. Ciezka walka...Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
kasss wrote:Madziutek super że ciąża donoszona już u Ciebie
MisiaMonisia nie obwiniaj się ważne że cukier spadł
Bella pod kołderke mi prenalen nie pomagał syrop prawoślazowy był lepszy i miód z wodą i cytryną!
ja mam jutro usg genetyczne i już sie stresuje ah...
Pocahontas dzięki wielkie za link
no spadł...ale po ponad 3 godzinach
Juz nie jem więcej słodyczy!!!
&&&&&&&&&&&&&&& za jutrzejsze usg
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Hej dziewczyny nie mialam dzis nawet chwili by do was zajrzeć s sie rozpisalyscie jak zwykle
Madziulek gratuluje ciazy donoszonej
Mnie tez często boli pod biustem i nawet jak masuje to niewiele pomaga. Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty jesli któraś z was ma. Ja dzis się nalatałam i czuje ucisk w macicy poza tym malutka mi sie bardzo spina.
Bella ja na przeziębienie pije syrop z miodu i cebuli robiony własnoręcznie pomaga na katar gardło i kaszel
bella82, madziutek 23 lubią tę wiadomość
mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
nick nieaktualnyGratuluję madziutek ciąży donoszonej teraz jedna po drugiej będzie obchodziła ten dzień
Martwię się o sunsun bo ona w szpitalu i nigdy tak długo nie dawała znaku życia.
Anet to teraz odpoczywaj. Moja malutka cały czas chyba się przeciąga bo brzych mnie ciagnie w dwie strony
anet525, madziutek 23 lubią tę wiadomość
-
Mój chyba się przekręcał z boku na bok bo na samym środku mojego brzucha wypiął doopeczkę Aż ja sobie leciutko poklepałam
anet525, gosiaczek31, Krokodylica lubią tę wiadomość
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
nick nieaktualny
-
Bella, ja piłam Prenalen syrop, plus tabletki Isla mietowe na gardło , robiłam inhalacje z Olbas, no i też Quixx do nosa.
Nie mam nr do Sun, ale napisałam jej wiadomosć.Może chce odpocząć...
Madziutek, gratuluję donoszonej ciąży, ale masz rację, nie szalej, niech mały sobie jeszcze posiedzi w brzusiu
bella82, madziutek 23 lubią tę wiadomość
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle picie naparu liści malin i łykanie wiesiołka nie ma nic wspólnego z tym, że się było naciętym czy się pękło, te specyfiki są na elastyczność szyjki macicy, powodują to, że szyjka robi się bardziej miękka, szybciej się skraca i szybciej robi się rozwarcie przez co szybciej przebiega poród ale absolutnie nic nie ma dobpęknięcia krocza czy nacięcia. Masaż owszem ponoć pomaga ale osobiście nie próbowałam, bo za pierwszym razem mnie nacięli a za drugim pękłam.konwalianka wrote:Ja przy pierwszym porodzie nie masowałam..piłam herbatę z malin i łykałam wiesiołka..ale i tak byłam nacięta.. teraz, gdy rozmawiałam z lekarzem mówił, że na ogół kobiet rodzących po raz kolejny się nie nacina..chyba ze to konieczne, np. przy kleszczach czy próżnociągu.. ja nie moge robić masażu, mam żylaki sromu i gin mi zabronił ;/
-
Ja dzisiaj pojechalam do Lidla. Doszlam do koszykow i wrocilam do auta. Strasznie mi byo dziwnie w brzuchu. Czulam ten ciezar na szyjce, mialam wrazenie ze mala zaraz mi wypadnie!!
Grzecznie wrocilam do donu i leze jak lekarz kaal.
Do 9tego lutego mysze wytrzymac a najchetniej jeszcze dluzej bo moja Nadia to okruszek.
Boli mnie podbrzusze i tak jakby w srodku, w pochwie. Glupie uczucie.
Cekawe kiedy SunSun sie odezwieNadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Madzik, i dobrze odpoczywaj, jeszcze niech mała posiedzi w brzusiu
A ja czuję szczególnie wieczorem jak leżę jak mały naciska na pęcherz, strasznie nisko, a pod żebrami jakoś już nie czuję, nie wiem czemu.
Szymuś 28.02.2015 3970g,56cm
Adaś 09.06.2012 3800g,56cm
-
A ja jeszcze 2,5godz i idę na pierwsze prawdziwe karmienie piersią ⌚
kaczamila, bella82, gosiaczek31, Justyska89, Ewelaa, Emartea, Rybeńka, Sarah88, Madzik82, czekaja, Krokodylica, loszcz, kasss, Tess, MamaAdasia, anet525, ines31, MisiaMonisia, Emca lubią tę wiadomość
[/url]
